- /
- /
- /
- /
- /
- mamusie CZERWCOWE
mamusie CZERWCOWE
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Dokładnie tak jak Natalia piszesz...najpierw będziemy musiały ogarnąć sprawy z bobasami...a później weźmiemy się za siebie.
Kakaszka...ale nikt nie mówi tu od razu że jak pojawi się dziecko to będziesz chodziła z brudnymi włosami, nieumalowana czy w poplamionych ciuchach...bo tyle by się wykąpać i umalować i wyprać to będziesz miała czas na pewno....chodzi tu bardziej o to że nie będzie za bardzo czasu na początku np. na kluby fitness, kosmetyczki itp.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WisniaJ
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 714
- Otrzymane podziękowania: 0
Dla mnie takie położne, które tak się odzywają do rodzących, to żenada. Głupie babska, gdybym takie coś usłyszała, to bym od razu złożyła jakąś skargę na taką głupią krowę... :/
No i jesteśmy juz po wizycie w szpitalu - decyzja zapadła Przemek podjął i stwierdził, że on mnie gdzie indziej nie zawiezie i nawet nie ma opcji. No ale rzeczywiście szpital to perełka, wszystko nowiusieńkie - jak nie szpital. Jestem bardzo mile zaskoczona. I położne super babki, w większości młode. 4 jednoosobowe sale porodowe, w tym jedna z wanną i dwie z kołem porodowym. Porody rodzinne bez problemu, tylko trzeba zapłacić 15zł za ubranko dla przyszłego tatusia Dla siebie i dla dziecka nie wymagają nic (poza oczywistymi czyli koszula klapki ręczniki i kosmetyki), jedyne co polecają, to chusteczki nawilżane dla dziecka - dla własnej wygody, bo oni w szpitalu mają tylko jakąś ligninę czy coś takiego. No i sale poporodowe dwuosobowe z łazienką i aneksem kuchennym. Do tego ten szpital jest wyposażony w najnowszy sprzęt do ratowania noworodków. Tylko sali porodowej nie mogliśmy zobaczyć, bo akurat wszystkie zajęte. Ale jak byśmy bardzo chcieli, to wystarczy zadzwonić i spytać, czy akurat ktoś rodzi, czy może można przyjechać. Także w końcu jestem zdecydowana i zadowolona
A w drodze powrotnej kupiliśmy w Auchanie trzy malusie czapeczki dla Gabi i pierwszą pakę pieluch Newborn Pampersa, niech leżą i czekają na małą
Ja w brzucholu mam z 98cm. W ogóle byłam dziś w pracy zawieźć nowe dokumenty i akt ślubu i wszyscy się zachwycali, że mam brzuch jak w 6 miesiącu i oczy robili, że to już za miesiąc TEN dzień
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
Co do karmienia też kupie te badziewne cyckonosze za 12 zł bo inaczej tego nie można nazwać
W miejscach publicznych nie zamierzam karmić nawet by mi było ciężko przy rodzinie karmić gdzieś na wyjeździe co mi mają sutki oglądać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
wisnia gratuluje decyzji o szpitalu
ja teraz siedze i grzesze ( jem duza paczke chipsow ), ale jest mi z tym dobrze
a o tym karmieniu zaczelam, bo ostatnio bylam w parku, gdzie pelno ludzi i jedna laska odslonela cycka i karmila dziecko, w tym czasie jeszcze czytajac gazetke i pilnujac starszego synka. i stwierdzilam, ze ja tak nie dam rade.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- malutkamilka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 + 1
- Posty: 1335
- Otrzymane podziękowania: 4
Aj tam Kakaszka grzeszysz ja zajadam sie frytkami
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
W zeszłym roku we wrześniu jak jeszcze pracowałam na myjni to jedna babka przyjechała z kilkumiesięcznym dzieckiem na mycie auta (dodam, ze klienci wychodzą z auta i czekają na odbiór na pasie dla klientów, są tam ławeczki że można usiąść)no i dziecko spokojne nie płakało ani nic...a ta siada i wyciąga cycka i zaczyna karmić ( dodam też że firma składa się głównie z facetów...kobiet to jest może ze 3-4 na 25 facetów) faceci "nasi" wniebowzięci bo pokazała kawałek cycka...ona zachwycona bo oni zachwyceni a dla mnie i koleżanki było to bardzo niesmaczne...tym bardziej, że zrobiła to ewidentnie na pokaz. Więc myślę, ze jeśli karmić to najlepiej w domu...chyba że na prawdę dziecko stało się mega głodne na spacerze a do domu mamy ładny kawałek to przykryjmy się chociaż pieluchą tetrową. Takie moje zdanie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- violcia00
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Fajnie Wisnia ze juz wybrałas szpital w ktorym chcesz rodzic i ze jestes zadowolona.
