Styczniówki 2015 :)

Ania to co masz zamiar rodzić już??? Mi też gin mówił że nie bedzie mi ani odradzał ani polecał znieczulenia mam sie wsłuchać w ciało jak nie będę dawała rady to mówił że brać ale nie nastawiać się przed skurczami że chce. Powodzenia i dawaj znać jak u Ciebie i maluszka. Trzymam kciuki również za męża żeby wytrwał dzielnie.
Asik skoro lekarz rodzinny nie słyszał o takim czymś to dlaczego nie poradziłaś się innego lekarza jeszcze??? Może skoro on nie wiedział to postawił złą diagnozę i leczysz się na darmo teraz nie przeciągaj tego bo dobrze ten Twój brzuszek nie wygląda no i Ty niepotrzebnie się meczysz swędzeniem.
Stokrotka są cudowne ja je pierwszy raz widzę. Dobrze że sobie radzisz z karmieniem na pewno z dnia na dzień bedzie coraz lepiej jak nabierzesz wprawy. Trzymam kciuki żeby malutka była zdrowa i wyniki miała dobre.
martadiana to ja widzę że wszystkie mamy jakieś dolegliwości ja się dziś też czuje do d... pobolewa mnie brzuch co chwilę chodzę do łazienki bo chce mi sie siku prawie cały czas i nie wiem czy to jakieś zapalenie czy wody. Zapalenie chyba nie bo nic nie odczuwam zadnego pieczenia nic.
Monika ja mam ten kocyk mniejszy cieńszy do łóżeczka ma kołderkę. A ten kocyk to tak do okrycia w razie czego do bujaczka nosidełka do samochodu i do wózka i doszłam do wniosku że ten gruby mi nie potrzebny.

mój post!!!!

Angela mi tez sie tak wydaje nawet czytając o samych objawach to bardziej do tych osutek pasuje. Lekarz mi kazał kupic hydroxyzinum vp i pić wapno rano jak to wzielam i piłam to wapno to troche mniej swedziako ale teraz znowu swedzi. Zobaczymy do jutra moze urodze i przejdzie

ISOMNIA no widzę że nie jestem sama z tą colą.

Martwi mnie tylko żeby nie wpłynęło to negatywnie na rozwój dziecka tzn chodzi mi o zęby. Znam przypadki że dzieciom ledwo się ząbki wyżynają a już próchnica je zjada i lapisowanie rocznego dziecka jest trudne.

Dlatego się martwię. Mam nadzieję że dzidzia weźmie ode mnie co jej potrzeba chodzi o dobre rzeczy.

Ale póki co syn znowu pobiegł do sklepu po puszkę coli dla mamy

ASIK spróbuj posmarować AMOLEM przynajmniej będziesz miała ulgę. A jak wylądujesz na porodówce to męcz położna i lekarzy niech się dokształcają i ci pomogą . Trzymam kciuki za szybki poród

MONIKA sama nie mogę uwierzyć ze to ma być dziewczynka. Zapewne dopiero jak urodzę to uwierzę

Anna jak teraz nie mozesz wytrzymac to pozniej bedzie jeszcze gorzej...pewnie juz jest bo 55 min temu pisalas ja bym brala to znieczulenie jak tylko jest taka mozliwosc.!

Taka jestem dziś zakręcona, że zapomniałam napisać Wam, że ela nadal w szpitalu ale póki co w dwupaku. Z małym wszystko w porządku, na ktg bez jakiś większych skurczy, wszystko zamknięte, a na usg szacują wagę bąbla na 2950 gr .

Stokrotko ja też jeszcze nie widziałam dziewczynek a są świetne! Gratuluję udanego karmienia, podziwiam, że udało Ci się przystawić dziewczynki w jednym czasie do piersi, łał! Oczywiście ściskam kciuki za Igusię, musi być dobrze!

Asik Ty uparciuchu, lekarz rodzinny wiadomo nie zna się na wszystkim więc zapisał to co mu się wydawało. Ja tam bym pojechała na lutycką na dermatologię i już. Gdybym jeździła autem to bym przyjechała i Cię w tyłek kopsła

Z colą dziewczyny nie pomogę bo ja od święta ją piję więc i teraz nie mam jakiegoś parcia. Natomiast męża ganiam jak zaczyna pić codziennie bo to jednak świństwo jest.

Martadiana może lepiej nie powstrzymuj wymiotów. Jeżeli coś Ci zaszkodziło to wyjdzie i powinno być lepiej. No chyba, że to grypsko albo jeszcze coś innego

Agat 3500 gr to wcale nie taka mała . Może miał gorszy dzień lekarz i niepotrzebnie coś pod nosem marudził . Jutro pewnie dużo więcej się dowiesz bo rozumiem, że masz normalną wizytę, tak?

Aniu trzymam mocno za Ciebie kciuki bo już teraz chyba nie pozostało mi nic innego.

Agat dobrze ze wizyta ok i mala ma ladna wage

Angela ja mysle ze picie coli w ciazy nie ma wplywu na rozwoj zebow pozniej.. A tak samo jak mi olezanka mowila ze jak sie pije duzo gazowanwgo w ciazy to dziecko sie rodzi z nosem w babelkach prawda ?

Ja juz lepiej sie czuje ale jakies skurcze mnie lapia co jakis czas...

