zostanę mamą w maju 2011 roku :)

Witajcie.
A ja spać nie mogłam do 3, a potem śpię do 12.... :/
U nas śliczne słoneczko. Aż na spacer chce się wyjść, ale jeszcze nie. Leżymy. Wieczorkiem tylko do kościółka wyskoczę.
Co do gotowania to ja to uwielbiam. Uwielbiam przerabiać przepisy, coś wymyślać, ale i mąż też jest niezły...

Agusiak napisał:

A jak Jasiu, bo czytałam u Was, że też bidulek jakiś marudny dzisiaj był?

Sorki,dopiero teraz odp. bo wczoraj już mi Jasiu nie bardzo pozwolił posiedzieć przed kompem..a dzisiaj pół dnia na uczelni byłam.
Jasiulek dzisiaj z tatusiem był i podobno grzeczny Nawet zasnął popołudniu na 2.5h Cieszy mnie to bo teraz co niedzielę będą sami....

A jak Paulinka się miewa???

U mnie Kuba zawsze grzeczny jest jak zostaje z tat albo jesteśmy w 3. Z mną samą rózki potrafi pokazać a przy tacie trzyma fason

Dobry wieczór
Agusiak ja wczoraj jak zwykle padłam Ocknęłam się jak Paula szła spać
Ale masz fajnie ,że Twój Mężuś kucharzy Ja nie powiem , bo gotować lubię , ale ostatnio jakby czasu mniej Amelka jest bardzo absorbująca . A mój Mężuś to najlepiej herbatę robi

Co do imienin (pisałaś o tym u nas na wątku) to niby powinno się odchodzić pierwsze po urodzinach . U naszych Paulinek przypada to w dzień matki , czyli 26 maja . I wtedy Lineczka odchodzi . Oj my dzisiaj pojechaliśmy do Szczyrku na obiad i spacer . Pogoda dospisała , wiec wykorzystaliśmy to na maxa . Amelka dopiero zasnęła , oczywiscie nie obyło się bez kolki

Zmykam pod prysznic i do łóżeczka do mężusia .

Trzymajcie się cieplutko . Buziaki

agi-p tak o tym słyszałam, że imieninki pierwsze po urodzinach, ale właśnie ten Dzień Matki na imieniny to nie bardzo mi odpowiada Chciałabym aby dzień imienin był tylko Jej, a nie też np mój. Wiadomo w dzieciństwie najważniejsze są urodziny ale ja pochodzę z Zagłębia i u nas w dorosłości bardziej obchodzi się imieniny. Ja urodziłam się 17 stycznia i pierwsze imieniny Agnieszki są 21 stycznia, jednak po pierwsze to za wcześnie po urodzinach a po drugie Dzień Babci, więc ja zdecydowałam się obchodzić imieniny 20 kwietnia i tak już jest od lat. Więc jeśli chodzi o Paulinę to zdecydowaliśmy się na 10 październik

bombel to super, że Jasio był już grzeczny i że sobie spokojnie z tatkiem poradzili. A dużo Ci jeszcze tego studiowania zostało? Jak ja się cieszę, że mam studia już za sobą
A Paulina też już dziś lepiej. Maruda okropna ale przynajmniej normalnie je
Moi rodzice kupili jej dzisiaj piękne różowe trampiszony

Miłego wieczorku

pochwal sie tampiszonami

Emme napisał:

Kasiunia, proszę nie pisać postu pod postem. W takim przypadku proszę edytować poprzedni post (patrz: regulamin) ^^ MODERATOR

DOBRZE! I przepraszam...!
No laseczki my wlasnie bedziemy wyjezdzac!! Buziaczki!!
Niebawem sie odezwe!!

Kasiunia jedźcie ostrożnie i szerokiej drogi

Sylka proszę bardzo

fajowe

dziękujemy

Pani doktor na szczepieniu powiedziała, że jest ogólnie duża jak na swoje miesiące, butki z tych niemowlęcych mamy największy rozmiar, potem są już te "normalne" na twardej podeszwie.
Mam nadzieję, że się nie wdała w babcię męża, bo to duuuuuża kobiecina...

Agusiak,trampki są wypasione,superaśne i takie różowe

U nas też imieniny się obchodzi pierwsze po urodzinach. Moje dzieci obchodzą inaczej,bynajmniej takie daty mają wpisane w albumy. Chciałam,żeby mieli dobrych patronów,stąd nie pierwsze imieniny Miśko matrochę przed,bo Jego patronem jest Archanioł Michał,a u Hanuli to chyba raczej wypadają pierwsze po urodzinach,ale nie jestem pewna. Patronka-św.Anna. Także myślę,że nie ma co trzymać się tego ściśle,wybierz inny dzień dla Twojej córci

Witam was gorąco:)
Ale się rozłożyłam dobrze że mężu zajmuję się małym cały dzień nie wiem co zrobię rano jak pójdzie do pracy żebym małego tylko nie zaraziła:( Leżę w łóżeczku pod kołderką i szukam krzesełka do karmienia dla mojego szkraba bo wcześniej nie miałam czasu... tyle tego, a jakoś nic nie przykuło mojej uwagi, ale chyba dziś mam taki dzień jutro posiedzę może mi się rozjaśni.
Co do imieninek mój Mati ma pierwsze po urodzinach ale tylko dlatego że szukałam i prawie wszędzie jest że Mateusza raz w roku 21 września więc za dużego wyboru nie mieliśmy.

Dobra spróbuję szybko usnąć żeby rano mieć siłę... Ach tona lekarstw i nic nie pomaga temperatura 38.9 i stoi w miejscu nie dobrze......

Dobranoc - Buziaki dla maleństw.

Agusiak napisał:

bombel to super, że Jasio był już grzeczny i że sobie spokojnie z tatkiem poradzili. A dużo Ci jeszcze tego studiowania zostało? Jak ja się cieszę, że mam studia już za sobą

Ostatni rok Chyba że za jakiś czas znowu mi się zachce uczyć Ostatnim razem tak narzekałam że mam już dość nauki i nigdy więcej!!!Minęło trochę czasu i znowu się zapisałam i teraz standardowo narzekam "że mam dość" hehe tak to chyba musi być

Kozłowska o kurcze to niefajnie, że się tak bidulko rozchorowałaś Wygrzewaj się, weź na noc polopirynę, 5 tabletek rutinoscorbinu i jutro będzie lepiej, a jak nie do lekarza.

Jeśli chodzi o krzesełko to my mamy takie:

allegro.pl/nowoczesne-krzeselko-do-karmi...lay-i1830936543.html

jestem z niego zadowolona.


ale to jest super, bo kładzie się całkiem samo oparcie, a w tym moim to majta się ale całe siedzisko

allegro.pl/nowy-model-krzeselka-ruch-pod...tel-i1820871454.html

No nie fajnie miałam iść spać ale nie mogę usnąć tak mnie łeb tzn głowa boli że masakra czuje nawet tak jak by mnie włosy bolały...koszmar.
Jak mi nie przejdzie do jutra to jak mężu wróci z pracy to polecę do lekarza bo to żartów nie ma teraz:( Dzięki za krzesełka jutro przejże bo dziś to wszystko nieee jest jak ja nie lubię takich dni...
Jak to majta się ale całe siedzisko????