BezpiecznaCiaza112023

Mamusie MAJ 2013

11 lata 9 miesiąc temu #601476 przez Anabelle
Ane88 napisał:

aaa mam pytanie:) jak jest u Was z wyciekającą z piersi takzwaną siarą?
bo ja już od ponad miesiąca mam kropeczki takiej zółtej wydzieliny lepkiej...

Mi ciurka od I trymestru więc już przywykłam :)

Sory, ale się Wam wyżalę. Od 1,5 roku trwa budowa poddasza dla nas, wszystko robilismy własnymi rękami, żeby nie płacić za robociznę. Teraz jednak jak jestem w ciąży to mąż biedny męczy się sam. W święta jednak ciązę bede miała już donoszoną, a nasze poddasze nadal wygląda jak pobojowisko. Mąż już miał sprzątać i malować, to stwierdził, ze gniazdka przeniesie, półki bedzie robił z konstrukcji i dopływ powietrza do kominka, bo nie bedzie kurzył i pylił jak pomaluje. Stiwerdziłam - ok. A tu cały marzec minął, obudował ładnie dopływ, ale z półkami nadal końca nie widać. Zostało mu jeszcze sprzątanie, szlifowanie, gipsowanie, montaż drzwi, fugowanie, malowanie... I wszystko miał skończyć na święta najdalej.
A jakby tego było mało to teściowi zepsuł się samochód i mąż zamiast robić to wozi teścia do pracy, dzisiaj jeździł z nim za samochodami, a jak wrócił to zjadł obiad i zasnął.
Siedzę już i ryczę, bo wszystko w pudłach zakurzone, nie mamy nawet gdzie dziecka postawić w obecnej sytuacji. U rodziców musiałabym spać w salonie przejściowym, a poza tym co? Sama w połogu na kanapie w salonie u rodziców? Nie sądzę, szczególnie że ci pracują i muszą się wyspać. Mogłabym się jeszcze wprowadzić do dziadka ale ten ma 84 lata i stare mieszkanko - gdzie sama z dzieckiem w połogu do starszej osoby.
Normalnie jajo już znoszę, płakać mi się chce, wszystko w rozsypce. Mąż wiedział ile trwa ciążą, miał zdążyć, a to sobie pospał do 11, to pomagał szwagrowi w naprawie skutera, dzisiaj cały dzień stracił na szukanie samochodu dla teścia... Myślałam że po obiedzie pójdzie robić to zasnął, bo wstał o 5.
Najchętniej bym poszła i sama to zaczęła robić, ale boję się, że dodatkowo przyśpieszę akcje porodową.

Wiem, że pewnie mało składnie to napisałam itd, ale musiałam się wyżalić.

Chyba pójdę się przejść, bo jak siedzę w pokoju i patrzę na śpiącego męża, to łzy same mi płyną.

Oby przyszła wiosna... bo chyba skończę z dzieckiem w namiocie :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601485 przez ewela86
annabelle kochana!!! wierzę że ci ciężko szczególnie w tym stanie i ze świadomością że niedługo będziecie we trójkę. Jednak to jeszcze sporo czasu, a remonty zawsze się przedłużają. powiem ci coś - mam nadzieję że cię to choć troszkę pocieszy: moi rodzice budowali dom 30 lat temu jak mama była w ciąży z moją siostrą. Spali pod namiotem w październiku a mam była w 9 miesiącu ciąży!!!! wiem że to była ekstremalna sytuacja i do tej pory nie mogę wyjść z podziwu dla niej, ale w razie czego już bym wolała ten przejściowy salon u twoich rodziców:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601489 przez ewela86
dziewczyny - kupujecie pas poporodowy? a jeśli tak to jaki?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601495 przez Sevilla
Anabelle nie przejmuj się, my już od dwóch lat non stop remont robimy, bo dwa lata temu przy wymianie dachu zalało nam całe drugie piętro domu. A teraz mój sobie wymyślił, że czas wziąć się za przedpokój, więc na święta nie ma co sprzątać, bo będzie burdel, a ja niestety już nie taka sprawna, jak wcześniej...

Zapomniałam napisać, dzwoniłam do lekarza, bo od rana brzuszek twardniał od dołu i bolał, jak na okres. Mam dziś brać nospe 3 razy dziennie + zwiększyć znów dawkę luteiny. Jak jutro będzie się to powtarzać mimo dawki leków to mam się do niego zgłosić do szpitala na kontrole ...

Ewela ja kupowałam pas poporodowy na allegro ... dokładnie taki, choć nie wiem czy przekieruje na stronę, bo sprzedaż już jest zakończona allegro.pl/pas-wyszczuplajacy-poporodowy...-xl-i3070240934.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601504 przez ewela86
sevilla dobrze że zadzwoniłaś do lekarza - przynajmniej wiesz co robić.
dzięki za linka - jeszcze aktywny. chyba się na niego skuszę:) ja słyszałam o takim ale sporo droższy allegro.pl/apteka-pas-poporodowy-pani-te...nia-i3113291073.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601522 przez sisina
ALEKS 87 ufff ja już myślałam ze jestem sama jedząc rzeżuche bo tez lubie i nawet na kanapki kłade;)) dobrze że ktoś jeszcze jest co lubi;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601527 przez Anabelle
Przejściowy salon u rodziców to zawsze jakaś opcja, ale obawiam się, że nie byli by zachwyceni - musiałabym przyznać, że nie mam gdzie się rozłożyć z dzieckiem, a na dodatek salon to wejście do ich sypialni, więc biedaki nic by nie pospali...

No nic, przespacerowałam się, wyryczałam, oczywiście krew z nosa zaczęła mi lecieć ciurkiem, na pocieszenie pojechałam do sklepu, kupiłam sobie najdroższą szynkę i delicje. Jak wróciłam to męża nie ma w pokoju, słyszę że coś wierci na poddaszu.

A zapomniałam dodać najlepsze hahaha
Na całe wakacje przyjeżdża szwagierka z trójką maluszków ;) W domu będzie 10 osób :) Plus najprawdopodobniej ja i Antoniusz na podłodze w kuchni :/

Pas poporodowy - na razie nie kupuję, położne mówiły, że najpierw mięśnie same muszą się wzmacniać, a pas poporodowy dopiero później ewentualnie, żeby skórze pomóc. Ja mam modelujące bermudy i w nich będę chodzić zapewne... ale dopiero jak mały bedzie miał z pół roku.

Sevilla - koniecznie odpocznij troszkę, piszę na dwóch forach i czasami się to kończyło akcją porodową :) Jak już pojawia się ból to magnez, nospa i grzecznie leżeć :)

Sisina - ja uwielbiam! mmmm z twarożkiem ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601532 przez lalka
Laski to jest prawda,że wypływ siary teraz niema wpływu na przyszłe karmienie!!!!ja w pierwszej ciąży wypływ siary miałam dopiero pod sam koniec ciąży...a pokarmu potem miałam dla całego pułku!!


Anabelle nic się nie martw u mnie to samo...(my remontujemy sypialnię) tak gruntownego remontu nie mam..ale jak już robimy to wszystko!!!!mój M cały czas twierdzi,że jest tyle czasu...spoko..damy radę...i w ogóle nie panikuj!!!a tym czasem..pobojowisko...a ja nie lubię zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę!!!przestałam się już przejmować w dupie to mam...jakby co to pójdę z Małą do Jędrka do pokoju!!! !!!!

ja codziennie po godz 15ej czuję się fatalnie...do 15ej funkcjonuję normalnie...a potem czuję się jakbym miała rodzić.....mam wrażenie,że brzuch mi się obrywa!!!LASKI...JA JUŻ NIE MAM SIŁY :blush: :blush: :blush: :blush: :blush: :blush: :blush: :blush:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601542 przez moniaaak
Cześć :)

Mnie też coraz ciężej,ani nie moge znależć wygodnej pozycji do spania, ani do siedzenia. Masakra. I jeszcze 2 miesiace musze wytrzymac.
Jesteśmy u rodziców... miałam ochotę na tę kiełbaskę z grilla, ale na takim mrozie to chyba wyszłaby przymrożona :blink:
I oczywiscie stala gadka mojej mamy... po co my tak wszystko wczesnie kupujemy. Nie wiem co ona sobie wyobraza? Ze po wyjsciu z porodowki bede myslec o zakupach? Czy moze tydzien przed terminem...wrrrr...'

