mamusie CZERWCOWE

Natalijak pytam się męża co było dzień wcześniej o czym z kimś rozmawiał lub jak dzwoniła teściowa i co mówiła to oczywiście nie pamięta ale piłkarzy po nazwisku potrafi wymienić oczywiście tych zagranicznych i kto w jakim grał klubie też pamięta ale jak sobie przypomnieć coś z dnia poprzedniego to nie potrafi, nie wiem jak to jest możliwe

A może oni pamiętają tylko to co chcą pamiętać hmmmm

Zgodze sie pamietaja tylko to co chca dlatego trzeba im tluc caly czas to samo . Moj maz jak go o cos prosilam to zawsze slyszalam" zaraz" a teraz zeby mnie nie denerwowac mowi "juz "ale dalej siedzi na sofie z kompem lub telefonem w rece. Wczesniej odrazu podnosilam na niego glos ale teraz nie bardzo moge bo maly u mnie na rekach albo spi wiec delikatnie wchodze mu na ambicje.

Moje dzieciaki juz w luzeczkach czas na odpoczynek. Siedze na tarasie i delektuje sie zeskoscia powietrza bo w dzien nie idzie oddychac.

Aleksia gdzie kupowalas komplecik ?? Drogi był ?

Malutka śliczna corcia i rosnie jak na drożdżach..
Wisnia jak u Ciebie ?

My po kąpieli ładnie Alanka uspilismy w miarę szybko oczywiście koło nas, 5 minut temu został przeniesiony do siebie i słyszę, że już zaczyna marudzic, ehhh

Zmykam do lozeczka pewnie zaraz młody zostanie mi tam dostarczony

DOBRANOC MAMUSKI DO JUTRA

U mnie jest tak, ze ja ciagle prosze tego pacana o wszystko no i to rbi, w sensie "przysies, podaj, pozamiataj", ale chcialabym, zeby robil cos ponadto i to sam. Niech raz w tygodniu mi glupia herbate do sniadania zrobi no Obrazona sama wykapalam malenstwo, nakarmilam i o 21 juz spala do teraz czyli 3.45, ale juz pojadla i znow usnela. Ja wzielam prysznic i pomalowalam paznokcie i czuje sie piekna. Jutro wpada przyjaciolka na maly spacer wiec relax a do gnojka sie nie odezwe poki nie przeprosi. Wczoraj wieczor spedzil ogladajac jakis kretynski mecz Legii i nawet slowem sie nie odezwal nie wspominajac o przeprosinach

Tym facetom cos na glowe padlo!Ja tez jesyem wkurzona na R. bo przychodzi z pracy kolo 18,troche ponosi malego,po 19 razem go kapiemy a potem zawsze wychodzi do kolegow i tyle kego "pracy"przu nim.Najbardziej mnie wkurza haslem jak mu mowie ze moglby mi cos pomoc w domowych obowiazkach ze on pracuje i jak chce to mozemy sie zamienic!!!Ostatnio mnie rozwalil jak stwierdzil ze Filipek taki kochany bo cala noc przespal a ja co godzine wtedy do niego wstawalam

My wstepna date chrztu ustalilismy na 8 wrzesnia.

Wisnia widze ze nasze dzieci ida łeb w łeb,moj Filip waży 5200.Bylam w szoku jak go lekarka zwazyla.od ostatniej wizyty czyli w miesiac przytyl 1,5kg a od ur prawie 2 No i przynajmniej juz sie nie martwie ze mam slaby pokarm

No i szykuje sie kolejna przeprowadzka

Rysa o to fajnie, to mi poprawiłaś trochę humor bo myślałam już, że Gabi waży za dużo - taka się z niej kluska zrobiła ostatnio Buźkę to ma jak księżyc w pełni. A kiedy przeprowadzka?

Co do facetów to jeszcze dorzucę, że wkurwia mnie jak Przemek zatyka Gabi buzię smoczkiem bo myli płacz z tym, że ona chce sobie pogadać Ale cieszę się, ze chociaż do kolegów nie wychodzi i w najgorszym wypadku to siedzi zfochowany i włącza mi na złość jakiś Eurosport...

Z tymi chrzcinami to ja naprawdę daje ciała Idę w tym tygodniu do kościoła w końcu. Chciałabym też jakoś na początku września.

Bym zapomniała Rysa jak szczepienia?

Godzina 9 a już takie gorąco będą dziś tropiki

komplecik kupiłam na hurtowni za 110 zł do tego wzięłam podusię

Mój też nie wie ile mały razy się budzi w noc i ile nie śpi, bo jak się obudzi i ledwo zacznie coś marudzić to dostaje cyca i cisza a mąż śpi nawet dupy nie czuje, całą noc prześpi a ja nie dość, że się obudzi to czasem ma 3 godzinne przerwę między następnym zaśnięciem. Wczoraj mały poszedł spać znaczy się drzemał już od 2o nawet nie dał się wykąpać obudził się coś po 21 trochę zjadł i znowu zasnął znów otworzył oczy po 22 i zasnął i spał do 24 zjadł potem nie wiem co było ale patrzę na zegarek po 1 jest to zjadł i zasnął potem dalej nie wiem czy spałam czy leżałam patrzę na zegarek 3 znowu zjadł i zasnął potem pobudka o 5, jak już się obudzi rano to kwękoli, mruczy i inne wydaje dźwięki, że już spać nie mogę.
Zjadł po 7 i teraz w wózku drzemie- przynajmniej mogłam zaścielić i zjeść ale to jest takie spanie jego drzemki, że co jakiś czas otwiera oko i zagląda co się dzieje czasem jak usłyszy jakiś dźwięk to aż się ruszy jakby się wystraszył.
Takie drzemki to ma jak go trzymam na rękach, póki trzymam to jest cisza i zamknięte oczy czasem podglądnie, jak odłożę od razu otwiera i krzyk

Witajcie.

U nas nocka w miare dobrze minela,ale oczywiscie jak Oskar o 3 po karmieniu nie chcial zasnac to moj b do mnie ze zle go nakarmilam-juz mnie tak denerwuje ten facet ze Wam mowie,no i wzielam go z powrotem do piersi,troche pociumal i zasnal...moze potrzebowal bliskosci matki czy cus ,teraz tez mielismy karmienie,pozniej przewinelam go i do spania

Ale duze te Wasze dzieciaczki...mysle ze moj synus tez bedzie juz 5 kg wazyl-moze pojedziemy go dzisiaj zwazyc ...pogoda troche lepsza bo chlodniej,popadalo troche i od razu lepiej

Ja to nie wiem jak u mnie z tymi chrzcinami bedzie bo z moim to sie nie dogada,nawet nie wiem czy pojedziemy do PL,a chcialabym ochrzcic go poczatkiem pazdziernika to pasuje juz cos zalatwiac.

Aleksia ubranko fajne,wlasnie jaka cena???

Milego dnia mamuski

Julia dzisiaj od rana cały czas się uśmiecha To pewnie przez te komplementy od was Czy wasze maleństwa tez rano jedzą tak często? U nas karmienie wczoraj o 21 potem 2.30 5,30 7,00 8,20.
Wiśnia Jula tez wazy około 5 kg tylko nie mam jak jej dokładnie zwarzyc, czekamy na szczepienie, lada dzien powinnismy chyba juz je miec.

Aleksia współczuję ci, my te noce mamy na szczęście już za sobą. Od kilku do to w ogóle Gabi przechodzi samą siebie - po kąpieli zasnęła o 21, obudziła się 3.30, później płacz po 4 więc wzięłam ją do łóżka (bez jedzenia) po chwili usnęła i spaliśmy sobie we trójkę do 7.30, wiadomo cośtam pomarudziła kilka razy w łóżku i trochę popierdziała, ale dała się wyspać Także życzę ci takich nocy jak moja. Tylko, że jak Gabi śpi tyle, to mam wrażenie, że mi cycek wybuchnie. W nocy ona je tylko z jednego i zasypia, więc z drugiego muszę odciągać, a średnio mi się chce ale trzeba :/

Dziewczyny faceci pamietaja nie tylko to co chca ale to co nie jest potrzebne w zyciu codziennym, maja wybiorcza pamiec. a wypbrazcie sobie co by bylo gdybysmy my tak zaczely funkcjonowac jak oni...??? co by sie z tym swiatem porobilo nie na darmo ktos powiedzial ze owszem facet jest glowa rodziny ale kobieta jest szyja ktora ta glowa kreci

Rysa moj tez rzuca takimi haslami ale wtedy jak zaczynam mu marudzic jak jest po przynajmniej 3 piwach, ale ten sam tekst z tymi samymi miejscami na przecinki i wykrzykniki:D

A musze wam powiedziec ze wczoraj moj maz cos chyba przetrawil. wieczorem jak mala juz spala zrobil te kotlety przyniosl mi kawaleczek do sprobowania a pozniej jak sie wykompal usiadl kolo nas i zaczelismy na spiocha razem przebierac mala. troche sie wybudzila ale dostala troche cyca, wypedzlowalismy buzke ( taki slodki roztwor ze sama zaczela ssac wacik i tym sposobem wyczyscila sobie podniebienie ezyczek i policzki bez placzu) wzial malutka i zaniosl do lozeczka i juz przed 23 spala. polozylismy sie do lozka a on zaczal robic podchody. najpier wlozyl reke pod moja poduszke, pozniej po jakims czasie przytuli sie do mnie i delikatnie zaczal robic podchody ustami... no i bylo bardzo, bardzo przyjemnie choc nie do konca tak jak ja bym chciala no ale coz jeszcze kilka tygodni musimy sie wstrzymac z dalszym krokiem.
Rano wzial mi mala przyniosl do duzego pokoju zagadywal ja zebym mogla zrobic sniadanie i sie ubrac i pojechal kosic nasze pol hektara pokie jeszcze jest w miare chlodno. wczoraj caly dzien prawie malej nie widzial i nie zaczepial wiec teraz nawet przez sen ja smyral, calowal i dotykal- a najlepsze ze mial usmiech wtedy na twarzy- slodki widok ehhh

Witajcie

My też mamy dobre nocki Wczoraj Lenka zjadła o 20.30 zasnęła o 22, później w nocy obudziła się na mleczko o 3.15 i następnie o 6 ... potem śpiąc pomarudziła do 7 i śpi bez karmienia od 6 do teraz
Także Klara moja rano tak często nie je...ale każde dziecko jest inne...widocznie Julcia potrzebuje
W ogóle zauważyłam, że teraz przez te upały Lena woli wodę czy herbatkę bardziej niż mleko w dzień pije mi teraz mleko co 4h a nie co 3h jak było to przed upałami.
Dziś przychodzi położna między 11 a 12 to poproszę ją by małą zważyła bo jestem ciekawa ile dokładnie przybrała przez dwa tygodnie.

Ech faceci...czasem szkoda słów na nich. Gdyby oni mięli spędzić tyle czasu z dziećmi co my to byli by 10 razy bardziej zmęczeni i wymagali by od nas pomocy po pracy. Póki jest dobrze i dziecko nie płacze to chętnie się zajmują a jak zacznie płakać to weź bo coś mu jest..hehe u mnie czasem też się tak zdarza. Ale ogólnie nie mogę na mojego narzekać bo chętnie się Lenką zajmuje i dużo pomaga.

No widzisz Malutkamilka jak fajnie czasem dać facetowi coś do zrozumienia Oby juz tak fajnie u Was zostało tfu, tfu by nie zapeszyć

Kurka ciekawe co z kakaszką...dziewczyny napiszcie któraś do niej może co? Bo ja bym napisała ale mi i tak pewnie nie odpisze na niemiecki numer bo to trochę drożej wychodzi niż na polski.
Abra już się dawno nie odzywała...Ikunia też zrobiła sobie pauzę od nas No i szkoda że Beciara się już nie odzywa...ciekawe co u niej. Pominęłam którąś jeszcze? ...ach szósteczkę pominełam

Hej moj maz naszczescie mocno sie angazuje pomaga w sprzataniu bawi sie z dzieciakami i zajmuje jak jest potrzeba choc stroni od przewijania zwlaszcza kup. My juz berdzo ladnie spimy w noc, maluszek zasypia okolo21 potem budzi sie po 3 i wstaje po 6 choc jak wsadze mu smoka to jeszcze przespi czasem godzinke potem na przemian jest aktywny 2-3 godz i podobnie pozniej przesypia w ciagu dnia. Karmienie mi sie pobudzilo mocno jak pare razy sciagnelam i teraz mam pelno mlesia dobry jest ten sposob 7,5,3 na przemian z obu piersi. Wczoraj mielismy rocznice i moj Krzys przywiozl mi szafe i komode w prezencie uzywanae ale fajne ja zrobilam pyszne ciasto karmelowo kremowe pycha baba kaloryczna i banalna do zrobienia a nasze corcie zrobily galaretki z bita smietana i owocami wlasnorecznie zebranymi z krzaczkow i drzewek.u dziadkow. Niestety na noc maz musial nocowac w warszawie i musielismy zadowolic sie krotkim swietowaniem ale moze dzis wiecej poswietujemy. My luzkowo chetnie bysmy pofigloweli ale czekamy az bede miec miesiaczke i unormuje mi sie troche cykl mam nadzieje ze to szybko nastapi zawsze szybko dostawalam miesiaczke i mam nadzieje ze teraz bedzie tak samo bo juz nie moge sie doczekac. Milego dnia wszystkim pozdrawiam i trzymam kciuki aby dobrze wam sie ukladalo pamietajcie ze jestescie najlepszymi mamami dla swoich dzieci na swiecie i im starsze bable tym bedzie latwiej i wszystko sie ulozy tylko trzeba byc cierpliwym wyrozumialym i duzo ze soba gadac tak przynajmniej bylo i jest u nas czasem sa jakies zgrzyty ale jak czlowiek sie wyciszy przemysli i na spokojnie sobie pogada to.wszystko z czasem dochodzi do normy. Choc czasem chcialoby sie rabnac chlopa po glowie i rozszarpac wszystkich naokolo

110zł jak któraś nie zauważyła wyżej

Kiedy dziecko zaczyna na tyle widzieć, że zatrzymuje wzrok choć na chwilę?
Chciałabym się już z małym pobawić a on jeszcze nie kontaktuje
Ale smaży trzeba wyjść może trochę tłuszczu z boczków mi się stopi

Malujecie paznokcie, a ja nie mam na to czasu, jak 3 tyg temu pomalowałam u stóp tak mam do tej pory dobrze, że tak tylko są odrosty a nie odpryskują, nawet nie mam czasu żeby je zmyć jak zawsze jest coś do zrobienia posprzątać, wyprasować, zjeść a jak już pomyślę do mały się obudzi