mamusie CZERWCOWE

ale mam akcje. wlasnie 5 minut temu wyszedl moj chlopak do pracy, a ja nastawilam pranie i wywalilo mi prad. na szczescie moj facet jeszcze nie odszedl za daleko i zaraz bedzie. ale sie wystraszylam. masakra

boze prawie chate z dymem puscilam. kupilam nowy przedluzacz do pralki i albo z nim cos bylo nie tak, albo z gniazdkiem, bo wczesniej nie dzialalo. tak caly kabel od przedluzacza sie zpalil. mam nadzieje, ze nowej pralce nic sie nie stalo, ale to juz jutro sie dowiem.

to sobie zrobilam pranko

Kakaszka to kwestia przyzwyczajenia i zaufania przede wszystkim. tym bardziej ze sam tam nie jest tylko z bratem i ojcem. A znam go na tyle dobrze ze wiem ze zwiazek to dla niego swietosc, i ze on wie ze ze mna to krotka pilka a ja szybko bym sie dowiedziala i bylby koniec bo ja nie jestem z tych co wybaczaja i zapominaja. zapomniec bym nie zapomniala, a wybaczyc moze bym wybaczyla ale nie do konca i przy najblizszych klotniach bym wypominala co jest jeszcze gorsze.

A poza tym w tych naszych czasach to nie jest nic do konca, zawsze wszytsko moze sie zdarzyc wiec na zapas sie nie stresuje. Szybko bym poznala po jego zachowaniu. W sumie jakby na to z grubsza po patrzec to on ma gorzej bo pracuje od pon do soboty w niedziele ma wolna i pol dnia ze mna gada drugie pol jezdzi na ryby z bratem na morze i on zawsze twierdzi ze on bardziej mysli co ja tu robie bo duzo znajomych krocej pracuje i mam wiecej czasu na chulanki niz on

Nigdy nie karmilam publicznie,jedynie w szpitalu jak bylismy na usg bioderek,ale a takiej poczekalni gdzie można bylo przewinac maluszka.
W ogóle myslalam,ze nie odwaze sie karmic przy rodzince,ale uwierzcie,ze w pewnym sensie wstyd odchodzi do lamusa....

Rysa,tylko spokojnie....napisz nam jak koleżanka urodzi.

Malutkamilka,dobrze,ze maz tak przeżywa.nie moze z Tobą uczestniczyć w tym okresie ciazy,ale zamartwia sie punktem kulminacyjnym.

Dziewczyny szybkie pytanko mam...


jak pierzecie ciuszki dla bobasów to temperatura 30 stopni czy 40?? w Sumie mam tylko kilka nowych i tam na metce brak info;/ i jeszcze jedno... Jak używam płynu do prania to też trzeba jeszcze płyn do płukania?? aaa i ostatnie.. wirować czy nie?

Gochens - ja prałam wszystkie ciuszki w 40 stopniach i broń boże żaden płyn do płukania, proszek dla dzieciaków wystarczy

ja prałam w 40 stopniach, w płynie do prania bez płynu do płukania i oczywiście wirowałam...prasowałam żelazkiem na parę

Gochens, ja mam traki program do prania ciuszkow i chyba jest tam 60 stopni, ale z racji duzego zuzycia wody w tym programie daje zwykly program z bawelna, ale na 60 stopni...uzywalam proszka i plynu, tez dzidziusiowego...Emi nic nie bylo...moze synkowi tez nie bedzie...wiesz jesli masz to sprobuj, jakby dzidzi cos bylo, to sie po kilku dniach przekonasz...
Wirowanie jest super...masz prawie wszystkie ciuszki suche ...ja nie prasowalam...przy EMi wyprasowalam ciuszki raz, jak miala sie urodzic, a od tamtej pory nic nie prasuje.../chyba, ze sukieneczka albo spodenki bardzo wymiete..ale staram sie wieszac tak by nie musiec prasowac...

Witam wieczornie

Oj ale musiałam nadrobić czytania... i kolejno dołączam się do dyskusji

Mam zamiar zainwestować w 1-2 tanie staniki do karmienia.

Natali super okrąglutki brzuszek jak malowany

Czytałam, że w Polsce są organizowane co jakiś czas takie akcje na oddawanie krwi pępowinowej za darmo na użytek publiczny i wtedy tylko można skorzystać bo tak to nie ma kto tego finansować.

Marta ja dziś tez pół dnia przepłakałam.

Haniu mi też zaczęły puchnąć nogi... normalnie czuje jakby ktoś serdelki ściskał w siatce. Moje 2 nr za duże buty są już małe....

Kakaszka mnie się nigdy nie podobało jak ktoś do nas przyszedł i przy stole nagle cycek wywalał... Postanowiłam, że ja tak robić nie będę... Wydaje mi się, że pomimo niby normalnej czynności jedzenia to wyciąganie piersi przy obcych facetach nie jest poprawne. Mężczyzna inaczej na to patrzy. nie wymaga to chyba zbyt dużego poświęcenia usiąść gdzieś z boku lub w innym pokoju... a gdzieś na zewnątrz to dziewczyny mają rację można przykryć pieluszką.

Dziewczyny powiedzcie mi... lekarka kazała mi brać 2 razy dziennie no-spe, a dziś koleżanka mi powiedziała, żebym lepiej nie brała tyle tego bo potem dziecko będzie miało obniżone napięcie mięśniowe.... Czytam teraz w necie o tym i różnie piszą. Trochę się przestraszyłam. Spróbuje nie brać jej zobaczę jak się- będę czuła. No i jestem w kropce

aha No bo właśnie gdzieś czytałam, że jak ciuszki bez kupy i zabrudzeń większych to 30 stopni.. No to wypiorę w 40 w takowym razie skoro tak pierzecie

Dzięki dziewczyny

Co do prania ciuszkow...przede wszystkim tych bialych i tylko bialych...to dziewczyny, jak mialam pieluszki tetroqwe albo biale bodziaki czy spiochy...i ubrudzone...troszke przepieralam w rekach a pozniej wkladalam do gara, troszke proszku i gotowalam na piecu...kolezanka mi zazdroscila, ze takie wsio bielutenkie mam...kiedys nie zauwazylam rozowej obwodki i tak wsio zostalo lekko rozowe

Kasiu, ja CI nie pomoge, nie zazywalam nospy...jedynie jak skurcze mialam...

Agusia dzieki za pomysl na przefarbowanie ciuszkow na rozowo napewno zkorzystam

Kasiu ja znalazłam cos takiego w necie na temat NO-SPY

forum.gazeta.pl/forum/w,1144,103888594,,...ani_Doktor_.html?v=2

Nie wiem na co masz brać tą no-spę...ale jeśli na skurcze łydek to lepiej zastosować inną metodę.
Moja koleżanka pielęgniarka też twierdzi, że jeśli można nie brać no-spy i jakoś w miarę normalnie funkcjonować to lepiej nie brać. Ale nie wiem na co u Ciebie ona miałby być stosowana. Ale ponoć faktycznie powoduje ten lek zwiotczenie mięśni u dzieci jeśli się go dłużej stosuje. Ale to tez wszystko zależy od indywidualnych predyspozycji każdego człowieka. Jednym może zaszkodzić a innym nie musi.


sphotos-e.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/5...316_1990843227_n.jpg


ALE SŁODKIE

Ojej, slicznosci az lezka sie w oku kreci...

Malutkamilka tak a zdrojach, najlepiej wybierz sie tam jednego dnia i zobacz sama - bo ja naprawdę byłam w szoku. Porodówka i w ogóle cała ginekologia - patologia, oddział noworodków, izba przyjęć - wszystko na najwyższym poziomie. Jak prywatna klinika. My zrobiliśmy wieeelkie oczy, a byliśmy w Policach i na pomorzanach wcześniej, więc wiedzieliśmy, czego się można spodziewać po szczecińskich porodówach Hehe uśmiałam się z tego twojego męża

Co do karmienia w miejscach publicznych to ja jestem tego zdania co większość z was chyba - NO WAY. Cholera, przy rodzicach byłoby mi głupio a co dopiero przy znajomych czy obcych ludziach w mieście... Przemek z kolei twierdzi, ze to jest dla niego normalne i on jako facet nie odbiera tego tak jak ja. No tak czy siak karmić na przystanku nie zamierzam...

Gochens ja też wszystko prałam w 40, tak jak Hania - płyn do prania, bez płynu do płukania + wirowanie i na końcu prasowanko

Kejti to super, że masz też dobry obok, bo jednak szpital duuużo dodaje pewności

Lecę spać bo dalej się jaram szpitalem, Przemkowi juz temat szpitala chyba bokiem wychodzi, ale strasznie się cieszę z tego no nie mogę Dobranoc mamuśki

Haniu zasugerowalam tylko jak mogla wygladac sytuacja tej kobitki, jednak nie bylo mnie tam wiec moglo byc tak jak mowisz nie dam se za to reki odciac.

Ja ciuszki piore w 60 stopniach w plynie do prania dla niemowlat bez plynu do plukania i tak samo jak Agusia wyprasowalam raz i pozniej juz tylko w razie koniecznosci, choc uwazam ze nowe ciuszki jesli nie sa zabrudzone czy zakurzone wystarczy wyprasowac pod wplywem temperatury zelazka i tak wszlkie bakterie wygina

w sprawie nospy niestety tez nie pomoge

Dziekuje za mile slowa, kazdy brzusio jest sliczny, mnie bardzo pociesza fakt ze nie pojawily sie nowe rozstepy