Kacper dzis probowal wystwaic kolano przez moj pepek....smiesznie :)

Annabelle-ktos kiedys wpoił mi jedna madra zasade: jezeli nie masz na cos wplywu- nie denerwuj sie tym. Nie ma sensu psuć sobie nerwów...bo i tak niewiele z tym zrobisz. Trzymaj się Kochana:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601543 przez ewela86
lalka dasz radę! ostatnia prosta przed nami!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601547 przez aleksiaa88
Co do dbania o siebie w ciąży są takie dni, że stanika nie ubiorę nawet gdyż mi się nie chce, potrafię nawet w piżamie chodzić. Jak jest jakieś wyjście to zawsze się ogarnę, a i jutro niedziela to nawet ładne ciuszki ubiorę :laugh:
To ja idę na kolację bo mi już burczy :blush:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601548 przez lalka
ewela86...chyba nie dam..jak sobie pomyślę,że noc idzie to mogłabym już na porodówkę jechać!!!!już nie wiem co mam robić!!!
ostatnia prosta a tu ani w gości ani nikogo zaprosić.........

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #601560 przez ewela86
wiem wiem lalka, ostatnia prosta ale cały czas pod górę!!!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #601617 przez Kiniaczek
Anabelle doskonale Ci rozumiem... przezywam to samo... kupiliśmy mieszkanie w stanie developerskim i mielismy się wprowadzić na Boże Narodzenie ale Developer miał poślizg... Teraz mieszkanie stoi sobie 3 tygonie bez użytku bo gazownia ma nas w dupie i albo jak przyjadą to zapomn,ą licznika , a jak już go wezmą to się okazuje że maja jakiś przedpotopowy bo nowe im się skończyły... a jak chcą owy załączyć to nie działa... i tak w kółko 3 tygodnie... ekipa nie może wejśc bo gaz potrzebny jest do grzania ( te minusowe temperatury są chore :angry: ) a poza tym muszą sprawdzi czy podłogówka dobrze grzeje i nie przecieka... powoli tracę nadzieje że wejdziemy przed narodzinami maluszka :( :( :( :( Niby Pan z ekipy widząc mój brzuch mówi żeby się nie martwić ,ze weźmie drugie tyle ludzi żeby się wyrobić ( kochany) ale jak tak dalej pójdzie to będzie kicha...

Ehhhhh

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu - 11 lata 9 miesiąc temu #601628 przez tysiiiak
po kąpieli, posty nadrobione, kolacja zjedzona - można pisać :D

mi jakaś siara tam wycieka z tych moich balonów :P niewiem czy znajde stanik do karmienia z moim rozmiarem chyba ze sobie namiot jakos przerobie :P nie dosc ze wielkie to jeszcze same zyly widac na nich :P

lalka jedyne pocieszenie to to, że nie jesteś sama :P

cera mi uległa poprawie bo gorzej było na początku ciąży teraz wiadomo jakiś pryszczuch sie pojawi ale nie jest źle :)

dostalam wkoncu upragniony zwrot podatku :D i kupiłam dziś wszystko pielęgnacyjno-apteczne dla maluszka :) plus kocyk :D i po pieniadzach :) ale z przyjemnością wydane :D zostaje mi kupic pościel, butelki i napewno cos o czym zapomnialam :P
no i zamówić wózek i przywieźć łóżeczko :)

P.S tu można zamówić próbki johnona :) www.johnsonsbaby.com.pl/products,zamow.html

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl