Mamusie MAJ 2013

Jeszcze mam pytanie. Jak ubieracie do spania jak jest bardzo gorąco? U mnie w tej chwili w domu jest 28 stopni.

Karina ja maluszkowi podaje herbatkę. Oczywiście parzę ją może z 5 sekund żeby mocna nie była a czego nie wypije to ja wypijam

Muszę koniecznie kupić siatkę na okno bo nawiedziły nas wstrętne owocówki i nie mam pojęcia do czego one tak lecą :/ a lecą przez balkon w pokoju :/ a życie przy zamkniętym oknie mi się nie widzi
Kubuś śpi w bodziaku na krótki rękaw i skarpetkach

KarinaM napisał:

Jeszcze mam pytanie. Jak ubieracie do spania jak jest bardzo gorąco? U mnie w tej chwili w domu jest 28 stopni.

U mnie 26c i mala spi w samym body na ramiączkach. Masakryczny dziś upał i w taką pogodę nie wychodzę z dzieckiem na dwór, ewentualnie wieczorem.

Tysiiiak to Ty podwójne ubierasz małą+skarpetki... nie za dużo tego

Przed pierwszym miesiącem ale niedużo jakiś 4 dni miała do miesięcznicy. Karina a mowie ci spróbuj z glukozą ja jestem mega anty zacukrzanie dziecka ale to było strzałem w 10. Dalej jak i uwaga na zmiany mleka lekarka mnie na to uczulała że mleka nie powinno się zmieniać bo w ogóle dziecko do mleka przyzwycaja się 2-3 tygodnie i w tym czasie mogą być dziwne perypetie. I powiem wam coś w tym jest bo myszka zaczęła robić już regularne kupy.


Kurcze nie zdawalam sobie sprawy że posiadanie dziecka tyle zmienia. Ja jesttem strasznie nerwowym człowiekiem kilka lat pracy z klintami zrobiły swoje ale i w domu miałam różne przeboje. Więc teraz muszę hamować swoj temperament jak malizna mnie wkurzy to ją odkładam do łóżeczka idę się napić wody i sobie przypominam jak bardzo ją kocham później niestety często obrywa się memu lubemu za cokolwiek. Ja bardzo doceniam to co robi czyli np wstaje do niej w nocy zebym mogła odpocząć ale czasem ehhh jest takim dzieckiem ja przywykłam do tego ze faceci mnie rozpeszczają wiem że to głupie ale każdy wcześniejszy mój partner stawał na głowie żebym była zadowolona ale wybrałam J. mimo tego że swjego czasu bardzo mnie skrzywdzil. Odpowiadało mi to że traktuje mnie jak partnerkę ale z czasem heh chciałabym żeby mi zdjął z barków ciężar presji tego że na to czy na to musi nam starczyć... a ostatnio nie jest łatwo a ja nie wyciągnę pieniędzy z rękawa kiedyś zawsze mogłam gdzieś pójść do pracy dodatkowo i na wszystko było mnie stać a teraz .. Potrzebuje żeby On byl tak zaradny a odnszę wrażenie które powoduje w mnie frustacj że jemu wygodnie polegać na mnie ...Potrzebuje pogłaskania przytulenia heh sfera sexu mimo że zaa nim tęsknie jest troche na 2 planie ... to się pozwierzałam ... kieliszek wina i katerina się wylewna robi.


Heh a małą kocham najbardziej na świecie to jest nieprawdopodobne bo zawsze ON był na pierwszym miejscu a teraz mój mały bączek. Jest taka śliczna taka malutka

Ojj z tymi nerwami to czasem ciężko, dlatego bywają chwilę kiedy wolę oddać małą do uspania mężowi albo mamie, jak już jestem zdenerwowana i uspokaja się raz dwa

Ciocia mi mówiła, że u nich w szpitalu Espumisan podają już wcześniakom, tylko oczywiście w mniejszych ilościach, więc jak dziecko nie ma skończonego miesiąca to raczej nic mu się nie stanie od kilku kropel. Też dziś zakupiłam na wszelki wypadek, bo kolek jako takich nie ma, tylko te bąki ją męczą. Już się nie mogę doczekać aż minie ten okres z bolącymi bąkami i kolkami.

U mnie w domu są 22 stopnie, małą ubieram w zazwyczaj w cienki kaftanik i śpiochy na noc i wiecie co wygląda na to, że nie jest jej za gorąco, bo kontroluje czy jej ciepło czy nie, i wcale nie jest jakaś bardzo ciepła na karku, moje dziecko jest chyba ciepłolubne. Wogóle w domu mam w ciągu dnia chłodno, więc jak z nią wychodzę to rozbieram, a w domu muszę czymś przykryć.

No i przespała 4godziny czyli musiała najść się .

Cześć Laseczki:)))

normalnie jestem w ciężkim szoku:)

albo mojemu dziecku się coś poprzestawaiało, albo wreszcie postanowił mi dać odpocząć i sie wyspac:)

dzisiaj w nocy spał od 22 do 4 rano...6 godzin!!!! dałam mu jeść przebrałam dupke i zasnął. myślałam, że tak jak wczoraj i zwykle obudzi się przed 7... o 7.30 się przebudziłm patrze na zegarek i odruchowo butla w ręke i zaczynam się zabierać za szykowanie mleka.... ale się ocknęłam, że przecież on jeszcze śpi... i śpi do tej pory :PP

u mnie już mega gorąc...
dzisiaj ma być 35 stopni... jakiś rekord pogodowy;// chyba wyjdziemy na dwór dopiero wieczorem

ja kubusia do spania ubieram w body cieniutkie z krótkim rękawkiem, ale wiecie co? On nie zabardzo chce mi zasypiać jak go nie ścisne w rożku...
a potem dopiero go rozpinam bo byłby cały mokry..


a jak tam wasze wagi??
mnie zostało 3 kg i narazie stoi w miwjscu... skóra na brzuchu mi została jeszcze

Alex czy ja dobrze pamiętam że Ty miałaś problemy z bąkami? Jak sobie poradziłaś.

Moja sadzi dzisiaj bąki ale jedne bez bólu a inne ciężko idą. Ale jest więcej tych bez bólu. Pójdę dzisiaj kupić Espumisan. No i wyeliminuje jajka. To pewnie idę nich. I bananów też nie będę jadła.

KarinaM no ja miałam taki problem. Espumisan trzeba stosować ale regularnie, ja podawałam przed 1 miesiącem po 5 kropelek 2x na dobę. Teraz podaję 10 kropelek 4 razy na dobę przed jedzeniem koniecznie bo wtedy ładniej mu się śpi. Do tego podaję Debridat na kolkę 2x na dobę i jest ok. Jak się bardzo pręży to używam rurek odgazowujących Windi ale trzeba rzewczywiście zrobić masaż zanim się ich użyje.

Dodatkowo dziś spróbowałam masażu antykolkowego blog.almamatter.edu.pl/2011/11/20/masaz-antykolkowy/

i powiem wam, że mały super bąki puszczał w trakcie niego a potem był bardzo spokojny i zasnął mi i śpi już 3 godzinę!! Będę ten masaż stosować częściej!

Oczywiście na te prężenie pomaga ładnie uspokoić dziecko smoczek. Mój mały potem go wypluwa przez sen.

Jak podajecie rumianek dzieciom (pytanie do mam karmiących piersią)? bo ja podawałam łyżeczką tak ok 3-4 łyżeczki, a dziś spróbowałam butelki ale nie bardzo butelka mu się podoba.

Zakupiłam Espumisan. A jak go podawać? Bezpośrednio do buzi dziecka czy na pierś. Pani w aptece powiedziała żeby dać 2 krople na pierś i przystawić dziecko. Ale ja chyba wolę do buzi. Tak jak witaminę K+D.
Na ulotce jest 4x6/12kropel. Zacząć od mniejszej ilości? Doradzcie. Ja już głupieję. Narazie Irina śpi i jest spokojna to dam Jej spać.

Do mam karmiacych piersią pytanie o konsystencję kupek. Jaką macie. Bo u mnie jest barwy żółtej ale nie jest to ścięta jajecznica. Trochę rzadsza. Czy tak może być?

Olga u nas dopiero dziś jest taki skwar o którym piszecie cały czas. Wcześniej było gorąco ale z chłodnym wiatrem i małemu wcale za ciepło nie było dziś już leży w samym pampku

Karina moja też sadzi bąki, czasem jak je to tak się spina i przeszkadzają jej normalnie zjeść, albo w spaniu, kolek jako takich już nie ma, chyba Delicol pomaga ale od wczoraj daje też Espumisan, narazie dwa razy dziennie po ok. 5 kropelek, daje jej prosto do buzi. A kupy od dwóch dni takie wielkie, a z konsystencją jest różnie, czasem bardziej ścięte, czasem rzadsze. Odkąd zaczęły się upały to częściej przy cycu bo jej się pić chce i więcej sika, bo takie ciężkie pieluchy.
Poza tym przy każdym zmienianiu pieluchy masaż brzuszka i ćwiczenia nóżkami na bąki. No i też stosuje te rurki Windi, staram się nie za często, ale jakoś co 2 dni użyję, żeby mała porządnie się odgazowała i nie męczyła.

Niby na cycu się nie dopaja, ale jak ma mi w te upały cały czas wisieć na cycku to dziś jej chciałam podać wodę przegotowaną. Ale spróbuje tego rumianku może. Tylko mam ten sam problem, z butelki nie chce, jak inaczej można podać? Łyżeczką? Są jakieś kubeczki specjalne też chyba?

Echh strasznie nie spokojna dzisiaj, od godz. 8 marudziła, teraz jakoś usnęła dopiero.

A co do wagi, mi zostało 5 kg, ale nie przeszkadza mi to, bo przed ciążą byłam za chuda. Troszkę jeszcze mam wiszącą skórę na brzuchu, ale jak na miesiąc po porodzie jestem bardzo zadowolona ze swojego wyglądu ćwiczę nożyce i brzuszki codziennie

Demonique ja nie dopajam na razie niczym. Fakt- podczas upałów mały częściej woła piersi, ale przysysa się na krótko i nie jest to specjalnie męczące:).
Ten masaż do którego link podałaś polecała mi położna właśnie. Podobno bardzo skuteczny. My jeszcze nie próbowaliśmy bo Kacperek się przy nim złościł.

Ane mój synek też mnie dziś zaskoczył w nocy. Zasnął około 21.00, a pobudkę nam zrobił dopiero o 2:30. Aż byliśmy w szoku.

W ogóle to pokarm mi wrócił- czuję, że mam go trochę więcej niż przez ostatnie dni:). Trochę mi ulżyło:)

Tak na marginesie to nie ogarniam tego mojego syna. Wczoraj do 15.00 jego drzemki trwały max 30- 50 minut, tak to caly czas był aktywny. A dziś dla odmiany tylko budzi się na jedzonko i dalej spać( jeszcze w trakcie przysypia).