- Posty: 3087
- Otrzymane podziękowania: 32
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie MAJ 2013
Mamusie MAJ 2013
- gosia28
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
ja powoli się rozglądam i jak wpadnie mi coś w ręce fajnego lub w okazyjnej cenie to się nie będę wahać
boję się co by nie, ale to niczego nie zmieni, a poza tym jestem dobrej myśli i nie mam zamiaru zakładać niczego złego. Musi być tylko dobrze i już.
Coś mi się może dostanie na wyprawkę po dzieciach z rodziny ale mimo wszystko myślę, że w przypadku mojej dwójki to może być mało
hexia ja kupiłam też z misiami ale kremowy i niebieski z owieczkami
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- joasia10015
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1180
- Otrzymane podziękowania: 0
No więc długo sie nie odzywałam,ale mężulka mam w domu od tygodnia i każdą chwilę spedzamy razem
Ale pisałam tydzien temu że Wam w skrócie zdradze jak poszło mnie informowanie męża o fasolce
NO więc tydzien temu wieczorkiem,kiedy mąż sie kąpał ja postawiłam w sypialni wszystkie świeczki jakie miałam w domku (mam ich naprawde sporo),do tego założyłam ,,ulubione,,ciuszki dla mojego męża iiiii ,,kopara mu opadła,,
Po wspolnych igraszkach ,w świetle tych świec wręczyłam mu prezent(torebke do prezentu)a on mi na to ,,PEWNIE TEST CIĄŻOWY!!!????,,(dobrze że siedzialam na łóżku bo chyba bym upadła z wrażenia .Ale jakoś nie dałam po sobie poznac i niby zażartowałam,,Taaaa,trzy testy,, (tam naprawde były trzy testy).Najpierw wręczyłam mu ręcznie przeze mnie zrobioną karteczke z 4 serduszkami(Ja,on,nasz synek i fasolka)ale sie nie zorientował o co chodzi
(Ach zapomniałam że dając mu torebke powiedziałam że to zaległy prezent na DZIEN CHLOPAKA)
Otworzyl kartke a tam napis ,,PREZENT DOSTANIESZ 29 MAJA,,On spojrzał na mnie i z najwspanialszym uśmiechem powiedział,,JESTEŚMY W CIĄŻY,,!!!???
Przytulił mnie i ze łzami w oczach zaczęliśmy rozmawiac o tym co będzie,jak sie czuję itp.(i tak pół nocy )
Mój mąż dostał teraz takiego powera ,że zdąrzył już w ciagu tygodnia zrobic takie remont w domu że szok.Ja w sumie nie robie nic bo mdłosci wykluczaja mnie ze wszystkiego za to on robi wszystko.Ostatnio wieszał firanki,szorował podłoge (po malowaniu)na kolanach,i milion innych rzeczy Achhhh kocham go!!!!
CO do fasolki to wszystko ok.nastepna wizyte mam na 12 listopada .Tylko te mdłościiiii-nie mogę już....Tak jak juz jedna z was wspomniała mam podobnie-jem coś jednego dnia a nastepnego nie moge nawet o tym myslec
Hmmmm co ja wam jeszcze pisałam w tym ,,nieudanym,,meilu Jak cos mi sie przypomni to napisze,póki co ide do męża sie poprzytulac póki jeszcze jestem ,,sprawna,,
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tysiiiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17.05.2013 przywitaliśmy Kubunia
- Posty: 2860
- Otrzymane podziękowania: 33
myśle że jakkolwiek byś swojemu M. nie powiedziała to by było super
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- joasia10015
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1180
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
czytam i czytam i myslalamz e nie skoncze:P od piatku w pracy nie mialam neta a w domu jakos zawsze malo czasu inie mialam kiedy zagladnac
ale widze ze tu sie dzieje na maksa
na poczatku hexia lidka i demoniq gratuluje super fotek z usg dzieciaczki sa naprawde swietne i takie juz duze!!!! juz sie swojego usg(za tydzien) nie moge doczekac i tez chcialabym juz malego czlowieczka zobaczyc
joasia suiper ze maz sei tak ucieszyl a jaka ma intuicje fajne wspomnienia wam zostana
co do wyprawki to niestety albo stety mam juz wiekszosc rzeczy wiec szal zakupowy mnie troche ominie ale jak tylko bede miala troche wolnego i troche kasy to ide kupic cokolwiek bo mnie juz sciska:P widzialam kiedys w jedyn sklepie takie slodkie czapeczki z napisem kocham mame albo kocham tate po niecale 5 zl chyba ale wtedy jeszcze nei wiedzialam ze jestem w ciazy wiec jak bede w okolicy to napewno kupie moja mama jest w niemczech i tez zaczyna kupowac ciuszki dla maluszka:) szkoda ze jeszcze nei znamy plci bo ylo by latwiej ale jakos nie wierze w takie przesady co ma byc to bedzie a teraz takie zcasy ze z kasa krucho i lepiej po troche dozowac wydatki i przyjemnosci z zakupow nawet mialam juz skupowac pampersy ale jakos zawsze kasy b rakuje
u mnie mdlosci nawet ustapily czego poczatkowo nawet nei zauwazylam tak kiedys siedzialam i stwierdzilam ze przeciez juz mdlosci nie mam mam nadzieje ze to nie wrozy nic zlego(choc taka mysl mi przeblysnela;/) ale staram sie pozytywnie myslec i nawet nie dopuszczac ze cos moze byc zle czekamy teraz do pon i zobaczymy co tam u maluszka slychac:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lalka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1563
- Otrzymane podziękowania: 3
dzisiaj muszę powiedzieć w pracy głównej,że jutro idę do lekarza o dwa tyg wcześniej.....niby jest babka ok...wyrozumiała,ale jakieś plany miała już na te dwa tygodnie!!!!ale kadrowa poinformowała ją,że już kogoś ma na moje miejsce!!!!zrobię laskom w pracy pożegnanie.....kupię im po małym aniołku na pamiątkę....i do domu!!!!moja firma w moim mieście ma 16 sklepów...więc raczej nie wrócę na ten sam sklep!!!!!
Laski....ile dałabym żeby zająć czymś moje myśli i nie myśleć o tych najgorszych rzeczach....ale jak to któraś z was napisała...teraz musi być tylko lepiej...tego się trzymam!!!!
jak będzie wszystko ok to wkleję jutro fotkę....jak mi się uda...bo wklejałam już trzy razy....i nic...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
i koniecznie czekamy na fotki a jak chcesz dodac to musisz chyba oprocz tego cos napisac i musisz zdjecie zmniejszyc zeby sie wczytalo ja daje co jest pod spodem dolacz obrac "przegladaj"wybieram fotke i tyle
to prewnie przykro troche odchodzic od kolezanek?ale najwazniejsze zebys wogole do pracy wrocila:) ja jak wroce(mam nadzieje) to do tego samego miejsca
wogole to umowa niby mi sie konczy w lutym ale mam nadzieje ze mi przedluza a kolezanka ktora teraz jest w z\astepstwie za inna na macierzysnkim bedzie teraz za mnioe w zastepstwie:)moj kierownik jeszcze o niczym nie wie i boje sie mu powiedziec niby to spoko koles ale co dopiero jedna urodzila a tu juz nastepna odchodzi...i do tego on bardzo rzadko przyjezdza do nas wiec tylko telefonicznie albo mailowo...narazie siedze cicho jak bedzie blizej l4 to bedziemy sie zastanawiac jak to zrobic
ale sie u nas pogoda popsula:( a weekend taki ladny byl...
a jakie macie pomysly na obiad???ja koncepcji nie mam a jesc czeba moze spaghetti?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lalka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1563
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lidianna
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 101
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ewela2600
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 6
- Otrzymane podziękowania: 0
juz sie dowiedzialam nie jest tak zle jak myslalam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
ale jak jest dzien wizyty tez sie denerwuje i wiem ze nie powinnam ale mysle co bedzie jak sie okaze najgorsze.. oby NIGDY zadnej z nas sie to nie przytrafilo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja musze do poniedzialku czekac ale wierze ze szybko zleci bo czwartek ipiatek mam wolne(wiadomo ze szybko zleci) najgorzej ze w sobote ide do pracy;/ a wtedy zaczynamy przeprowadzke i chcialabym byc i przypomniec sobie jak to mieszkanie wyglada i zaczac myslec nad kolorami
a propo kolorow moze wy mi pomozecie??w salonie mamy pomaranczowa sofe jakie sciany??myslalm o zielonym i takim lekko zoltym prawie bezowym??
tylko Julki pokoj mial byc pomaranczowo zielony i wtedy juz odpadaja takie kolory co jeszcze do pomaranczu do dziecka pasuje???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- JoannaL
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 358
- Otrzymane podziękowania: 0
Jutro jadę na wizytę zobaczymy co lekarz powie i czy na jakieś badania mnie wyśle.
Co do wyprawki, to w zasadzie wszystko mam. Wózek, łóżeczko, nosidełko itp. Z ubrankami też problemu nie będzie, mam trzech siostrzeńców i jedną siostrzenicę, więc ciuszków zebrało się sporo.
Musimy tylko Marcelkowi kupić jakieś łóżko.
Pozdrawiam Was i miłego dnia życzę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- demoniqe
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 967
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Sysia
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 220
- Otrzymane podziękowania: 0
Joasia czytając twoją wiadomość to płakałam jak dziecko oczywiscie takie łzy radosci ciesze sie ze tak milo było ja tez mam teraz męża rzadko bo jest na szkoleniu i jak wraca to spedzam z nim każdą chwilę ...
Lalka będzie okej musi byc ! chociaz wiem jak to jest ja sie nie moge opedzic od najgorszych mysli i nie moge sie doczekac wizyty ktora mam 31. ah oby było dobrze ! i daj znać jak po twojej wizycie
No i witam nową mamusie ...
Co do wyprawki tez bym chciała już ją robić,ale boje sieeeeee !! ...masakra ! ale moze teraz po tej wizycie kupie sobie juz co nieco ...
A za oknem szaro zimno i brzydko a w sobote podobno ma spaść śnieg wrr zmimaa ! dobrze ze nie chodze do pracy bo zima to wole w domku byc
Pozdrawiam i milego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hexia
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Czekając na nasz cud...
- Posty: 101
- Otrzymane podziękowania: 0
Zaraz przypomniało mi się,jak myśmy się dowiedzieli,że zostaniemy Rodzicami
Mój Mężulo z rana pognał do apteki po testy i pojemniki do siku,a ja z pełnym pęcherzem (podobno mocz z nocy jest najlepszy do tego celu) na niego czekałam...Moje zadanie skończyło się na "nalaniu towaru" do pojemniczka,a testy robił...mój Mąż!!!Zrobiliśmy 3 od razu,na każdym wyskoczyły po dwie grube krechy
Mężuś się popłakał z radości, a mnie...nawet nie zatkało hihi...No bo niby się jest w ciąży a się nic nie czuje (na początku)...
Też bardzo miłe wspomnienie tego momentu, nie spodziewaliśmy się bowiem,że tak szybko nam się to uda
Co do wyprawki to mamy już łóżeczko,bujaczek i kocyk W listopadzie planujemy kupić wózek,a potem wanienkę,matę edukacyjną i te inne drobiazgi...
Któraś wspominała,że Mąż dowiedziawszy się o ciąży dostał power na remonty...
Kochane...łazienkę mam rozebraną do cegły (generalny remont) i kuchnie też czeka renowacja i jeszcze malowanie pokoju!!!!Mój biedny Mąż jest "złotą rączką" i nie bardzo wie,za co się ma zabrać,no ale wszystko musi byc zrobione zanim dzidzia przyjdzie na świat,żebym potem między pieluchami z miotłą nie latała
No i trzymam kciuki za laseczki,które czekają na USG!!!!Dziewczęta-będzie dobrze,musi być dobrze!!!!!Ale ja wiem,rozumiem i znam te nerwy,ja też przed każdym badaniem świruję,żołądek mnie zaraz boli ze strachu,głupie myśli mam....
Ale będzie dobrze,koniecznie dajcie znać i czekamy na fotki!!!!
A ja za dwie godz do fryzjera i na plotki Mężuś w pracy,psina pójdzie na służbę do moich Rodziców a ja heeeejjjja;) Może przestanę czuć się jak Kopciuszek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.