Mamusie Marcowe 2015 :)

Kristi to może faktycznie coś w tym jest, że jak odrzuca od słodyczy i nie ma się na nie ochoty to ciężej z tą glukozą niż te co słodkie jedzą normalnie przekonamy się, mnie na słodkie nie odrzuca i jem praktycznie codziennie coś słodkiego, zobaczymy jak to u mnie będzie

Kasia Radziu śliczne imie też braliśmy je pod uwage

Kristi to ze słodkim mamy podobnie chociaz teraz zjem trochę czekolady czy ciasto, ale pierwsze trzy miesiące to kompletnie nic. Teraz też wygrywa kapusta kiszona ;p
Aniołeczek gratulacje chłopaka i super, że wszystko oki Wow ale spory -praktycznie 100gr większy od mojego Łobuza w tym samym czasie...No ale my raczej średniego wzrostu co do łóżeczka to ja chyba wole żeby 3miesiące stało niż się w lutym denerwować, ale wiadomo każdy ma inną sytuację i na coś innego może sobie pozwolić w danym momencie. ja sie cieszę ,że tesciowie kupią łożeczko i komodę , bo niestety u Małża w rodzinie prawie wszyscy to wcześniaki około miesięczne więc na początku lutego muszę być gotowa na ewentualny poród...
Karolincia -ale szybko ruchy poczułaś , wiesz już kto tam u Ciebie w brzuszku mieszka?

Kurczę znowu nowa strrona -chyba na zmianę z Anabelle na nią trafiam ;/

;/

Karlinka - Prawdopodobnie będzie dziewczynka 26 listopada na usg się potwierdzi czy faktycznie będzie Córeńka Ja sporo słodkiego wcinam, mam ochotę na nie, tak samo jak na mandarynki oraz kiszoną kapustę i pierogi z kapustą i grzybami oraz ruskie
Ja tak samo jak Ty myślę, o łóżeczku zeby mieć wcześniej w domu, aby stało i czekało.
My kupujemy w styczniu wózek, łóżeczko kupują Nam moi rodzice razem z ochraniaczami i kołdrą i poduszką i kompletem pościeli.

Szybko, najpierw mnie łaskotało z lewej strony, a na drugi dzień poczułam jak mi coś chlupnęło w brzuchu, pływało Super uczucie

Aniołeczek - gratuluję synka!! Wielki Chłop z niego Ważne, że zdrowo rośnie i mu dobrze u Mamusi pod serduszkiem

anioleczek208 gratuluje chłopaczka, no i rzeczywiście duży, mój w 22tc ważył 430g.
Z tą cytryną słyszałam, ale podobno nie wszędzie pozwalają. Ja pijąc glukozę ledwo to wytrzymałam, o dziwo to ma zapach co bardziej nasila mdłości.
Życzę powodzenia wszystkim na glukozie.
Owoce jem, nawet sporo bo lubie, ale w ciąży zaczęłam jeść jabłka , w dzieciństwie mieliśmy ich w nadmiarze i później jakoś tak wyszło że omijałam je w każdy możliwy sposób, dosłownie niczego co z jabłkiem nie tknęłam. No i mandarynki wcinam, trzeba korzystać póki można, bo nie wiem jak długo będę karmić a wtedy straszna dieta obowiązuje

Zgadzam się w zupełności z Karlinka co do łóżeczka ja też nie wyobrażam sobie w lutym latać za wyprawka czy rozkładać łóżeczko, do lutego to ja chce już mieć wsio gotowe i kupione nie ma gwarancji, że np wcześniej nie urodze i co wtedy na szybko latać i rozkładać? bez sensu. A drugą rzecz biorąc to tak naprawde łóżeczko czy wózek powinno postać ok 2 miesięce i się wywietrzyć z nowości tak jak tu któraś już pisała o tym, nie pamiętam która no ale każdy robi jak mu odpowiada

Ja wczoraj z Mężem wpadłam w szał wózkowy przeglądaliśmy, czytaliśmy i kilka mamy na oku, ale za miesiąc podjedziemy do sklepu zobaczyć je na żywo i wtedy wybierzemy

u mnie z glukozą było tak...na dzień dobry pobierają krew...czekasz na wynik ok godz..jeżeli cukier jest w normie to dają glukozę do picia...jeżeli cukier jest wysoki to niema picia glukozy żeby organizmu dodatkowo nie obciążać!!!po wypiciu glukozy 2h czekania na pobranie krwi!!!
mi piguła mówiła,że jak zwymiotuje na początku to będę musiała pić drugi raz!!!
ja na słodkie nie miałam ochoty..a glukoza jakoś mi weszła!!!

Aniołeczek gratuluję synusia i bardzo pokaźny jest..ja jutro idę na wizytę...może się dowiem kto tam pomieszkuje w moim brzuszku!!!i ciekawe ile waży????

Lalka trzymam kciukasy za jutrzejszą wizyte ja mam w następny piątek i już nie moge się doczekać

Lalka - Powodzenia na wizycie i zdaj później relację !!

Kristi - fakt nie wszędzie można z tą cytryną, u mnie w szpitalu można, także może jakoś mi to badanie przejdzie bez wymiotów Co diety przy karmieniu piersią, jest dość restrykcyjna wszystko gotowane, bez smaku , bo zero przypraw, ale ja chcę karmić piersią i poświęcę się

Ada zwróćcie uwagę też na wagę wózka, moja siostra kupiła taki bo w promocji i ładny kolor ale strasznie ciężki - ja na niego czołg mówię, ciężko się prowadzi, no i siostrzyczka nie ma siły go targać po schodach, bo mieszka teraz u mamy na 6tym piętrze a winda tylko do 5go, jej teściowa przysłała inny z Kanady i bez porównania.

u mnie noc czuwania nad Antkiem, zaraz jedziemy do lekarza.
zaczełam was czytac ale nie dokonczyłam.
z nosideł ergonomicznych moge polecic dwie firmy które miałam okazje poznac blizej tj boba carrier 3d lub 4d oraz tula
www.bangla.pl/opinie/p38465/boba-inc-nos...czne-boba-carrier-3g
oraz
www.bangla.pl/opinie/p6813/baby-tuli-nosidelka-ergonomiczne

zagladne pozniej bo teraz lece
jurto tez szalony dzien bo jade z antosinim na połówkowe

Dobrze mówisz Kristi właśnie też m.in dlatego chcemy w sklepie popatrzeć na wszystko co i jak Ty wstawiałaś fotke swojego taki zielony tak? Czy to nie Ty byłaś bo już mi się miesza

Karolincia warto się poświęcić, ale też dlatego teraz trzeba korzystać i jeść póki jeszcze można.

Nie ja od ojca dostanę wózek i łóżeczko. Wózek lekki z pompowanymi szprychowanymi kołami czarno-zielony, gondolka i spacerówka.

Powodzenia na wizytach

Lalka, Anabelle powodzenia na wizycie