Mamusie MAJ 2013

Gratulacje dla nowo upieczonych Mamusiek!
Demonigue ja mam to samo, nieiwem czy sie malutka najada bo ZAWSZE mi zasypia na karmieniu.robie tak jak Ty odbijam i jesli sie jeszcze nie wybudzi to przewijam i podaje drugi raz.
Tlumacze sobie tak ze skoro spi grzecznie przez 3 godz(dzisiaj nawet 4)to chyba sie najada.inaczej by byla niespokojna i plakala po karmieniu.zobacze dopiero za 2,5 tyg jak pojde na kontrole do pediatry, wtedy zwazymy malá i zobaczymy czy przzybiera,to chyba najleprzy wskaznik.
co do kupek to u nas sá po kazdym karmieniu i sa jak scieta jajecznica.
wczoraj na kolacje zjadlam kanapki z serem biaøym z rzodkiewka i szczypiorkiem i malutka od 5 rano sie meczyla z brzuszkiem i kupka.mysle ze to po tym bo nowego nic wiecej nie jadlam.

Ja narazie karmię tylko piersią. We wtorek pójdę do przychodni zważyć Małą i zobaczę czy przybrała. Mam nadzieję że tak.
Kupki też są po każdym jedzeniu. Do tej pory były jeszcze zielonkawe ale już są jak jajecznica.

sisina napisał:

Aleka87 ja tez kapie co drugi dzien Fabisia ja sie własnie

A ty jeszcze swoja mała dokarmiasz mlekiem modyfikowanym??/ ja nie ja tylko cycem własnie zastanawiałam sie czy mu tez nie podać ja mam Bebilon

Sisina póki co już nie dokarmiam, tylko cyc, ale od wczoraj mała ciągle płacze, ciągle chce cyca, trochę poje, przysypia, a jak ją wkładam do łóżka to od nowa to samo
Dzisiaj mało co śpi z tego wszystkiego, raz jej podałam MM ale nie wypiłam nic...

Dziewczyny nie wiem co robic.... mam tak malo pokarmu ze maly byl glodny i musialam go dokarmic macie jakies sposoby ??

Dziewczyny ktore odciągają czasem pokarm albo karmią butlą ile zjadają wasze dzieci moja zarówno mojego jak i sztucznego pokarmu zjadła 120 ml zauważyłam że mojego 120 jej ostatnio nie wystarcza .... wydaje się być głodna choociaż sporo ulewa i po butli stroi miny ale jak dam mniej to jest ryk. A pokarmu mam coraz mniej i muszę czasem dawać Bebilon mimo że tego nie cierpie ....

Zrobiliśmy dzisiaj ściepe i kuupiliśmy jej z okazji dnia dziecka bujaczek ale i tak najchętniej na rączkach u mamy.

Wasze dzieci też się tak wyginają ?


Płakusiała dzisiaj i ciągle bąki ... kupiłam na wszelki wypadek herbatkę z hippa z kopru ale wolałabym nie dopajać ...


Dziewczyny rozpakowane GRATULACJE

KArinko śliczne masz dzieciaczki

M-brava moja sztucznego zjada 60 ml co 2h, malo, ale ładnie przybiera, mamy wagę niemowleca i na + od wagi spadkowej 600g.

Też się wygina, potrafi trzymać główke sztywno i odchylac do tyłu przy odbijaniu jak mam ją na ramieniu. Ale położna kazała zwrocic uwagę, czy nie za mocno wygina główkę bo to juz w pozniejszym okresie nie za dobrze

A kiedy się urodziła moja w tydzień przybrała z 3180 do 3340. W przyszłym tygodniu idziemy do lekarza to zobaczę jak jej idzie. Ale martwi mnie to że się najpierw nazre a później steka.... Z tą glowka to czemu nie za dobrze bo moiabdosc mocno się wygina aż się ja nie wygodnie nosi muszę ja nosić w rozku. Jestem padnieta ... Idę się położyć chociaż na chwilę.

Kochane Wasz miesiąc skończony. Mamusie tulą dzieci, a pałeczkę od dziś przejęły czerwcówki i z impetem od razu Filiperk rozpoczyna rozpakowywanie

GRATULUJĘ WAM WSZYSTKIM

A na rozhulanie laktacji najlepsze częste przystawiania i np. możecie poczytać o systemie 7,5,3 to system działania z laktatorem. No i dużo pić

munnecabrava napisał:

A kiedy się urodziła moja w tydzień przybrała z 3180 do 3340. W przyszłym tygodniu idziemy do lekarza to zobaczę jak jej idzie. Ale martwi mnie to że się najpierw nazre a później steka.... Z tą glowka to czemu nie za dobrze bo moiabdosc mocno się wygina aż się ja nie wygodnie nosi muszę ja nosić w rozku. Jestem padnieta ... Idę się położyć chociaż na chwilę.

Urodziła się 9 maja 2990 , spadkowa przy wypisie 2800, dzisiaj 3450. A z tym wyginaniem to nie pamiętam o co dokladnie chodziło, ale zapytam przy kolejnym spotkaniu, może w internecie cos uda się wyszukać. Aha, moja też stekoli i napina się przy prukaniu lub kupce:)

u nas herbatka hipp przyniosla efekt odwrotny od zamierzonego baki byly coraz gorsze zaczelam parzyc zwykly rumianek to po nim jakby lepiej ale jakies krostki sie pojawily nie wiem czy to nie od tego pozatym teraz daje kropelki biogaia to priobiotyk niby taki rewelacyjny to sie okaze i Igula jeszcze piie taka zawiesine na brzuszek. Wczoraj moje dziecie domagalo sie co 2 godz jedzenia a ze jestesmy na mm to nie moglam dawac tak czesto ile placzu bylo ojej i brzuszek jeszcze meczyl ale jestem dumna z cory bo zasypia sama od 2 tyg (nauczylam ja metoda z ksiazki Hogg ) odkladam ja do lozeczka po kapieli przed 20 i lezy oglada misia i zasypia kolo 21 pozniej pobudka 1-2 a nastepna 6,7 czyli uwazam noc za przespana bo o tej 1-2 karmi maz hihi

Juz wiem, chodzi o wzmożone napięcie miesniowe. Mój syn to mial i podczas rozmowy na jego temat kazała zwrócić uwagę na zbyt mocne wyginanie głowy.

Kubuś też strasznie wygina główkę przy pozycji do odbijania jak i przy karmieniu kiedy wypluwa cyca i zaraz go szuka

M-brava Kubi mm zjadał zawsze ok 70 ml a mojego mleczka odciagnietego ok 80 ml ale jest młodszy od Twojej niuni

I też podobnie przybiera urodził się 3450, najniższa waga 3215 a wczoraj 3800

Tak sie zamieszałam wczoraj u pedatry że nie zabrałam jego książeczki zdrowia mam nadzieje ze nigdzie tam nie zaginie. W piatek mam byc na wizycie wiec chyba tylko zadzwonie w poniedzialek upewnic sie ze jest.

Tysiąc całusków dla wszystkich dzieciaczków aby się zdrowo i wesoło chowały

Powoli zwalniamy porodówki dla czerwcówek
Została marynarka i szósteczka tylko czy urodziłyście?

demoniqe napisał:

Mi mały nie wrzeszczy, nie noszę go na rękach, nie ma takiej potrzeby. W sumie to budzi się, daję mu jednego cyca przez 15-20 min ale przysypia, potem odbijam i zmieniam pieluchę żeby się rozbudził i daję drugiego cycka tyle ile potrzebuje. Mam problem bo nie wiem czy ssie przez sen czy nie. Wybudzanie nie pomaga ale jak mu wyjmę cycka z buzi to ma całą buzię w mleku więc chyba je.

Jak usypia po jedzeniu lub zazwyczaj w trakcie to wsadza go do łóżeczka. Spi tak 2-4 godziny. Najdłużej po kąpaniu (nawet 5). Im bliżej rana tym śpi krócej - do 2 godzin lub godzinki. Ale w sumie to śpi i je. Raz tylko bolał go brzuszek więc dałam mu koperku włoskiego. Spał wtedy po 20 min i się prężył ale przeszło jak zrobił kupę.

Najgorsze jest to że nie wiem czy dobrze karmię i czy mały się najada. W przyszłym tygodniu przyjdzie położna to zobaczymy co powie.

Małemu chyba przechodzi żółtaczka i rumień. Po rumieniu schodzi mu skórka.

Oj trudne to macierzyństwo.

Moja mama mówi, że jak śpi spokojnie to znaczy, że się najada. Mój jak się na je po kąpieli to śpi 5h. Zaś dziś pobił sam siebie i spał ponad 7h, ale jak go wzięłam do karmienia to 40 minut ssał bez przerwy z jednej piersi, przysnął na pół godzinki, potem dojadł trochę z drugiej i spał do 8.30.

Joasia ja nie wybudzam małego do karmienia, w ciągu dnia sam się wybudza po 2-3h po zakończeniu karmienia, a w nocy tak jak pisałam wyżej.

Hej dzis o 8.20 urodziłam Pawelka wazy 4300g i mierzy 57cm. Poród siłami natury w miarę szybki ale dość bolesny. No i jestesmy czerwcowi. Pozdrawiamy.

Podczytałam na czerwcówkach że szósteczka urodziła gratulacje