Mamusie MAJ 2013

moniaaak napisał:

Karina ja idę raczej na roczny.Po pierwsze nie będę miała z kim dziecka zostawić, a po drugie to moja firma zlikwidowała w moim mieście filię i w zasadzie to nie mam gdzie wracać, więc będę korzystać ile się da maksymalnie.

Ja idę na pół roku bo 31 stycznia kończy mi się umowa i chciałabym żeby mi ją przedłużyli. No chyba że wypną się na mnie. Mi z maleństwem posiedzi niezastąpiona MAMA.

Hej

Ja rano byłam na zakupach w auchanie chciałam kupić proszek bo nigdzie nie mogę dostać dzidziusia a tam tez nie było no masakra jakaś... no i podeszłam do kasy pierwszeństwa i kasjerka sama mnie zawołała że mam podejść i bez kolejki normalnie byłam w szoku a potem cała drogę z powrotem o tym z mama rozmawiałam wchodzę na forum a tu też to główny temat

Olga piękne zdjęcie ja też myślę o tym żeby zapisać się z maluszkiem na basen:) tylko nie wiem jeszcze od ilu można ale na to jeszcze czas:)

a pogoda u mnie tak jak wczoraj piękna

KarinaM napisał:

Ja idę na pół roku bo 31 stycznia kończy mi się umowa i chciałabym żeby mi ją przedłużyli. No chyba że wypną się na mnie. Mi z maleństwem posiedzi niezastąpiona MAMA.

Moja mama za daleko niestety, poza tym pracuje, teściowa też pracuje i też mieszka gdzie indziej. Zresztą nawet nie wyobrażam sobie, że takie półroczne maleństwo komuś oddaję...

ja wybieram się na roczny urlop, a wydaje mi się że już można iść dwa tyg przed planowanym porodem na macierzyński.

Dziewczynki ja sie troszke martwie poradzcie mi kilka dni temu chwycily mnie wymioty troszke tez biegunka dzis zas biegunka jestem w 36 tygodniu ciazy czytalam ze niby przed porodem sie organizm oczyszcza mam tez czasem bolesci jak na okres

Olga60 napisał:

ja wybieram się na roczny urlop, a wydaje mi się że już można iść dwa tyg przed planowanym porodem na macierzyński.

Ja nie chcę iść przed porodem. Dlatego pytam kiedy trzeba to zgłosić żeby nie tracić.

moniaaak ja nie oddaję nikomu maleństwa tylko mojej najkochańszej mamie z którą mieszkam więc będzie z maleństwem od urodzenia. Nie wiem czy dałabym teściowej takie maleństwo.

ewelcia napisał:

Dziewczynki ja sie troszke martwie poradzcie mi kilka dni temu chwycily mnie wymioty troszke tez biegunka dzis zas biegunka jestem w 36 tygodniu ciazy czytalam ze niby przed porodem sie organizm oczyszcza mam tez czasem bolesci jak na okres

nic się nie martw, tak może być z tego co wyczytałam u kwietniówek, u co drugiej pojawiały się takie sensacje i wcale nie oznaczały od razu nadejście porodu. Boleści jak na okres miewam, ale trwają chwilkę.

Taka piękna pogoda była u mnie a teraz się popsuło. Zaraz będzie wielka pompa deszczu. Aż głowa zaczęła mnie boleć.

Karina ja np jestem do 19maja na zwolnieniu (tak na wszelki wypadek mi dłuższe wypisał) ale jak urodzę to mąż pojedzie do mnie do pracy i to zgłosi, więc zacznie się liczyć mój urlop od momentu urodzenia dziecka

dzięki dziewczyny za wsparcie...kochane jesteście!!!!!co ja bym bez was zrobiła!!!!
ale im bliżej godzina zero tym większa schiza mnie nachodzi!!!

i sama nie wiem czy chciałabym znieczulenie ogólne i spać i nic nie słyszeć czy zo i mieć świadomość!!!

lalka napisał:

dzięki dziewczyny za wsparcie...kochane jesteście!!!!!co ja bym bez was zrobiła!!!!
ale im bliżej godzina zero tym większa schiza mnie nachodzi!!!

i sama nie wiem czy chciałabym znieczulenie ogólne i spać i nic nie słyszeć czy zo i mieć świadomość!!!

W razie czego przybiegnę a raczej się przytoczę i potrzymam Cię za ręke

Możesz na mnie liczyc no chyba że będe za ścianą rodzić..ale to mnie usłyszysz:)

Mnie wczoraj lekarz wypisał L4 do 14 maja a termin porodu mam na 9-go , powiedział że w momencie porodu reszta L4 się kasuje i wtedy liczą macierzyński.

Ja wybieram się of kors na roczny:) Mam a tym czasie plan założyć swój własny mały żłobek... Mam nadzieje że wszystko wypali:)

Ja z moim synem też mam zamiar chodzić na zajęcia basenowe dla maluszkow:) Akurat we wrześniu będe u rodziców ,a tam kuzyn mój prowadzi taką szkołe pływania to bedzie jak znalazał Już sobie miejsce zabukowałam

Olga zdjęcie syna genialne

Hej laseczki

w końcu skończyłam Was czytać

lalka ja też jestem myślami z Tobą i Twoją córeczką, przesyłamy Ci z moją małą duuużo całusów

moniaaak no to zazdroszcze Ci, że masz w Biedronce takiego ogarniętego ochroniarza, ten w mojej biedronce tylko obcinał mnie wczoraj przy kasie, coś mówił do kasjerki, już myślałam, że może się uda bez kolejki, ale duuupa, zaraz otworzyli nową kasę, ale jak Ci ludzie zaczęli się ścigać wózkami, to stwierdziłam, że wolę juz spokojnie stać tam gdzie stoję. A ochroniarz widocznie stwierdził, że skoro jestem tam co drugi dzień to mam siłę też stać w kolejce

Olga czadowe zdjęcie, ja mam na basen 5 min, więc może pomyślę coś o takiej szkole chociaż sama nie jestem bardzo basenowa, sam fakt o tym świadczy, że mam rzut beretem na basen, a odkąd wybudowali (4 lata) jeszcze tam nie byłam.

Achhh i dzwoniłam do mojego kochanego Zusu, okazało się, że pracodawca będzie musiał dostarczyć im jeszcze jakiś papierek, jak miło z ich strony, że potrzebowali aż ponad miesiąca, żeby stwierdzić, że czegoś im brakuje naprawdę gorące buziaki dla całej tej instytucji przesyłam już sama nie wiem czy płakać czy się śmiać, a za miesiąc rodzę

Kurcze 2 godziny na mieście i padam na pyszczek, a nogi do tyłka mi zaraz wejdą. Stopy troche napuchły bo w butach jakoś tak ciasno się zrobiło.

Moniak co do opuchlizny rąk i palców, to ja zauważyłam od jakiegoś czasu mi puchną jak np. jestem na spacerze i mam cały czas ręce opuszczone na dół to wtedy mi puchną tak że ciężko zgiąć palce. Dlatego ja zrezygnowałam już jakiś czas temu z noszenia obrączki i pierścionka zaręczynowego- po prostu boje się że w którymś momencie wcale bym ich nie sciągnęła i trzeba by było rozcinać...

KarinaM ja 2 tyg temu rozmawiałam z moją kadrową w pracy i powiedziała mi że macierzyńskiego nie musze zgłaszać wcześniej. ona potrzebuje mieć tylko na początek informacje tel od kogoś ode mnie z rodziny że urodziłam- najpóźniej 2 dni po porodzie. wtedy już będzie wiadomo że mają nie naliczać l4 tylko macierzyński automatycznie. a dopiero jak będę mieć akt urodzenia dziecka i pesel to dostarczyć to do pracy żeby zgłosić do ubezpieczenia.
Ja osobiście też na 100% decyduje się na roczny macierzyński, ale póki ustawa faktycznie nie wejdzie w życie to nie mamy co decydować. po prostu najpierw na półroczny, a dopiero później, we wrześniu składa się wniosek o przyznanie dalszego urlopu rodzicielskiego bo tak to się ma oficjalnie nazywać.

Kiniaczek prywatny żłobek powiadasz fajna sprawa. trzymam kciuki

Idę robić obiad- dziś próbuje "Pomysł na..." kurczaka z pieczarkami w sosie śmietanowym i do tego ziemniaczki.