BezpiecznaCiaza112023

zostanę mamą w maju 2011 roku :)

12 lata 5 miesiąc temu #388981 przez Agusiak
Aguś ogromne gratulacje dla Paulinki za świadectwo!!!!!! No Kochana jest się z czego cieszyć i czym pochwalić :) Pewnie jesteś dumna z takiej mądrej córki :)
Oj to za takie świadectwo to nagroda jakaś się należy :)

Przykro mi z powodu @ :huh: oby brzuch nie bolał na niedzielnym grillowaniu nad wodą.

Nas teściowie chcą gdzieś porwać na Niedzielę i chyba wybierzemy Ogrodzieniec, bo niedaleko a też na cały dzień chcemy jechać :)

Ja pisałam co dziś u nas wyżej, post nad Twoim :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #389003 przez agi-p
Wychodzi na to , ze lubimy pisać niemal równocześnie :)

Super , ze odwiedziliście fryzjera :) Pokaż nam tu Lineczkę po pierwszej wizycie u fryzjera :)
Ja na kolejne podcięcie też do fryzka pójde , bo Mężuś się nie nadaje do obcinania :P
I nawet basenik zaliczony :) Pewnie pogoda sprzyja , to trzeba korzystać .
Ja musze kupić parasol na ogród , zeby cień wygospodarować , bo po naszej str , to słońce cały dzień .

Paulisia Nasza marzyła o piesku i umówiliśmy sie , ze jak bedzie miała paseczek , to pojawi sie psiak w naszym domku :) No i tak marudziła , ze nagrodę dostała już wcześniej :)
Tak , więc prezencik za pasek dość kosztowny był i jest :P Nawet zdążył już kilka rzezcy pogryźć !!! W tym wózek Amelki i nowa parasolkę do wózka !!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #389021 przez Agusiak
o kurcze to Faduś zaczyna pokazywać pazurki :P
Pogryzł wózek i parasolkę :ohmy: Ale chyba nie jakoś tak straszliwie?
Super prezent za świadectwo i warto było powalczyć :)

My z siostrą też się dobrze uczyłyśmy i wiele razy prosiłyśmy żeby nam rodzice psiaka kupili ale nie chcieli się zgodzić :angry: Ostatecznie miałyśmy chomika ale to nie to samo :dry: chociaż był kochaniutki i naprawdę grzeczny :)
Dopiero jak zamieszkałam z T to kupiliśmy psa ale to już zupełnie inaczej niż za dziecka.
Jak się jest dzieckiem to pies jest takim super przyjacielem i można iść na spacerek w późniejszym czasie spacerek mógłby być pretekstem do spotkań, np z chłopakiem :laugh:
A teraz jest inaczej, kocham Roxy ale tak jest bo jest :P Ale nie wyobrażam już sobie domu bez niej choć często działa mi na nerwy :angry: :P :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #389056 przez sylka
Fajnie że Paulinka zaliczyła wizyte u fryzjera. Zapewne zadowolona jak każda kobieta po takim wypadzie :)

Gratulacje dla Pauli za świetne świadectwo. Ja tez zawsze wzorowa byłam i ze śwadectwami w nagrodę książki przynosiłam ze szkoły :)
Mam nadzieję, że wózek jakoś strasznie nie wygląda.
a ze swoim mężem spotykałam się na spacerach, gdy wyprowadzałam swojego psa. Przychodził do mnie 3 razy dziennie na chwile nawet zimą. Nie rozumiałam jak mu sie tak chce. Do mnie miał z 15 min w 1 str. czyli 30 już w dwie a spacer w zimę trwał z 5-10 min nie kazałam mu tak przychodzi a on i tak codziennie czekał juz na mnie pod klatka bo wiedział kiedy wychodze z psem. Czy to rano przed szkoła a jego pracą czy wieczorem. Oj stare czasy :D

Na pogrzeb idziemy. Wczoraj sąsiedzi zrobili zbiórkę i kupili duży wieniec a my dodatkowo zamówiliśmy wiązankę od moich rodziców. Kubuś zostanie u szwagierki a my pójdziemy najpierw do kaplicy a później na mszę i pochówek. Pogrzeb o 13.00 A o 17.00 mamy ślub.

Współczuję @ mi się właśnie kończy jakoś wyjątkowo krótka tylko 4 dni gdzie zawsze 7-8 dni. No i oczywiście przyszła spóźniona o 24 dni! Już mam dość tego.

Zapalenie mięśnia najprawdopodobniej od przeziębienia bo przed ślubem siostry coś go złapało i poszło później na mieśien. Już jest lepiej bo leki przyjmuje i chociaż ruszać szyją może :)

Cały dzien spędziliśmy dziś na podwóku do domku wrócilismy tylko na drzemkę i obiad, który Kuba zjadł i tak na balkonie. A po nim znów na podwórko. W czasie drzemki posegregowałam i uporzadkowałm szafy małego. Posegregowałam ciuszki na 2-3 latka ;) wzięlam sieza porządkowanie szafy męza no i została tylko moja jeszcze do przejrzenia i zredukowania niepotrzebnych rzeczy. Ciekawe jak długo utrzyma się w nich porządek :P

To by było na tyle, buziaki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #389077 przez Agusiak
dzień dobry :)

Sylka Kochana czyli potwierdzasz że piesek u nastolatki to jest jak najbardziej to :laugh:
Ja też zawsze chciałam żeby spacer z psem był pretekstem również do spotkań z chłopakiem ale cóż musieliśmy sobie radzić inaczej :)
Ja się cieszę, że Linka ma pieska i mam tylko nadzieję że Roxy dożyje czasów jej randkowania :silly:

No to widzę, że wzięłaś się ostro za porządkowanie rzeczy :)
Ja ostatnio robiłam przegląd mojej szafy i wyleciały dwie reklamówy ubrań.
Zrobiło mi się od razu lżej no i w szafie więcej miejsca :)
Linki rzeczy segreguję na bieżąco, muszę tylko kilka bodziaków które są za krótkie przerobić na koszulki :)

Ale macie dziś dzień...tak skrajne uroczystości a co za tym idzie emocje w jednym czasie :dry:

agi widzę, że teraz później tu zagładzasz bo zawsze rano czekał na mnie piękny post od Ciebie do poczytania, czyżby to oznaczało że nasza Amelcia nieco dłużej śpiocha? :)

Miłego dnia :) :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #389081 przez sylka
JAk to mój mąz powiedział mamy komplet uroczystości z całego życia. W maju chrzest a teraz śluby i pogrzeb i w kolejności życiowej.

Kuba dziś powiedział do P. Tata :) zawsze było Papa a dziś podszedł zadowolony powiedział tata i przytulił się a po chwili podbiegł do mnie i zrobił to samo mówiąc mama :D Słodziak.

Pies dla nastolatki to jest to :D Nasz jeszcze z nami jest i ma 10 lat. Skubany był zazdrosny o P. i na samym poczatki jak P. przychodził zawsze siadał pomiędzy nami :P do piero po jakimś czzase zrezygnował z tego. Bronił swojej pani :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #389126 przez agi-p
Hej Kochane :)

Agusiaczku niestety Amelka dłużej nie śpiocha :( Ostatnio taki zwariowany czas jest i temu rano nie mam czasu . Ostatnio u Mamy , to rano obowiązkowo kaweczka z Mamcią , bo zanim lapek Linki zasięg złapał,to zdążyłam się zniechęcić kilka razy . Ostatecznie jednak cierpliwie czekałam,żeby z Wami popisać . A dziś brzuch boli okropnie i masa roboty :(
Jeszcze ten upał mi daje popalić . Pocę się jakbym przechodziła menopauzę :P

Na szczęście Paula mi pomaga :) Była z Ami na spacerze , a jak Misia zasnęła , to wyzamiatała cały dom i pomyła podłogi :) Teraz walczy z łazienką .

