BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2015 :)

10 lata 3 miesiąc temu #931951 przez Stokrotka34
Chasiami fajnie ze sie odezwalas, trzymamy mocno kciuki!!

Maja mysl pozytywnie musi byc dobrze, kolezanki blizniaczka miala i jest oki! Trzymam kciuki!

Ju jutro ide rano na glukoze, feeee:-)

Aniołek Zosia 09.01.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #931957 przez Monika_1985
Aniu często podczas leczenia globulkami czy tabletkami nie powinno się współżyć albo nawet facet objęty jest również leczeniem byście nie zarażali się nawzajem.

Ja nie miałam robionego takiego badania. Może coś Twojego lekarza zaniepokoiło i dlatego je dodatkowo zlecił albo po prostu u niego robi się je standardowo. W końcu co lekarz to inny styl pracy :)

Stokrotka dasz radę :))
Podziękowania: Stokrotka34

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #931968 przez Anna1991
.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #931982 przez ela85
Chasiami trzymaj się, dasz radę. trzymam kciuki!! !Jeśli bęidziesz miała jak odpisać ,to mam pytanie jak odczuwałaś i odczuwasz te skurcze???
Maju nie martw się na pewno wszystko się dobrze zakończy, tyle, że ty się teraz namęczysz. Amotaks kiedyś brałam na liszaja na ręku, więc to na też chyba działa na grzybicę, tyle że przy nim powinnaś brać coś osłonowo lub dużo jogurtów. Jak ja brałam właśnie ten amotaks to po nim dostawałam właśnie tam swędzenia bo nie brałam nic osłonowo.
Stokrotka powodzenia na glukozie i smacznego!! ;)
Anna1991 bakterie mogły ci wyjść w moczu i wcale nie musisz ich czuć, żeby coś szczypało , zależy od ich rodzaju. Zazwyczaj przy globulkach powstrzymywałam się od współżycia bo zależało mi żeby szybko wyleczyć no i żeby później mąż nie miał jakiś dolegliwości. Często lekarze zezwalają na współżycie ale w gumce.
Podziękowania: Stokrotka34

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #932074 przez Monika_1985
Dzień Dobry :)

Aniu ja bym sobie odpuściła albo tak jak ela napisała można ewentualnie użyć prezerwatywy.

Jej nie mogę się doczekać aż dostanę kasiorkę znowu z ZUSu bo mam ochotę na małe zakupy dla malucha. :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #932096 przez chasiami
Ela wlasnie nic nie czulam. Tylko byl brzuch twardy i to ja nawet nie wiedzialam tylko moja gin to mi powiedziala podczas badania w poniedziałek. Dzisiaj brzuch mieciutki jutro mam miec znow badania zeby sprawdzic co sie tam dzieje.
Podziękowania: ela85

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #932122 przez Stokrotka34
Glukoza wypita :-) nawet nie bylo zle :-) choc chwilowo mam wstret do slodyczy:-)
Wasze dzieciaki szalay po glukozie, bo moje tak w normie?

Chasiami to kciuki dalej zacisniete i czekamy na dalsze wiesci

Aniołek Zosia 09.01.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #932172 przez kelis3
hej;) Mam nadzieję,że u Was równie piękny dzień, jak u mnie;)od razu chce się żyć!

Monika ja z piciem wody, kiedy mija lato też mam problem niestety, pocieszam się że to mają być płyny, więc wszelkie herbatki, soki, kompoty, czy nawet zupy się liczą;P gorzej,że jak już zaczmiemy karmić, to wtedy podobno już nie ma zmiłuj, tylko trzeba pić... Wczoraj Ty miałaś dzień na gotowanie, a dziś mnie napadło. Golonki z indyka się pieką, zupka zrobiona, serniczek się własnie upiekł, mieszkanie posprzątane, teraz z książką na balkon zamierzam wyjść, odpoczynek się nalezy;)

Kasiah u mnie w biedronce też sie nie spotkałam z takimi zasadami, ale fajnie,że u ciebie tak jest, super,że zaliczyłaś glukozę;)

Anna powiem Ci,ze Cię podziwiam, ze jesteś taka twarda i wytrzymujesz w niewiedzy, ja jak tylko się dało to chciałam wiedzieć czy chłopiec, czy dziewczynka, ciekawość by mnie chyba zjadła!

Ula nie denerwuj się na zapas, ale dobrze że dzidzia juz wróclila do kopania , przynajmniej jesteś spokojna, z tym że to pewnie tak jest,że jak już się coś takiego przeżyło,to łatwo komuś mówić,żeby się nie denerwować, więc życzę,żeby Cię szkrab kopał cały czas;P

Mamuśka strasznie miło się czyta,że tak Pani i ludzie w kolejce zareagowali jak coś się stało, ale na drugi raz skorzystaj z podwiezienia, jak Ci się słabo zrobi, bo widzisz jak to jest, w sklepie wszyscy mili i pomocni , a w autobusie, już nieważne,ze w ciąży i z dzieckiem...

Ela, muszę spróbować tez mojej dzidzi zaczać puszczać muzykę, już tyle razy sobie obiecywałam,że będzie muzyka, będę czytać na głos i nic, leniuch ze mnie;)

Chasiami trzymaj się Kochana, na pewno wsyztsko będzie ok!

Maju nie martw się na zapas, skoro lekarz mówi,ze teraz i tak się nic nie da zrobić, to szkoda Twoich nerwów, a przy porodzie będą wiedzieli co zrobić, żeby wszystko się dobrze skończyło, a z badaniami, to dobrze Monika mówi- idź do internisty i poproś o badania, niemożliwe żeby kbiecie w ciąży odm,ówili. JA byłam kilka razy u internisty na NFZ w ciąży i zawsze sami z siebie mi proponowali, czy nie trzeba czegoś zrobić.

Stokrotka to super,że byłaś na tych warsztatach i jesteś zadowolona, Ty będziesz miała w końcu podwójnie trudno ogarnąć, ale na pewno dasz radę! Fajnie,że glukoza nie tak źle, ale powiem Ci,że ja chyba jestem cukroholiczką, bo mnie nawet po glukozie do słodkiego ciągnęło;D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #932184 przez maja001
Hej
anna ja właśnie wczoraj skończyłam brac macmirol compleks 500, okropne sa te globulki, wielkie i pózniej z nich cieknie cały dzień, wiec współczuje, ale jak trzeba to trzeba. Tego badania o którym piszesz chyba nie miałam, bynajmniej nie przypominamgo sobie.
Monika myśle ze glukoze uda mi sie zrobic na NFZ, krew i mocz to zowu nie taki duzy koszt, najgorzej będzie z posiewem,czuje ze nie bedzie chial mi go zrobic bo powie ze to zbędne, a gin prywatnie mi powiedział że powinien, bo po lekach zawsze powinno sie robic kontrolnie posiew, więc będe naciskać trudno.
stokrotka fajnie, że juz po glukozie .
ela85 tak kupiłam cos osłonowego, ae dzięki ze o tym wspomiałaś, bo czasem czlowiek zapomina
chiasami powodzenia na badaniach

A nie znów szczypie, skończyły mi sie tamte globułki i dopiero dzos zamierzam brac następne a ja już cała obszczypana chodzę. a antybiotyk jednak mi pomógł na gardlo, wczoraj ledwie mówiłam a dzis juz prawie nie nie boli. I ak sobie myśle, że ja chyba z tym wirusem chodziłam tak od początku cązy bo w gardle mnie drapało ciagle tylko że raz mniej raz bardziej. Pamęacie ze byłam u internisty i co i stwierdziła, że to ie wirusowe a skoro antybiotyk pomógł to oznacza tylko jedno, ze jednak było wirusowe i takich am internistów u siebie, szkoda gadać Synka tez pzeniosłam do przechodni oddlonej od siebie o 15 km bo przeciez u mnie w miejscowości nawet nie ma normalnego pediatry :( Maluszka najwidoczniej po porodze ez będe zmuszona zapisać w tej przechodni co synka, bo tam chociaz normalny pediatra jest a jak jeszcze okażą sie jakieś problemy to wówczas bedzie mi potrzebny dobry pediatra nie robiacy komplikacji.
A i wczoraj w końcu mam mobilny internet bezprzewodowy, bo te kable mnie juz wkurzała a kost nawet o parę zl mniejszy niż dotąd.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #932198 przez ela85
Hej to ja :) u mnie typowa jesień.
Stokrotka fajnie, że z glukozą poszło gładko, mnie czeka w następną środę.
Maja może po antybiotyku i globulkach przestanie cię szczypać, spróbuj do mycia używać rumianku może chociaż troszkę złagodzi twoje dolegliwości.
Dziewczynki czy zauważyłyście, że mało już nas się udziela, większość już gdzieś znikła??? Dziś zakupiłam 8 paczek chusteczek huugis, mam nadzieję, że się sprawdzą bo czytałam o nich dużo dobrych opinii.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #932199 przez kasiah06
monika ja z wodą nie mam problemu,od początku ciąży butelkę 1,5 l wciągam jak nic ;) na początku jak nie było widać brzuszka to wyglądałam ciągle na skacowaną bo butla wody była zawsze ze mną ;) ale za to toaleta to mój najlepszy przyjaciel ;)
anna dobrze że pogoniłaś już choróbsko :) nie miałam robionego tego badania ALT
ela smaka mi narobiłaś na czekoladę, muszę poprosić mężula żeby mi kupił jak będzie szedł z pracy,zapodam sobie i może mój chłopaczek też się ożywi bo coś niemrawy od wczoraj... a o tej muzyce to pisałam ja i wiesz co chyba faktycznie coś w tym jest bo mój reaguje bardzo podobnie :cheer:
mamuśka mi też się zdaje że będzie u ciebie córeczka skoro jeszcze się nie ujawniła ;) ja na szczęście komunikacją nie jeżdżę (u nas nie ma :P ) ale faktycznie zachowanie ludzi...buractwo jednym słowem :angry:
ninoczka ja też mam sucho, zero mleka...a my na podobnym etapie ciąży jesteśmy :)
chasiami trzymam kciuki bardzo, bardzo , bardzo mocno !!!
maja najważniejsze że już zaczęłaś leczenie...szkoda tylko że tego gronkowca nie można się pozbyć,no ale maleństwo będzie pod dobrą opieką od razu po porodzie... będzie dobrze kochana :kiss: a z tymi lekarzami faktycznie szok,też zdecydowałabym się jeździć te 15 km
stokrotka mój spał po glukozie :)
kelis no w biedronie mam dobrze z tymi kolejkami :) ale to u nas w mieście jedyny sklep z takimi zasadami niestety :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #932201 przez kasiah06
ela dopiero doczytałam twój wpis...no też widzę, że wiele dziewczyn zaginęło bez śladu...a o huugis też słyszałam same dobre opinie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #932218 przez Monika_1985
Chasiami dobrze, że u Ciebie już nieco lepiej. Oby tak dalej!