JA tutaj za duzego wyboru nie mam bo mieszkam w małym miasteczku a nie zamierzam jechac nie wiadomo ile kilometrow,poza tym szpital jest nie dawno wyremontowany,dobrze wyposarzony,połozne miłe,to czego chciec wiecej
A co do tej połoznej co pisala Ikuni-co za bezczelne babsko,jak ona mogła tak sie zwrocic do tej kobiety Ja napewno bym ja opierdzielila jakbym byla w stanie
Mnie dzis cały dzien plecy bola,nie wiem co ze soba zrobic,jak siedze to zle,jak sie poloze to tez bola...dobrze ze jeszcze tylko miesiac
Ja mam 2 staniki do karmienia-tez te najtansze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natali
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 605
- Otrzymane podziękowania: 0
Haniu tej kobiecie na myjce sie nie dziwie moze byc wiele przyczyn dla kyorych nakarmila dziecko wlasnie w tym miejcu np karmi regularnie co 2,3 godziny i mniej wiecej taka wypadala, druga sprawa lepiej bylo nakarmic nawet kilka czy kilkanascie minut wczesniej jak pozniej zdenerwowana placzem dziecka szukac gdzies miejsca do zaparkowania.
tez moze jestem troszke inaczej nastawiona do cyckow na wieszku ze wzgledu na miejsce w ktorym jestem bo tu na plazy wiekszosc kobiet opala sie z cyckami na wieszku i przyzwyczailam sie juz do tego.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natali
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 605
- Otrzymane podziękowania: 0
w moim aktualnie sa przeprowadzane remonty mam nadzieje ze do mojego porodu skancza bo nie chce caly dzien wysluchiwac wiertarek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rysa
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 709
- Otrzymane podziękowania: 0
Wogole to kolezanka zaczela rodzic( 2 godz temu odeszly jej wody) i tak sie zestresowalam tym faktem ze masakra!
Kakaszka ja tez targam codziennie toboły.mieszkam niby w centrum miasta ale jakis konkretny sklep mam conajmniej 20min od domu i to pod wieelką góre
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kejti22
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Już niedługo zostanę mamusią :)
- Posty: 197
- Otrzymane podziękowania: 0
Rysa, jak sie tak koleżanką zestresowałas, to pomysl, że moze jak Tobie odejda,to zareagujesz zupelnie spokojnie ^^ Ja sie jedynie boje że moge nie rozpoznac jak mi odejda, bo słyszalam ze u niektorych babeczek nawet dwa dni wczesniej zaczyna tam cos ciec...
A ze ja mam czasami tak ze siedze i nagle czuje ze mam mokro to bardziej poteguje ta niepewnosc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- malutkamilka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 + 1
- Posty: 1335
- Otrzymane podziękowania: 4
Tak rozmawiamy a on do mnie czy jak teraz przyjedzie to czy bedzie mogl sie jeszcze odwaznie do mnie poprzytulac? rozbawil mnie tym tekstem. zapytala sie dlaczego sie pyta, a on ze wie ze pod koniec sie nie powinno a nie chce mi i dziecku zrobic krzywdy. a jednak czasami jest kochany
no niby twardo i pozamykane wiec nie ma niby przeciwskazan. ale jak juz bylismy przy temacie konca ciazy to skorzytsalam z okazji i mowie " ale wiesz ze teraz jak pojedziesz to wrocisz albo na sam porod albo urodze zaraz po twoim wyjezdzie i od porodu przez okolo 6 tygodni masz celibat" myslalam ze jakos to skwituje a on
- "to trudno dam rade. bardziej mnie interesuje to ze ja wtedy bede musial przyjechac ale ty znajac zycie nie dasz mi znaku w tych bolach."
-" no raczej nie wiem czy zdazysz dojechac do promu bo ja nie zamierzam 12 godzin rodzic. No chyba ze chcesz byc przy porodzie tomoze nie jedz wogole."
-" a jak sobie to wyobrazasz ty bedziesz rodzic mi dziecko a ja bede w robocie siedział? pewnei ze przyjade."
-"ale chcesz byc przy porodzie ze mna czy czekac przed porodowka?"
-" ja chyba przed porodowka poczekam bo nie wiem czy zniose ten bol i widok jak cie boli"
-" no to w takim razie przyjedz jak wyjde ze szpitala bo ja sobie wtedy odpoczne a ty bedziesz przewijal, myl, nosil by sie odbilo po karmieniu, a moim jedynym obowiazkiem bedzie karmienie"
zebyscie widzialy jego oczy jak rosly jak mu to mowilam nie do opisania
ale dzielnie przyjal na klate i powiedzial chociaz tyle bede mogl dac mojemu dziecku przez tydzien pobytu w domu...
az mi sie smutno zrobilo jak sobie przypomnialam ze jeszcze przez rok meza bede widziec co 5-6 tygodni przez tydzien czasu i dluzej na swieta badz na wakacje...
ale widze ze bardziej sie przejmuje zblizajacym porodem niz ja- wieksza panike mial w oczach. a jednak nie jest taki twardy na jakiego wyglada
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
malutkamilka podziwiam cie, ze jestes tak silna kobieta. ja bym nie wytrzymala bez swojego chlopaka, sfiksowalalbym myslac co on robi itd.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.