Lipiec 2011 nalezy do Nas

różyczka napisał:

masuska napisał:

Eee dziewczynki jak chcecie to na Nk mojemu ślubnemu dodaje zdjęcia Pita inne niż ja mam, myślę że wiecie jak się nazywa.

byłam - widziałam słodkosci
a najlepsze jest to, ze wchodzac na forum i chcac sie zalogowac przed chwilą z myślą o odpisaniu Tobie w budce LOGIN wpisałam BYŁAM a w budce HASŁO - WIDZIAŁAM

chyba czas dziś juz sie połozyć

Dziewczyny..zbliża się wieczór... nasze dzieciaczki idą spać... pora zawalczyć o swoje Masuska, Różyczka do dzieła /bo ja to odpadam ...jak dobrze pódzie i z tym okresem się wyrobie to na święta sobie dopiero poszaleję /

Z mężem, facetem , kolegą ..itp...trzeba twardo
BO W ŻYCIU WALCZĄC O SWOJE:

a tak apropos już dawno miałam Was zapytać..o której wieczorem Wasze dzieci zasypiają?

ooo już weekend... w jakim ja świecie żyje..a ja myślałam,ze dzis wtorek każdy dzien taki sam!

Różyczko moja też wczoraj taką mega kupę zrobiła że od razu ją do kąpania wzięłam Zdolne te nasze dzieci co nie?

Ja zawsze od razu namaczam a później jakiś odplamiacz bo bez tego nie da rady...

I nie obrażaj się na biedną Rikę...

Ja mam z tym dobrze że nie muszę zmieniać Oli pieluszki w nocy bo śpi całą noc i dopiero rano ok 9 jej zmieniam jak wstanie bo o 6 jeszcze budzi się na jedzonko ale je przez sen...

Masuska właśnie to jest powód dlaczego nie zostaliśmy na Mazurach tylko mieszkamy tutaj. Mąż się śmieje że tu można pracować a na Mazury jeździć na zakupy... taka smutna prawda niestety.

My wszystko kupujemy z miesiąca na miesiąc i niestety nawet oszczędności nie mamy a co najgorsze brakuje nam na jedzenie przez to wszystko. Mam nadzieję że już w przyszłe wakacje nie będziemy martwić się brakiem pieniędzy i pojedziemy na zasłużone wakacje. Moje marzenia o tegorocznym Bożym Narodzeniu w górach też legły w gruzach

Różyczko moja robi jedną na dzień lub raz na dwa dni... Kupę oczywiście

Ja też nie lubię majonezu

Masuska moja Zuza miała problem właśnie po sosie czosnkowym który zjadłam z kebabem i nie jem. Ale też nie lubię. Jadłam go tylko do kebaba.

Hoborr a może ktoś inny mógłby pojechać?

Zapiszę sobie ten przepis na sos bo mój mąż uwielbia

Różyczko ja też swojego czasu wyglądałam jak wielkanocny kurczak a to było w Boże Narodzenie

Aska ja też nigdy na BN nie dostałam prezentu od męża tylko zawsze takie sprawy sa na mojej głowie i sama mam sobie je kupić.. Uwielbiam to..
moja między paluszkami zawsze coś ma ale to dlatego że ciągle coś ciąga..

Aniaw u mnie odwrotnie. To Ola podług Zuzi jest kluchą aż miło

Masuska widzisz, co do prezentów od męża mamy tak samo "masz hajs i sama kup sobie coś fajnego"

Aniaw ja mojej Oli dopiero tydzień temu pierwszy raz obcięłam paznokcie u stópek

Aniaw no moja to tak jak napisałam. nawet tata i mama nie mówi... tylko bababababa

Zaraz nadrobię resztę.

echh... a ja znowu sama co za cisza! Czyżby wszystkie mamusie poszły poszły poprzytulać tatusiów? pewnie tak,a że ja "niedysponowana" jestem to na forum siedzie!!!

Rika apel: Co z tym ogórkiem?

Popieram apel: RIKA PRZYZNAJ SIĘ!!!

A Ada znowu nie chciała jeśc butli... załamka nie wiem co to będzie jutro. Jak mnie nie będzie od rana tzn że pojechałam na zjazd... Ale mam doła. Nawet w książce nie znalazłam pomysłu jak zaradzić niejadkowi butelkowemu...

Buziole na noc@

hoborr napisał:

Popieram apel: RIKA PRZYZNAJ SIĘ!!!

A Ada znowu nie chciała jeśc butli... załamka nie wiem co to będzie jutro. Jak mnie nie będzie od rana tzn że pojechałam na zjazd... Ale mam doła. Nawet w książce nie znalazłam pomysłu jak zaradzić niejadkowi butelkowemu...

Buziole na noc@

Hoborr a moze smoczek nie ten?? A jaką butelką karmisz?
Jeju,aż żal Ady, nauczyła się do picia z piersi,a butelaka to juz nie to samo, faktycznie to odromny kłopot..szczególnie gdy maleństwo musi pić mleczko z butelki.

Kubuś

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Sorki,już nie próbuję dalej

Aniaw Zuzia gada tak jak napisałam i zawsze pokazuje co chce, wszystko rozumie co się do niej mówi ale nie powtarza nic. Jak chce spać to daje poduszkę, naśladuje zwierzęta jak "mówią" ale bardziej akcentem a nie np "hau hau"...

Różyczko moja siostra mówiła że zawsze ryczy na tym filmie a ja nie miałam czasu oglądać ale jutro może się uda

Różyczko od kiedy obcięłam Zuzi grzywkę to pytam ją "gdzie masz zaczarowany ołówek?" bo mi tego chłopca z bajki przypomina co go miał

A mnie te skosy wkurzają bo jest przez nie mniej miejsca i trzeba kombinować z meblami i w ogóle ze wszystkim ale inaczej się nie dało...

A macierzyński dostanę normalnie... nie naliczają odsetek niestety. Znaczy naliczają ale tylko wtedy kiedy normalny ludź wisi im pieniądze...

Zaraz wracam

Ha ha ha Różyczko ale się naśmiałam z tych bzdur o karmieniu piersią
Jeszcze dodam

-karmienie piersią w czasie ciąży szkodzi i mamie i fasolce i dziecku karmionemu (moja mama, teściowa, lekarz ginekolog)

- podczas karmienia piersią można jeść wszystko oprócz smażonego, pieczonego, tłustego, mleka, grochu, fasoli, cebuli, czosnku, buraczków, ananasów, wiśni, truskawek i wszystkich pestkowych owoców, pomidorów, cytryny, pieczarek, mandarynek, pomarańczy, daktyli, kapusty, sałaty, wzdymających potraw, śmietany i wiele wiele innych

- podczas karmienia nie wolno wystawiać piersi na deszcz

a nie chce mi się wymieniać

Masuska ja właśnie popijam sobie malinowego reddsika

Aska dobry demotywator:D

Ja też nie uważam że tydzień ma weekend, obowiązki takie same i tydzień to tydzień a nie tam jakiś weekend... hmm

A OGÓREK TO TYLKO DLATEGO ŻE JAK MAM OCHOTĘ NA OGÓRKA TO NIGDY NIEMA A JAK JEST TO MI SIĘ NIE CHCE A POZA TYM OLA CIĄGLE MÓWI OGRGRGRGRUUUU

Ja dopiero przed północą wróciłam z wykładów i jakoś spać mi się nie chce a bobasy na razie śpią

Różyczko nie pomogę z piersią niestety, oby szybko przeszło.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A te teorie o karmieniu, super zbiór

Masuska teraz jestem już na 3 opakowaniu i miałam tylko 4 dni lekkiego plamienia, więc o wiele jest lepiej bo nie było to już obfite krwawienie jak ostatnio. Ale też przerwy między plamieniami było tylko 5 dni, więc jak na razie niefajnie, ale może się wreszcie to unormuje
Ech przytulanie, my mamy jeszcze Dominiczka między nami w łóżku To taka naturalna antykoncepcja

Rika spokojnie jeszcze Zuza zacznie nawijać i ani się obejrzysz Cię przegada
Mój Szymonek nie bardzo chce naśladować zwirzątka
Ale doskonałe ma wyczucie z mówieniem papa Jak ktoś u nas jest za długo to mówi mu papa i do pań w sklepie jak odchodzimy od kasy też grzecznie się żegna
Troszkę się jeszcze przemęczycie i będziecie już na swoim i wtedy będzie więcej pieniążków
My niestety na razie nie mamy szans na swoje lokum i płacimy kupę kasy za wynajem Zdolności kredytowej brak a taką samą kase płacilibyśmy przeciez za ratę własnego mieszkanka

Hoborr kurcze niefajnie masz, że córcia z butelki nie chce pić.
Ale wiesz mi sie przypomniałao, że kuzynka mojego M poiła swoją córeczkę strzykawką, bo ta tez butelki długi czas nie tolerowała. Męczyła się z tą strzykawką strasznie, ale dawali rade a później przyzwyczaili ją do kupka niekapka.
Tak jak Różyczka proponuję też smoczek dynamiczny Lovi bo rozciąga się, jest mięciutki jak sutek.
A próbowałaś może smoczków kauczukowych? Niektóre z dzieciaczków nie tolerują tych silikonowych a łatwiej przekonują się do kauczukowych.
I gratulację Pani Rozmownej

aśka ale cudny prezencik wymyśliłaś Nie widziałam jeszcze takiego czegoś, ale wydaje się być super
Mi te dni się jakoś nie zlewają bo każdego dnia inne plany czy dyżur czy trening, ale fakt, że czas ucieka szybciachno
Z zasyianiem u Małego to jest różnie bo i tak budzi się co 2-3godz, ale za to Szymuś zasypia om 20stej i śpi prawie do 9tej a nieraz 10tej

Uciekam kobietki, bo zaraz ranek mnie zastanie
Słodkich snów

O dzis jestem pierwsza z rana

Asia super ten demot heheh to chyba chlopiec na tym zdjeciu, co nie? :)bo taki synus mi sie jeszcze marzy własnie

Na piers robiłam sobie w nocy oklad z termoforu i troszke mniej bolało ale jest to conajmniej dziwne...bo oprócz kłucia nie ma żadnych innych objawów

Lucy chyba dzis bierze slub i ma chrzciny Lucy powodzenia!

Rika ile Ty napisalaś! Brakowało mi Ciebie tu na forum
co do tych bzdur to wiedzialam, ze Ci sie spodobają
jak dasz rade i bedziesz miała cheć oczywiscie to obejrzyj sobie ten film dzisiaj wieczorem, bo w koncu weekend hehe choć i ja tego nieraz nie czuje...
u mnie to jest tak,z e ja czekam na ten weekned żeby zobaczyć się i spedzić troche czasu z małzem i straszą córą i ciesze sie jak głupia,z e już jest np. piatek a tymczasem przychodzi sobota....a stary znowu musi być w pracy a córa jedzie na cały dzien do stajni i znowu jestesmy z Bianusią same więc tak naprawde dzień jak codzień

Dorotka popróbuj jeszcze troszke z Kubusiem plissss

Aniu napisze to jeszcze raz-jak Ty na to wszytsko znajdujesz czas?? i siły?? podziwiam
dla mnie jestes wielka! (i absolutnie nie chodzi tu o figure żeby nie było )

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dzien dobry!!!

Zmywarka zamontowana, wczoraj było próbne mycie, nie domyło mi patelni
Wiecie co- wczoraj jeszcze męczyłam się u dentysty z tym zębem,co w ciąży nikt nie wie,dlaczego mam tam taki stan zapalny,próbowali już wszystkiego,ale mam nadzieję,że to wszystko minie i leczenie było wykonane ostatecznie. I usunęłam sobie kamień ,kurcze,zapomnialam już jakie to nieprzyjemne
Dzisiaj wybieram sie na zakupy,bo za oknem 0 stopni,a ja nie mam kurtki,butów i czapki...