Styczniówki 2015 :)

Monika mi dzis sama polozna powiedziala ze z waga dziecka mozna sie duzo pomylic wiec nie ma co sie przywiazywac do wagi co mowia lekarze dopiero po porodzie jest waga prawidlowa wiec moze twoj maluch rosnie normalnie tylko lekarze sie poprostu myla A co do mleka 3.2 % to chyba nasz ulubiony alkochol w ciazy :D u mnie to 1.5 litra dziennie idzie masakra !! Ty bys chciala ujrzec moja corke to co ja mam powiedziec ostatnio moj caly czas mowi o tym jak bedzie wygladac i mowi ze jak do niego nie bedzie podobna to z sali wychodzi hehe oczywiscie zartuje .. ale zobacz jak to jest ze kobieta chodzi w ciazy tyle czasu meczy sie a tu dziecko wychodzi i podobne jest do ojca hehe zazwyczaj tak jest ostatnio moje kolezanki wszystkie co rodza to dzieci tylko do ojcow podobne !! skandal normalnie

popycham

MARTADIANA masz racje, moje chłopaki tez do męża podobne. Mam nadzieje ze córka będzie do mnie podobna. Ale jaki my mamy wpływ na geny

Rzeczywiście jakoś tu cicho ostatnio. A ja tak lubię sobie poczytać co tam u was.
Czyżby tak mało nas zostało

martadiana ja też sobie kupiłam ostatnio karmi bezalkoholowe tiramisu i nie dlatego że lubie piwo bo nie lubie ale obrazek i napis tiramisu mi sie podobał, Szału w smaku nie zrobił ale podniebienie sobie połechtałam troszkę Najlepiej my się mamy męczyć 9 miesięcy a dzidzia do taty podobna, nie ma sprawiedliwości na świecie, żadnej! Dobrze że po wizycie wszystko OK.
Monika haha to Ty prowadzisz podwójne życie drugie takie wirtualne, forum 8 lat to już coś. Ciekawe czy nasze też tyle trwać będzie Wg te nasze forum poczeka sobie na tych naszych synków Mikołajów skoro my we dwie tak na koniec stycznia sie szykujemy
mon.tresorpowodzenia w karmieniu! a pamietam te Twoje fajne referaty jeszcze przed rozwiązaniem i sobie myślałam że Ty to mama na 101% jesteś a jednak teoria to nie wszystko ale to że maluszek gorzej je albo pośpi to cóż każda z nas przez to przejdzie po prostu trzeba się zgrać z dzieckiem i jakoś to będzie A jak Twój w roli ojca??
mamomuminka podziwiam spacer na ślizgawce ja to samochodem nie jade jak ślisko bo sie boje. A Ty 6 km, oby coś to dało żebyś mogła już teraz takie spacerki robić ale z wózkiem.
Angela troche mnie uspokoiłaś bo ja też nie czuje żadnych skurczy przepowiadających tak jak Ty w pierwszych ciążach a już sie martwiłam że ze mną coś nie tak. Czasami tylko czuje że mam twardy brzuch i czuje ból kości łonowej jak mały główką rusza.

Ja dziś sama na noc bo mój pojechał do pracy i jutro to samo, zauważyłam że jak jestem sama w domu to zawsze jakoś gorzej sie czuje chyba to nerwy że coś sie wydarzy a ja będę sama. Mój ma z pracy do mnie około 10-15 min drogi ale i tak jakoś mózg robi swoje i jestem zaniepokojona. Jutro mam KTG na 11 jestem ciekawa czy w zapisie szykuje sie rewolucja czy bedzie spokój jak tydzień temu.
Dobrej nocy dziewczyny:)

EWELINA Ja wolałam opcje kiedy nic sie nie działo i nagle któregoś dnia czop mi odszedł , potem delikatne bóle jak przy miesiączce koło północy poród.

A teraz... tu mi brzuch twardnieje , a tu spojenie łonowe ciągnie , albo skurcz słaby przepowiadający. i znowu cisza. i tak od miesiąca.

I jak tu przewidzieć kiedy nastąpi finał

Jakoś wytrzymam do poniedziałku

agat gratulacje

montresor mój na początku też wolał prawą pierś bo do tej był przystawiony zaraz po porodzie ale ja uparcie dawałam mu na zmianę i teraz jest mu już obojętne byle cycolić a jak myślisz że to przez brodawkę to może spróbuj tych silikonowych nakładek one ponoć ładnie wyciągają sutek

martadiana super że ok po wizycie a wagą masz rację nie przejmuj się i tak mała szansa że uda im się trafić

mamomuminka cierpliwości

angela jak to mówią do trzech razy sztuka więc ten poród na pewno będzie dużo lżejszy od poprzednich

monika cieszę się że u maluszka i u ciebie wszystko dobrze po wizycie ciekawa jestem jaki duży urodzi się ten twój szkrabik a ciuszkami chętnie się podzielę bo pod koniec miesiąca to na mojego na pewno część będzie już za mała, chociaż powiem ci że te rozmiary różne są bo moje 59cm szczęścia bez problemu w 56 się mieści

ewelina to chyba nasza podświadomość tak działa bo pamiętam że ja też zawsze gorzej się czułam jak mój mężul do pracy szedł i zostawałam sama

a my w środę byliśmy na wizycie profilaktycznej i wszystko dobrze z maluszkiem ładnie przybiera od wyjścia ze szpitala 360 g na plusie w środę zaliczyliśmy też pierwszy spacerek i teraz już codziennie spacerujemy załatwiliśmy też chrzciny na 15 marca i dziś idziemy dogadać lokal bo wyszło mi 20 osób i tyle w domu nie pomieszczę malutki jest grzeczny i kochany tylko chyba zaczynają się koleczki bo popłakuje wieczorami i nie może zasnąć ale kupiłam kropelki i zobaczymy może pomogą ...no i piersi mnie bolą szczególnie jak przystawiam małego i zasysa to auuuć...chyba muszę spróbować z tymi liśćmi kapusty... a i wczoraj dotarło do mnie że dzień babci i dziadka się zbliża i Bartuś musi zrobić prezenty dziadkom i zdecydowałam się na poduszki jaśki ze zdjęciem małego i podpisem dobranoc babciu i dobranoc dziadku mam nadzieję że im się spodobają

montresor bo zapomniałam a na pępuszek stosujesz octenisept ? bo mi położna tylko tym kazała robić i na 8 dzień już małemu odpadł kikut i praktycznie się zagoił

Ja na chwilkew bo wiaomo nie od siebie a od rodzicow
Montresor na pępek tylko oscenisept nic innego lepiej nie wysusza podobnie ak na twoe szwy. A esli chodzi o karmienie kup sobie nakłaki sylikonowe a piersi wlasnie są one po to by maluszek lepie chwycil sutka i moze karmieie pojziue lepie
Moika
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Super ze po wizycie wszystko dobrze
mamomuminka ja z synkiem termin mialam na 11 01 a 3 01 kupilam rano olej rycynowy i go zazylam w ciagu dnia o 00 05 0eszly mi wody a 04 01 0 11 55 urodzilam synka wiec albo zbieg okolicznosci albo olej zadzialal
Ktoras pytala o biegunke oczywiscie ze mialam dostalam ja o 3 nad ranem ale do porodu porzanie zdarzylo mnie przeczyscic
EwelinaS powozenia na ktg
kasiah fajnie ze malutki zrowy i wszystko dobrze u was
Angela zycze szybkiego porodu skoro juz masz termin

A a dzis ade po ruter i mam nadzieje ze w koncu OBRY bo inaczej chyba wpane w szal jak poraz trzeci bedzie popsuty
U mnie zero objaw porodowych tylko spac nie moge i spojenie mnie boli i ciezko juz

hej kobietki moje maleństwo jak zwykle przy piersi to chociaż zobaczę ile z was juz urodziło bo jestem bardzo do tyłu niestety ale może z czasem będę częściej zaglądać przynajmniej mam taką nadzieję

Dziękuję wam serdecznie za gratulacje i komplementy pod adresem mojej córeczki a poród za trzecim razem też wam szybko pójdzie

Montresor gratulacje kochana super że już jesteś po i jednak zmiana imienia porodu nie zazdroszczę jaki masz laktator ?

Studentka gratulacje chyba jako jedyna dałaś sama nam znać że urodziłaś super ale tych 19 godzin nie zazdroszczę najważniejsze że mały cud już jest z wami

Kasia ślicznego masz synka jak laktacja opanowana ? moja córcia jak zasysa to aż mi się nogi prostują u nas problem kogo na chrzestnych wziąć bo jak zwykle na męża rodzinkę nie można liczyć bo on jedynak a kuzynostwo chętne nie jest ale coś wymyślimy bo wyjścia nie ma

Dżasta powiedz lutówkom że trzymam kciuki za szybkie i bezproblemowe porody z tego co zauważyłam to nie warto się spieszyć do szpitala i najwięcej cierpią te kobiety którym się poród wywołuje bo natura jeszcze nie jest przygotowana na to żeby rodzić , a leki to wszystko napędzają i potem są wielogodzinne porody sama miałam taki pierwszy ale na szczęście trwał tylko 8 godzin ale pewnie to tylko dla tego że rozwarcie już było

Stokrotka ale fajniutkie twoje dziewczynki czarnulki jak moja Patrycja a z tym karmieniem dwóch od razu to podziwiam cię

Asik gratulacje dobrze że w końcu zdecydowali o cc i masz małego już przy sobie śliczniutki synuś

Anna jednak dziewczynka i piękne ma imię podoba mi się gratulacje kochana trzymaj się dzielnie będzie dobrze moja mała też słabo buźkę otwiera do karmienia a za pierwszym razem też mnie ugryzła

Agat Jagódka ślicznie to szybko poszło prawie jak u mnie gratuluję pochwal się później wyprawką

trzymam kciuki za dziewczyny które mają poród przed sobą dacie radę i nie bójcie się na zapas strach ma wielkie oczy

Angela tak naprawde to wiekszac dziewczyn urodzila to nie maja czasu pisac nawet z nami pewnie tez tak bedzie

Ewelina a ja wlasnie jakos do tiramisu nie jestem przekonana bo nie przepadam za tiramisu a zurawinowe karmi mi posmakowalo
A z ta podobizna to mi by nawet nie przeszkadzalo jakby mala byla podobna do tatusia tylko tak mowie ze to nie sprawiedliwe.. powodzenia na wizycie

Kasiah dobrze ze maluszek rosnie i zdrowy jest a co do lisci kapusty to wlasnie slyszalam ze pomaga to pewnie ze sprobuj
A prezent swietny dla dziadkow :D


A ja spac poszlam o 4 nad ranem bo spac sie nie chcialo i wstalam dzsisiaj o 14 haha na obiad chyba kopyta ze schabowym zrobie
bo juz nie mam pomyslu na te obiady.. Jade zaraz do ojca na chwile i bede zamulac w domku ...

Jakies mam delikatne bole brzucha i ciagniecia na dole ale ciagle nic cisza u mnie moze to i dobrze

A ja dziś zaczęłam ćwiczenia na mojej maszynie do masażu W ciąży nie można bo poród tym można wywołać. I o to chodzi A że jestem już zdesperowana to rano postałam na niej 10 min. CUUUUUDOWNY masaż. Potem ciepła kąpiel może coś jutro zacznie się dziać. Mam nadzieję

Mąż przeciwny bo to wibracje i w ogóle.
Ale rozmawiałam z położną i nie widzi przeciw wskazań. tak więc za chwilę znowu się pomasuję.

Hej dziewczyny
Anna dziś się na fb pokazała i byłam pewna że tu coś nam napisała a tu lipton nie ma nic. Asik też cisza a jestem ciekawa jak tam u tych naszych mamusiek. Agat to wiadomo jeszcze pewnie troche zaaferowana wszystkim i na pewno w szpitalu to czasu pewnie nie ma. Trzeba czekać dalej na wieści od dziewczyn

Po KTG cisza jak makiem zasiał odczyt spokojny wiec Mikołaj raczej sie nie śpieszy chociaż tydzień jeszcze spokojnie chciałabym być w dwupaku. Gin sprawdził tą pępowinę na szyi małego i niestety dalej ją ma założoną ale przepływy prawidłowe. I nie wiem co mam dziś robić mój już na noc pojechał a ja sie nudzę przed tv.

Hej,

Ja nie będę narzekać jak synek będzie podobny do męża .

Ewelina dobrze, że po wizycie okej. Pewnie te nasze chłopaki wezmą nas z zaskoczenia.

Kurcze, nie mogę się dzisiaj rozkręcić. Po wczorajszym badaniu szyjki po kilku godzinach dostałam plamienia takie lekko różowe. W sumie się nie dziwię bo badanie było dość ostre . Niestety wpadłam na genialny pomysł by użyć globulki przeciwgrzybicznej zapisanej przez lekarza. Przez pół nocy szczypało masakrycznie bo pewnie jakieś tam obtarcie mam po badaniu. Jeszcze na noc wzięłam antybiotyk na bakterie w moczu więc rano obudziłam się z obolałą piczką, plamieniami, zawrotami głowy i przeogromną chęcią na wymioty.

Próbuję dojść do siebie cały czas także wybaczcie mi, że nie napiszę dziś zbyt wiele.

Angela pewnie jak juz po terminie jestes to wszystkiego probuj

Ewelina to pewnie tez przeniosisz jak my

Monika a moze to czop u ciebie odchodzi co.. ?

Ja jestem najlepsza pojechalam do miasta na zakupy bez pieniedzy zrobilam zakupy i ja do kasy podchodze a tu ani portfela
ani pieniedzy nic i co musialam jechac do domu po pieniadze masakra

Znowu cos mnie brzuch zaczyna bolec ehh jakie to jest wkurzajace te bole brzucha nawet nic zrobic nie mozna jak boli...

Ula dziękujemy za radę, modlimy się o bezbolesne porody U nas w lutówkach pierwszy poród przewidywany jest w następnym tygodniu ( jak dobrze pamiętam ).
Oczywiście trzymamy i za styczniówki kciuki które jeszcze muszą się męczyć w dwupaku.
Fajnie się was podczytuje bo czasami idzie się pośmiać i trochę informacji człowiek łyknie