zostanę mamą w maju 2011 roku :)

Sylka, pewnie lepiej sprawdzić

agi jesteś już w domku?

Pytałaś o wodę morską, otóż na szczęście młoda daje jakoś sobie aplikować ją do noska i odciągać ale nie lubi tego dlatego staram się tylko w razie konieczności, ale na szczęście dużo też sama wydmuchuje w chusteczkę więc to zawsze nieco prościej już

Kuba sam przynosi wode i fride gdy chce by mu odciągnąć. Jak dam chusteczkę sam tyci dmuchnie nieumiejętnie (i tak nic prawie nie poleci ) i wytrze jak fluk wisi

dzień dobry

Linka prawie całą noc kaszlała, ale to przez ten katar bo w ilościach ogromnych spływa jej do gardła

Lecę nas ogarnąć.
Miłego dnia

Agi co z Tobą, mam nadzieję że odpoczywasz już w domku?

Dzień dobry moje Kochane

Ja juz w domku u Mamci Nie moge oderwać oczu od Amelki i rąk i buziaków
Moja pysia słodka jest taka rozkoszna I apetyt ma większy od razu jak jestem ...Mama mówiła , ze ze sniadaniami był problem , a tu juz 2 kromkę z serkiem topionym je
Od rana czytamy i bawimy się ...jestem taka szczęśliwa

Wczoraj z nadmiaru wrażeń i emocji padłam jak zabita o 21:30

Sylka jak zwykle jestem pod wrażeniem zachowania Kuby Jest bardzo dzielny ...Ami to by narobiła teraz takiej histerii przy pobieraniu krwi , ze na samą mysl mi gorąco
Dobrze, ze tak skrupulatnie sprawdzasz wszystko i mam nadzieję , ze u każdego ze specjalistów wszystko będzie dobrze . Oczywiście informuj Nas .
U Nas tran leży obłogiem

Agusiaczku poczytaj jakieś opinie innych Mam o tym lipomalu . Ja go nigdy nie stosowałam , choć i bez niego Ami ma coś na kształt ADHD przez dzień
I widzę , ze prawdziwa artystka z Linki Długopisem trwałe slaby porobiła na tablicy
Biedna Lincia z tym cholernym katarem Może posmaruj ją maścia po cycuszkach i krtani ???

Co do mowy , to Amelka też mistrzynią nie jest i np do Hańci to jej bardzo daleko . Ale zwierzątka naśladuje , Mama , Tatoo , Baba i Pala (paula) mówi . No i "dan" zamiast daj , "am" , "ta" tak , "ne" to jest nie ...itp ... takie proste zwroty .

Oj jak dobrze , ze Wasze Dzieciaki dają sobie noski wyczyścić ....moja charakterna córcia ma z tym oczywiście wielki problem i czyszczenie noska to dla niej największa kara i dramat okupiony histerią
A wydmuchać nosa nie potrafi

No zmykam do mojej gwiazdy

Miłego dnia

agi ależ się cieszę że już jesteś w domku I wyobrażam sobie jak musiałyście się z Ami sobą nacieszyć

a co do mowy to faktycznie zapominałam o: tak, nie, tam, amam oraz odgłosy zwierząt

Młoda właśnie drzemie ale zapewne długo to nie potrwa

A za oknem piękne słoneczko

hej laski ja wklejam obiecane fotki wkradl sie nawet Tymek to nasze M jak narazie :d i nowe spanie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
[img][hide]http://www.zapytajpolozna.pl/media/kunena/attachments/legacy/images/p2-20130111.jpg[/hide]


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dzień dobry!

My już po spacerku Dłuuugim Hania wyprowadziła mnie w pole i stanowczo zaprotestowała na słowa "wracamy do domu". Tak jej się spodobało brodzenie w śniegu po kolana,że nie chciała wrócić na sanki,no i do domu. Ale jakoś się udało W końcu i do nas zawitał śnieg,ale niestety jest piękne słońce(tzn. to akurat fajnie) i chyba z 3 st na plusie,więc dużo nie trzeba a będzie chlapa Jak wracałyśmy zerwał się jakiś paskudny wiatr i w chwilę mi łapska skostniały na amen(aż do bólu). A Hanula cieplutka Wypiła herbatkę z miodem,cytryną i tranem(bo pokłóciła się z porannym mlekiem,więc tran trzeba dodawać gdzieś w ciągu dnia)i usnęła w mig.

Agi,jak super,że już w domku jesteś Domyślam się,jak musisz być szczęśliwa,że już jesteście z Amelką JA bym Hanię chyba zjadła z radości albo zacałowała na dobre

Sylka,zazdroszczę Ci,że Kubie nie przeszkadza frida. Hania jak tylko zobaczy,że ją wyciągam spyla,gdzie się da,żeby tylko ją to ominęło. Zwykle ściągamy jej przy dużym katarze przed snem,a w ciągu dnia to ładnie dmucha,więc chociaż to.

A co do ruchliwości. Misiek był bardzo energiczny i ciekawski(pewnie też dlatego szybko zaczął chodzić)i wszyscy mówili,że jest przekochany,ale ciężko za nim nadążyć. Powiem Wam,że przy Hani to on taki ślimaczek i aniołek. Hani nie jest w stanie nikt ogarnąć i powiem Wam,że chyba nikt poza babcią nie chciałby z nią zostać,gdyby była taka potrzeba. A i tak babcia czasem ma dość po godzince. Hanula jest nie do zniesienia. Prawdziwy ogień(a ja koniecznie chciałam Barana,czemu nie Rybę?).

A teraz moich kilka pytań

1. Dziewczyny,a ten Lipomal to jest ogólnie na przeziębienie czy na kaszel? Kurcze,bo Misiek coś więcej zaczął kaszleć Odkąd poszedł do przedszkola to kaszle non stop,ale głównie tylko z rana i nie jakoś strasznie. Zastanawiam się czy to nie aby jakiś alergiczny kaszel Niestety wszedł nam na ścianę grzyb i boję się,że dzieciaki odczują jego obecność

2. Pytanie takie może trochę dziwne i głupie,ale powiem Wam,że zawsze zastanawiam się czy już... A mianowicie jak często zmieniacie dzieciom pościel?

No,cała ja Miałam chyba z 5 pytań,a tu pustka,nie pamiętam już nic

Gosiu Lipomal jest od przeziębienia kaszlu i gorączki choć na gorączke tak naprawdę nie działa.

Co do pościeli to zmieniam tak raz na mies. lub od razu jeśli zobacze jakieś ubrudzenie. Jak jest mróz to dodatkowo wkład i materac na balkon by wymriozić roztocza. Nie wiem czy to za długo czy nie ale wg. mnie wstarcza.

to tak w skrocie rozmieszczenie pokoju ja adamniedawno skonczylam pierogi robic z tesciowa i szwagierka my z tesciowa lepilysmy , a szwagierka castko walkowaa i wycnala , sprzatnelam tez lazienke bo moja klej a jutro mi sie nie bedzie chcalo, i pranie zrobilam i udalo sie tozrobc jak Tymus spal
agisuper ze wszlas i z Amcia jstes jej mina pewnie bezcenna jak cie zobaczyla
posciel zmieniam raz na 2 tyg a zaleznosci jak brudna , dodatkowow lozeczko odkurzam i sprzatam , materac wietrze

Kuba dziś podawał mi pieczarki i obierał cebule do pieczarkowej a później pomagał robić ciasto zebrę 1,5 godz bawił się w łózku zanim zasnął i pospał z 1,5 godz zbawienie bo od kilku dni nie spał. Wulkan nie dziecko. Wreszcie miałąm czas poskładac pranie i rozwiesić jedno.

Megi macie tam w pokoju dosłownie wszystko Grunt że się mieścicie i macie to zorganizowane. W jakich kolorkach chcesz mieć aneks kuchenny. Masz foto jakieś rozkładu Czy jeszcze planujesz.

Hej

Gosiu super , ze spacerek tak sie udał . Szkoda tylko , ze tam przemarzłaś . Chyba tran też powinnaś przyjmować .

Co to pytań to mi Amelka nie korzysta z pościeli ...śpi pod kocykiem i i z pod niego się wykopuje . Ale prześcieradło , kocyk i poszewki z podusi zmieniam tak co 2 tyg , chyba , ze widze ze się spociła przy spaniu to częściej .

Lipomalu jeszcze nie miałam , wiec sie nie wypowiem , ale Sylka juz to zrobiła , wiec wszystko jasne

Megi Rany Wy wszystko w pokoju macie Tylko kibelka brakuje i piekarnika Szok , ze to się pomieściło . Widze zdjęcia , ale i tak nie ogarniam
A Tymek jak śpi , to też pod tv ma łózeczko ?

Agus jak Lineczka się czuje ???

U Nas dziś od rana sypie ... biało na nowo się zrobiło . Chciałam wyjść na spacer , ale do 15-stej miałam tak silne zawroty głowy , ze się nie udało . Normalnie aż sie zataczałam .

Moja Mamcia dziś kupiła Amusi nowe bajki do czytania , wiec co chwilę czytamy ... uwielbia to i chyba nigdy jej się nie znudzi . Co chwilę 30 min czytania wypada

sylka napisał:

Kuba dziś podawał mi pieczarki i obierał cebule do pieczarkowej a później pomagał robić ciasto zebrę 1,5 godz bawił się w łózku zanim zasnął i pospał z 1,5 godz zbawienie bo od kilku dni nie spał. Wulkan nie dziecko. Wreszcie miałąm czas poskładac pranie i rozwiesić jedno.

Kubie szkoda czasu na sen Żywiołowy chłopak i spory do pomocy Kochatek mały .

U mnie dzis też sypie śnieg. Agi myślałąm że minęły Ci już te zawroty.

Dostałam info ze w Empiku czekaja na mnie ksiazeczki da Kubuśka

dobry wieczór

megi na początek napiszę że jestem pod ogromnym wrażeniem tego jak zorganizowaliście sobie swoją przestrzeń i że macie w niej wszystko Super fotki A aneks kuchenny planujecie pewnie w tym kąciku koło lodówki, tak?
A macie do pokoju podpięcia pod gaz i wodę albo chociaż wodę, no bo gaz zawsze może być z butli.
My też chcieliśmy tu u góry aneks zrobić ale niestety NIE MA PODŁĄCZEŃ i dooopka z tego

Gosia ja pościel zmieniam podobnie jak Sylka, no chyba że zdarzy się jakieś przeziębienie, katar to częściej no i przy wpadkach to wiadome
Lipomal u nas kilka razy pomógł przy stanie podgorączkowym jak nie chciałam jeszcze podawać nic mocniejszego i gorączka nie podskoczyła. Ale głównie to na kaszel i takie ogóle przeziębienie.

agi przykra sprawa z tymi zawrotami głowy A jak się teraz czujesz?

My dziś cały dzień w domku, bo nie chce młodej narażać, katarek ma jeszcze spory ale też ładnie schodzi. Jutro idzie z moimi rodzicami do teatru na takie przedstawienie dla dzieci, bilety już kupione i zapowiada się super zabawa więc mam nadzieję że jutro już będzie całkiem dobrze

U nas też dziś sypał śnieg
I chyba suwaczek mi się odblokował bo już pokazuje dobrze

Miłego wieczorku

Dobry wieczór

Sylka do 15-stej czułam się fatalnie . Tzn te zawroty głowy mnie męczyły potwornie ! Ale potem już minęły i było ok

A te książeczki to dopiero na urodzinki dostanie ???

Amelcia dziś wypiła rekordową ilość mleka na noc A i przez dzień zjadła baaardzo dużo

Jutro ok 13-stej przyjeżdża już Mężuś i zostaje do niedzieli wieczór Będzie milusio Potem pojedzie do domku i tylko po pracy będzie wpadał do Nas . Ja miałam zostać do poniedziałku u Mamy , ale jednak do srody zostanę , bo mam od pon do śr codziennie wizyty u lekarzy

Kochane a Wam jak minął dzionek ???

Miłego wieczorku