BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

9 lata 9 miesiąc temu #969522 przez agat
W czwartek mam tę wizytę szczepienną, pogadam z pediatrą, może da mi skierowanie do neurologa. Niech się to moje dziecko ogarnie samo ze sobą trochę ;)

OMG nie wiem Creo co to za rodzaj fizjo, ale po szybkim przeguglowaniu bliżej chyba Bobath ;) Choć sama nie wiem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #969542 przez Dave
Hejo,

tyle razy ile miałam otwartą odpowiedź to szok, ale zawsze brakowało chwili żeby w tym okienku coś napisać.

Teraz Was nie poczytałam, ale piszę bo wywołanie było już ze 3 strony temu :blink: :blink:

obiecuję opisać co u nas i fotą Mateona uraczyć :laugh: :laugh:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu - 9 lata 9 miesiąc temu #969615 przez Azja
Hej

My się właśnie zastanawiamy czy iść Na spacer bo coś się zachmurzylo i nie wiem czy nie lunie zaraz deszcz :ohmy:

Młody zjadł na śniadanie jajko i pomidora jak na niego to duzo :)

Agat ja bym na Twoim miejscu odroczyla szczepienie jak Cię coś niepokoi
Napisze później więcej bo jednak tel mnie denerwuje :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #969621 przez Azja
Problem spaceru się rozwiązał. Właśnie zaczęło padac :unsure:

Tysiak nasza sąsiadka mówi ze ja z M jesteśmy podobni wiec może coś w tym jest ze i Jasiek taki podobny . Ale jednak każdy mówi ze Młody do tatusia podobny :)

A oczu niech lepiej po mnie nie ma bo u mnie w rodzinie wszyscy mamy since pod oczami :sick:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #969671 przez agat
U mnie też leje, a z rana takie słonko śliczne było.
Wróciłam z małą od chirurga, zakleili jej ten pępek, plaster na pół brzucha :/ Za 10 dni mamy odkleić, a za 2 tyg kolejna wizyta, pewnie znowu zakleją. Ciekawe jak długo to będzie trwało.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #969672 przez monia89
Hej.
Azja Jasiek tatuś wykapany :-)
Agat no jak nie urok to sraczka... nam ortopeda kazał odstosunkować sie od nóżek Tosika do 3rż.
ja zmuszona byłam zapodaç kroplówke antyskurczową jedną żeby nie przesadzić i po ndz urodzić Tosik ma oskrzela lewą strone więc dla noworodka nie za dobre towarzystwo...
rodzina wie już że wszystkie pierony są uwieszone na nich tel nie odbieram i wpadły na genialną myśl że chyba za wcześnie wygoniły dzieci do ludzi i że znowu chore i pewnie od nich Antoś złapał to tylko kur.... troche za pózno na te odkrycia!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu - 9 lata 9 miesiąc temu #969684 przez Magdalena9t
Hejka :)
Dobrze,że wybraliśmy się przed południem do ogródka, bo jak wróciliśmy to zaraz zaczęło padać :laugh: taki mam ambitny plan co już chyba pisałam,że w tym roku nie dopuszczę do zapuszczenia ogródka, i już robię porządek w truskawkach :cheer: :cheer:

Co do in-vitro to nie mam zdania, na szczęście nas ten problem nie dotyczy, ale mam znajomą parę,która właśnie miała mieć ostatnią próbę zajścia, znajoma ma problemy z tarczycą i z hormonami :( moja mama i jej do dobre koleżanki, na razie się nie chwaliła ,że jestem w drugiej ciąży, byłoby to nietaktem.. Ostatnio koleżanka ze szkoły tak nagle do mnie napisała, że poroniła w 8 tyg. :( ma 3 guzki na jajniku i miała robione markery nowotworowe i ma podwyższony stan,ponad normę, ma mieć jeszcze raz robione badanie. To jej pierwsza ciąża była,mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze..

