Mamusie MAJ 2013

Do Sysia: Moim zdaniem może akurat młody spał,a może sprzęt miał doktor jakiś nie specjalnie ekstra (ja szłam prywatnie,bo mój gin mi powiedział,że u nas w przychodniach sprzęty mają takie sobie,do podstawowych badań,a do takich typowo specjalistycznych i do dobrego obejrzenia dziecka to on ma swój prywatny-wybaczcie,ale jak mu tu nie wierzyć.Przypuszczam,że każda z Was, nie patrząc na koszty,chce wiedzieć czy z jej Fasolką wszystko ok).
A skoro gin powiedział,że ok to naprawdę nie martw się tylko zrób sobie dobrą kolację

A teraz wstawiam fotkę mojego tancerza
Przyznam jednak,że na żywo wyglądał "dokładniej" i dużo więcej szczegółów widzieliśmy:)

hexia, maleństwo jest cudne dobrze, że wszystko wporządku po wizycie i maluszek ma się dobrze.
ja dzisiaj byłam na grzybobraniu. Spacerek po lesie świetnie mi zrobił, z resztą dziś taka piękna pogoda trzebabyło ją wykorzystać

Dziewczyny,polecam Wam świetną stronę z opisami tydzień po tygodniu (i fantastyczne zdjęcia )
Na ich podstawie mój Mąż się ucieszył,że 10tydz to za wcześnie,żeby widzieć cokolwiek z narządów płciowych, bo w końcu każde dziecko do pewnego momentu ma "ogonek" , i nadal ma nadzieję,że może będzie dziewczynka

Oto stronka:
www.ebrzuszek.pl/index.php?option=com_co...ew&id=572&Itemid=160

hexia!!!!kurcze jak ja wam zazdroszczę!!!!ja mam wizytę dopiero 5 list.do tego czasu zeświruje!!!!!mój gin jest dobry jest fachowcem,ale sprzęt????jakie 3-4d??usg przez brzuch pokazuje dzidzię w dwóch częściach,że już nie wspomnę o płycie!!!prywatnie też przyjmuje...ale w tym samym gabinecie i na tym samym sprzęcie!!!!jak byłam ostatnio....też katastrofa.....Dzidzia była tak nie wyraźna,że nic nie widziałam..ani rączek ani nóżek...ani fikołków!!!!sale nie nakręcam się!!!ale brzusio mam pokaźny...w pracy już widać,ale mam kamizelkę więc maskuje!!!


co do horrorów...to mąż nie kazał mi oglądać!!!!uwielbiam kryminały gdzie jest dużo sekcji zwłok..dużo ciał..itd...też powiedział,że mam nie oglądać...więc to trzeba chyba samemu zadecydować...ja nie oglądam!!!!

kuurcze MoNiaaa tak sobie siedze i ogladam maluszki na fotmu w temacie www.zapytajpolozna.pl/65-galeria/24181-c...iatkami/Page-29.html
i patrze jak wstawialas zdjecie malusiej Julki a tu juz drugim zaraz bedziesz sie chwalic ;p hehe ;p

Lalka!!! No współczuję Ci,że sprzęt macie do dyspozycji kiepski.My wydaliśmy co prawda 100zł ale naprawdę jestem już dużo spokojniejsza i taka uradowana tym widokiem naszego małego Ludzika,że szok!!!!
No i stwierdzilismy,że na żadne 3D nie pójdziemy.Od wyglądu maluszka bardziej mnie ciekawi stan jego zdrowia,a to,myślę,za pomocą tradycyjnego USG da się zobaczyć.
Może w grudniu pójdziemy zobaczyć-też prywatnie-jak bije serduszko naszego Maleństwa,czy wszystko jest ok...Gin coś dziś wspominał,że jeśli będziemy chcieli to można to sprawdzić.
Co do brzuszka,do płaskich nie należał przed ciążą więc w tej chwili trudno mi ocenić,ale...jedne spodnie,które 1,5 tyg temu spadały mi z tyłka,teraz zapinam na "akurat" więc chyba też mnie ciut "wypchnęło"

hexia dziekuje za opowiedziec ale chodze do ginekologa prywatnie ktory ma naj naj naj lepszy sprzet w moim miescie ale skoro mowil ze jest ok to musi tak byc wizyte mam 31 wiec sie popytam i zobacze oby bylo ok bo mma to badanie genetyczne <steach>...ale tobie zazdrosze :D a twoj maz byl z toba w sroku tez widzial wasze malenstwo ??

lalka no wlasnie zdecydowalam ze jednak nie bede ogladala bo wyczytalam ze raczej nie wolno wybiore inny film ...

Hexia zdjęcie super:)
Sysia, nie denerwuj się. Dziewczyny dobrze mówią, maleństwo mogło akurat spać.
Ja już nie mogę się doczekać USG (9listopada) namówiłam męża żeby ze mną pojechał

super ze z toba pojedzie ale bedzie przy USG ?? masz juz przez brzuszek ?

Hej Sysia: tak mój Mąż był ze mną w środku,widział wszystko bo pan doktor kazał stanąć mu za sobą i obaj patrzyli w jeden ekran (ja patrzyłam w ten drugi,z pozycji leżącej).Pan doktor wszystko nam dokładnie tłumaczył,odpowiadał na moje i Męża pytania,take wizyta była super !!!!Zresztą Mąż sam chciał być,nie musiałam Go namawiać nic a nic (przy porodzie też chce być!!).
I teraz za każdym razem kiedy pójdę do lekarza,a on będzie akurat w domku (ma 3zmianowy tryb pracy więc nie zawsze mu pasuje) to powiedział,ze ze mną zawsze pójdzie!!!Żałuje,że nie nagraliśmy naszego Tancerza jak się ruszał
Dziadkowie padli by pewno z wrażenia
A co do filmów typu horror...wiecie,ja nie wierze w takie coś,lubię dobre horrory i raczej bym poszła,mówię serio !!! Ja np słucham muzyki,która Vivaldiego nie przypomina (a niby muzyka poważna jest dla dzieci wskazana) i jakoś nie mam wyrzutów z tego powodu. W moim domu od małego grała muzyka taka,jakiej słuchali Rodzice,dzięki temu mam sentyment do lat 80tych,dlatego mam cichą nadzieję,że moje Dziecko będzie lubić taka muzykę i takie filmy jak ja i Mąż (a jesteśmy kinomaniakami ) Także wrzuć kochana na luz.
Jeszcze jeden przykład:moja Mama latała za mną i broniła mi na początku ciąży wieszania firanek i podnoszenia rąk do góry,bo coś tam złego się stanie itd....Wczoraj zakupiłam najnowszy numer "M jak Mama" właśnie był artykuł "Fakty i mity".Kwestia wieszania firanek została włożona między bajki,nic złego od tej czynności stać się nie może (no chyba ,że spadniemy ale to inna sprawa).Także kochana-ciesz się swoim brzusiem,dbaj o Niego ale...o siebie także!!!!Zadowolona Mama to szczęśliwe Dziecko!!!! Ściskam Cię serdecznie

JoannaL: trzymam kciuki za Twoje USG,ja tego samego dnia mam akurat kolejną wizytę,bo kończy mi się zwolnienie z pracy Koniecznie daj znać jak wyszło!!!!

Któraś tu z Was pisała też,że USG ma przed sobą,w przyszłym tyg chyba nawet!!!!???
Trzymam mocno kciuki,na pewno będzie wszystko dobrze,koniecznie pochwalcie się jak było i wrzućcie fotki!!!!!

z muzyką dla dzidziusia to osobny rozdział.....my na zajęciach zakładaliśmy słuchawki na brzuch i dzidzia słuchała tego co lubi mamusia...i faktycznie nie musiała być to muzyka klasyczna!!!!a co do filmów to chodzi o osobiste odczucia...kto jak reaguje..więc jak ktoś chce i lubi to też nie widzę przeciwwskazań.... ja w czasie ciąży stałam się nerwowa...więc dodatkowego stresu małemu oszczędzę!!!!


dziewczyny...a co do usg już się nie nakręcam.....najważniejsze żeby było Maleństwo zdrowe...a do 9maja czas tak szybko zleci,że sie nawet nie zorientuje...a dzidzia już będzie w moich ramionach!!!!

Sysia,oczywiście,że jeśli masz mieć potem jakieś złe sny czy się mocno denerwować,to też bym nie poszła.Wiadomo,stres to cholerstwo i lepiej naszym Dzidziom go oszczędzać!!!Lepiej dopieścić je endorfinami
Co do muzyki to mnie pocieszyłaś
Ja nie chodzę na żadne zajęcia,ale jak będę miała okazję,to zrobię tak jak opisałaśłuchawki na brzusio,zobaczymy co będzie...
Kurcze...mam dziś nową dolegliwość,ból głowy.Rzadko mnie głowa boli i w ciąży to chyba dopiero drugi raz ale jest to tak nieprzyjemny ból,taki...inny,że trudno mi dziś funkcjonować normalnie

hexia dziekuje Ci kochana za odpowiedz ... ciesze sie ze jestes taka szczesliwa moze twoja dzidzia bedzie miala zawod zwiazany z tancem w przyszlosci hehe ...a na filmie bylam ,,jestem bogiem'' polecam bardzooo superr :D ...

kochane slodkich snow ja ide sie pocieszyc moim M bo przyjechal dzisiaj,ale jutro zas jedzie

dzień dobry
tak jakoś zaczyna mnie brać na przygotowania. Myślę sobie, że jak już się dowiem czy będą chłopcy czy dziewuszki to zacznę powoli organizować wyprawkę. Może jak zacznę wcześniejsze przygotowania to wyszukam lepsze okazje niż kupno w potrzebie, a przecież nie mam zupełnie niczego. No i finansowo koszt rozłoży się w czasie. Co Wy myślicie? To dobry pomysł?

cześć dziewczyny

wklejam zaległą fotkę mojego maleństwa. Według okresu 9t4d, według pęcherzyka 8t5d