mamusie CZERWCOWE

Witamy się i my

U nas noc okej...ale rano zawsze męczy mnie spływające coś ze zatok do gardła...bleee

Podbrzusze cały czas ciężkie...i upierdliwe. A tak poza tym to jest okej

Ja na ZZO zdecydowałam się już dawno...mam tylko nadzieję, że zdążą mi podać i że anestezjolog będzie w pobliżu

Dziś idziemy z Leną na małe zakupy i do apteki po Sab Simplex i moje paski do glukometru.

Marta a wiecie już jakie kolory gdzie mają być?

A majtki siateczkowe to tak jak Agusia mówi...swój rozmiar bo one się jeszcze ciągną

Ja sobie te gacie zamierzam kupić na allegro, ale powiedzcie mi, jakie będziecie kupować podkłądy poporodowe, te różowe Belli?? Bo mi wczoraj kuzynka mówiła, ze na początek połogu to najlepiej mieć coś wiecie "od pępka po kręgosłup", a nie wiem, czy te belli są wystarczajaco długie... Mam na myśli te: allegro.pl/podklady-poporodowe-bella-mam...cja-i3188730664.html

Haniu to znieczulenie podają chyba od 4 do 6cm rozwarcia wię co ile nie prześpisz porodu, to zdążą Chociaż kuzynka mi wczoraj opowiadała, że jej koleżanka do szpitala zgłosiła się z rozwarciem 9,5cm i lekkim krwawieniem i bólem krzyża, a był to jej drugi poród i nie poznała bóli porodowych urodziła z 6 minut

Dziewczyny a jeśli chodzi o waszych facetów, którzy wam nie pomagają, to tylko wziąć takiego i natłuc żeby zapamiętał sobie, że są teraz nam do pomocy, jak za przeproszeniem dupa do srania :/

Ja mam te różowe z belli właśnie. Z tego co Agusia pisała, to są wystarczające a ponoć sporo krwawiła więc nie powinno być źle z nimi.

Z tym ZZO tu w DE jest różnie...słyszałam od położnej że w niektórych dają to znieczulenie do 4cm w innych do 6cm a w jeszcze innych nawet do 10cm. Ciekawe do ilu cm daje mój szpital.
A tamta dziewczyna miała super...też bym tak chciała nie czuć i zaraz urodzić

Dzien dobry.

A ja jak zwykle nie wyspana,rano troche mi sie przysneło ale telefon zadzwonił inici ze spania ,no coz-trudno

U mnie dzis piekna pogoda,zaraz jade na zakupy,bo w lodówce pustki ,wydałam rozkaz mojemu mezowi co ma zrobic w domu i wcale nie protestowal,wogole to mi powiedzial ze przez ten ostatni miesiac mam odpoczywac a on sie wszystkim zajmie...tylko ze on nie zrobi tego tak jak ja,no ale checi sie licza

Ja tez mam te podkłady rozowe i powinny byc ok
U mnie w szpitalu podaja ZZO jak jest rozwarcie na 6 cm...własnie jutro mam spotkanie z anestezjologiem w tej sprawie

Miłego dnia dziewczynki

Kurde zazdroszcze Wam pogody,u nas wczoraj nie padalo ale bylo zimno i pochmurno a dzisiaj leje i grzmi od rana takze deprecha murowana ...

Taz sie właśnie zastanawiałam nad tymi majtaskami jaki rozmiar kupić?A z koleji te podbaski z belli sa podobno najlepsze(czyt najwieksze )

No i co do koszuli to pisałyście że rozmiary są dużo zawyżone i nie wiem jaki rozm zamówić?

U nas też dziś się pogoda zepsuła, ale i tak jest przyjemnie dosyć chociaż nie ma słoneczka mocnego to zawsze te 15 stopni na spacer jest w sam raz

Ja mam problem z tymi gatkami bo wzięłabym rozmiar 38, a boję się, że 38-40 będzie za duży. No i chyba zdecyduję się na to: allegro.pl/wielorazowe-majtki-poporodowe...0cm-i3194005492.html jak mamusie doświadczone mają jakąś sugestię, to poproszę, bo ja jestem zielona w tym temacie.

Rysa ja mam tą koszulę rozmiar S i wisi jak M albo L, ale mniejszych nie ma Wiec polecam zaniżyć przynajmniej o 1 rozmiar.

U nas tez leje,ale deszcz tez jest potrzebny. Będąc na zakupach dorwala mnie nawalnica z burza,ale spotkałam sąsiadkę i pomogła mi z zakupami. Wrocilam zmeczona jak pies.
Emi zasnela,więc i ja ide sie położyć.

Wisnia,te majty tez fajnie wyglądają. Kupisz,co będziesz chciała,te z apteki tez sa dobre,ja mam 42rozmiiar i pasują razem z.big podpaska,ta Bella.
Kupcie sobie dziewczyny:
- jałowe gaziki do pepka,mogą sie tez przydać do rany po nacieciu
-tantum rosa do podmywania krocza.

Witajcie.

Na kujawach tez chlodno i ponuro. Chyba jutro jednak wrócimy do Łodzi bo ma padać. Tylko babcie zostawimy juz na cały sezon zeby dogladala moich kwiateczkow i warzywek

Leżę pod kocykiem i patrze na swiat przez okno. Wczoraj dwa gołąbki sie całowały przytulaly i tanczyly, dostarczyły mi tyle rozrywki co najlepsze kabarety. Dzis buduja gniazdko u mnie na działce w tujkach więc rodzinka sie powiekszy

Troszke sie nie wysypiam moja córunia przestawila sie chyba na nocny tryb życia. Budzi mnie ok 2-3w nocy i bije mnie tak mocno ze az wczoraj plakalam trwalo to do 7 rano, bez przerwy juz tylko czekalam az mi wody odejda, serio.
Dzisiaj było juz troszke lepiej bo tylko godzine wariowala.
Dobrze mi tu na wsi to powietrze ta zielen i spokoj ale wole juz wracac do moich papierkow ciążowych;) bede spokojniejsza.

Ikunia mi Gabi też całą noc dziś harcowała, do tego jeszcze te opowieści kuzynki i mamy o porodzie - już chciałam Przemka budzić i krzyczeć, ze ma mnie wieźć do szpitala...

Gołębie są fajne, dopóki się nie mieszka w dużym mieście, bo u nas na osiedlu są ich tysiące i oczywiście emeryci rzucają miedzy bloki tony suchego chleba, a te ptaszyska łażą mi po parapetach i balkonie zostawiając wszędzie coś po sobie, nie mówiąc już o okupanych samochodach... Idzie się wkurzyć :/

Agusia a powiedz mi czy masz normalnie rozmiar 42 na dole? Bo nie wiem, jaki rozmiar brać teraz, bo mam teraz 38 i nie chcę żeby były za luźne, bo wtedy chyba nie będą spełniać swojej funkcji. Dobrze wiedzieć, że są w aptece, ciekawe jakie ceny.

Pościel poprasowana czekam już tylko na złożenie łóżeczka, mogłabym to w sumie zrobić sama, ale jak coś będzie nie tak, to zawsze mam na kogo zwalić Więc czekam, czekam, może się doczekam... A na balkonie suszy się już ostatnia partia pranka - tetrowe pieluchy, kocyki i ręczniczki

Ah co do podmywania rany to w ogóle mam wielką nadzieję, że mnie to ominie bo w moim szpitalu nie wykonują rutynowo nacięć Ale liczę się z tym, ze mogą mnie naciąć i wtedy będę si podmywać szarym mydełkiem, bo mi mama poradziła, że nie ma nic lepszego Z resztą doktorek też mówił, że najlepiej płyny do higieny intymnej w ogóle wywalić.

Przez tą majówkę wyleciało mi z głowy, żeby się zarejestrować do doktorka i wizytę mamy 10go maja o 15. Oby Gabi do tego czasy nie wyszła

Wróciłam ze sklepów.

Pytałam w aptece o podkłady poporodowe (podpachy) i majtki siateczkowe to nie mają tutaj w DE czegoś takiego. Babka kazała mi iść do medycznego sklepu zapytać. Ale wcześniej poszłam do Rossmanna bo miałam do kupienia pieluchy dla małej i płyn do szyb , no i znalazłam w Rossmannie u nas wielkie podpachy z Tena lady (pisze, ze maxi plus) są na prawdę wielkie takie jak belli więc wzięłam jedną paczkę na próbę. Było jeszcze u nas coś takiego jak pampersy dla starszych osób ale pokazane ze dla młodych to tez jest. i małe paczki po 10szt. kosztowały 8 euro. Ale nie zdecydowałam się na to. No i wracając do domu wstąpiłam do tego medycznego zapytać już o same te majtki poporodowe, to też babka zdziwiona i mówi że nie ma czegoś takiego u nich. Więc najwidoczniej tylko szpital coś takiego tu daje. Mam jedne w domu z mojej operacji cysty więc wezmę te jedne a na resztę liczę w szpitalu.

Moja mała też się wierci więcej jak ostatnio. I kilka razy na dobę ma czkawkę, upierdliwie mi wtedy brzuch skacze ... ale to dobry znak, bo po pierwsze ćwiczy płucka, a po drugie jeszcze nie szykuje się do wyjścia Ponoć dziecko jak chce wyjść to jakiś czas przed porodem się wycisza i zbiera siły.

Ikunia ja też jestem za gołąbkami na wsi...ale tylko tam...bo w mieście to tak jak Wiśnia pisze...te osraj dupy kakają na wszystko

Ja też wezmę szare mydło...i suszarkę do włosów...krocze suszarką będę sobie suszyć

No i jeśli już o pogodzie mowa to mamy ciepło...plus 22 stopnie i lekkie słonko

Dziś na obiad robię kluski łyżką kładzione


...a styrałam się po tych zakupach jak koń po westernie. Krzyż od razu poczułam, o podbrzuszu i pachwinach nie wspomnę. Te 800m w jedną stronę to już dla mnie zdecydowanie za dużo.

Haniu o tych kolorach w zła porę napisałas wracając z pracy weszlam do meblowego okazało się ze są tam 2 rodzaje mebli sypialnianych między którymi się wahamy i tam były ładne aranżacje kolorystyczne sliwkowo szara a druga w takim ładnym ciepłym blekicie - i ńie wiem - pierwotnie chcieliśmy całą szara - szara poswiata chyba z dekorala lub duluxa. A kuchnia będzie w kolorze oliwkowym - tylko ńie pamiętam nazwy reszta pokoi biała będzie bo ńie ma czasu i większych pieniążków żeby wszystko urządzić także narazie będzie urządzona kuchnia sypialnia i praktycznie przedpokoj i łazienka (zostanie nam do zamowienia tylko szafki w łazience kolo pralki i pod umywalkę i szafki na buty i lustro w przedpokoju) ale ńie ma co narzekać i tak całkiem nam to się fajnie poskladalo

Marta ta śliwkowo-szara aranżacja może być nawet całkiem całkiem Fajne zestawienie kolorów

...a zapomniałam jeszcze dodać, że znalazłam płyn do prania dla dzieci w Rossmannie - Persil sensitiv (biały) i tego spróbuję użyć jak skończy mi się Lovela. Płyn wielkości płynu do prania Loveli kosztuje tu 4 euro czyli około 17zł. A za płyn Loveli w PL dałam 23zł.

Wisnia,to mój rozmiar.

Emi za Dlugo nie pospala,oby nie byla marudna.
Gotuje ziemniaki do barszczu z botwinki.

Pewnie,nie ma jak powietrze na wsi,nad jeziorkiem:-) nie to co w miescie. I tak sie coesze,ze nie mieszkam w centrum i mam wiele parków i dużo zieleni na osiedlu.

A my właśnie wcinamy kluski na boczusiu i ze szczypiorkiem

Agusia, może dziś będzie miała lepszy dzień a jak nie to daj jej jakiś garnek chochlę i niech się tym bawi w gotowanie...wiem że dzieci lubią zabawki-nie zabawki

Skonczyłam w koncu obiad-ostałam sie przy nim i teraz kręgosłup mnie boli ,musze odpoczac,bo czuje sie jakbym przebiegła kilka kilometrow.

Jeszcze musze rozwiesic pranie i pozniej wyprasowac-szybciutko wszystko wyschnie bo słoneczo swieci...oby jutro tez bylo tak cieplutko

Chciałam dzis kupic mydło szare ale za cholere nie znalazlam...moze zobacze w innym sklepie a jak nie to w aptece.

Co do tych majtek to ja nawet nie wiem w jakim mam rozmiarze,kupiłam jakis czas temu,ale z tego co pamietam to chyba rozmiar wiekszy wzielam niz normalnie,mam nadzieje ze beda pasowac ...koszule kupilam w normalnym rozmiarze i dobrze lezy,nie jest wiszaca tak jak dziewczyny pisza.

Takie kluseczki Haniu tez bym chetnie wszamała-brzmia apetycznie,ale musze sie przyznac ze nigdy ich nie jadłam