Fado wózek pogryzł i parasolkę ... myślałam,że go zamorduje !!! wozek dopadł w bagażniku (żeby nie było...mamy kombi i bagażnik jest ogromny,więc Fadusiowi najwygodniej w nim podróżować :P ) .Jechaliśmy gdzieś i Fado w bagażniku sie nudził !!! Pogryzł ten materiał przy budce i kosz na zakupy , a w parasolce wygryzł dziury . Zeszyłam ją , ale nerwy mi zszargał . Ale co mu zrobię ? szczeniak , to głupiutki . Ale ogólnie jak na szczeniaka , to nie sprawia problemów i szkód .Mial kilka wpadek,ale źle nie jest . Najbardziej szkoda mi wózka , bo go nie sprzedam jak Ami wyrośnie .

Ja też zawsze najchętniej z psem na pole wychodziłam jak byłam z chłopakiem umówiona a rodzice mi nie pozwalali wyjść :P Zobaczymy czy Paula też tak będzie robiła :P Chociaż ona jak na razie wszystkich znajomych w Bielsku ma , tu nikt nie przyjeżdża .

Sylka dobrze , ze Mężowi przechodzi :) Może jakiś masażyk dodatkowo by pomógł .
Dziś przed Wami dość zwariowany dzień , 2 uroczystości , z czego jedna taka przykra :(
Ale Kubuś słodki !!! Takie gesty i słowa sa jak miodzik na serducho :)

Aguś przerabiasz bodziaki na koszulki ? Woow , nie wpadłam na to !

Normlnie byłam powiesić pranie na polu i przyszłam mokra . Co za palma !!! W domku przyjemnie , chłodno ... oj nie wychodze nigdzie .

Buziaki :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #389351 przez Agusiak
dobry wieczór :)

agi jak tam spotkanie ze znajomymi? :)
My mamy wana i pies także jeździ w bagażniku ale niekiedy zdejmujemy tylną półkę i wtedy Roxy tak jakby z nami jechała bo łebek jej zagląda do środka :blink: :laugh:

Kurcze to niefajnie z tym wózkiem i parasolką pogryzionymi przez Fado ale ja doskonale wiem na co stać młode psiaki jak im się nudzi :huh: :P
Dobrze, że Paulinka Ci tak dzisiaj pomaga, masz z niej naprawdę mega pociechę, taka córcia to skarb, bo nie każde nastolatki chcą udzielać się w domku czy przy młodszym rodzeństwie, ale to kwestia wychowania, więc jako mamusia musiałaś się pięknie spisać :) :)
Mam nadzieję, że @ nie daje Ci się już tak bardzo we znaki.
No ja chcę przerobić te bodziaki z krótkimi rękawami które są już za krótkie w tułowiu, teściunio mi je obetnie i obszyje na dole. Takiego mam zdolnego teścia, to nasza domowa krawcowa :lol: :silly:

U nas dziś masakryczny upał. w cieniu były 33 stopnie :ohmy: :ohmy:
Normalnie leje się ze mnie strumieniami, okropność :huh: :angry:
Linka chociaż się w baseniku chłodziła bo inaczej byłoby ciężko, aż jej zazdrościłam tego pluskania :blink:
Nie wiem czy coś wypali z naszego jutrzejszego wypadu bo podobno mają być jutro burze u nas ale wszystko się okaże w ciągu dnia.

Miłego wieczorku i spokojnej nocy :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #389373 przez agi-p
Dobry wieczór :)
Spotkanie bardzo udane :) Było wesoło . Ci znajomi przyjechali jednak tylko z jednym synkiem, 2-letnim Szymonkiem . Razem z Amelką pluskali się w basenie . I wieczorem jeszcze Teścia zaprosiliśmy na piwko,ale kulturalnie wypił jedno i podziękował . Teściowa się znowu obraziła :) Oczywiście przyczyniłam się do tego , bo nie dałam jej kieliszka hahaha :) Ale przyszła , niby przywitać się z synem (bo brat Mężusia przyjechał na grilla) i chciała się wprosić na imprezę . A, ze była już wypita solidnie , to nie miałam ochoty jej gościć . Jak cudownie , ze obrażona :) !!!
Panowie dali do wiwatu :P Na szczęście Mężuś już zasnął , bo chciał mi pomagać w sprzątaniu :P A w tym stanie z tymi jego "zgrabnymi" ruchami , to mógłby więcej szkód niż Fado narobić :P
Paulinka znowu się spisała , bo wszystko z pola mi przynosiła . Rany jak ja się ciesze , ze mam już taką dużą córcie :) Jest nieoceniona , chociaż czasami też muszę dwa razy o coś poprosić,czym doprowadza mnie do szało :P Jej słowa "zaraz' lub "za chwilę" przejdą do historii :) Ale to przywilej wieku ... :) I tak mam złote dziecko jak to wszyscy mówią . I potwierdza się u Nas powiedzonko , ze jak jedno dziecko jest grzeczne , to drugie da popalić :P Paulinka od niemowlaka była aniołem , czego w niektórych sytuacjach o Amelce powiedziec nie mogę ;)

Agusiaczku moze jednak jutrzejszy wypadzik się uda :) Ogrodzieniec odwiedzilisy i bardzo Nam się podobało :) Fajnie , ze z Teściami tak dobrze się dogadujesz i chętnie czas razem spędzacie :) i jeszcze taki zaradny Twój Teściu no no :) Daj znac jak udała sie przeróbka ciuszków .

U Nas Kochana też taki okropny upał . Nawet teraz jest strasznie duszno . Wzięłam prysznic , a już się kleję :( Moze jednak faktycznie jakaś burza przyjdzie , bo oddychac nie można .
Hmm...a my w planach jutro wypad nad wodę mamy .

Nic Mamusie ...do jutra :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #389389 przez Agusiak
agi to świetnie, że spotkano takie udane :)
Panowie mówisz, że się zmiękczyli skutecznie :blink: No przy takim upale to chyba najtwardsza do picia głowa by "poległa" :)
Oj masz rację Kochana, że super mieć już taką dużą córcię, zwłaszcza tak pomocną jak Linka, a że czasem powie "zaraz" to całkowicie normalne :P
Pamiętam był taki okres jak byłyśmy z siostrą młode :P :P hahaha, że jak mama nas o coś prosiła to od razu sama sobie odpowiadała "zaraz" jeszcze zanim my zdążyłyśmy się odezwać bo już znała odpowiedź :laugh:

Dobrze, że nie pozwoliłaś teściowej wkroczyć na imprezę, a że obrażona to może na dłużej da Wam spokój :blink:

Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]


U nas też nadal duszno okropnie i upalnie jeśli można tak napisać o godz. 23 :huh:
Zaraz spłynę więc lecę pod prysznic :)

Dobranoc Kochane :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #389405 przez agi-p
Dzień dobry :)

I obyło sie bez burzy , a nawet teraz nie zapowiada się , zeby pogoda miała się pogorszyć .
Tak,wiec zjemy śniadanie i wybywamy ... w razie burzy zwiniemy się szybko .

Mężuś dziś potulny jak baranek :P hahaha , chce mi się śmiać na myśl o wczorajszym .

Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]


Aguś jak pojedziecie jednak z teściami , to życzę udanego zwiedzania i doskonałych humorów :)

Miłego dzionka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #389415 przez sylka
Agi fajnie że impreza udana :D

U nas pogoda też super tyle że duchota straszna. gpdz. 9.00 i mamy w cieniu 30 st juz teraz mamy niezłą patelnię. Nie wiem jak wytrzymam na podwórku z Kubuśkiem bo jemu to wcale nie przeszkadza jak zawsze pełen energii a mi aż słabo się robi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #389416 przez Agusiak
Dzień dobry :)

agi to supr, że wybywacie nad wodę :) Udanego wypoczynku, świetnej zabawy no i pięknej pogody przez cały dzień :)

My także wyjeżdżamy do Ogrodzieńca, zaraz lecę się ogarnąć i pakować wszystko co może być nam potrzebne :)
Już tyle razy w Ogrodzieńcu się bywało ale teraz jakieś nowe atrakcje tam zrobili więc zobaczymy :)
A jak pogoda się popsuje no to wracamy :)

Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]


Udanego dnia Kochane :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #389713 przez Agusiak
dobry wieczór :)

My jednak pojechaliśmy do Złotego Potoku, bo był taki upał że stwierdziliśmy że tam będzie najlepiej bo jest i woda i las i jest też gdzie posiedzieć i coś zjeść :)
Było tak strasznie gorąco że Linka kąpała się w tym jeziorze- stawie-rzece czy jak to tam nazwać to bajorko :silly: z resztą chyba wszyscy się tam kąpali :)

Teraz za to jest u nas taka burza, że dopiero teraz POLSAT Cyfrowy złapał sygnał i można mecz obejrzeć :)
Paulinka miała problemy z zaśnięciem bo tak waliło gradem w okna dachowe ,że nic nie było słychać tylko okropny szum i uderzenia gradu w szyby, ale w końcu jakoś zasnęła :)
A grad to taki walił, że w pewnym momencie to na podwórku biało się zrobiło.

A to kilka fotek z wypadu :)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Spokojnej nocki :)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #389910 przez agi-p
Dzień dobry :)
Agusiu super , ze wypadzik zaliczony . I dobrze , ze jednak Złoty Potok... upał był nie do wytrzymania , więc fajnie , ze można było się schłodzić odrobinę w wodzie .
Paulinka bawiła się świetnie , a to najważniejsze :) A na ostatnie zdjecie , na jej włoski napatrzeć się nie mogę :) I grzyweczka podcieta wygląda super :)

My wczorajszy wyjazd też do bardzo udanych zaliczamy :) Wzięliśmy Amelce mały basenik i wodę z domu , bo bałam się tamtej dla Ami . W ogóle Amelka była taka grzeczna , ze aż ludzie podchodzili i ją chwalili . Siedziała w baseniku zadowolona , a jak chciała wyjść to sadzałam ją na nocniczku i 20-30 min znowu grzecznie siedziała na nim i bawiła się :) Palma była niemiłosierna . Ja cały czas po parasolką siedziałam i tylko co jakiś czas chodziłam się pomoczyć troszkę . Grillek smakował , piwko co poniektórym też i czas miło spędziliśmy .

Jak przyjechaliśmy to Mężuś tylko w piecu rozpalił , wykąpał się i padł zmęczony . Biedak cały tydzień smaży sie w pracy na dachu i w weekend też go gdzieś wiecznie ciągamy :P
Ale za to my z Paulinka ostro kibicowałyśmy Hiszpanom :P Na ostatnim golu aż Mężusia i Amelkę obudziłyśmy :P

Sylka Ami tez ma energii aż za dużo . Ja jestem zmęczona upałem i całym dniem , a Ona ma siłę na psoty :P Te dzieciaczki sa niemożliwe :P

A dziś udało mi się Amelkę zatrzymać w łóżku do 7:30 !!! Oczywiście nie spała , ale bawiła sie ładnie , a ja poleżałam sobie :)
I kupiłam Amci płatki z Bobovity i wcina jak szalona :P Na razie na sucho bez mleka , ale wieczorem jej zrobię z mleczkiem :)

Zaraz kawkę wypije i zmykamy na zakupy . Jadę do pepco zobaczyć . A potem obiad i prasowanie :P

Miłego dzionka Kochane :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl