BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

10 lata 3 miesiąc temu #951945 przez agat
OMG jakie piękne te bombki Azja! Zajebiste :)

Właśnie ubralismy choinkę, trochę chuda w tym roku, ale przynajmniej pół pokoju nie zajmuje. Śmiesznie wygląda, bo od dołu do połowy bombki plastikowe i slomkowe, a na górze szklane :P

Adaś dziś tylko na początku towarzyszył w ubieraniu, później poszedł spać.
Małżonek mój przeziębiony, także gromnicę trza wyciągnąć.Na porodówkę w święta się nie wybieram, oooo nie. Już mi ślinka cieknie na myśl o kapuście z grzybami i sałatce śledziowej ;) We wtorek mam wizytę, zobaczymy co dr tam wypatrzy. Jutro muszę zanieść jeszcze mocz, zgubiłam skierowanie, ale to groszowe sprawy, więc już zapłacę.

Aaaa Monia gratuluję siusiaka :) Będziesz miała kogo stroic w antosiowe ciuszki :) No i oszczędzaj się tam!

Creo nam dr mówił, że dzieci koślawią stópki fizjologicznie. Chyba do 2 r.ż. to normalne, o ile dobrze pamiętam. No ale jak macie możliwość sprawdzenia to pewnie, warto skorzystać.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #951947 przez Dave
Azja jakie zajebiaszcze te bombki. Cuda:-):-):-)

Zapomnialam stopki mlodego ogladnac moze sie jutro uda.

Ok. Post bardziej w moim stylu. Wiec dobranoc:-)



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #951950 przez Suzi
Eeee, no Dave, najpierw rozochocisz a potem znowu bida :S

U nas juz znacznie lepiej ze zdrowiem, więc i nastroje lepsze :) siusiak juz wrocił do normy i reszta też, tylko z apetytem jezzcze nie do konca, bo np zupy za chiny nie chcial jeśc za to sięgal do talerza tacie i wyjadł ze 3 GRAMY kotleta mielonego :laugh: :P

CreMoniu -mogę smiało rzec ze to byla Mikusiowa najpoważniejsza i w sumie jedyna choroba w życiu prawie 20 miesięcznym więc pochlebiam sobie ze tez nie jest z nim najgorzej ,a z tym ze tak straszliwie schudł to troche przesadzilam bo odwazylam sie go w koncu zwazyć i okazalo sie ze to na szczęscie jedynie 50 gram B) ubylo więc waży 11.700 aktualnie. Ale strasznie biednie wyglądał w tej chorobie, widocznie mu na aparycję wpływala :P
A Ty serio mowisz ze Leo 15???? Bo tak jakoś napisalaś , ze oczywiście ze zart, ale juz nie wiem czego ten żart ma dotyczyć, wagi? No to ile on wazy -sprecyzuj. Bo jak faktycznie 15 to nas wszystkich odsadzil o 3 okrazenia stadionu :ohmy: , no chyba ze Mati mu "dyszy w kark", bo reszta to raczej drobnica przy Leosiu.... :blink:
My mamy juz choinkę w domu ale jeszcze nieubraną. Mikuś sie jej troche bał na początku i pokazywał, ze ma "iść" do ogrodu, do innych choinek :laugh: , ale oswajamy go z nią i jest juz mniej sfochany na nią. Moze go olśni jak juz będzie ubrana?
Co do swiątecznych wiktuałow to narazie zamarynowany schab ze śliwką i zrobiona masa makowa, bo ambitnie chcę zrobić drozdzowy makowiec ( nigdy jezzxze się nie porwalam na to ) mama mnie probowala odwieść od tego strasząc, ze trudne, ze zakalec, ze sie nie zwinie.....ale i tak sprobuję! Jutro jeszcze ostatnie zakupy -ryby, tez chce zrobić śledzie pod pierzynką, karpia robi mama. My musimy jeszcze wykonać pierogi z
grzybami i kapustą, zupkę grzybową i barszczyk, chcę ten pasztet koniecznie upiec a na pierwszy dzień jezzcze gęś.
CreMoniu -opis Twojego bigosu poruszył mnie do glębi, obudzil we mnie jakiegoś nienasyconego potwora :woohoo: a slinotok jaki mi sie uruchomił przypominal Niagarę.....zarzuć dokladniejszy przepis, PLZ :) zrobilabym na Sylwestra moze, bo jakoś nie mamy tradycji jadania bigosu w Święta, ale juz na Nowy Rok i owszem B)

Azja - przepiękne bombki!! Chylę czola! Ostatnio jakoś tak o sobie nienajpochpebniej myślę -zgnuśnialam chyba, niewiele mi sie chce robić, a w sumie tyle fajnych rzeczy moznaby sie bylo jeszcze nauczyć, tym bardzoej ze nie chwaląc się, do manualnych i plastycznych zajęc mialam zawsze dryg.... Muszę sie w koncu zebrać w sobie, myslalam o decoupage....moja kolezanka , nauczycielka techniki ostatnio szaleje na tym polu, i nawet chyba juz nawet sprzedaje swoje wyroby, a rzeczywiście ladnie jej to wychodzi...co do szydelka i drutow to moze niekoniecznie moje ulubione zajęcia, ale np to filcowanie czy decoupage to juz blizsze memu sercu. ;)
A o jakim dietetycznym cieście myślisz?

Agat - gromnica :woohoo: alem sie uśmiala :laugh:
Co do bombek to tez planuje z dołu choinki plastik i drewno, dopiero wyzej szkło i co cenniejsze pozycje kolekcji... :laugh:
A kot u Was nie "pomaga" Adasiowi rozbrajać choinki?

Monia -to gratulacje raz jezzcze tym bardziej ze tak chcialaś "siusiorka" :laugh: no i kurcze oszczędzaj się!!! Boże! Szpital!! Broń sie przed tym! Leż w domu, odpocYwaj! Jeszcze sie nauwijasz, jak juz sie maluszek urodzi, z dwoma budrysami będziesz miala ręce pelne roboty, po kokardę!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #951951 przez agat
Zapomniałam o tym, że dziś Tomeczek swoją 20tke świętował! Buziaki :*
Madzia tomciowa miała tak się rozpisać ze dwa dni temu i zaginęła w akcji.

Męża oddelegowałam do drugiego pokoju bo kicha, prycha i chusteczki rozpruwa :/

Aaa zapomniałam napisać poprzednio, że Adaś dziś był powsinogą jak Jasio. Poszedł do sąsiadów i gdy zaszłam za pół godziny to bawił się w najlepsze. Mamy na piętrze sąsiadów z 3-latką i 5-latką i szaleli wszyscy razem ;) Mogliby go częściej wołać :P

Suzi nasz kot raczej nigdy nie atakował choinki, raz na jakiś czas podszedł i łapą bombkę jakąś zaczepił. Dopiero gdy któraś spadła to urządza za nią pogoń po całym domu..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #951957 przez kaikai
Monia, więc na chwilę obecną gratuluję synka :laugh:

Buziaczki dla Tomasza :)

Ja do bigosu nie dodaje wina, nie lubię potraw z winem :sick:

Może też gaske upiekę, albo kaczkę.

Dawidek jak zobaczył choinkę to bardzo się cieszył :)
Biegał, piszczal :)
Bałam się ze jak zobaczy bombki to będzie próbował ściągnąć, ale tylko paluszkiem dotyka :cheer:
Już od rana stoi przy choince :cheer:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #951961 przez agat
Tia, a Adaś zeżarł już dwa pierniki z choinki, ściągnął kilka bombek... A to dopiero początek dnia :evil:
Tyle chociaż dobrego, że wstał po 8 :) Po 6 przyszedł do mnie, wypił mleczko i poszedł dalej spać :) Tak to ja mogę egzystować :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #952019 przez Azja
hej

u nas mam nadzieje zaraz bedzie drzemka :)

ciesze sie ze Wam sie moje bombki podobaja :)

a co do choinki to my jak znieslismy nie ubrana, taka w worku to Jasiek sie bał i nawet płakał, ale zaraz mu przesżło ubierał z nami, teraz o dziwo jej jakos nie rusza, czasem sobie cos tam dotknie, ale my szlanych bombekj nie mamy, wszystko drewniane, szydełkowe itp.

Agat współczuje chorego meza w domu, uu nie ma nic gorszego :P

Suzi dobrze ze Mikus wrocił juz do pełni zdorwia :) a co do dietetycznego ciasta to chyba zrobie sernik jaglany na zimno, no chyba ze mi zapał do pracy minie :laugh: :laugh:

wiecie co u nas non stop leje raz mocniej, raz słabiej, ale ja sie pytam CO TO ZA POGODA :woohoo: :woohoo: :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu - 10 lata 3 miesiąc temu #952035 przez Anabelle
wow! piękne bańki!

Monia, ja jak się dowiedziałam, że drugi syn to niestety zaczęłam ciuchy Antkowi kupować bo stwierdziłam, że lepiej kupić Antosiowi, bo dwójka dzieci skorzysta :P troche mnie to pogrążyło finansowo :P mam nadzieje, że obędzie się już u was bez niespodzianek ;)



A tu Antek który ostatnio uwielbił sobie chodzenie w czapce ojca. Niestety właśnie szukaliśmy tej czapki, bo M idzie robić z balkonem, ale czapka zaginęła :P



co do choinki to u nas jest taki bilans: 1 bombke zbiłam ja, 2 bombki zbił Antek :P ale generalnie, nie jest źle :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #952043 przez Sevilla
Pan Glut i jego irokez oraz nasza choinka
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #952057 przez agat
Fajne gluty :) I ten czapkowy i ten irokezowy :)

U nas dziś sprzątanie na maxa, jestem zagruzowana w kuchni, matulu jaki tu syf :/ Moze bym sobie odpuściła sprzątanie przedświateczne, bo w sumiie w domu nas nie będzie, ale to od razu przedporodowe sprzątanie, jak teraz nie doszoruję chałupy to przez najbliższe miesiace tym bardziej :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #952067 przez kaikai
Azja śliczne bombki ! :) ja to nie mam talentu do szydelkowania, ostatni raz w podstawówce robiłam szalik, lepiej nie mówić, druty nie chciały mi się wbić w oczka.
Moja babcia miała talent :)
Ja ostatnio myślę o maszynie do szycia, tak mi się zachciało szyć :) tylko ja nigdy tego nie robiłam. Czytałam już jaką maszynę wybrać, to są takie komputerowe, może dałabym radę ;)
P to się śmieje z mojego pomysłu, a ja już widzę w wyobraźni mój gabinecik krawiecki :laugh:
Ja jestem taka duszą artystyczną, lubię też malować obrazy, ale na wszystko też czasu brakuje, a chciałam zapisać się na warsztaty malarskie, no ale teraz :(
Będę musiała poczekać.

Anabell, Sevilla dzieciaki super i choinka piękna :)

Chciałam fotkę Dawida dodać, ale P coś zablokował w komp stacjonarnym, a laptopa przy małym nie odpale. Z telefonu nie mogę przegrać.:(
Może później.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #952081 przez Alex_87
Hej

Ja od wczoraj zabieram się za napisanie posta i co przeczytam to coś albo ktoś nie daje napisac :P

Niedługo będę jak Dave :D ooo i znowu zaczyna mały płakać....

Azja bombki przepiękne :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #952123 przez Azja
ja dzis stwierdziłam ze olewam porzadki i tak nas w sumie w swieta nie bedzie , zgrubsza ogarne tak jak na tygodniu sprzatam i tyle, co z tego ze ja sprzatam jak tornado przez chate co chwile przeleci i znowu bałagan ;)

Kaikai moja kolezanka niedawno sobie kupiła maszyne do szycia, tez nigdy wczesniej nie szyła, ale takiego bakcyla złapała, ze sama sobie sukienki szyje :)
mi sie marzy taki moj mały warsztacik, gdzie bede mogła porozkładac wszystkie moje koraliki, szydełka, nici i inne pierdolety bez obawy ze zaraz Mlody przechwyci, a tak to co sobie zaczne robic to zaraz Jasiek cos chce i musze to skladac i juz rozkłądac z powrotem mi sie nie chce, ale moze kiedys zmienimy lokum i sie doczekam ;)

Anabelle, Sevilla chłopaki słodziaki :)

Agat Ty nie szalej z porzadkami, bo w Wigilie pojedziesz na porodówke :woohoo:

moiwe Wam jakie M zrobił pyszne sledzie z buraczkami, o ja cie niebo w gebie, chyba nic do swiat nie zostanie :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #952127 przez kaikai
Azja mój też chce zrobić śledzie z burakami :)
Podaj przepisa jak tak zachwalasz ;) :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 3 miesiąc temu #952162 przez agat
Pierwsze słyszę o cczymś takim jak śledzie z burakami, ale zjadłabym, bo uwielbiam śledzie :)

Chałupa prawie posprzątana, jutro jeszcze parę rzeczy mam zrobić. Bardziej niż całodzienne latanie ze szmatą umęczyły mnie wieczorne próby poczynienia pedicure :P :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl