BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

11 lata 11 miesiąc temu #522116 przez agi-p
Dzień dobry :)

Moniaaa a dla mnie kosz pod wózkiem zupełnie nie istotny :P Ja wszystko pakuję do torby , ewentualnie do drugiej i przewieszam przez rączkę .

Dave to pięknie Męża rozłożyło i jeszcze bedzie musiał z choróbskiem do pracy chodzić :( Byleś Ty znowu nie podłapała wirusa .

Ja może dziś wyjdę :) :) :) Czekam jeszcze na tą konsultację z diabetologiem . A jak późno do mnie dotrze , to jutro już na pewno do domku :):) :)
Normalnie nic lepszego z rana usłyszeć nie mogłam :) Już sie cieszę na samą myśl przytulenia i zacałowania Ameleczki mojej cudaśniej :)

Miłego dnia :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #522117 przez MoNiaaa
Agi to super wiesci!!!

jak widac kazdy szuka czegos innego w wozku :)

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #522131 przez Dave
agi-to super!!

moje aktualne cisnienie:
80/47 puls 98. czyli lipa. strasznie niskie.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #522158 przez Azja
Dave cos trasznie niskie a puls wysoki, zmierz sobie jeszcze raz, a jak bedziesz miala takie małe to zgłos sie do lekarza, bo niskie cisnienie to tez niebezpiecnzie :(

a masz siłe w ogole przy takim cisnieniu :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #522189 przez Dave
Azja - muszę :)

No ostatnio to mam fest jazdę z tym ciśnieniem i pulsem.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #522241 przez Azja
Dave powiem Ci ze ja jak byłam ostatnio na wizycie mierzyła mi przed wizyta cisnienie i mialam dosyc wysokie, a mam zazwyczaj niskie to powiedziala ze mnie nie wypusci poki mi nie spadanie, całe szczescie po badaniu mi spadło wiec pewnie sie stresowałam wizyta, ale naprawde nie ma zartów z cisnienie tym bardziej w ciazy :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #522244 przez Dave
Nie wiem co to się u mnie porobiło :unsure:

Za tydzień wizyta więc będę miała co doktorkowi opowiadać.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #522290 przez patrycja280791
dzien dobry

ja sie wlasnie zastanawiam nad luzeczkiem, jedni polecaja drewniane drudzy turystyczne i sama niewiem, najpierw chcialam turystyczne ,teraz juz zdecydowalismy sie na drewniane, ahh sama niewiem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #522292 przez Suzi
Witajcie

to super Agi ze taka piekna perspektywa dziś przed Tobą. Z tą szpitalna dietą to jakieś przeboje są, bo niby wiedza ze cukrzycowa a czasem sie wydaję, ze podają co im pierwsze w rece wpadło..moja kuzynka z ciaza cukrzycowa, po porodzie własnie tak miała, niby miała jeszcze kilka tyg być na tej diecie a w szpitalu dostawała ze "wspólnego kotła"
no ale ze już urodziła wiec juz, tak bardzo o to nie zabiegała.

Fakt, ze kazda ma inne oczekiwania i upodobania wzgledem wózka - zdecydowanie mi on jest potrzebny do spacerowania po ulicach czy po parku a zwłaszcza w warunkach terenowych bo wyjeżdzamy tam często i na długo ( np.wakacje) a z pewnoscią nie na zakupy. Jak patrzę na te udreczone maluchy w centrach handlowych ( teraz przed świętami zwłaszcza rzucało mi sie to w oczy ), gdzie sa narażone na tłum, hałas i wszelkie bakcyle to przepraszam, ale nie rozumiem.... a potem zdziwienie mamy, ze dziecko chore....a wszedzie syf za przeproszeniem. Nie wiem, czy Wam sie obiło o uszy badanie, jakie przeprowadzono kiedyś w centrach handlowych pod kątem warunków sanitarnych - okazało sie że wózki sklepowe to jest siedlisko najgroźniejszych i najbardziej odrażających bakterii i zarazków ( w tym kałowych ), zbierano materiał badawczy z rączek wózków, podłóg i miejsc gdzie sobie ludzie przysiadaja aby odsapnąć....
Od razu zaznaczę, ze ja nie jestem fanka sterylności, to bynajmniej, ale nikt mnie nie przekona że do supermarketu, czy innej biedronki czy lidla trzeba pchać sie z maleńkim dzieckiem i je jeszcze wozić w tym odrażającym wózku. Często widuje rodziców i jeszcze babcie a nawet opiekunki :ohmy: na zakupach z tycim bobasem i pytam się ( siebie) czy któres z nich nie moglo zostać z tym dzieciątkiem w domu?? dzieciak sie najcześciej zadziera, jest mu źle, goraco, niewygodnie, mama cała w pąsach i zdenerwowana....ehhh
Wiem, ze są przypadki szczególne, ale z pewnością wiekszość tych mam które widuję, mogłoby zostawić swoje dzieci w domu i same udać się na zakupy. Może w innym terminie, moze o innej porze ale BEZ dziecka!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #522301 przez Dave
A mój mąż ma zapalenie oskrzeli, anginę i totalnie zawalone zatoki :huh: :huh:
MASKARA!!!!



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #522308 przez Azja
DAve to chyba musisz męza w izolatce zamknać zeby nie prądkował na Was uuu nieciekawie :huh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #522540 przez agi-p
Dave pięknie Męża rozłożyło !!!! Antybiotyk ma mam nadzieje ?

A Ty z tym ciśnieniem to makabra !!! Musisz kawke sobie strzelić koniecznie . Jak Ty funkcjonujesz . Ja też mam przeważnie niskie , ale bez jaj .

Patrycja zawsze jest tylu zwolenników co przeciwników wszystkiego . Samemu trzeba coś wybrać , a i tak często wychodzi tak , ze okazuje sie, ze nasz zakup czy wybór był błędem :(

Suzi mi dziś cukier skoczył ma 260 !!! Po konsultacji z Diabetologiem doszliśmy do wniosku , ze ta dieta tutaj jest daremna . A i tak nie jem wszytskeigo co mi tu dają !!!
Na szczęście idę dziś do domku :)

A co do wózków sklepowych , to też czytałam , ze są źródłem największych bakterii :( Zgroza co tam pisało .

Uciekam do wc...ciśnienie na pęcherz mam ogromne :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #522549 przez patrycja280791
AGI-super ze juz dzis wychodzisz do domku,

ja dzis caly dzien ogladam te luzeczka i juz mam taki metlik w glowie ze masakra,

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #522616 przez Anabelle
Co do wózka to zależy kto do czego potrzebuje - dla mnie wózek powinien być glównie na spacery z dzieckiem - nie jestem typem osoby, która jeździ autobusami, taszczy w rękach zakupy itp ;) Co niestety odbija się na mojej wadze, ale jestem typowym mieszczuchem, który bez samochodu to jak bez ręki ;D Za to uwielbiamy z M spacery po lasach, bieszczadach, parkach narodowych itp :)

Co do łóżeczka - dostaliśmy bardzo fajny kosz mojżesza z mamas&papas od szwagierki - dziecko może w tym spać - średnio mieści się do 3-4 miesiąca. Wtedy zdecydujemy czy drewniane czy turystyczne. W sypialni mamy meble drewniane - brzoza w kolorze orzech (tzn jeszcze w kartonach ale jest ;D). No i szwagierka ma wolne łóżeczko drewniane - tylko kupić materac, pościel i gotowe. Z drugiej strony jak maluszek przyzwyczai się do mięciutkiej i milusiej kołyski to surowość łóżka drewnianego może mu nie pasować - zobaczymy :)

Co do maluszków w galeriach
, sklepach, hipermarketach. Pracowałam kiedyś jako sprzedawca w galeriach handlowych, w sumie w 3 markach. Jak widziałam ilość noworodków to przecierałam oczy ze zdumienia. Sklepy są wielką, zamkniętą przestrzenią w której spotykają się zarazki, bakterie, wirusy osób różnego pochodzenia, rasy, zamożności... ludzie przychodzą chorzy, często są nosicielami, wszystko jest dotykane, powietrze jest sztucznie doprowadzane. Do tego te mocne światła, które świecą maluchom prosto w oczy!
Miałam praktyki na oddziale gruźlicy i chorób zakaźnych - pielęgniarki podkreślały że podstawą leczenia jest wietrzenie pomieszczeń oraz promienie słoneczne, które zabijają infekcje. Jeśli sklepy to zamknięte boxy z ludźmi, bez okien, sztucze światło, sztuczne powietrze - to nie ma nic gorszego dla malucha, żeby złapał infekcję, wysuszył sobie śluzówke oraz się przegrzał. Lepiej zostawić brzdąca w domu na 2 h z babcią, chrzestną, kuzynką czy kimkolwiek :)

Co myślicie o huśtawkach elektrycznych ? Ta jest cudna: allegro.pl/nowosc-hustawka-mamaspapas-ni...ami-i2915045216.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #522619 przez Dave
Agi - od razu Ci się w domku polepszy. Jak wyściskasz córeczki i męża, humor wróci :) :)



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl