- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- zostanę mamą w maju 2011 roku :)
zostanę mamą w maju 2011 roku :)
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
Mam nadzieję, że mówił prawdę, ale sprawiał wrażenie naprawdę poruszonego sytuacją.
Przynajmniej tyle mogłam zrobić, aby inne mamy, które spotka podobna sytuacja (nikomu tego nie życzę) miały jakąś podstawową wiedzę jak się zachować.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniamaj133
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 273
- Otrzymane podziękowania: 3
Agusiak ciesze się, że już wszystko dobrze. W pore zareagowałaś, a dziękii temu wydarzeniu ja teraz też będę częściej spoglądac na bawiaca sie samą Zuzię.
Zuźka pobiła dziś swój rekord! Spała 10 godzin w nocy


Korzystam z chwilkie kiedy Zuzia spi i netkuje sobie. Zaraz mykam zrobic jakies obiadek mężulkowi inie zamierzam juz nic dzisiaj robic bede lezec do gory brzuchem!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kozłowska
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Samo szczęście:)
- Posty: 289
- Otrzymane podziękowania: 0
Jeśli wasze maleństwa będą często wymiotować z powodu pchania paluszków, zabawek, a później to ponoć stópki nawet sobie będą bardzo głęboko wpychać trzeba dać im płyny żeby się nie odwodniły i trzeba iść na konsultację z lekarzem, ale oczywiście nie od razu tylko jak zdarzy się to co najmniej 2 razy dziennie ja byłam z Matim bo on notorycznie mi zwracał z kolei jedzenie po około pół godziny po posiłku kiedy myślałam że on ucina sobie drzemkę on lądował piąstki do buźki teraz już go pilnuję, ale po pierwszych dwóch razach byłam przerażona po pogotowie dzwoniłam a czego to ja nie wymyślałam..... Poszłam do lekarza i doktorowa mnie uspokoiła. Ale no cóż ile my się na denerwujemy, na płaczemy, na panikujemy niestety teraz zaczyna się etap gdzie trzeba mieć oczy dookoła głowy

Wczoraj się tak zastanawiałam czy wziąć matę czy ten stolik dobrze że wzięłam stolik

Z takich rzeczy co żeby przestrzec mojej sąsiadki córeczka ma 16 miesięcy śmiga jak szalona ja nie mogę nie raz patrzeć jak ona po schodach wchodzi mam wizję że zaraz upadnie i krzywdę sobie zrobi. Kamila mówi żebym tak nie panikowała a tu maż ci los.... W domu 4 dni temu biegała po pokoju na wykładzinie jakoś źle niunie postawiła jak pierdy kła... Kamila ją na ręce popłakała chwile i przeszło...Nie minęło 15 minut, a mała ma całe dziąsełka czerwone no to mamusia patrzy górne żabki są dolne są pewnie wargę sobie przegryzła. Przemyła małej i dalej śmiga. Za 15 minut to samo ona patrzy, a mała ma całą dolną wargę od wewnętrznej strony przegryzioną!!!!! Masakra szpital, narkoza i 5 szwów. Nie pisałam wcześniej bo wczoraj dopiero wyszły bo mała nie chciała jeść więc dostawała kroplówkę. Ale jak wróciła do domciu to w ogóle po niej nie widać że coś ja boli że coś się stało. JAK TO TRZEBA UWAŻAĆ ja jestem przerażona.
Sąsiadka jak się na oglądała tam przypadków to schudła z 10 kilo

O tym napisałam bo w życiu bym nie przypuszczała że 3 ząbkami można sobie taką krzywdę zrobić i żeby maleństwa po upadku dokładnie obejrzeć..
agi-p czuję się lepiej nie mam już temperatury ale czego ja nie brałam..... Pomogła mi dopiero Aspiryna, gripeks, witamina C i syrop PINI został mi już uporczywy katar na który kończą mi się pomysły

A u nas dzisiaj w miarę ładna pogoda tylko coś wietrznie, zaraz będę się szykować na spacerek bo mój mały terrorysta już ciągnie mnie za bluzkę i krzyczy

Muszę jeszcze skoczyć do fryzjerki umówić się na ścięcie bo mały mnie już tak ciągnie, a poza tym odzwyczaiłam się od długich włosów. Jak po ślubie poszłam do fryzjera i z włosów do pupy ścięłam się na chłopaka tak już chyba mi zostanie na długi czas



Buziaczki miłych dzionków
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja mało zawału nie dostałam jak Kuba zleciał z wersalki. Dobrze że pomyslałaś o innych mamach
sylka to też miałaś przeżycie, ale nic się nie stało Kubusiowi?? Buzi dla niego

Kozłowska to dobrze, że już lepiej się czujesz, a katar faktycznie potrafi nieźle umęczyć. Też mam od tygodnia, myślałam, że to alergiczny, ale biorę tabletki i nie przechodzi

jest tyle dzieciaczków co pięknie się bawią i nic się nie dzieje, ale ja już się nie odważę użyć tej maty. Spoglądasz co chwilkę, dziecko się rusza, bawi, macha rączkami i nóżkami i nawet do głowy Ci nie przyjdzie, że może właśnie się zachłysnęło i dzieje się coś niedobrego...Wczoraj się tak zastanawiałam czy wziąć matę czy ten stolik dobrze że wzięłam stolik
powodzenia u fryzjera

pochwal się jak wrócisz


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Sylka moja znajoma też mówiła , ze dała 5 m-nego brzdąca na łóżko i to koło ściany . Mały jeszcze nie umiał się przewracać , więc sądziła , ze jest bezpieczny i poszła szybko do toalety . Jak wróciła to Maluch leżał na podłodze !!! Na szczęście nic mu sie nie stało , nawet nie płakał , ale do dziś nie wie jak to zrobił . Po tym zdarzeniu jeszcze długo nie przewracał się sam z plecków na brzuch i odwrotnie .
A ja mam lenia dziś i chodzę jakaś półprzytomna . Nic mi się nie chce . Pranie wstawiłam i nie chce mi się nic innego . A tu prasować i gotować trzeba .
Na spacer z Amisia pójdę chyba popołudniu . Ostatnio mała na spacerach zawsze marudzić zaczyna. W jedną strone jeszcze spoko lezy i ogląda , ale powrotna potrafi przepłakać całą . Wracam do domku mokra i zdenerwowana

A Wy kiedy zmieniłyście gondole na spacerówki ?Agusiak teraz , bo zdjęcia widziałam superaśne a reszta ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniamaj133
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 273
- Otrzymane podziękowania: 3
Niestety dzieci to istny zywiol!
Wczoraj byla u mnie znajoma z 16-to miesiecznym Igorem, ktory latal po calym mieszkaniu i wszystko rozrzucal. Uswiadomilismy sobie z mezem jak to bedzie jak nasza zacznie tak szalec. TV mamy nisko, wiec chyba trzeba bedzie go powiesic, pozabezpieczac wszystkie kontakty i szuflady. Zrobic zabezpieczenia na szafy... ech koszmar jak tak teraz o tym mysle. Rozwazam kupno kojca, ale nie wiem czy mala bedzie chciala w nim siedziec. A wracajac do wczorajszej wizyty Igorek poroznosil mi wszystko po calym pokoju, wszedzie mialam lyzeczki do herbaty, zabawki, piloty itp. Zdenerwowalam sie tylko, bo jego mama tak spokojnie na to patrzyla i nawet po nim nie posprzatala, wyszla a ja zostalam z tym wszystkim!
Dlatego chyba warto sprzatac po swoim dziecku zeby nie stracic znajomych;p;p;p
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniamaj133
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 273
- Otrzymane podziękowania: 3
Ja mam teraz chwile dla siebie przed TV:D
Dobranoc drogie Panie!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0

Jutro zapinam spacerówkę i zobaczymy czy będzie lepiej .
Kurcze to trochę nie poważna ta Twoja znajoma . Ja z Paulą jak dzieś szłam , to zawsze 10 min prze wyjściem , mówiłam żeby posprzątała ładnie . I absolutnie nie pozwalałam na taką "demolkę" . Mam nadzieję , ze z Amelką też się to uda .
U nas Amelka dziś od 19:30 już śpi .. Ciekawe o której wstanie na jedzonko . A jak wasze maluchy zasypiają ? Moja w sumie na piersi . Je i zasypia . Potem ją odbijam i kładę spać . Chciałabym , zeby udało się janauczyć do samodzielnego usypiania . Przy Paulince udało się to dopiero po 8 m-cu chyba (wcześniej tylko w wózku zasypiała , jak się ją mocno bujało) .
Uciekam się położyć , bo padam na pyszczek .
Kolorowych snów

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0



agi-p daj znać jak się udała przeprowadzka do spacerówki

U nas z zasypianiem jak do tej pory nie ma problemów. Paulka wieczorem ma kąpiel, po kąpieli jedzonko i potem zanoszę ją do łóżeczka i sama zasypia. Ale obawiam się czy jej się to przy zębach nie zmieni



A do mnie dziś napisała sąsiadka z naszej byłej kamienicy, że w nocy urodziła córeczkę, 3300 i 54 cm


A my na spacerku zbieraliśmy jesienne liście do albumu małej

Miłego wieczorku

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
na szczęście nic tylko uspokoić się nie mógł. Sforsował zabezpieczenie a ja dosłownie na chwilę się odwróciłam. Dziś kolejna atrakcja i wystraszenie. Moje pomysłowe dziecko bawiło się w łózeczku, był marudny to ziemniaki na obiad obierałm w pokoiku siedzac na dywanie. Kuba zerkał za szczebrlków na mnie i zaczepiał. Nagle ciszę slyszę więc podniosłam głowę a Kuba trzyma się łożeczka i klęczy wyprostowany bujając się w przód i w tył próbując wyprostować nogi i się dźwignąć bardziej do góry a już połową ciała był nad łóżeczkiem. Szybko go wyjęłam… Tak mu się spodobało że za każdym włożeniem do łóżeczka to robił. Więc cały dzien nie siedxziła w łóżeczku a jak się tam bawił byłam przy nim. MĄż jak wrócił z pracy obniżył je o poziom. JAkoś mi teraz dziwnie że młody tak nizej śpi. JUż nie taki mały berbeciek z niego.Ja mało zawału nie dostałam jak Kuba zleciał z wersalki. Dobrze że pomyslałaś o innych mamach
sylka to też miałaś przeżycie, ale nic się nie stało Kubusiowi?? Buzi dla niego
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kozłowska
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Samo szczęście:)
- Posty: 289
- Otrzymane podziękowania: 0

Ale ja miałam dziś dzień nie wiem czy się śmiać czy co..... Pominąwszy fakt że na spacer to się szykowałam z 3gogziny bo najpierw małego ubrałam ale się posrał koszmarnie jak go rozebrałam i prawie przebrałam to mi usnął



Myślę sobie oki pobawimy się damy deserek przyjdzie tata z pracy to może przestanie. No i przyszedł daliśmy deserek który znalazł się chyba wszędzie nawet ja miał go w nosie


A jak byście chciały naprawdę zarąbistą maść na oparzenia, która jest też ponoć też bardzo dobra no odciski to juto napiszę jak się nazywa bo już nie chce się kręcić po chałupce:)
Ale jest naprawdę super posmarowałam 2 razy i na tym oparzeniu tak jakby mi już zaschło jakby się skórka taka przezroczysta zrobiła po prostu bomba, a po tych wszystkich innych specyfikach męczyłabym się z tydzień pewnie

Co do pożegnania gondoli my to wcześnie zrobiliśmy już pod koniec sierpnia


aniamaj133 - Co do koleżanek i ich dzieci to masakra jakaś ja rozumiem bezstresowe wychowywanie dzieci, ale najlepiej pozwolić im na wszystko dać garnki i pokrywki i niech nawalają ile popadnie, aż rodzice nie oszaleją. Ale wiesz co tak pomyślałam że jak do niej pójdziesz jak mała podrośnie to może nie będzie miała jak zrobić bałaganu bo on cały czas tam jest. No bo jak w gościach nie zwraca uwagi to w domu pewnie też panuje samowolka.
Co do kojca ja mam kupiłam na Allegro używkę za 30zł wyczaiłam ale tylko dlatego że od małego uczę Matiego że łóżeczko jest spania a kanapa rodziców i kojec do zabawy. A poza tym wsadzam nie raz małego do kojca tam ma poprzywiązywane zabawki i swoje maskotki a ja mogę pozmywać czy zrobić coś innego beż obaw że spadnie z łóżka, czy piesek do niego nie dojdzie bo z psami tez różnie.
Kojec mam taki
allegro.pl/kojec-berber-kaja-lozeczko-tu...era-i1838500967.html
z myślą o nauce wstawania żeby nie uderzył nigdzie główką

Dobra spadam zażyć kąpiel

Słodkich i nieprzerwanych snów dla Was i waszych pociech


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0

Męża mi całkiem rozłożyło i został w domu . My z Amelką mamy już swoje zwyczaje codzienne , począwszy od rana i dzisiaj Tatuś rozprogramował nam ranek . Normalnie przed 8 Ama już ucina sobie drzemkę , a tu dopiero teraz zasnęła .
Spacerówkę założyłam


Oj Agusiak to zazdroszczę , że Mała Ci sama zasypia . Ja zawaliłam na samym początku i teraz już tak Mała przyzwyczaiła . Strasznie bym chciała położyć ją i żeby sama zasnęła .
Sylka to z Kubusia niezła kombinator . Kurcze trzeba mieć oczy dookoła głowy . Szybciutko zaczął wstawać

My łóżeczko turystyczne kupiliśmy takie blanca-baby.home.pl/Lozeczko_turystyczne...ande__kojec-477.html kolor zielony .
Na górze w pokoju jest normalne łóżeczko , a na dole w salonie mamy turystyczne . Teraz śpimy na dole , bo Amelkę komary pogryzły a w turystycznym mam moskitierę , więc Amelka śpi w nocy w kojcu(mój mąż nie znosi tego określenia). Mam nadzieję ,ze w przyszłości będzie sie w nim bawiła . I w lecie dam sobie na ogród to łóżeczko i moze sidzieć w nim czy nawet drzemeczki sobie ucinać

Kozłowska to jednym słowem miałaś dzień pełen wrażeń . Jak możesz to podaj nazwę tej maści . Takie coś zawsze warto mieć w domu . Mój wózek też tylko przodem do kierunku jazdy da się ustawić . Ubolewam nad tym , ale już nic nie zrobię . Musze się przyzwyczaić .
Idę powiesić pranie , póki moja Terrorystka śpi

Miłego poranka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.