Mamy Kwietniowe 2013

hej

za dzis po wizycie, wszystko pozamykane na 4 spusty jednak zelazo mi spada, mam jakies tablekti, al;e dodatkowo chyba musze czesciej sie raczyc soczkiem z buraczka

dzis była u nas moja mama, Jasiek wniebowziety, nic mu wiecej do szczescia nie trzeba było, nawet jak zawsze mowi ze tylko ja moge mu pieluche zmieniac, tak dzis było tylko babcia i babcia

dziewczyny dawno Kaikai nie było?? mam nadzieje ze u nich wszystko ok i po prostu nie ma czasu,

Wpadam na szybko. Dzień dziś okropny, bo całe dopołudnie siedziałam i czekałam na lekarza w szpitalu, potem wizyta która trwała 3 minuty może. jakaś paranoja, ale już się dość na wgur*** to nie będę już sprawy rozkopywać. Potem same jakieś załatwienia, więć dzień pokręcony.

A nogą już lepiej, ale chyba będę musiała już tablety wcinać. Mam dokończyć zastrzyki i jeszcze jedno opakowanie tabletek i do kontroli za 2 miesiącę. No chyba go powaliło, że znowu tyle będę tam na niego czekać. No chyba że mi za ten czas przejdą gule na niego.

Wybaczcie że nie odpisuję każdej

Suzi ten pierwszy artykuł daje do myślenia. echh zaczynam mieć wyrzuty sumienia że wpakowałam to Zuzce, już sama nie wiem co mam o tym myśleć a im więcej myślę, tym bardziej jestem na siebie zła. Człowiek chce jak najlepiej dla swojego dziecka a w konsekwencji wychodzi jeszcze gorzej :/
jakiś dołujący dzień dzisiaj mam...

Kurcze dziewczyny ale wy się macie z tymi lekarzami i szpitalami, ja tez powinnam się wybrać w dwóch sprawach, ale jakoś czasu brak :/

Magda dasz radę z tym pokojem, a jaka będziesz z siebie dumna

jak tam nasze ciężarne na wybuchu? rodzi już któraś?

ja nie rodzę
szyjka krótka, miekka, rozwarta lekko, skurcze są na ktg ale dupy na razie nie urywają
generalnie wszystko do porodu gotowe, tylko mały musi się zdecydować

Dobry dzien.

Ale mam dzis zwlatane dopoludnie. Ciagle cos. Usypiam wlasnie Mateona a na podworko wjezdza auto z calym dachem tzn ze wsxystkim co potrzebne by dqch wymienic. Bo remontyjemy budynek gospodarczy. Przeksztalcamy w magazyn I chocho dzieje sie. Bede jutro chyba z mlotkiem dzialac I rozwalac jedna sciane. Bo czesc wyburzamy a reszte modernizujemy.

Kurka za niedlugo nam sie tu dwojka pisklatek urodzi. Ale te ciaze zapitalaja:-)

Cześć Dave jak się masz?

Dave - a dzięki leci. Młodzi piją mleko za chwilę mycie ząbków i spanko:) Mąż pojechał na targi. Zalała mnie czerwona fala, więc obolała jestem. I jak tylko zasną szałaputy to se Martini zapodam (tak przeciwbólowo) Hłe, hłe, hłe

No dobra to se pogadałaś i spadaj

Siamanko Dave, dzieci śpią??

Dave - ano śpią, ja wcinam żurawinę i popijam Martini

Hej.
Mnie skurcze mocniejsze łapià.czekam na rozwój sytuacji.
Popijam cole wpitalam czekolade i sorbet.

Monia - trzymam za Was kciuki

Monia ale ten Twój synuś niecierpliwy pewnie chce już zobaczyć braciszka i rodziców powiedz mu żeby jeszcze troszę sobie popływał niech chociaż wiosna przyjdzie

Monia dawaj znać co u Was!

Ja nie wiem jak się nazywam... Jagoda dopiero zasnęła, przez cały dzień spała max 2h (podliczając razem wszystkie jej mini drzemki). Jak nie spała to 30% gadała i się uśmiechała, 30% zrzędziła i 40% ryczała... Adaś za to ma jakąś fazę pisku i piszczy przenikliwie milion razy dziennie śmiejąc się z tego po sekundzie... Aaaaaaaa dajcie mi jakiś kaftan bezpieczeństwa, bo sobie lub komuś zrobię krzywdę
Gluty były w przychodni, Adaś jest na 75 centylu z wagą (13,2kg) i 90 ze wzrostem (90cm). Zdrowy chłop, wzięłam skierowanie na morfologię i żelazo, kontrolnie.
Jagula za to jest klocem nad kloce, nadal pół kilo na tydzień przybiera, waży juz 5900!!! Wszystkie parametry na 90-97 centylu. Dr trochę mnie uspokoił z tym napięciem mięśniowym, wg niego nie jest tak źle. Widać, ze troszeczkę zaburzone, ale w normie, jeszcze ma czas się "naprostować". Dał mi jednak skierowanie na rehabilitację, bo u nas czeka się na nią ok 2 miesięcy i jeśli nadal będzie wtedy miała problemy to w sam raz zaczniemy terapię. No albo zrezygnujemy.
Pozbyliśmy się plastra na pępku, bo rano zauważyłam, że jest brudny, no i okazało się, że się sączyło coś jeszcze z niego. Nie wiem jak chirurg w pon mógł jej ten plaster przykleic :/ :/ :/ Bardzo "uważnie" badał najwyraźniej. Teraz przepuklinki nie widać, ale może jeszcze wyskoczyć, bo tylko 4 dni chodziła zaklejona.

Małżonek dziś mi powiedział, żebym wyskoczyła na zakupy i kupiła sobie kilka bluzek Pierwszy raz chyba sam mi coś takiego zaproponował. A wszystko przez to, że szykując się do przychodni, po "obrobieniu" dzieci na mnie samą zostało mi 3 min i założyłąm pierwszą z brzegu bluzkę nadającą sie do karmienia

Dobry dzień

Monia - trzymaj się jeszcze i melduj nam tu

Agat - ufff... czyli jest kolorowo

hej

buziaczki dla Dawidka, choc mama Dawidka cos do nas nie zaglada

moj Mlody jeszcze spi, zastanawiam sie czy on nie za długo spi poszedł spac wczoraj chwile po 21, a jest 9.30 a on spi, co prawda po 7 obudził sie zrobiłammu mleczko i poszedł spac dalej

Agat ładnie dzieciaczki rosna, a Jagoda to juz w ogole

Monia trzymaj nogi nie wypuszczaj Olusia jeszcze

nie wiem co jeszcze chciałam ide na snaidanie

Kurka zimno u nas. Ale dzieci wyspacerowane, a raczej wysiedziane w piaskownicy:)
Muszę kupić nowe zestawy do piachu bo to co mamy to już woła o pomste do nieba.

Azja - widocznie taki śpioszek, potrzebuje tyle snu. Ty korzystaj póki co

Dave - jak dobrze Cię widzieć Co tam słychać??

A stara bida, dzieci szaleją Mam dziś wilczy apetyt, przed @ mnie oszczędziło to teraz nadrabiam