Styczniówki 2015 :)

Ufff jak dobrze usiąść . Od rana cały czas na nogach bo sprzątanie, pranie, prasowanie no i umyłam w końcu lodówkę. Teraz czas na odpoczynek

Stokrotka ja na każdej wizycie mam usg 2D i na zdjęciu z usg mam te wszystkie skróty, które oznaczają obwód głowy, brzucha, wagę itd. Może Ty też masz informacje na kartkach z usg? Gdybym nie wiedziała to na 200 % bym nie wytrzymała i poszła na 3d czy 4d więc nie dziwię się Tobie. Proszę rzuć w takim razie linka do FB tej dziewczyny od kocyków, bo pewnie jestem pipa ale na tej stronie ze zdjęciami nigdzie nie znalazłam

Maja no to dobrze, że synuś już prawie zdrów. A robili Ci na to pieczenie jakiś wymaz z pochwy? Może masz akurat coś opornego na te wszystkie leki, które brałaś/bierzesz? Nooo a pieniążki z ZUSu na pewno się przydadzą, zwłaszcza jeśli jest ich na górkę... w końcu! ))

Montresor ja Ci życzę jak najlepiej. Oby Ci się w końcu ułożyło. A co do tych zajęć praktycznych w szkole rodzenia to trochę lipa. Ale może warto iść chociaż popatrzeć. Z drugiej strony Ty masz dużo młodsze rodzeństwo więc w temacie dzieci jesteś na bieżąco a ja to tylko dzieci od 8 mca znam więc zupełnie nie wiem jak do takiego noworodka podejść A co do tych poduszek to naprawdę warto kupić używaną. Dziś wyprałam od niej powłoczkę i wygląda w ogóle jak nowa

.

Anna Witaj!- Zapraszamy serdecznie!

Stokrotka trzymam kciuki za USG, to na 4D dopiero sobie pooglądasz, już zazdroszczę Ja tez nie widzę z tych linków odniesienia do kocyków;(

Monika ja też od rana latam, sprzątam i gotuję, włączyła mi się Perfekcyjna Pani Domu;P

Montresor dzięki za info o Ziajce, ja też lubię ich produkty, wiec jestem zaskoczona, ale dobrze wiedzieć.

Ja na weekend uciekam do rodziców i teściów, więc już teraz życzę wszystkim miłego weekendu!

Witam w piękny piąteczek!!!
Maja fajnie, że pieniążki z zus u przyszły- zawsze się przydadzą. Super że synuś już prawie zdrowy. Maju może idź do internisty z tym gardłem skoro tak długo ci dokucza, może coś zaradzi. A globulki pewnie dopiero zaczną działać, poczekaj cierpliwie może musisz trochę ich pobrać ,żeby zaczęło ustępować.
MI też się bardzo dobrze tu pisze
Co do moich wymiotów to kiedyś czytałam,że nie które kobiety tak mogą mieć, że np wymiotują nawet w późnej ciąży, a po za tym nie męczą mnie codziennie tylko raz na jakiś czas. Może przez to że biorę luteinę, bo na początku ciąży jak zaczęłam ją brać to miałam silniejsze mdłości i wymiotowałam częściej. A jak nadmieniłam o tym ginowi to był zdziwiony że dopochwowa lutka może tak wpływać na organizm:-).
Anna 1991 witaj i rozgość się wśród nas!!! A i powodzenia na wizycie poniedziałkowej.
Stokrotka trzymam kciuki!
Kelis udanego pobytu u rodzinki.
dziewczynki jak to jest z miesiącami ciąży? Myślałam, że mój bocianek dziś minie 5 a on jeszcze przed stoi. chyba szósty miesiąc to od 22,5 t.c.

.

Cześć Aniu1991 Oczywiście rozgość się )) A raport z poniedziałkowej wizyty mam nadzieję, że już wiesz, że musi pojawić się na forum najpóźniej godzinę po wizycie Żartuję Co do ZUSu to moje pierwsze pieniądze przyszły po miesiącu od wysłania przez pracodawcę do ZUSu zwolnienia z kompletem dokumentów. Dzwoniłam do koleżanki więc wiedziałam dokładnie kiedy wysłała. Musiałabyś się dowiedzieć kiedy pracodawca wysłał Twoje dokumenty. Dostaje się pieniążki za okres, który jest na zwolnieniu.

Kelis pierwszy link stokrotki prowadzi do albumu google ze zdjęciami kocyków, ochraniaczy i innych rzeczy, które ta dziewczyna szyje. Niestety nigdzie tam nie mogę znaleźć odnośnika do jej FB.

Ja jednak wolę używać tygodni bo w miesiącach się gubię

.

Anna1991 dzięki za miesiące tak myślałam, że od 22,5 t.c zaczyna się szósty ale nie byłam pewna. Mój gin też zawsze wpisuje w kartę skończone tygodnie. Mój mąż był ze mną na pierwszym usg .Anna myślę, że to że ktoś daje ci coś dla dzidziusia to nic krępującego, tu na forum prawie każda pisała że coś dostała od kogoś. Nic tylko się cieszyć, że wydatki będą mniejsze A zawsze możesz w domu poprzeglądać i zostawić te w najlepszym stanie.
Maja jeszcze do ciebie odnośnie twojej grzybicy. Przed ciążą często łapałam infekcje, tyle że nie koniecznie grzybicze. Często robiłam sobie irygację z jogurtu naturalnego. Teraz w ciąży oczywiście irygacje są zabronione. Możesz spróbować taki jogurt naturalny, żeby był w pokojowej temp, wziąć na rękę np po kąpieli i nasmarować nim zewnętrzne narządy- mi zawsze pomagało jak nie miałam pod ręką irygatora.

Aniu za pierwsze 33 dni zwolnienia lekarskiego płaci pracodawca a potem dopiero zus. Niestety często pracodawca, któremu wysyłasz zwolnienie z opóźnieniem przesyła je do zusu i przez to oni mają również opóźnienia. Przy pierwszej wypłacie $ mogą być opóźnienia ale potem już płacą 30 dni od wpłynięcia zwolnienia do zusu.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Z tymi wieściami po usg oczywiście żartowałam. A na usg zawsze jeździ ze mną mąż, tylko my prywatnie chodzimy i godziny zwykle popołudniowe wybieramy, tak aby mu pasowały.

Witajcie dziewczyny.
Witaj anna.
ja mam tak jak stokrotka czyli ze brak usg na kazdej wizycie.noi dzis tez jestem nieco zawiedziona wizyta bo moj gin sie wcale nie martwi mowi ze jet okej i choc w zaleceniach ze szpitala mam ze co 2 tyg usg to na stepna wizyte mam za 3 tyg bo powiedial ze jest wszystko okej i nie ma co panikowac.Moj men sie wscieja a ja juz niewiem co mam robic.zobaczymu czy za 3 tyg zrobi mi usg.I rzeczywiscie waga pokazala 5 kg wiecej.I to tak mi wskoczylo od ostatniej wizyty.chyba musze zwolnic tempa czekoladom bo za bardzo sie styje

ela nie zazdroszczę wymiotów biedaczko co do tych miesięcy to ja też się gubię- normalnie czarna magia dla mnie
stokrotka gratuluję córeczki no i czekamy na wieści o 2 bobo, ale może też dziewczynka jak taki wstydzioszek stokrotka usg 4d- super sprawa a kciuki oczywiście zaciśnięte
monika ja też mam tak czasem z bieganiem siusiu i moja gin powiedziała że czasem maluch tak leży a czasem bawi się pęcherzem i stąd to parcie
luśka masz rację z tym mieszkaniem blisko rodziny, my jak kupowaliśmy mieszkanko to mieliśmy okazję kupić w klatce naprzeciwko moich rodziców i cieszę się że tego nie zrobiliśmy,przynajmniej teraz mamy dobre relacje,a tak za ścianą to różnie mogłoby być... a co do pomocy to moi rodzice też nam bardzo pomagają,od początku dają kasę na każdą wizytę a to duża ulga dla budżetu
maja bardzo dobrze, że nie dopuszczasz do siebie złych myśli, musi być wszystko OK jak tyle forumowych ciotek trzyma kciuki to gardło to teraz utrapienie,moje tez daje o sobie znać super,że dostałaś kasiorkę, będziesz mogła zaszaleć na zakupach
montresor dzięki za info o zaijce współczuję nocki mam nadzieję że dzisiejsza będzie lepsza
anna witaj dzięki za info odnośnie miesięcy u mnie na usg mąż nie mógł być tylko raz a tak to zawsze jeździ ze mną ,pracuje w systemie zmianowym więc zawsze może coś zakombinować
ninoczka no powiem szczerze że też bym się wkurzyła na tego lekarza, ale może to dobry znak,że wszystko jest Ok i wizyta za 3 tygodnie w zupełności wystarczy a wagą się tak nie przejmuj nasze maluszki teraz szybko rosną i ilość wód też się zwiększa

a z tym ZUS to faktycznie macie przeboje- współczuję i naprawdę doceniam to że mój zakład pracy jest duży i za L4 płaci mi pracodawca

Monika, prawdę mówiąc, to ja kompletnie nie znam się na takich maleńkich dzieciach, bo jak porodziło mi się rodzeństwo to lekko obrażona byłam i się nie interesowałam, dopiero później I dzięki, może się w końcu ułoży Na zajęcia chyba i tak pójdę... Bo co mi szkodzi, jak za darmo

Witaj Aniu w naszym gronie! Wciąż pozostaję najmłodsza Przykro mi że straciłaś ciążę, ale to dobrze że już jest w porządku. Widzę że jak ja miałaś początek beznadziejny... Ale jużjest dobrze i to się liczy. Mam nadzieję że tak szybko nas nie opuścisz, bo niektóre panie stanowczo za rzadko się udzielają!
Jeśli chodzi o zus, to przedstawię ci to na moim przykładzie:
Na L4 poszłam 3 września, a pieniążki powinnam dostać 3 listopada. Czyli teoretycznie 2 miesiące, bo jeden miesiąc ma obowiązek zapłacić ci pracodawca.
Co do usg, cóż, ojciec mojego Aleksandra zwiał w trzecim miesiącu, więc nic nie widział... Dopiero teraz zaczyna dorastać do roli ojca, więc może zobaczy w październiku młodego. Same USG mam robione co drugą wizytę tak mniej więcej. Na ostatniej miałam usg, najbliższy termin u mojego prowadzącego to miedzy 30 a 32 tygodniem... A razem pójdziemy zapewne prywatnie.
A ubranka ja też dostałam, ale sprawę postawiłam jasno, że jeśli coś mi się nie podoba, to oddaję i tyle. Wolę sama kupić, choć moje jednoosobowe fundusze są maleńkie. I tak dziewczyny na mnie krzyczą że za dużo latam, bo mi nie wolno, ostatnio w szpitalu wylądowałam.

Kelis, byłam zaskoczona równie mocno co ty, bo uwielbiam ich żele pod prysznic i w ogóle całą gamę kosmetyków... A tu proszę, takie coś. Udanego weekendu.

Elka, ja słyszałam że od luteiny się wymiotuje... mi na szczęście wszystko minęło po wejściu w drugi trymestr, podobnie jak odstawiłam w tamtym momencie luteintę, więc nie wiem. A z miesiącami to ja totalnie nie jarzę jak to jest, dla mnie 6 miesiąc zaczyna się po 24 miesiącu bo 24 dzielone na cztery daje sześć



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

.

heloł

Wózke juz u mnie jest i jest super , generalnie jak nowy jedyne co to lekkie otarcia ramy od dołu i wsio Prowdzi się super co prawda na razie w domu i na tarasie ale wiem mniej więcej jaki zwrotny jest i rzeczywiście prawie jak jedynka .......oczywiście aje się odczuć , że jest dłuższy ale nie jakoś znacząco

Kelis ja mam tak dobrze z mamą , bo z ojcem to ja się dogadać nie mogę ,.........Ale jezeli chodzi o mamę , to zawsze mogę na nią liczyć , nie tylko w kwestiach finansowych , bo to od niedawno.Sama miała kiedyś duże problemy i to my wtedy kasę dawaliśmy czy spłacaliśmy jakieś jej zobowiązania , a mamcia powoli nam to oddawała w miarę możliwości , ale ja nigdy nie wołałam.A teraz się odkuła, dobrze bo u nas pewnie teraz będzie cienko hahaha

Stokrotka a kiedy masz o usg , w umie ja tez bym sie umówiła , jak by mnie to męczyło

Maja do wtorku jeszcze troszkę dasz radę, wszystko będzie dobrze

Mon. tresor kiedyś nie było mowy , żeby dziecko brać na ręce nie zawiniętego w "bet" jak to mówiła męża babcia, czyli właśnie rożek , a kiedyś jaki mi Olusia opatuliła , o dostał z przegrzania temperatury No i chyba rzeczywiście kiedyś się przesadzało z tym .a ile ja musiałam się nasłuchać , że noworodek a ja już na dwór z nim wychodzę i to na 3 godziny , chcę dziecko wykończyć .......
nie ja z okolic Torunia ,ale ja lubię tak polatać po galeriach heheh , a że byłam u znajomych to sobie pojechałyśmy na zakupy
oj widocznie w nocy złe fluidy jakieś cię dopadł , a akurat ja w to wierzę , ze niektórzy czują takie rzeczy .u mojej mamy się zawsze sprawdza......

Monia nie jesteś pipa bo ja też nie znalazł tam nigdzie linka do fb

Anna witaj:) bardzo mi przykro z powodu poprzedniej ciąży , teraz już wszytko będzie oki i życzę ci tego synusia .

Ela ja też tym miesięcy nie ogarniam ......
czyli u mnie chyba wychodzi początek piątego tak ?
Zus nie pomogę

Annia mój się nie palił nigdy na usg,,,,,,

Ja bym sie am cieszyła jak by mnie tak obsypywali , ale z drugiej strony wkurzające to jest , bo o ile z synkiem nic nie kupiłam(ciuszki) bo dostałam miliony , to się gubiłam w nich i tak miałam kilka ulubionych , a z młodą już trzeba było kupić i jakoś mi o jednak bardziej odpowiadało

Ninioczka kurcze powinien się zastosować do wytycznych ze szpitala i bardziej chuchać na ciebie , men ma prawo się wkurzyć ,......

Ksiah no faktycznie dobrze , że nie kupiliście jednak tego mieszkania na przeciwko rodziców, jakoś te relacje się inaczej układają, więc coś w tym jest

Ojj dziewczyny zaraz linka czy coś - trochę trzeba kombinować ja wyczaiłam tą dziewczynę w ramach grupy sprzedażowej mama w mieście Wrocław (a co ma się
No i napisałam do niej wiadomość zaraz Wam ją wyszukam www.facebook.com/agnieszkazjawinska zobaczcie czy uda Wam się tak wejść - ja napisałam do niej wiadomość priv

Anna witaj i ciesz się ciążą !!! teraz już musi być dobrze!


No to teraz Wam opowiem Doktorek zdarł ze mnie na max dołożył sobie 100 zł za bliźniaki. normalnie było 200 zł, a ja zapłaciłam 300 zł
Ninoczka sprawdziył się Twoje wróżby - twierdził że dwie kobietki
Wszystkie parametry w normie waga 561 i 553
Ale najlepsze jest to że widziałam obie buźki :-DDD śmiałam się że jedna cała ja hi hi hi w sumie to drogo ale jestem szczęśliwa no i dowiedziałam się, że mam dobrego doktora prowadzącego, chwalił go na max
Tylko w jednym mi namieszał proponował mi zwiększenie luteiny z 2*2 na 3*2 - nie wiem co mam z tym zrobić a do lekarza idę za 4 tyg......
A nie wiem czy Wam się wczoraj chwaliłam przytyłam 9 kg z czego 4 kg w ciągu ostatnich 4 tygodni

Mój chodzi ze mną zawsze na wizytę, ale wie że ja to bardzo przeżywam i mnie wspiera - kochany jest

Ninoczka ja mam wizyty co cztery tyg. pytałam się czy powinnam częściej, ale powiedział, że na tym etapie nie ma potrzeby, tylko u mnie raczej nie ma szans na podkradanie, jedyne co to szyjka, ale na tym etapie jest oki, więc uznał że za 4 tyg wystarczy.

Ja się trzymam tygodni a na potrzeby mamy miesiące liczę od 10 każdego miesiąca (tak miałam okres) i w miarę pasuje