BezpiecznaCiaza112023

zostanę mamą w maju 2011 roku :)

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #441500 przez sylka
Agi wszystko dobrze sie skończy, lepiej polezec dla wszelkiej penosci i spokoju. Zeobia wszystkie badania. Wyorazam sobie j tesknisz za Amisia a ona za Toba. W koncu mama to caly swiat dziecka, z nia najwiecej czasu spedza. Maz i mama daja rade wiec sie nie zamartwiaj bo fasolka to odczuwa. Luteine przyjmowalam na poczatku ciazy na podtrzymanie wlasnie przy bolach ktore mialam i nospa do tego chyba tez byla. Bole moze sa spowodowane przez vlizne po cc. Macica rosnie a w miejscu blizny nie moze. Moja szwagierka miala takie bole i gin mowil ze to od tego. Mysle ze jak badania ok i z dzidzia wszystko w porzadku to wyjdziesz do domku zaleceniem odpoczynku przesylam z Kubusiem moc calusow i usciskow.

Buciki sa bardzo wygodne i smialo nadarzam za synem :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #441518 przez agi-p
Dzięki Sylka za wsparcie :) Wiem , ze masz rację ...lepiej poleżeć . Ale tęsknota za Ami jest ogromna . Już wolałabym wstawać do niej 10 razy w nocy , ale być przy niej :P
Możliwe , ze te bóle od macicy są . Na razie nic nie wiadomo . Lekarka mówiła , ze czasami robi się jakiś krwiaczek,którego tak od razu nie widać .
Mogłabym wyjść na własne żądanie , ale nie zamierzam chojrakować i zostaję dla świętego spokoju.

Dzisiaj taka pogoda okropna . Pada , wieje i szaro na polu . Do tego pobyt w szpitalu wiecie jak na człowieka działa ... a o tym odpoczynku , o któym każdy mówi , to mowy tu nie ma :P Wszystko tu głośne , smutne i jeszcze bardziej przybita się czuje :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #441541 przez sylka
Ja w szpitalu pochłaniałam jedna książkę za drugą dla zabicia czasu. Maż śmiał się że encyklopedie mi przyniesie bo ksiażki pochłaniałam ekspresowo. Jedynym urozmaiceniem były kroplówki, badanie tętna co 2 godz., KTG, zastrzyki :P Chodzić możesz? Bo mi od ciągłego leżenia kręgosłup siadał i pośladkach nie mówiąc :P
Daj koniecznie znać jak się czegoś dowiesz :)

Ja dzis jakiegos powera załapałam i w czasie drzemki Kuby posegregowałam buty w pawlaczach, swoje ubrania, jego i nawet szafkę z narzędziami meża ;) zrobiłam obiad.. a teraz kregosłup mi w tyłek wchodzi i mąż narzeka ze zamiast odpoczać to wydziwiam :P


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #441554 przez Agusiak
dobry wieczór :)

agi Kochana :( :( Przykro mi że jesteś w szpitalu :( Wierzę jednak że to tylko dla Waszego dobra i absolutnie wszytko będzie w porządku. Kochana mnie się wydaje że to może być jednak z przeciążenia i przemęczenia. To Twoja 3 ciążą i to 3 cesarkowa więc musisz na siebie szczególnie uważać, nieco zwolnić tempo i zdecydowanie więcej odpoczywać. Kochana nie da się ukryć że zawsze masz masę zajęć i coś do zrobienia, przygotowania ale chyba będzie trzeba nieco odpuścić. Może faktycznie na jakiś czas przeprowadź się do mamy to będzie Ci pomagać także w codziennych czynnościach.
Lekarze porobią badania i będziesz dokładnie wiedzieć co i jak i chociaż wiem że jest ciężko i ogromnie tęsknisz to może chociaż troszkę odeśpisz.
Zawsze możesz do mnie napisać smska jak Ci będzie smutno, o każdej porze :) :kiss:
Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze i żeby szybko Was wypisali do domku :)

Sylka to super, że jesteś zadowolona z butów :) I proszę jakie porządki udało Ci się dziś zrobić.
Daj znać co Ci powie jutro lekarka w sprawie @.

Kochane dziękuję za miłe słowa o zdjątkach :)

A u nas dziś cały dzień leje, jest wilgotno i T rozpalił już dziś w kominku, bo na prawdę nie przyjemnie jest.
Tata był w weekend na rybach i przywiózł piękną sztukę więc będzie jutro na obiadek :)

A ja dostałam @ i wszystko mnie boli i wkurza :P

udanego wieczorku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #441622 przez agi-p
Dobry wieczór :)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

I Mąż ma rację ...powinnaś wypoczywać , a nie dawac sobie tak w kosć !!!

Chodzić mogę tyle co muszę , czyli na badania , do wc i pod prysznic . Mam leżeć teraz . Myśle , a raczej jestem przy nadziei , ze jutro uprosze ordynatora , zeby mnie do domku puścił .

Agusiaczku dzięki Kochana :kiss: Może faktycznie odeśpię troszkę , chociaż wiecie jak to w szpitalu się sypia . Tu wszyscy zachowują sie jak słonie w składzie porcelany :P Wiecznie jakieś trzaskanie z korytarza , gadanie pielęgniarek i pieron wie co jeszcze . Ja jestem sama na sali , ale sąsiadują ze mna 3 babki.Mamy wspólną łazienkę i samo zamykanie i otwieranie tych drzwi i zameczków obudziło by umarłego :P
Czuję , ze lepeij wypocznę w domku pod okiem Mamci :)

Rzeczywiście ostatnio troszkę na głowie miałam i pewnie wszystko się skumulowało . A o czytaniu książek na razie nie myślę . Raz , ze faktycznie zmeczenie bierze górę i po chwili cyztania robię sie zmęczona i oczy mnie bolą , a dwa to skupić się nie mogę na niczym .

Na szczęście Mężus dzwonił , ze Ami Nasza cudowna po kąpieli i mleczku wtuliła się w niego tak mocno,że aż mu szyja zdrętwiała :P Chyba czuje , ze mnie nie ma i nie chce , zeby Tatuś ją też opuscił :( Moja perełeczka kochana . Mamcia mówi , ze zdjecia moje pochowała , bo Amelcia tylko chodziła i Mamowała .

Agusiaczku narobiłaś mi ochoty na rybkę :) To szpitalne jedzenie przynajmniej w tym szpitalu jest nie do przełknięcia . Az mi niedobrze od samego zapachu . Ale taka rybeczka ... pychotka :)
I zazdroszczę kominka , zawsze mi sie marzył i tak ciepło i romantycznie kojarzył :)
Współczuje @ ... to jeden z plusów ciąży - odpoczynek od tych paskudnych dni :P

Spokojnej nocy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #441713 przez agi-p
Dzień dobry :)

Rany jak ja się cieszę ,ze mam tutaj komputer :P Chociaż nie wiadomo jak długo mi necik będzie chodził .

Mężuś już dzwonił i słyszałam moją Misiunię w tle . Jest taka rozkoszna . I już sobie wyobraziłam jak bosko wygląda :) Uwielbiam ją taką zaspaną i rozczochraną :P
Świetną nockę mięli . Ami obudziła Tatusia tylko 2 razy !! O 1 i 5 , zjadła mleczko i spali do 6:30 !!! No wypas normalnie . Czemu mi ten mój szogunek tak nie śpi ? :P

Zaraz rano jadą do lekarza i zobaczymy czy to na nowo ten liszaj czy takie uporczywe zimno . Już wolę , zeby jej antybiotyk jednak dał . Bo coraz gorsze to jest . Tylko pytanie jak Ona będzie te leki przyjmowała ??? Jak nie chce otwierać buzi do żadnych specyfików , a jak na siłę jej damy , to albo wypluje , albo zwymiotuje :(

To miłego poranka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #441726 przez Agusiak
dzień dobry :)

agi no widzisz, ale Amelka zrobiła tacie prezent. Nie chciała żeby był w pracy niewyspany i obudziła się tylko dwa razy. Super!!!!! Oby częściej się już nie budziła a z czasem przesypiała caluteńkie nocki :)
Kurcze bidulka z tym zimnem/liszajem :( Mam nadzieję że lekarz jej jakoś pomoże i dobierze taki lek żeby można jej było łatwo go podać.

A Tobie Kochana jak minęła nocka, pospałaś coś, czy jeszcze mniej niż przy Ami?

Mnie dziś czeka chyba kolejna przeprawa z urzędami bo muszę załatwić aktualne zaświadczenia.

Wczoraj tata odpalił centralne w domku to przyjemniej się zrobiło bo ta wilgoć w powietrzu to najgorsza, mówią że gorsza od mrozu.

Aguś czekam na wszelkie wieści od Ciebie i oby jak najszybciej z domku :) Buziaki :*:*

Udanego dnia.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #441750 przez sylka
Agi może niech da leki któe można łaczyć i rozrabiac z mlekiem lub herbatką.
Ami pewnie zmęczona po wczorajszym dniu ładnie zasnęla. Widzisz moze nie przeżywa tak mocno rozłaki i rozumie że mam musi trochę pobyć w szpitalu. Rezoltna dziewczynka.

Daj znać co powie lekarz po wizycie Ami.

U nas od czwartku grzeją, ale póki co nie odkrecałąm grzejników bo mamy ciepło w domu. W domku jednorodzinnym rzeczywiście teraz już chłodniej się robi i trzeba przepalić :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #441770 przez Agusiak
dziewczynki potrzebuję na cito kupić takie paputki, ale wolałabym je najpierw zobaczyć na żywo, przymierzyć na nóżkę młodej bo nie chcę kupić złego rozmiaru.
Wiecie może czy można je dostać w jakimś sklepie?
allegro.pl/listing/user.php?string=18-24&us_id=24466798

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #441954 przez agi-p
Aguś strasznie fajne te paputki :) Ale ja ich nigdzie nie widziałam . Jka kupisz to daj znać jak sie sprawują . Mi Ami chodzi po domku w befadowaskich bucikach .

Powodzenia Kochana w urzędach , oby bez kolejek się obyło .

Mi noc minęła nawet dobrze ... dopiero o 5 się obudziłam , a raczej zostałam obudzona :P Tylko wiadomo łózko nie takie i to spanie ma się nijak do spania w domu .
Mężuś dziś ma wolne , bo musiał z Małą do lekarza jechać . Lekarz dał jeszcze inną maść i za 2-3 dni kontrola . Jak nie będzie diametralnej poprawy , to antybiotyk pójdzie w ruch .Wtedy zapytam czy jest możliwość przepisania leku , któy tak jak Sylka piszesz mozna by połączyć z mlekiem
W przychodni Mój Męzuś zrobił furorę :P Wszystkie Panie mówiły mu , ze dobrze w sumie , ze został rzucony na głęboką wodę :P
A chodzi taki dumny i zadowolony :P Raz , ze Ami tak mu okazuje miłość na każdym kroku i jeste teraz nr 1 , a dwa , ze tak świetnie sobie radzi :P Ale jutro już musi iśc do pracy.

Ja miałam kolejne badanie ginekologiczne i ordynator wprowadził mi jeszcze jakies leki . Powiedział , ze 10-go kolejne badanie i zobaczymy wtedy , Jak bedzie wszystko tak jak się spodziewa po tych lekach , to puści mnie do domku . Ale troszkę się podłamałam , bo do środy to jeszcze całe 2 dni i 2 noce !!!!
No nic , najważniejsze , ze Ami daje radę i oby to dziadostwo jej zeszło . Za 30 min przyjadą do mnie i wyściskam moją Pysię :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu - 12 lata 6 miesiąc temu #442049 przez sylka
Mnie miło zaskoczył dziś kurier. Okazało się że wygrałam dla Kuby w konkursie z rossmana zabawkę z Chicco i 3 mleka Gerber :) A co najlepsze nie wiedziałam o tym. Wychodzimy na spacer i nagle ktoś puka patrze facet z paczą. Mówi że pobraniowa 89 zł zdębiałam bo nic nie zamawiałam ale mysle moze P. i zapomniał powiedzieć. Mówię do gościa że zadzwonię do meża i zapytam a on że jeszcze raz sprawdzi na liście żebym nie dzwoniła. No i okazało się że źle zerknął :P

Synek szwagierki złapał najprawdopodobniej ospę :( Byli dzis u lekarza i MAjka moze też mieć a w zeszłym tyg. szwagierka była z Mają u nas. Mamy obserwować dzieci w przeciagu 2 tyg. bo tyle trwa okres wylęgania sie choroby. Mam nadzieje że maluchy nie zaraziły sie od MAteusza. On nie wiadomo skąd złapał bo w przedszkolu nikt nie chorował. Jakby szwagierka słyszał że ktoś choruje nie przyszła by do mnie. Martwi się że nie wiedziaął i niechcący mogli Kubę zarazić a on po tym szpitalu jeszcze :(

Agusiak znajoma miała te paputki i polecała :) Sama miałam je kupić Kubie na jesień po domku, ale jak wypadł nam nagle ten szpital to na szybkiego kupiliśmy w sklepie z Befado buciki bo nie miałam nic w domu :P. W lecie biegał na bosaka lub w skarpetkach a planowałm je kupić na jesień :)
Dokładnie miała te allegro.pl/6-36m-pantofle-paputki-skora-...rzy-i2678025697.html

Agi mam nadzieję że Ami zejdzie to diabelstwo a Ty wyjdziesz za te 2 dni :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #442080 przez agi-p
Sylka , ale super z tą wygraną :) To Ci się udało . Normalnie można powiedzieć , ze masz szczęście do różnego typu konkursów !!!

Oj z tą ospą to przykre . Mam nadzieję , ze jednak maluchy nie zachorowały . Szwagierka niech sie nie zamartwia , przecież nie była świadoma zagrożenia .
A słyszałyście o Party ospowym ? Mamy organizują spotkania , zeby dzieci wzajemnie się zarażały od siebie !!!
Niezłe co ?
Moja Lineczka przechodziła ospę jak była mała . Biedna moja wyglądała jak kropka . miała pełno plamek .
Kiedyś panowało przekonanie , ze ospa to coś, co każde dziecko musi przejść . Teraz czasy sie zmieniły .

Moja Misiounia kochana była tu i od razu humorek mi się poprawił . Małe złotko moje , wszędzie jej pełno i tak wesoło :) Oczywiście musiała pozaczepiać wszystkie Panie i żółwika koniecznie co 3 minuty przybijać :P
Pojechali niedawno , bo Ami śpiąca troszkę była .

A teraz czekam na Paulinkę . Skończyła zajęcia i juz jest w drodze :) Kochana moja , przejęta rolą :) Czuje się odpowiedzialna teraz niczym Mama :)

Do wieczorka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #442131 przez Agusiak
sylka gratuluję wygranej, Ty to masz szczęście no a Kubuś tylko zyskuje z taką mamusią :lol:
Buciki też właśnie chcę dokładnie takie tylko boję się że nie trafię z numerem :/
Wolałabym je zobaczyć na żywo i przymierzyć ale jak nie znajdę na necie żadnego sklepu gdzie one są to zamówię w ciemno na allu.

Sylka ja uważam że super byłoby jakby Kubuś przeszedł ospę tylko może nie teraz bo dopiero co miał te wszystkie chorobowe przeboje i szkoda go narażać, ale tak ogólnie to jestem za tym żeby dziecko przeszło ospę w dzieciństwie. Jakoś nie trafia do mnie teraz ta reklama że dzieciństwo może być bez ospy i jest jakaś szczepionka, hmmmm. Ja mam nadzieję że młoda zarazi się od kogoś jak pójdzie do przedszkola a jak wcześniej też spoko :P :P

agi super że odwiedziny rodzinki podniosły się na duchu a teraz jeszcze Lineczka ma przyjechać to już całkiem super :)
Mam nadzieję że nie przetrzymają Cię dłużej niż do środy. Dziś było w Pytaniu na Śniadanie o przetrzymywaniu pacjentów w szpitalach żeby na nich zarobić :ohmy:

A ja pozałatwiałam co miałam w urzędach, teraz tylko papiery z pracy, zaświadczenia od męża i można składać wniosek do MOPS.

A T kupił w Biedronce niekapek z DAISNEYA za 6.99 zł i jest super :)

Miłego popołudnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #442298 przez agi-p
Aguś super , ze pozałatwiałaś wszystko . Teraz dokończyć składanie tych papierów i czekać na decyzję :)
z tym przetrzymywaniem w szpitalach to świeta prawda . Trzymają jak na sranie za przeproszeniem . Tylko kasa i kasa . Ja w środę wychodzę i koniec . Już zapowiedziałam Mężusiowi , że jak będą chcieli mnie zostawić to pitnę przez okno :P :P :P

Moze namówię Mame , żeby poszła jutro do bedronki po ten kubek jak taki fajny :)

A z ospą , to też wolałabym , zeby Ami przeszła ją w wieku przedszkolnym niż w wieku dorosłym . Zawsze to mniej ewentualnych powikłać i młody organizm lepiej sobie radzi .

Sylka daj znać jak paczka z Winiary Ci przyjdzie . Jestem ciekawa co w niej jest :P

Ja zmykam pod prysznic , bo czekam już 30 min i wiecznie łazienka zajęta :P

Miłego wieczorku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #442317 przez Agusiak
dobry wieczór :)

agi to widzę że macie niezły ruch pod prysznicami ;)
A jak po odwiedzinach Paulinki? Radzą sobie jakoś pod Twoją nieobecność?
Powiem Ci że jak ja błam mniej więcej w wieku Paulinki, może ciut młodsza i moja mama musiała iść do szpitala to strasznie się z tym czułam. Nie umiem tego opisać ale po prostu było mi jakoś tak źle...no ale to była zupełnie inna sytuacja.
Dziewczynkom jest na pewno bardzo dobrze u babci, pewnie je rozpieszcza jak to babcia i nawet się nie obejrzą a już będziecie w domku :)

No powiem Ci że ten niekapek jest super. Ja powiedziałam T żeby jutro dokupił jeszcze jeden, a niech leży na wszelki wypadek. Jest co prawda niezbyt duży ale moja żaba i tak na raz niewiele pije, ale za to jest lekki, ładny i nic z niego nie kapie, ustnik ma twardy całkowicie chociaż jest napisane że to 6+.

Chciałam go znaleźć na allegro ale nie było takiego :ohmy:

Wspominałaś że jedzenie paskudne, ale nie masz żadnej dietki zaleconej? Bo jak ja byłam w szpitalu to mnie mężuś zawsze zaopatrywał w smakołyki i często też obiadki przywoził :laugh: :laugh:

Sylka dzwoniłaś do ginki?

Udanego wieczorku:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl