Mamusie MAJ 2013

kolejna próba

i jeszcze jedna

Dominique: nie martw się ja też kilkakrotnie wklejałam fotkę,zanim faktycznie się pojawiła!!!!
Ale maleństwo śliczne,super!!!! Nie wiem jak Wy,ale nasza Dzidzia wisi na lodówce,póki co (później trafi do albumu oczywiście),żebyśmy mogli popatrzeć na Niego za każdym razem kiedy nam się zachce

Gosia28: kochana,oczywiście,że to świetny pomysł-przynajmniej takie jest moje i Męża zdanie!!!!My już mamy łóżeczko,powoli urządzamy kącik dla Bobasa,ostatnio kupiłam kocyk do wózka i naklejki na ścianę itd
Nie dość,że koszty rozkładasz w czasie,masz czas na spokojne wybranie produktów...no i jesteś na tyle "na chodzie" (bo nie wiesz,jak będziesz się czuła np w 7 miesiącu???).No i kochana...ile mamy z tego radochy
Także my tam nie czekamy na moje "ostatnie nogi",bo i finansowo nam lepiej co miesiąc kupić kilka rzeczy niż potem od razu.No i jesteśmy zdania,że jak Bobas już z nami będzie-to wszystko musi już na Niego czekać,nie żebym potem latała (ha,ciekawe też kiedy hihi )
Także kochana,moje zdanie już znasz i życzę Ci samych radości w poszukiwaniach wyprawki dla Maluszka

Sysiu, to będzie moje pierwsze USG, więc nie wiem czy będzie przez brzuch czy nie, ale to dla mnie nie ma znaczenia, jakie by nie było, chcę żeby mąż był przy mnie i zobaczył maleństwo

Oj dawno się nie odzywałam ale kompletnie nie miałam czasu. U nas wszystko ok w czwartek idę znowu na USG będę miała przezierność karkową mierzoną. Co do zakupów to ja się wstrzymuję dopiero będę robiła zakupy pod koniec ciąży co nie znaczy że nie mogę obejrzeć wcześniej tym sposobem mam już upatrzony wózek i łóżeczko teraz aby mieć fundusze to z zakupem żaden problem do wyboru do koloru. w styczniu w ogóle czeka nas remont mimo że robiliśmy rok temu ale o maleństwie nie myśleliśmy i tym sposobem nie ma nawet kącika na łóżeczko i przede wszystkim mamy ciemne kolory w sypialni będzie trzeba coś jaśniejszego. Ahh i nie mogę się doczekać płci maleństwa bo jednego dnia jestem przekonana że to będzie Aleksander a drugiego że na 100 % Lenka

demoniqe śliczne zdjęcie maluszka:-)
jeśli chodzi o przygotowanie do pojawienia się maluszka to póki co jeszcze nie myśleliśmy żeby cokolwiek kupować, ale już powoli oglądamy:-)
no i na pewno będziemy musieli maluszkowi pokój wyremontować, ale tym zajmiemy się na wiosnę...
a póki co odliczam już czas do jutrzejszego usg - idę na 9 rano - trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok z maluszkiem..

witajcie ja usg mam 30 pażdz. juz sie nie moge doczekac
bede miala badanie prenatalne troche to stresujace
wczoraj mialam okropny dzien strasznie mnie mdliło i wymiotowalam jutro zaczyna sie 12 tydzien kiedy to minie chcem juz tylko sie cieszyc ciaza

Kurde dziewczyny,pomóżcie!!!
Dziś na wkładce zauważyłam minimalnie upław koloru brunatnego. Dużo tego nie było,ale kolor mnie zaniepokoił.Niby mnie brzuch nie boli,tzn czasem czuje wzdłuż podbrzusza ale tak mam od początku ciąży miałam,zresztą od 3 dni mam jakby małe zaparcia,i też nie wykluczam,że ten ból to od wysiłku mięśni.
Nie wiem,straciłam humor
Zobaczę jeszcze w nocy,jak sprawa będzie wyglądać-jeśli nadal,jutro z rana pędze do swojego gina.
Moja mama mnie uspokaja,że mam się nie denerwować,że to może po piątkowym badaniu usg coś tam mam obtarte...Ale mnie już żołądek boli ze stresu,sama nie wiem...
Co wy na to???
Już nie mówię czego się naczytałam w internecie......

hexia nie denerwuj się. Myślę, że gorzej gdyby to była "żywa" krew. I póki nie masz bóli brzucha i w okolicy krzyżowej jest ok. Obserwuj ze spokojem, a jak Cię będzie sutyacja nazbyt niepokoić to konsultuj z lekarzem. Napewno wszystko będzie dobrze.
Ewela2600 daj znać jak po usg i badaniach prenatalnych. Dolegliwości pewnie miną już niedługo
demoniqe zdjęcie super. chyba nawet widać owodnię
Idianna koniecznie jutro daj znać jak po wizycie

hexia najważniejsze to się nie denerwuj - zobacz jak to rano będzie wyglądało, jak jeszcze coś się pojawi to skontaktuj się ze swoim ginem - a jeśli nic więcej nie będzie to może rzeczywiście aparat od usg naruszył jakieś naczynko krwionośne i ono pękło..

no nic to na 9.00 lecę do lekarza, ale się stresuję (wiem, że nie powinnam ale inaczej nie potrafię), już jak rano się obudziłam to serducho mi waliło, żeby tylko wszystko było ok z maluszkiem...

hexia napisał:

Kurde dziewczyny,pomóżcie!!!
Dziś na wkładce zauważyłam minimalnie upław koloru brunatnego. Dużo tego nie było,ale kolor mnie zaniepokoił.Niby mnie brzuch nie boli,tzn czasem czuje wzdłuż podbrzusza ale tak mam od początku ciąży miałam,zresztą od 3 dni mam jakby małe zaparcia,i też nie wykluczam,że ten ból to od wysiłku mięśni.

hexia, ja mam takie upławy po luteinie często, po stosunku, po badaniu USG dopochwowym

Nie martw się, lekarz powiedział, że jeśli mijają i nie ma żywej krwi i brzuch nie boli, nie ciągnie to wszystko jest raczej ok

Gosia - tak to owodnia zaczyna sięruszać fasola. W przyszły poniedziałek kolejne usg.

Dziewczynki już jestem po badaniu, dzidzia ładnie rośnie, ma już 5,5 cm i jest bardzo ruchliwa (pewnie po mamie ) za dwa tygodnie idę na kolejne usg już z mężem - będzie przez brzuszek. Ale sie cieszę że wszystko w porządku:-) Tylko przez te moje nerwy znowu mialam wysokie ciśnienie - 160/100, ehh... w domu zawsze mi wychodzi wszystko dobrze, a u lekarza kiepsko... Ale najważniejsze że dzidzia rośnie ładnie:-)

szefowa już powiadomiona - powiedziała, że sie cieszy, zapytała jak długo planuje jeszcze chodzić do pracy, to powiedziałam jej że tak w styczniu chciałabym iść na zwolnienie, jeszcze mówiła że musi z dyrektorem o jakimś zastępstwie porozmawiać za mnie - czyli wszystko pozytywnie i jeszcze powiedziała, że trochę sie domyślała, bo "kiepsko na buzi wyglądałam ostatnio".. Foto postaram sie dziś jeszcze wrzucić

a widzisz lidiana wszystko super gratuluję! ojj bardzo chciałabym być już w 12 tygodniu jeszcze muszę troszkę poczekać. Ja kolejne usg będę miała dopiero w przyszły poniedziałek o 19

dzidzia powinna mieć wtedy jakieś 3,5 cm dopiero :)ale oby była zdrowa i ruchliwa ja też powiem ludziom w pracy jak wszystko będzie ok to w 12 tygodniu.

na razie wie tylko jedna koleżanka z pracy i szefowa, innym w pracy zacznę się chwalić dopiero jak wejdziemy w II trymestr czyli na początku listopada:-)

dziewczyny a czy Wy robicie sobie badania prenatalne? Jeśli tak po napiszcie proszę jakie i ile to mniej więcej kosztuje..

hexia!!!ja mam identycznie jak Ty!!!miałam przez chwileńkę lekkie kłucia...w podbrzuszu w tym miejscu co Ty...potem przeszło i tak parę razy dziennie..do tego doszedł ból szyjki,ale też chwilkę i krótko no i upławy...takie ciemniejsze.......zaaplikowałam sobie lactovaginal!!!!ale i tak się wystraszyłam,więc zamiast iść do lekarza wg.terminu idę teraz w środę i biorę L4!!

hexiaproszę Cię nie czytaj takich rzeczy!!!!po co to nam?????i tak nam w niczym nie pomogą!!!a po co nerwy...stres???????mój gin powiedział,że ból brzucha to jeden z objawów ciązy....i ja się tego trzymam!!!dopóki brzuch nie jest twardy...nie ma krwi....



ja też się boję ...cholernie się boję...ale trzeba myśleć pozytywnie......