Oooo!!!! ciekawa ta teoria z babelkowym nosem :-D

Anna trzymam kciuki Powodzenia

Martadiana ja sie martwie kilogramami bo w pierwszej +20,a teraz + 25 jakas masakra...rozstepami sie nie martwie bo w pierwszej ciąży sie ich nabawiłam wiec teraz juz mnie to nie przeraza bo sie juz do nic przywykłam choc dobrze ze brzuch mi ocalał bo jak jeszcze teraz mi wyszlyby na brzuchu to zalamka totalna juz....ledwo laże,ale teraz to ja mam takiego jakiegos dola zaczyna mnie wszystko denerwowac i ryczec mi sie chce...

Stokrotka masz dwie śliczności podziwiam cie ze dajesz rade karmic masz dwie buziunie do wykarmienia...pewnie jest cieżko oby jak najdłużej udało ci sie karmic bo wiadomo ze z blizniakami o wiele trudniej ale trzymam za ciebie mocno kciuki niech dziewczynki rosną duże i silne

Monika zeby zrzucic te kilogramy to bede musiala sie nameczyc troszke,ale wiadomo ze karmienie pomaga .... a z kocykiem nie pomoge...bo nie kupowałam tych...

Agat 3400-3500 uwazam jak monika ze to wcale nie jest mala dzidzia tylko zupełnie w normie;-)

Moim zdaniem ANNA1991 moze jeszcze dzis zostac mamusią

.

Anna trzymam za ciebie mocno kciuki dokladnie wiem jak sie czujesz tak samo mialam mialam male rozwarcie a bolalo cholernie przy pierwszym porodzie zycze ci zeby cie jak najmniej bolalo,a jak nie bedziesz dawala rady to ja z zamknietymi oczami bym brała znieczulenie jak bym miala możliwoś...

Mamuska ja to ide na lasery mam zamiar sie umowic jak urodze skoro mam te rozstepy czerwone to jeszcze mozna je zlikwidowac

Anna trzymaj sie az mi sie plakac zachcialo po twoim poscie dasz napewno rade :* no i wlasnie jak mamuska pisze to bierz
znieczulenie jak cie tak boli poki nie jest za pozno bo z tego co wiem to juz jak bedziesz miala 7 cm rozwarcia to ci nie dadza...

Dziewczyny witajcie ja znowu jak zwykle soizniona z odpisywaniem ale przeczytalam wsztstko ze szczegolami a za spiznienie w pusaniu juz sie tlumacze.po poludniu chcialam z wami popisac ale oech chcial ze do poludnia przy wyoarzaniu lsktatora poparzylam sobie wrzatkiem prawa reke i przrz kolejnych oare godzin z bolu nue moglam wyrobic i cuagke dlon trzymakam w zimnej wodzie wuec pisac nie mialam jak wiec chyba mi wybaczycie.Tetsz juz od jskis 3 godz jest wmiare ok kekko szcxypie ale idzie wytrzymac i moge cos tu nspisac.Oczywiscie tyle napisalyscie ze przy mojej ssklerozie na polowe nie odpisze
Mamomuminka wspolczuje synkowi poparzenia bo jak pisalam dzis przechodze przez to samo
Stokrotka trzymam kciuki by badania wyszly dobrze
Studentka maly cudowny
Asik dziwny ten lekarz moze idz do innego albo jedz na szpital bo szkoda bys tak sie meczyla z tym swedzeniem i wysypka
Anna trzymam kciuki za kolejnego styczniaczka domyskam sie ze boli i jest ci ciezko ale laa chwila bedziesz miala maluszka przy sobie.Zycze szybkiego porodu
Monika pytalas o pirod synka.Nie mialam zadnych objawow polozylam sie jak co dzien soac a w nocy obudzil sie do wc ale czuje ze cos mi leci po nogach oatrze a to wody mi odchodza dopiero w sxputalu rozkrecil sie porod i mialam pierwsze skurcze
Ela za ciebie tez trzymam kciuki moze w tym szpitalu cos sue rozkreci i wyjdziesz juz z maluszkiem
Angela a jakie imie wybraliscie dla coreczki?
Martadiana ja tez mam jakas depresie ciazowa a poza tym wszystko mi leci z rak chyba juz nic nie powinnam robic tylko lezec i czekac na malutka
Jesli chodzi o cole to sie dolacze od ok 2 tyd musze co dzienni wypic jej chociaz lyka dziennie bo nie moge sie piwstrzymac u mnie jest jak zachcianka ciazowa i to samo od pidobnego czasu jest z kawa musze 1 dziennie na szczescie slaba i z mlekiem.Mam nadzieje ze dzidzi nie zaszkodze
EwelinaS ty termin tez na koniec miesuaca to fajnie ze z Monika nie zostaniemy same

A ja dzis w koncu zrobilam sobie morfologie wyniki mam odebrac w srode przed wizyra.Odebralam wyniki z moczu i mam miewielja ilosc bualych i czerwonych krwinek w moczu mam jednak cicha nadzieje ze o niczym zlym jednak to nie swiadczy ale zobaczymy co powie gin.W nocy tak zle soalam ze dzis nie mige ruszyc szyja i nadal mnie ciagnie i boli.Jutro chodzi u mnie ksiadz ale ja mam bilans malego wiec raczej nie bede sie szykowac bo nie zdarze wrocic.A na 18 30 jestem umowiona na ktg..Tak wiec dzien znowu wyjazdowy.A i maz mniw wkurza ale akurat to standard powinnam sie juz przyzwyczaic
Wiecej nie pamietam choc. zapewne mialam jeszcze cos napisac.
Dobranoc dziewczyny