BezpiecznaCiaza112023

zostanę mamą w maju 2011 roku :)

12 lata 3 miesiąc temu #437689 przez sylka
Kuba ma infekcje ukł. moczowego. Jak lekarka odsłoniła żołędź (wiecej niz ja to robię bo nie wiedzialam że aż tyle można ściagnc- prawie cały mu odsloniła) to pogrom ujście cewki czerwone i żołędz. Powiedziała że dobrze że przyszłam bo mimo iz nie mial gorączki to infekcja ewidentna jest. Mamy maść i syrop Bactrim. Najprawdopodobniej to od rzadkich kup po antybiotyku. Dlatego mały marudny był, a 5 jeszcze nie widac- podejrzewałam że to przez zęby kupy i marudzenie, bo za siusiaka sie nie łapał. Młody ładnie zrobił aa bo mówiłam mu że ma tak zrobić pani dr. i bez płaczu i szpatułki obejrzała mu wszystko. GArdło już ok :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #437829 przez Agusiak
megi no to musisz teraz na Tymka uważać bo będzie pewnie śmigał po fotelach skoro poczuł bluesa ;)

Paulinie na szczęście etap fascynacji wchodzeniem i schodzeniem z kanap i foteli już dawno minął, teraz wchodzi tylko po to żeby usiąść i siedzieć :)
Współczuję że tak długo nie będziecie się z mężulkiem widzieć, ja bym chyba nie wytrzymała, z resztą nie chcę się nawet o tym przekonywać.
Musisz być silna i cierpliwa, ale z Twoją ilością zajęć to czas pewnie szybko Wam zleci :)

Sylka o kurcze biedny Kubuś, no jak nie urok to
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]
dobrze że byliście u tego lekarza i przepisał co trzeba.
Niech zdrowieje szybko.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Udanego popołudnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #437844 przez sylka

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Najgorsze że do siusiaka nie daje mi się dotrącić na tyle bym ściagneła mu napletek, nawet w kąpieli nie poszło bo odpychał rączkami. Wykapałam go w ciągu dnia bo chciałam nałożyć maść i myslałam że w wodzie łatwiej odchylę. Chyba mąż bedzie musiał trzymać mu ręce a ja odciagnac bo inaczej maści nie nałoże. Macie na to jakiś patent bo boje że się wystraszy i już póxniej wogóle nie da mi się dotknąć.

Dobrze że poszłam bo gorączki nie ma, ale nie wiadomo co by się porobiło jakbym nie sprawdziła tego.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #437851 przez agi-p
Hej Kochane :)

Sylka dobrze , ze gardełko juz ok . I mam nadzieję , ze ta infekcja szybko minie po lekach . Dobrze , ze w porę odkryta .

Agusiaczku dzięki za info o wit D3 . Chyba zaczne Amelce podkradać :P A jak będe w aptece to zapytam o tabletki .

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Megi Amelka juz jakiś czas temu opanowała wchodzenie na wszelkie meble i tylko utrapienie wieksze z tego powodu :P
A to , ze dzieciaki mają niezmożone pokłady siły i energii to prawda :) Czasami im pozazdroszczę :)
Fajnie , ze Tymcio ma taki apetyt i je różnorodne posiłki .

Co do mojej fryzurki , to nie ma się czym chwalić . Tylko odrost farbowałam w sumie :p
A zdjecia Ami wstawie , faktycznie jakoś ostatnio zaniedbałam robienie fotek :( Poprawię się i popstrykam coś :)
U kumpeli było super , ale dziewczynki jakoś razem nie chciały sie bawić . Różni je tylko 2 miesiace i pewnie temu . Ale ja sobie pożyczyłam 2 sukienki i Męzuś oceni , ktora się nadaje . Ale szału nie ma hihihi :P

A Amelka mi gorączkuje ...od zębów , bo trojka coś nabrzmiała :( Apetyt dzis prawie zerowy . Ostatni raz mleko wypiął o 9:30 rano :( i nic nie chce :(
Miłego popołudnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #437852 przez agi-p
sylka napisał:

Najgorsze że do siusiaka nie daje mi się dotrącić na tyle bym ściagneła mu napletek, nawet w kąpieli nie poszło bo odpychał rączkami. Wykapałam go w ciągu dnia bo chciałam nałożyć maść i myslałam że w wodzie łatwiej odchylę. Chyba mąż bedzie musiał trzymać mu ręce a ja odciagnac bo inaczej maści nie nałoże. Macie na to jakiś patent bo boje że się wystraszy i już póxniej wogóle nie da mi się dotknąć.

Dobrze że poszłam bo gorączki nie ma, ale nie wiadomo co by się porobiło jakbym nie sprawdziła tego.


Biedny Kubusiek . Musi go boleć . Nie pomogę , bo zupełnie się na tym nie znam :( Może Męzuś coś wymyśli i wspólnie spróbujecie .
Kubuś w ostatni czasie tyle przeszedł ... normalnie dzielny z niego chłopczyk .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #437938 przez agi-p
Dobry wieczór :)

Normalnie padam na pyszczek . Amelka biedna moja tak bardzo sie męczy . To na bank zęby,bo nawet nie da sobie do buźki zaglądnąć :( Gorączka , brak apetytu i to totalny :( Nawet podanie paracetamolu graniczylo z cudem i wypiła tylko troszeczkę :( Mleczka na noc z ledwością 10 ml wypiła !!! Gorzej niż noworodek jedno dniowy . Całe popołudnie na rękach moich spędziła,płacząc i marudząc na zmianę .

Jeszcze Paulisia skarży się na ból głowy i brzucha , niedobrze jej i w ogóle kiepsko sie czuje :(
A podobno w Niemczech jakaś epidemia została ogłoszona . Grypa panuje z wymiotami :(
Zapowiada się kiepska noc .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #438013 przez Agusiak
dobry wieczór :)

Sylka w sprawach siusiaczkowych niestety nie pomogę, ale mam nadzieję że już jakoż z mężem udało Wam się nałożyć maść.

agi kurcze biedna Amelka, oby to były zęby a nie czasem coś innego :( i oby Lineczka też lepiej się poczuła i nie miała tej całej grypy z Niemiec.

A ja siedzę nad tymi wszystkimi CV i listami motywacyjnymi i już nie wiem co do kogo wysłałam :P ale mam nadzieję że jednak wszystkie dokumenty poszły do kogo trzeba :silly:

A dziś poprałam wszystkie butki młodej które już są za małe i powiem Wam że na wszelkiego rodzaju trampkach czy adidaskach lub innych białych gumowych powierzchniach super sprawdza się soda oczyszczona. Butki są czyste jak nowe :lol: :lol:

Dużo zdrówka dla dzieciaczków i udanego wieczorku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #438017 przez sylka
Agi Drowka dla twoich dziewczynek, choroba dziecka to najgorsze co moze bbyc.

ZNalozeniem masci bylo kropnie. musialam trzymac Kube a P. Mu odslonil na tyle by umyc z mastki i bym moga nasmarowac. kuba nie plakal a wrecz darl sie i krzyczl ne ne :( serce mu walilo a mi sie krajalo, ale musielismy tak zrobic. Musielismy mu sprawic bol by mu pomc :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #438020 przez Agusiak
Sylka biedny Kubuś :( :(
Ale na pewno wkrótce poczuje się lepiej i to dzięki Wam bo przecież tylko pragniecie mu pomóc. Kubuś szybko zapomni jak tylko już przez to przejdzie.

A mam pytanko, czy na wyniki z tarczycy i testosteronu długo się czeka? Mam wizytę 17 a badania zrobię dopiero po 10tym ze względów finansowych i nie wiem czy będę już mieć wyniki na wizytę?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #438090 przez sylka
Agusiak tarczycowe miałam tego samego dnia do odbioru po południu. Testosteronu i dalszych hormonalnych nadal nie zrobiłam bo @ nie pojawiła sie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #438122 przez agi-p
Dzień dobry :)

Sylka wszystko robicie dla dobra Kubusia , chociaz jemu teraz może wydawać się inaczej . Pewnie boli go to bardzo i temu tak krzyczy biedulek . Oby maść szybko zaczęła skutkować .
Masz rację , ze choroba dziecka to najgorsze co może być . Dorosły zrozumie pewne rzeczy , a starszemu dziecku już się coś wytłumaczy , a takie Nasze brzdące to zupełnie bezbronne :(

Aguiaczku ja też kiedyś jak zabralam sie za rozsyłanie cv , to wysyłałam do wszystkich firm :P Jak zaczęli dzwonić i zapraszać na rozmowę , to już sama nie wiedziałam kto i gdzie mnie zaprasza :P Namieszałam sama :P A jeszcze tel mi wtedy szwankował i nie mogłam zrozumieć z jakiej firmy do mnie dzwonią i jechałam na rozmowę w umówione miejsce nie wiedząc jaka firma mnie zaprosiła :P I na każdą wtedy rozmowę przygotowywałam się z wiedzy na temat każdej firmy i ich działalności hahaha :P
Kochana najlepiej zadzwoń do laboratorium i dowiedź się ile się czeka na poszczególne wyniki. Ja pamiętam , ze na ACTH czekałam dłużej niż 2 tygodnie ,na jakies tam inne 2-3 dni , a na podstawowe typu TSH i FT4 to 1 dzień .

Amelka 2 razy się wybudziła i wystarczyło ja pogłaskać i przytulić . Potem tylko raz na mleczko i spała do 6!!!! Teraz ani śladu gorączki czy gorszego samopoczucia :)
Tylko Paulisia mi do szkoły nie poszła, gardło ją bardzo bolało i głowa :(
Zobaczymy jak będzie w ciągu dnia .

A ja muszę kupić Amelce jakies buciki . Dzisiaj jedziemy do marketu , bo muszę kupić kartkę na ślub , więc pochodzę po obuwniczych .

Miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu - 12 lata 3 miesiąc temu #438123 przez Agusiak
Sylka dzięki :)

A tak w ogóle to dzień dobry :)

Sylka a ile razy dziennie macie tą maścią smarować?

Ja dziś nad ranem wyjęłam szczebelki z łóżeczka młodej i zamknęłam drzwi do jej pokoju i po 7 obudziło mnie pukanie, hahaha :laugh: Świetna sprawa. Myślałam że może zajmie się chwile zabawkami lub czymś innym u siebie ale nic nie było ruszane więc chyba jak tylko wyszła z łóżeczka to zaczęła w te drzwi pukać :laugh:

Miłego dnia :)

Edit:

agi my jak zwykle w jednym czasie piszemy :lol: :P
To też miałaś szaleństwo z tym poszukiwaniem pracy ;)
Udanych zakupów :)
Ja też muszę młodej butki pokupować.

Super, że Amelka już dobrze się czuję i oby Lince też szybko przeszło. Ale chociaż odpocznie sobie troszkę od szkoły :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #438125 przez agi-p
Agusiu faktycznie my to mamy synchronizację :) :) :)

Super , ze wyciągnęłaś szczebelki :) Paulinka pewnie zdziwiona była :) A to pukanie musiało być kochańskie :)
Ale kto wie , może z czasem zamiast prosto do drzwi pójdzie do zabawek :)

Ja Amelce zamknęłam bok w łóżeczku . Ona śpi na górze , my na dole .Boję się , ze otworzyłaby jakimś cudem drzwi i spadła ze schodów . Na górze nie ma jak zamontowac barierki , bo schody sa nie typowe , wiec nie chcę ryzykować .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #438178 przez Agusiak
agi no jakbym spała na innym pietrze niż młoda to też bym jej nie wyjmowała tych szczebelek.

Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 3 miesiąc temu #438214 przez agi-p
Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl