BezpiecznaCiaza112023

Mamusie MAJ 2013

11 lata 9 miesiąc temu #601137 przez Sevilla
Tysiak mam tak samo :) Ja wogóle dzisiaj jakaś do niczego jestem :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601141 przez Kiniaczek
Sevilla napisał:

Tysiak mam tak samo :) Ja wogóle dzisiaj jakaś do niczego jestem :(


Ja do niczego byłam wczoraj... liczę że dziś lepiej będzie :) a krocze to mnie boli nieustannie dzień w dzień od 2 miesięcy...:/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601149 przez Karolka85
Ja za to mam dziś mega zgagę i cofkę :dry: :( :( bleee

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601169 przez Daarikaa
dzięndoberek! Właśnie wstałam, troszkę się pokręcę, zjem cosik na sniadanie i idę robić 3-bita bo mąż ma zachciankę hmmmmm wydawało mi się że to jest domeną ciężarnych :blink:

Słoneczko za oknem można normalnie funkcjonować.

U mnie w szpitalu na szczęście można się zjawić z "normalną" torbą, ale do rodzenia niestety mamy tylko łóżko więc lepiej troszkę podziałać wczesniej z tym kroczem w domku :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601173 przez Kiniaczek
To mi narobiłaś ochotę z tym 3Bitem............

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601178 przez Karolka85
O jaaaa 3-BIT!!!!! Daarika musiałaś to pisać??? :D:D:D A ja ze słodyczy mam w domu tylko biszkopty... :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601191 przez JoannaL
Dzień dobry dziewuszki.
Noc kiepska, ale da się przeżyć. Słońce za oknem.

Witam nową mamusię :)

Co do wód płodowych to nie koniecznie tylko na leżącą mogą odejść. Ja z synkiem siedziałam na łóżku i 3 razy tak ze mnie chlusnęło że całe łóżko i podłoga były mokre :P a jak później leżałam na porodówce to z każdym skurczem ze mnie leciało, ale wtedy miałam podkład między nogami...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601193 przez sisina
A mój mąż sobie zazyczył na jutro placki ziemiaczane i tarte jogurtową

Ja dziś odpoczywam sobie pójde na cmentarz do dziadka zapalić mu znicza taka ładna pogoda to sie dotlenie troche :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601220 przez Daarikaa
Jak zrobię to ciacho to zapraszam:) chyba że mi wyjdzie jakieś niedobre bo pierwszy raz będę robić, ale dobrze że to jest takie bez pieczenia więc może nie będzie czego popsuć hehe :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601223 przez Anabelle
Sevilla - to mój mąż jest jeszcze "lepszy" - nie zje innego ryżu niż brązowy :P makarony też tylko pełnoziarniste by kupował, a ja dopiero po ślubie zaczęłam jeść takie cuda, w domu mama robiła biały ryż i zwykłe makarony :)

U mnie w szpitalu na stronie internetowej piszą o worku foliowym, ale rozmawiałam z położnymi w szpitalu i chodzi tylko o to, żeby była mała torba, bo każda rodząca ma do dyspozycji nie dużą szafeczkę, a jest to szpital, więc nie ma opcji, żeby komuś obok łóżka leżała torba jak na 2 tygodniowe wakacje na karaibach. Na szczęście spakowałam się do nie zbyt dużej torby na ramię. Jak coś to mąż dowiezie.

Pozycje podczas porodu - u mnie podobnie jak u Was, cała faza I to mogę sobie nawet po suficie chodzić, skakać na piłce, siedzieć pod prysznicem czy klęczeć, kucać, ale z tego co wiem, preferują pozycję pół siedzącą do parcia - mają lepszy podgląd na malucha i jest im pewnie tak wygodniej.

Ból po nacięciu jest - ale osobiście wolę, żeby mnie nacieli, jeśli będą widzieć, że raczej pęknę za chwilę, niż pęknąć zygzakiem, w poprzek, lub aż do okrężnicy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601229 przez Kiniaczek
Ha!!!!!!!!!! mój mąż ani makaronu ani ryżu broń boże kaszy.... tylko ziemniaki B) B) B) B) B) B) B) Jak mu wepcham na siłe to tak cedzi przez zęby ze głowa mała :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601259 przez lkasiulla
Witam :)

Noc była nawet nawet, ale za to dziś czuje się masakrycznie obudziłam się z takimi mdłościami jak na początku ciąży, po zatym jakoś tak mi słabo i nie dobrze szkoda gadać....

co do torby do szpitala to u mnie mogę mieć jaka chce, nie wyobrażam sobie w reklamówki się pakować...

Ja dziś na obiad robię ryż z warzywami bo mi narobiłyście ochoty :):)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601288 przez Sevilla
U mnie dziś na obiadek domowa pizza, ale z ugniataniem ciasta i jego wyrabianiem poczekam na tatusia mojego synka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601292 przez Alex_87
Hej dziewczyny :)

piękna pogoda, gdyby tylko zamiast minus było plus na termometrze i bez tego białego badziewia.

Ikasiulla ja też czasem mam jakieś takie mdłości czasem, dziś też słabo mi, dysze jakoś:P zauważyłam, że przy takiej słonecznej pogodzie czuję się gorzej, dziwne trochę...
Poza tym ostatnio jak zaplanuje sobie zrobienie trzech rzeczy, to jestem w stanie zrobić tylko jedną i już padam ze zmęczenia.

Mój mąż jest typowym mięsożercą, warzywa zje, ale jakby ich nie było to też by żył. Ciekawa jestem jak dziecko już trochę podrośnie i będzie musiało jeść warzywa, to jaki mój mąż da przykład :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601293 przez anek
my juz po zakupach i spacerku!
słoneczko swieci ale mroznooo jest!troszke zmarzłam.M.wziął Szymala na spacer a ja po ciuszkach troche pobiegałam.kupiłam malutkiej takie sliczne sukienki ze do tej pory mi sie micha cieszy(nówka z ceną po 6zł), pajacyk cieplejszy i bodziachy na ramiączka w truskawki.słodziaki:))))

ja wczoraj miałam kiepski dzien.chyba przez pogode, dzisiaj ok jest.

co do męzowskich dań to M.zje kasze gryczaną(ja znowu wole jaglaną), ryz napewno nie, makaron od biedy zje ale on tez jest typowym miesożercą.dzisiaj robie dla chłopaków kapusniak z mięskiem a sobie warzywa i ryz(smaka mi równiez narobiłyscie).

Daarika nawet jakby Ci sie nie udało ja bym zjada, ja to jestem teraz taki łasuch.na mięso nie moge się patrzec ale za to codziennie pączuś, ciacho, krówki itp muszą byc.

dziewczyny a jak tam z Waszymi cerami w ciązy??ja wczoraj byłam na brwiach u kosmetyczki i powiedziała mi ze popsuła mi sie cera.w sumie sama to widziałam ale jak ona juz tak mowi to musi byc źle.w sumie chodzi o to ze pojawiły mi sie plamy na czole i brodzie(kosm.mówiła ze to ostuda).mam nadzieje ze to zejdzie po ciązy bo wyglądam jak dalmatyńczyk.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl