- Posty: 676
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie MAJ 2013
Mamusie MAJ 2013
- sisina
- Wylogowany
- rozmowna
i przetrwać to ....obiecał ze pogada z szefem zeby czesciej zjezdzał bo mu też nie jest łatwo...
a teraz troche gotówki faktycznie sie przyda bo chcemy zrobić duży remont....no mniejmy nadzieje ze bedzie lepiej.Dzis dzwonił to az sie popłakał i ja tez jak usłyszał jak Fabiś gaworzy.Także ciesz sie ze masz meza na codzien....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tysiiiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17.05.2013 przywitaliśmy Kubunia
- Posty: 2860
- Otrzymane podziękowania: 33
Ja nie zapisuję pór karmienia i spania ale w głowie już mam to jakoś zakodowane ;P u nas są też 3 drzemki i jedna z nich jest troszkę dłuższa czyli koło godziny chyba że jesteśmy w tym czasie na dworku to dochodzi nawet do 2.5 h a tak to spanie po pół godzinki
M-brava ekspresem Wam to idzie no no fachowcy ;D
Karina u nas był wczoraj taki dzień jutro będzie lepiej
sisina fakt kasa jest ważna ale czasu spędzonego bez rodziny się nie cofnie i to jest straszne oby się udało Twojemu M. częsciej być w domku z Wami
My dziś znów dzionek po za domkiem kuzynka rozśmieszała Kubulka i pierwszy raz słyszałam jak śmieje się w głos pozwolę sobie zademonstrować
Reakcja na rwanie kartki
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sisina
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 676
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KarinaM
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2021
- Otrzymane podziękowania: 1
Mam nadzieję że jutro będzie lepiej.
Moja cieszy się jak caluję Ją w brzuch, boczki i szyję. Aż otwiera buzię.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- joasia10015
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1180
- Otrzymane podziękowania: 0
Kubuś po prostu wymiata tym śmiechem
CO do wyjazdów to ja mam cos do powiedzenia na ten temat
Wiecie że mój mąż wyjezdza do pracy na 4 tyg. i już ja wiem jak to jest byc samej w domu z DWÓJKĄ dzieci,bywa że mam ochote go zabic za to że go nie ma -no ale co zrobic????Ja do pracy nie pójdę na razie ,a kredyt ktos płacic musi -do tego życie.Ostatnio poszłam do przedszkola zapłacic za jedzenie,ubezpieczenie ,i kilka innych spraw i zostawiłam na DZIEN DOBRY 300 zł. no prosze was -gdyby mój mąz zarobił (przy dobrych wiatrach )2000 zł.to 1000 idzie na kredyt - 500 na opłaty i co dalej???? Jak ide do apteki kupie Emolium,coś na gardło,przeciwbólowe i zostawiam 100 zł.I jak mamy przetrwac??? Ja wiem że pieniądze to nie wszystko ale kiedy 2 lata temu mój małż miał przerwe w pracy i siedział w domu ponad 2 msc.to uwierzcie że mało sie nie pozabijaliśmy tylko dlatego że nie mielismy grosza,Miłosz chory -na leki nie było...no i jak tu sie cieszyc sobą kiedy jemu serce pęka że nie ma na leki dla dziecka Owszem był długo z nami ale ciągle martwiliśmy sie jak dalej damy rade .Tak jak jedna napisała że czasu spedzonego z rodziną sie nie cofnie -owszem -ale mój mąż kiedy wraca poświeca czas dla nas w 100%. Jest cięzko-pewnie że jest ,ale chyba wolę ta sytuację jak tamtą sprzed dwóch lat Jesli wasi mężowie chodzą do pracy na pół dnia ,zarobią godne pieniądze to tylko POGRATULOWAC ,my do tych szczesciarzy nie należymy ,a znam mnóstwo małżenstw gdzie facet pracuje w PL.a i tak wpada do domu na noc i ma ewentualnie wolną niedzielę (którą przesypia bo pada na pysk ze zmęczenia)wiec i tak z rodzina nie ma prawie czasu WIec tak koncem tej mojej opowiesci Myślę że rodzina najważniejsza,ale niestety w dzisiejszych czasach KASA też ważna i trzeba sie cieszyc z tego co sie ma -i choc cholernie mi ciężko wiem że nie ja jedna i nie ostatnia i doceniam fakt że mój mąż jest SUPER ojcem ,SUPER mężem ,że jestesmy zdrowi i bardzo sie kochamy ...no i że starczy nam na życie
Ale nadrukowałam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anek
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 463
- Otrzymane podziękowania: 0
Tysiiak Kubuś przecudny, oj mały przystojniak Ci rośnie i ten jego usmiech....miodzio.
Dzieciaki spia.
dobrej nocki wsyztskim.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tweety
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
u nas to samo, praca caly dzien ale ten weekend byl super! wiec bede czekac na takie weekendy a w tygodniu dam rade! moj syn dzisiaj aniolek w prezemcie dla tatusia ktory robil przy nim prawie wszystko
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KarinaM
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2021
- Otrzymane podziękowania: 1
Dobranoc wszystkim.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- munnecabrava
- Wylogowany
- gadatliwa
- Nie można?? A właśnie, że można!
- Posty: 791
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KarinaM
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2021
- Otrzymane podziękowania: 1
Co do kasy to my też żadnych rewelacji nie mamy. A mój mąż nie pojechałby sam za granicę do pracy. Za bardzo by tęsknił. On jest z tych wrażliwych i tęskniących.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- joasia10015
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1180
- Otrzymane podziękowania: 0
No i niestety mój M.też jest z tych wrażliwych i tęskniacych i przez to mu duzo gorzej ,ale nie chce nawet wspominac tych wylanych wspolnych łez
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moniaaak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1396
- Otrzymane podziękowania: 5
Joasiu 4 tygodnie Twojego męża nie ma, ale kolejne 4 poświęca całe dla Was. U mnie niby mój pracuje na miejscu, ale co z tego? W praktyce oznacza to, że wraca wieczorami. W pracy jest 8 godzin, a po pracy próbuje rozkręcić swój interes, ciężko trochę wbić się na rynek, ale jakieś zlecenia ma. Np. teoretycznie wczoraj miał wolny dzień, a wyjechał około 9 rano, a wrócił grubo po 21.00. W niedziele często jeździ na mecze.
Suma sumarum podejrzewam, że Twój mąż spędza z Wami więcej czasu niż mój. I zarobi przy tym godziwe pieniądze. Fakt, że w domu masz trochę przerąbane, bo wszystko musisz zrobić sama...I to jest słabe. Szczególnie to odśnieżanie to jakaś masakra .
A zarobki w PL... każdy wie jakie są. My mamy dwie pensje, a i tak wiecznie brakuje.Nie oszczędzamy specjalnie, ale też nie są to jakieś szaleństwa.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alex_87
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2022
- Otrzymane podziękowania: 13
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ale wiecie co, jak pokazuje te reportaże z Syrii to ja zaczynam doceniać to co mam, co z tego, że gnieździmy się w dwóch pokojach, ale w porównaniu do tamtych ludzi mamy wielkie szczęście i żyjemy w luksusie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moniaaak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1396
- Otrzymane podziękowania: 5
U nas dziś bagatela jakieś 5-6 pobudek. Stwierdzam, że moje dziecko je częściej w nocy niż w dzień.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KarinaM
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2021
- Otrzymane podziękowania: 1
Noc spokojna. Irina obudziła się o 4:30, zjadła i poszła spać. Wstała o 7:20. Ja poszłam odprowadzić Igora i jak przyszłam to mama już Ją karmiła.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.