- Posty: 669
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie MAJ 2013
Mamusie MAJ 2013
- lania
- Wylogowany
- rozmowna
- Ciąża- dziewięć miesięcy stwarzania świata.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kiniaczek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1431
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kiniaczek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1431
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kiniaczek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1431
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kiniaczek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1431
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Daarikaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1048
- Otrzymane podziękowania: 0
jak Ty wrzucasz te zdjęcia??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kiniaczek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1431
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Daarikaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1048
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kiniaczek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1431
- Otrzymane podziękowania: 0
Nie wiem czemu nie mogę załadować zdjęcia;/;/ a jakiej wielkości mniej więcej Ty wrzucasz i w jakim formacie?
format jpg a wielkośc do 25 kb
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tweety
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja czekam z niecierpliwosci na USG jutro. I po tych waszych pieknych zdjeciach chyba sie zdecyduje na USG 4D z nagraniem na plytke. Bo chodze do medicover za ktory placi pracodawca i do usg 4D musze doplacic tylko lub az 90 zl. zastanawiam sie i zastanawiam i chyba jednak wezme. zwlaszcza ze na tym nie bedzie mojego meza wiec przynajmniej sobie potem zobaczy naszego skarba.
Troche sie wkurzam w pracy. siedze 8 godzin w biurze przy komputerze i jestem tym zmeczona. staralam sie z szefem zalatwic zeby wychodzic o 14 i brac troche wydrukowanej dokuemntacji do domu. w ten sposob ograniczylam bym czas przy kompie. ale powiedzial ze "nie za czesto" bo potem ludzie beda pytac czemyu wychodze a oni nie. a przeciez odpowiedz jest prosta, bo jestem w ciazy i chroni mnie prawo. ale w zwiazku z tym powaznie mysle o przejsciu na L4. dolegliwosci ciazowe juz sa odczuwalne (pachwiny, brzuch, zmeczenie, sennosc same dobrze wiecie) wiec chyba mi sie nalezy. a w pracy do tego tylko jeden temat
- co ty tu jeszcze robisz
- kiedy idziesz na zwolenienie
- chyba zwariowalas ze jeszcze pracujesz
itd dalej, niekonczoca sie historia
a co mnie najbardziej przeraza to powrot do domu o 16, w warszawskim tloku i znieczulicy. opuszczam autobusy w ktorych nie ma wolnych miejsc i w ten spsoob dluzej wracam do pracy. ale nie bede ryzykowac ze ktos mnie potraci albo sie przewroce. i jeszcze ta pogoda.
koniec narzekania, zabieram sie za prace.
Pozdrawiam dziewczyny
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tweety
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja czekam z niecierpliwosci na USG jutro. I po tych waszych pieknych zdjeciach chyba sie zdecyduje na USG 4D z nagraniem na plytke. Bo chodze do medicover za ktory placi pracodawca i do usg 4D musze doplacic tylko lub az 90 zl. zastanawiam sie i zastanawiam i chyba jednak wezme. zwlaszcza ze na tym nie bedzie mojego meza wiec przynajmniej sobie potem zobaczy naszego skarba.
Troche sie wkurzam w pracy. siedze 8 godzin w biurze przy komputerze i jestem tym zmeczona. staralam sie z szefem zalatwic zeby wychodzic o 14 i brac troche wydrukowanej dokuemntacji do domu. w ten sposob ograniczylam bym czas przy kompie. ale powiedzial ze "nie za czesto" bo potem ludzie beda pytac czemyu wychodze a oni nie. a przeciez odpowiedz jest prosta, bo jestem w ciazy i chroni mnie prawo. ale w zwiazku z tym powaznie mysle o przejsciu na L4. dolegliwosci ciazowe juz sa odczuwalne (pachwiny, brzuch, zmeczenie, sennosc same dobrze wiecie) wiec chyba mi sie nalezy. a w pracy do tego tylko jeden temat
- co ty tu jeszcze robisz
- kiedy idziesz na zwolenienie
- chyba zwariowalas ze jeszcze pracujesz
itd dalej, niekonczoca sie historia
a co mnie najbardziej przeraza to powrot do domu o 16, w warszawskim tloku i znieczulicy. opuszczam autobusy w ktorych nie ma wolnych miejsc i w ten spsoob dluzej wracam do pracy. ale nie bede ryzykowac ze ktos mnie potraci albo sie przewroce. i jeszcze ta pogoda.
koniec narzekania, zabieram sie za prace.
Pozdrawiam dziewczyny
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tweety
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
Czy któraś może sprecyzować ból pachwin?
Mnie ciagnie tam na dole, szczegolnie wieczorami i nocy, blizej okolicy ud. Bol nie jest mocny ale odczuwalny i bardzo dziwny. ogolnie popodobny do nieczego co kiedykolwiek odczuwalam.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewela86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1248
- Otrzymane podziękowania: 0
tweety doskonale Cię rozumiem jeśli chodzi o pracę! Mam to samo! W pracy ok, już mam zastępstwo ale muszę dziewczynie pokazać co i jak. Niby praca od 8 do 16 przy komputerze ale często muszę coś załatwić na mieście itp więc całych 8h nie siedzę przed monitorem. Na szczęście nie mogę narzekać na wyrozumiałość szefa, bo mnie oszczędza i ciągle pyta jak się czuję. Najgorzej wkurzają mnie luidziska, których to najmniej powinno obchodzić!!!!!!!! Ciągle słyszę te same pytania co Ty: TO TY JESZCZE PRACUJESZ???!!!! A co ich to ku...a obchodzi! Czuję sie wtedy jakbym niewiadomo jaką krzywdę robiła sobie i dziecku! Pytałam lekarza nawet czy powinnam iść już na zwolnienie na ostatniej wizycie a on powiedział, że jeśli się dobrze czuję to nie ma konieczności i w każdej chwili mogę przyjść po zwolnienie, więc ODCZEPCIE SIĘ LUDZIE!
Sory za taki wywód ale mnie to naprawdę wkurza!
Miłego dnia:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tweety
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
powiedzcie mi, czy moge tak otwarcie spytac sie lekarza czy da mio zwolnienie? troche glupio sie z tym czuje.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.