Stokrotka u mnie po glukozie też maluch jakoś nie zachowywał się nadzwyczajnie. Super, że masz to już za sobą i tak gładko poszło.

Kelis a jaki pieczesz serniczek? Tradycyjny czy jakiś z brzoskwiniami lub jeszcze coś innego? Bo w sumie miałabym ochotę na taki dobry mokry serniczek :silly: . U mnie babeczki już zjedzone, teraz odmraża się kruchy placek i chyba jeszcze budyń zrobię :whistle: A ja się zastanawiam skąd te 8 kg na plusie :laugh:

Maju może z tym antybiotykiem i gardłem to taki zbieg okoliczności? Bo raczej antybiotyki działają z opóźnionym zapłonem niż tak od ręki. Wiem, że krew i mocz to nie jest spory wydatek ale zawsze prawie 20 zł w kieszeni :). Ja ostatnio staram się liczyć każdą złotówkę bo skończyły nam się lepsze czasy i pracy mąż ma coraz mniej. Dlatego przestałam jeździć na zakupy z nim bo on to oczami kupuje ;).

Kasiah zazdroszczę pijusie :). Muszę zacząć brać z Was dobry przykład.

Może dziewczyny się jeszcze pojawią, tylko znikły na chwilę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #932219 przez ninoczka
hejka.przeczytalam wpisy ale tak ogolnie odpisze bo nerwa mam i pamiec szwankuje ale to zaraz.
wiec ciesze sie ze kolejna glukoza poszla jakos,mam nadzieje ze bakterie was opuszcza,i oby bylo oki.
ja dzis tak dziwnie pisze bo sama niewiem co.jestem po wizycie,i troche sie zdenerwowalam,bo podczas badania nic mi nie powiedzial a potem nagle ze powinam cos wziazc na pluca plodu.ze w razie gdybym wczesniej urodzila to zeby nie bylo problemu.wiec mam skierowanie do szpitala i jutro ide.wiec znow poleze.a potem najlepiej umowil wizyte na za 3 tyg a potem zmienil na za 2 tyg i do mnie gtekst"jak wytrzymam".wirc ja spytalam co to znaczy a on ze jedno jest niziutko i glowka uciska worek i ze jak on by w razie co pekl to porod.ale czy tak bez usg to wszystko tak wie?wystraszyl mnie.mialam sie w nastepnym tyg spakowac zeby bylo a tu....przeciez to za szybko......ach wkurzona

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #932245 przez ela85
Ninoczka nie denerwuj się i nie martw, na rozwój płucek dostaniesz pewnie sterydy, żeby dzieciaczki w razie coś poradziły sobie z oddychaniem. Nie jestem taka pewna czy lekarz tylko na podstawie badania ginekologicznego potrafi tak precyzyjnie ocenić ułożenie, więc może trochę przesadza ale wiesz jutro jak pójdziesz do szpitala to może zrobią ci usg i dowiesz się więcej jak ułożone są dzieciaczki, a może jeszcze dzieciaczki się jakoś ułożą inaczej i nie będzie ucisku na worek. Trzymam kciuki żeby dzieciołki wytrzymały w brzusiu jak najdłużej.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl