- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
- /
- /
- /
- /
- /
- zostanę mamą w maju 2011 roku :)
zostanę mamą w maju 2011 roku :)
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Kuba zjadł zupkę i sobie spi a ja mam wolne. Pranie wywiesiłam, zmywarkę załadowałam JAk wstanie i zje 2 anie to skoczymy na spacerek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Dobra też idę grzać zupkę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Przekichane, wczoraj wieczorem odwaliła taką histerię, że klękajcie narody
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Paula marudzi ze zmączenia. Kuba na poczatku miał kryzys ok 18 a później mu mineło. Pewnie Paula ma podobnie,
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę tego , ze Wasze dzieci tak pięknie zjadają wszystko . Ja mam z jedzeniem Amci mega problem , już mi ręce opadają . Nie pamiętam kiedy zupę zjadła , czy nawet 2 danie
Aguś ale mieliście super wakacje na motorze Ja tam motorem nie jeździłam jeszcze , ale dla Was pasjonatów , to musiały być najlepsze wczasy
Teraz jakoś mi ciężko to ogarnąć , ze udało Wam się tak popakować sprawnie , ale nie ma się co dziwić ...przy dzieciakach , to juz nie takie proste
Oj życze Wam , zeby udało Wam się tam jeszcze wrócić , tyle że teraz to już raczej autem z dziewczynkami
A co do drzemek , to zdarza się że Amusia nie zaśnie .Ale wtedy i tak zaprowadzam ja do pokoju i leży na łóżku bawiąc się lub czytając sobie Czasami poświruje po całym pokoju i co jakiś czas dyla daje , ale ja ja zaprowadzam i ma siedzieć u siebie . Jak nie zaśnie , to przynajmniej pobawi się sama ...nawet 1,5 godz
Dzisiejsza aura na Maję źle działała . Biedna miała drzemki 15 minutowe , marudziła i wszystko jej nie pasowało . Teraz po kąpieli już padła i śpiocha
Ami szalała cały dzień i energii to ma za kilkoro dzieci Ale drzemkę 2 godzinną miała
Teraz tez już śpi
Cisza , spokój , idę do męża i dziś chyba wcześniej spać pójdziemy
Spokojnej nocy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Aguś no teraz gdyby co to wakacje tylko autem Co prawda myślimy o jakimś wypadzie na motorze we dwoje ale to jak już dziewczynki nieco podrosną i będą mogły spokojnie zostać pod opieką dziadków
U nas też dziś miłe popołudnie, Linka kąpała się w basenie a potem T do niej wskoczył i już wszystko i wszyscy byli mokrzy bo tak chlapali. A teraz moja dama (bo tak sama się nazywa) smacznie sobie śpi i zasnęła już przy pierwszej bajce ale przeczytałam jej jeszcze jedną dla pewności no i druga córcia może też posłuchała
Miłego wieczorku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Po południu zaliczyłam z Kubą wypad do Galerii zjadliśmy lody, Kuba bułkę słodką a po powrocie chciał jeszcze rybę smażona i galaretkę z bita śmietanią. Pochłonął wszystko Oczywiście zabawy na plac zabaw też były i w domu z godz szalał z meżem który bawił sie z nim skrzynką z Fb. Smiechu było co nie miara z tej zabawy bo P wyskakiwał ręką ze skrzynki, udawał że skrzynka wypluwa listy górą i drzwiczkami. Sam że śmiechu myslałąm ze pęknę a Kuba piał z radosci.
Agusiak to mieliście basenowe zabawy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Agusiu Linusia pewnie po harcach z Tatusiem taka padnięta była , ze zasnęła szybko
Takie rodzinne zabawy są najlepsze i dzieciaki wtedy takie szczęśliwe
A czytanie bajek zapewne i Malusiej do gustu przypadnie . Jak Maja była jeszcze w inkubatorze , to spędzałam przy niej masę czasu i opowiadałam jej bajki . Te same , które słyszała jeszcze bedąc w brzuszku jak Amelce czytałam . I powiem szczerze , ze widocznie spokojniejsza była
Sylka ja bym chciała , zeby Amelka miała tylko dni , ze posci . Ona nie je i koniec nie ma znaczenia co za dzień . Jak miała 8-10 miesięcy , to jadła , a teraz lipa .
W ciągu dnia to rano wypije troszkę kakao , zje płatki z mlekiem lub kromkę z masłem lub serkiem topionym lub twarogowym . Są to ilości jak dla dzieciątka 8 miesiecznego
Potem czasami namówię ją na parę widelczyków ziemniaków lub ryż z jabłkami , ewentualnie kluseczkę na parze z jogurtem . Ale ten niby obiad , to czasami tylko .
Potem jeszcze paróweczkę zje lub kanapkę i troszkę mleka
W ciagu dnia jakieś slodycze jeszcze je , daję jej , żeby jadła coś w ogóle . I żeby nie było ... nie zapychają jej wcale i jak próbowałam jej ich nie podawać , to nie jadła więcej normalnego jedzenia .Różnica była taka , ze była zdecydowanie bardziej marudna
Te jej porcje są miniaturkowe . Jak słucham co i ile jedzą dzieci w jej wieku , to ryczeć mi się chce . Mąż mnie strofuje , ze mam nie panikować , ze dziecko się nie zagłodzi i że Ami dobrze wygląda , dobrze sie rozwija , ale ja i tak się martwię .
Lekarze rozkładają ręce , mówią że trzeba przeczekać i sukcesywnie podawać jedzonko .
Dziś kolejny upalny dzień się zapowiada . Dziś Kasia wraca do domu i teraz Paula jedzie tam na kilka dni . Amusia będzie bardzo tęskniła .
Muszę do Mamy zadzwonić , bo albo jeszcze dziś , albo w poniedziałek przyjedzie do nas na parę dni
Miłego poranka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Kuba czasem dostaje cos slodego. Ale dopiero po posilku. On tez nie je tak duzo jak niektore dzieci i kazdy pyta czy niejadek z niego. Wazy tyci ponad 13 kg przy 93 cm. Idze w normach wiec poki co nie martwie sie. Lepszy zywy i zwinny szczypiorek niz ospaly paczek
Ami moze male porcje starczaja. Kuba jak byl maly ladniej jadl niz teraz. On mleko krowie moze pic litrami pomiedzy posilkami. Ostatnio w tydzień przybral 200 g
Zostaje ci czekac bo na sile nic sie nie wskora. Moze tak jak mowilas jedzenie z dziecmi pomoze.
Ami steskni sie za Paula. Ona za to na chwile zmieni otoczenie i bedzie dobrze sie bawic
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- megi23
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 24.03.2011 najwiekszy Skarb Tymus
- Posty: 4364
- Otrzymane podziękowania: 0
wczoraj po przyjezdzie , drzemce pojechalismy do galerii zrobili mini bawialnie i juz mam gdzie chodzic u mamy.. S zaszalal kupil ciastoline z wadera zestaw kuchenny i 2 sprzety z narzedziami do zabawy i maly teraz srubki nam robi w filizankach i kaze pic Dodatkowo kupilam mamie 2 pary butow w deichmanie maja promocje... Jedna para przeceniona druga za 50% i za 50 zl mama ma buty wartosci 100 zl bylam w pepcko maly 12 par majtek S to maniac haha mowi ze skoro on majtkowy chlopak juz to na zapas wezmiemy..Chcialam S kupic klampki z adidasa lub fila ale numeru nie bylo...chcialam wieczorem wyjsc z S, ale nie poszlam wieczorem nigdzie, Tymek nie chcial zaspac w lozeczku, plakal, zaspal o 21 dopiero.. I co mialam nosa mowiac ze bedzie plakal w nocy, 4 razy wstawalam za 5 go wzielam do nas, za duzo wrazen i bodzcow
My w domu Tymek po sniadaniu nas wyciagnal, on mysli ze to jak tam schodzisz na dol i w majtach na bosaka latasz, bral S za reke ze chce isc przeszlismy cale miasto od 8:30 maly zjadl 10 tubek po lodach 5 wafelkow misie litr picia a jaki grzeczny..Spotkalam kolezanke jej syn pol roku mlodszy Tymek dal czesc i podzielil sie wafelkiem , pytala czy mlody bez pieluchy, mowie tak bo ona probuje i siku bajka to drugie to masakra.. Mowie ma czas a ona ta ja bym chciala 3 razy pokazac i juz i jej wcale nie.. obecnie padl , S polazl do biedronki
na 16 idziemy na grilla a jutro moze wk oncu wyjdziemy bo mamy zachcianke na pizze ja dzis loda mega zjadla dopilam shakiem jakas fajna lodziarnie otworzyli i shaky maja S pytal tylko gdzie ja to mieszcze .boo ja prawie nic nie jadlam wczesniej hehe jeszcze 7 dni i testa zrobie trzymac mocno kciukasy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- megi23
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 24.03.2011 najwiekszy Skarb Tymus
- Posty: 4364
- Otrzymane podziękowania: 0
apropo wiecie co ide z malym do ortopedy .. wkurzylam sie bo jak na bilansie 2 latka chcialam to ona ze dobrze chodzi .. bo mama mowi ze ma nozki w x a nie powinien tak miec kolezanka z przychodni mi wypisze skierowanie a wujek zalatwi naszego ortopede bez kolejki jeszcze okulista .. i niech cos zacznie robic bo malemu oczko dalej ucieka lewe.. i ja po 20 ginekologa ,, ale sie nie dodzwonilam wczoraj
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas od rana upał, mała cały czas w basenie, teraz T wrócił z pracy i z nią siedzi to mam chwilkę
Współczuję problemów z jedzeniem, szczególnie że martwimy się zawsze o te nasze szkraby i wyniki badań. A może zbadaj Ami kupkę?
U nas jest na odwrót, młoda cały dzień miele paszczą i też mnie to martwi, no ale robali nie ma więc nie wiem.
Zje śniadanie, z obiadami różnie ale czasem zje dwa, bo najpierw swój a potem z dziadkiem je Biszkopty też lubi chociaż wolałabym żeby ich tyle nie jadła, ale ona już ma swoje smaki i chce konkretnych rzeczy i jak nie ma to ryk.
Wypije jeszcze kakao w ciągu dnia, oprócz tego oczywiście mleko rano i po kąpieli.
megi udanego grilla
A ja dziś zaś się podłamałam bo urlop T stanął pod ooooogromnym znakiem zapytania. Jest duża szansa że go w sierpniu nie dostanie, a potem to mnie mogą w dooope pocałować jak już pogoda do bani pewnie będzie.
Sylka fajny mieliście dzień
Agi super, że mama do Was przyjedzie, teraz to masz miejsca a miejsca dla gości
Moje koleżanka z sądu bierze dziś ślub i miałam iść do kościoła ale nie dam rady w ten upał, więc wysłałam jej kartkę z życzeniami i lotka.
Miłego dnia dziewczyny
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Sylka z tym jedzeniem to juz brak mi pomysłów i sił . To co zjadła dzisiaj , to nawet nie można tego nazwać małymi porcjami
W poniedziałek ide wreszcie do tego żłobka i mam nadzieję , ze będzie lepiej .
A Kuba wagę ma niedużą , ale jak dla mnie wygląda super . Nie będzie miał problemów z nadwagą i będzie się prawidłowo rozwijał .
Aguniu mam nadzieję , że Mąż urlop jednak dostanie . To byłoby świństwo ze strony pracodawcy . Oby się udało , bo należy Wam się wypoczynek i Tobie naładowanie akumulatorów . Czekają Cię ostatnie tyg ciąży , łatwo nie będzie , wiec ten wypad jak znalazł . Trzymam kciuki .
Z tymi badaniami , to moze i racja . Spróbuję Amci pobrać kupkę . A powiedz mi Paulinka robiła Ci bezpośrednio do kubeczka , czy wybierałaś z nocniczka ?
Kochana Ty się naprawdę ciesz , ze Linka taki apetyt ma . Ja to bym dużo za to oddała , zeby Ami tak wcinała .
Megi fajnie , ze juz u Mamy jesteście Rany jak Wy na tych zakupach szalejecie ! W drogę powrotną do domu , to już z przyczepą pojedziecie
Udanego i smacznego grilla
Ja dziś od rana sprzątałam , prasowałam , myłam i dziećmi się zajmowałam . Mężusia kumpel wpadł też na kawkę , popołudniu zakupy zrobiliśmy , z Małymi się wygłupialiśmy i tak dzień zleciał .
Upał był okropny .Cukier mi skacze w górę przy tych temperaturach , źle się czuję . Teraz jest ciut chłodniej i wyraźnie mi się polepszyło . Najgorsze , ze jutro znowu lampa od rana .
Przyjaciele chcieli Nas nad wode wyciągnąć , ale mowy nie ma . Raz , ze ja nie dam rady wysiedzieć , a dwa nie będe Małych męczyła . Amka to dzikusek i Ona zapewne swietnie by się bawiła , ale Majusi upał tez nie specjalnie służy . Już widzę jakbyśmy się kleiły do siebie podczas karmienia .
Nic idę do Męża , filmik obejrzymy i spanko .
Dobrej nocy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.