Suzi słyszałam o mące kasztanowej ale niestety nie na mój budżet,zwłaszcza ostatnio :( ale już przyszedł PIT nawet już oddany do urzędu, teraz tylko czekać :)

Cremoniu będę się modlić,oby wszystko poszło pomyślnie :)
Suwaczek już jest :) już był zanim o niego zapytałaś ;)

W sierpniu najprawdopodobniej idziemy na wesele, będę już w 8 miesiącu,wielka jak słoń i do tego muszę znaleźć "jednorazowy namiot" (sukienkę)dla mnie na tę okazję :silly:
A ja tylko jem i jem, najpierw lody czekoladowe , prawie cała czekolada, i jak tu się opanować ze słodkim, to już takie uzależnienie jak alkohol :blush:
Lecę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #969704 przez Anabelle

monia89 napisał: Hej.
Azja Jasiek tatuś wykapany :-)
Agat no jak nie urok to sraczka... nam ortopeda kazał odstosunkować sie od nóżek Tosika do 3rż.
ja zmuszona byłam zapodaç kroplówke antyskurczową jedną żeby nie przesadzić i po ndz urodzić Tosik ma oskrzela lewą strone więc dla noworodka nie za dobre towarzystwo...
rodzina wie już że wszystkie pierony są uwieszone na nich tel nie odbieram i wpadły na genialną myśl że chyba za wcześnie wygoniły dzieci do ludzi i że znowu chore i pewnie od nich Antoś złapał to tylko kur.... troche za pózno na te odkrycia!!!!


medal za umiejetność logicznego my ślenia -.-
porażkam z tymi ciotkami
mi Antek co miał jelitówke i gorączki cały tydzień co musiałam go po nocach na rekach nosić to dostał po wizycie szwagierki, dzieci i teściowej. nie mówie, że złapał wirusa od nich, ale wystarczyło, że jednak 3 latka kaszlnęła mokrym kaszlem kilka razy to wieczorem mąż poszedł do teściowej i jej dosadnie powiedział, że jeszcze mi tylko chorego Antka przed porodem potrzeba i że ma mi do domu dzieci nie sprowadzać.
dużo zdrówka dla Antosia!
ja się strasznie boję, żebyśmy się nie rozłożyli.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #969723 przez monia89
Dzięki Anabell.
tu ewidentnie ich wina bo jedno z oskrzekami i jeszcze antybiotyk u nas brało ostatnią dawke! Po płucach i po jelitówce co w pt sie skończyła no ludzie! I tak nocki z głowy bo kaszle aż wymioty są a to pić a to temp a to trzeba pościel zciągnąć i Antka przebrać i jedno z nas. W dzień na rękach najlepiej spania też nie ma ja padam. Dziś to ojca zabrałam do lekarza i dobrze bo trzeba było daleko zaparkować bo czarno pod przychodnia i w kolejce wydrzeć jape bo każdemu sie spieszy i każdy dziecko miał a po coś są godziny ustalane szok!!!@
u mnie pada deszcz z gradem
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #969728 przez Anabelle
Matko Monia jak mi Was szkoda.
Szczególnie że Antoś przy jelitówce robił nam kupy w nocy, płakał, wił się z bólu. Nie raz się cały obsrał, musiałam go zaspanego płukać pod wodą z kranem. Koszmar. Ludzie naprawdę nie myślą.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #969734 przez Dave
Azja - normalnie Jasiek to kopia taty :cheer: :cheer:

Monia - jeju współczuję KOchana trzymaj się :kiss: :kiss: :kiss:

Ja na chwilę, szałaputy piją mleko przed TV :whistle: :whistle: :whistle:

Ja ostatnio po lekarzach jeżdżę i tylko kasę u nich zostawiam ( w ciagu 2 dni wydałam 640zł :evil: :evil: :evil: :blink: :blink: :blink: )
Wzięłam się za moje nogi, które już pod koniec dnia odmawiają posłuszeństwa, Na dodatek dopada mnie jakieś zapalenie żył w lewej nodze. Masakra. No więc postanowiłam się za to zabrać. A myśl przewodnia była taka, że usunę sobie takiego jednego żylaka. Na marginesie byłam z mężem i on ma zabieg wyciągania żył 23 kwietnia. Więc klękajcie narody już czuję jak to będzie mu trzeba usługiwać.

Ale wracając do mnie, mój plan z wycinaniem sę nie powiódł, bo doktorek znalazł coś niepokojącego w mojej nodze. Pomijam fakt, że wykrył że mam węzły chłonne pachwinowe powiększone, ale na to teraz nie mam czasu. Otóż mam spore zmiany w łydce (o nazwy nie pytajcie bo to jakieś łacińskie hieroglify), oraz jakiś guz pod kolanem głęboko, bo niewyczuwalny i nie widoczny tak gołym okiem.

Aktualnie walę sobie zastrzyki w brzuch + leki o sile kolejnych zastrzyków. Wszystko przeciwzakrzepowe. Jutro będę na rzesach stawać żeby dostać się do rodzinnego po skierowanie, bo no wybaczcie, dość mam płacenia!!

To tak na szybko. Maja nie chce za chiny do przedszkola chodzić. Nie moge nawet na podwórko wyjść, na zakupy czy do lekarza. Bo są cyrki, szlochy i tęsknoty. Masakra. Ja nie wiem co się jej porobiło.

Ok. idę zobaczyć co tam robią młodzi, bo cisza jakaś :laugh:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu - 9 lata 9 miesiąc temu #969755 przez Suzi
Helllou

Widzę ze choróbska wszelakie ze wszystkich stron atakują. Ja mam newsa ze swego podworka "po linii i na bazie". Otóż bylam dzis na specjalistycznym badaniu w zw z tym ze mi cholerycznie ręce drętwieją ( od ponad 5 lat co najmniej, ale dopiero dziś sie przebadalam pod tym kątem... :P ) zasugerowala mi fizjoterapeutka, ktora mój kregoslup dopieszcza, zeby sobie zrobic badanie pod kątem cieśni nadgarstka. Na to ja jej, ze juz owszem robilam -usg w tym kierunku i wszystko dobrze wyszlo z nadgarstkami więc nie tam problem lezy. Na to ona spokojnie, ze usg to sobie mozna potluc o kant......czego sie t am chce :P bo tylko badanie EMG stwierdza czy nadgarstkowm cos dolega czy tez nie. Jescze sie mądrzylam przez parę chwil, ze ośrodek dla sportowcow, ze ultrasonografista z tytulami itd itp, a ona swoje, bo........tez sie tak mądrzyla a lapy jej drętwialy juz tak, ze nie mogla zawodu wykonywać i ze kiedyś rehabilitowala osobę, ktora sie zawodowo trudnila wykonywaniem tego wlasnie badania, ta ją namowila zeby sie zbadala no i wyszlo -cieśń nadgarstkow, zoperowala i po 15 (!!!!) latach drętwienia zapanował błogostan
No więc cóż, zbadalam sie i ja, mimo ze usg nic nie wykazalo. No i co? No i zaawansowana cieśń nadgarstkow, obydwu. Do operacji :ohmy: :huh: :S .....no jeszcze mi teraz operacji brakowało :ohmy: wprawdzie na szczęscie nie jest to duza operacja,no ale lapę sie ma wyłączoną do odwolania. A coz ja przy Misiu zrobię jedna lapą? Przewinę? Umyję? Nosz kurdelebele......na raz robią jedną lapę czyli zamjakiś czas powtorka z rozrywki tylko z drugiej strony... :pinch: :S :blink:

A tak w ogole, dziś naocznie moglam stwierdzić chodzące ( jeszcze) uosobienie powiedzenia "szewc bez butow chodzi"
Muszę Wam to opisać, bom jeszcze w szoku.
No więc jestem w tymże gabinecie, juz po badaniu, pani opisuje wynik a tu nagle , bez pukania do gabinetu wchodzi, nieeee. -wtacza się ........ekhem khem, baaaaaaaaaaaaaardzo baaaaaaaaaaaaardzo duza kobieta, najdelikatniej rzecz ujmując. W jakimś kusym kitelku, ewidentnie pracownica szpitala myślę sobie, lokując ją w szeregach sprzątaczek vel salowych. Cos tam pogadala z panią wykonującą badanie, cos jjej tam dala, o pieczątkach byla mowa, no ale kurcze, czekam az oprożni kosz i wyjdzie, a tu zonk. Ale JAKI ZONK!!! Bardzo Duza Kobieta mowi, ze ma jeszcze wyklad, więc musi sie spieszyć, bo na nią czekają.... :ohmy: OMG! pomyslalam sobie -moze zatem pielegniarka, one tez miewają wyklady....moze juz nie daje rady fizycznie ciagnąć, to sie chociaz wiedzą dzieli.....jeszcze nie skonczylam kombinować na ten temat, jak zostalam uderzona nowym newsem -THE HOTTEST ONE -po ktorym szczęke zebralam dyskretnie spod lezanki, otoż, BardzoDuza Kobieta udala sie ku drzwiom kiedy to pani od badań cos się przypomnialo i wykrzyknęla "ale PANI DOKTOR! Jeszcze recept mi pani nie zostawila!"
Aaaaaaaaaaaaaa!!! Baaaaardzo Duza Kobieta jest LEKARZEM!!!! Lekarzem! Jednym z tych, ktorzy grzmią o szkodliwości otylości!!!! Jak moze LEKARZ doprowadzic sie do takiego stanu, ja sie pytam????
Szczęce nie bylo dane dlugo pobyć na swoim miejscu gdyż, przeczytalam na pieczatce specjalnośc tej Pani Doktor........
Uwaga! Padniecie!!!
SPECJALISTA ( czyli ma drugi stopień specjalizacji ) CHIRURGII PLASTYCZNEJ!!! :blink: o :blink: :blink: :blink: :blink: :blink: :blink: :blush: :blink: :blink:

Ja wiem, ze nie jestem pierwszą ktora moze rzucić kamieniem, mam za duzo tu i ówdzie, ale ja nie jestem lekarzem, ktory kurcze najlepiej powinien wiedzieć jak zadbać o zdrowie -bo jezeli to kwestia zdrowotna, no to jest u żrodeł, a jezeli najprostsza przyczyna, czyli lakomstwo, to tez jest wśrod specjalistow,'ktorzy pewnie pomogliby. Bylam w najprawdziwszym szoku. I wtedy przypomnialam sobie, ze ta moja fizjoterapeutka podczas masaży i cwiczeń opowiadala mi wlasnie , niemal dokladnie takie same refleksje nt tejze pani doktor, ktora ją przerazila swoim wygladem i tez na poczatku wzięla ja za panią sprzatającą tudzież salową, biedną, zaniedbaną kobietę potrzebującą pomocy. A do tego podobno pani doktor jest świetna w swoim fachu i nikt tak jak ona nie operuje cieśni nadgarstka. Blizny po jej cięciu i szyciu trzeba wypatrywac przez lupę!
Aż zal kobiety, bo chyba nawet nie jest bardzo stara....z pewnością nie jest!
Co do żylakow Dave - ta pani miala tak wstrzasającą ich kolekcję na swoich monstrualnych nogach, ze u nikogo takich nie widzialam. I znowu powtorzę -CHIRURG!! PLASTYK!!!
Tak oto zobaczylam chodzące powiedzenie, ktore przytoczylam powyzej.
Amen B)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu - 9 lata 9 miesiąc temu #969756 przez Suzi
Musze sobie najpierw mozg zoperować, bo altzcheimer szaleje :evil:

MATEUSZKU JASIULKU zalegle buziaczki dla Was :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:
Boście byli poszkodowani tym 28 dniowym miesiącem :P

Dave, ekhem khem, czy mię się zdaje, ze roztoczono przed nami obietnicę oglądania zdjęć Matiego, hę???
U mnie się nie wyswietlają..... :P :P :pinch:

Azja -moze i Jasinek podobny do taty .( z ksztaltu glowy na przyklad ;) ) ale oczy ma po Mamie. Koniec i kropka! :silly:

Monia - Twoja rodzina skonczy jak Krol Popiel........ :lol:
Zdrowka dla Was! Jak najwięcej :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #969766 przez Dave
Dziękujemy za życzenia, no daty w lutym dla nas zabrakło :ohmy: :ohmy: :ohmy: B) B)

Niestety Maja miała wcześniej aparat w swoich lapkach i coś poprzestawiała, wszystkie zdjęcia nieostre ale jedno special dla ciotek mam :laugh: :laugh: :laugh:
Obiecałam to dotrzymuję :cheer:

Tylko z siostrą było ok także macie 2 w 1 :silly: :silly:





Aniołek - tak maleńki i tak ważny!
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #969770 przez creatura
Dave, jakie słodziaki!!!!! I jacy podobni się robią coraz bardziej :) :) :) :) :) Nieodbrze z ta noga, czyli jaki plan leczenia masz?

Suzi, o-jojoj.... wysłać nadgarstki na chorobowe przy HNB - mission impossible! a kiedyś musialabys juz nieodwołalnie isc na operacje? Masakra z ta lekara :ohmy: :ohmy: :ohmy: :ohmy:

Monia, miałaś juz skurcze i ci właczyi kroplówke? :ohmy: Trzymam kciuki za was. ciezki ten koniec ciazy, ale szczesliwe chwile tuz tuz :)

Bella, jak u was? czujesz cos porodowego? Antek juz zdrów?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl