Lipiec 2011 nalezy do Nas

Kurcze awansowałam na ROZMOWNĄ joł!

Zaraz nadrobię ale muszę napisać Aska, mam bardzo podobny zestaw, tylko z innym nadrukiem, czy wszywka:) dostaliśmy:) Czapka mi sie w nim nie podoba, bo od razu sie rozciągnęła

No własnie Hoborr - tak kłuje jakby
czyli jesli chodzi o waszego kotka to happy end super

Rika bo to jest tak, ja tu tęsknie i czekam i martwie sie a Ty sie nie odzywasz albo jak wpadasz to na sekunde zjednym zdaniem i widac,ze ewidentnie cos nie teges, to sie pytam:co jest, a Ty nic no to ja tu łzami się zalałam niemalże i postanowiłam focha strzelić
no ale jak mam pisac to napisze
Zuziula ma zajebistą fryzure! Nie dosć,ze piekny kolor to taki bob jakby z ta grzywką, no rewelacja a co do mieszkania to zapowiada się super klimatyczne gniazdko, ja mam senyment do skosów jakiś, co prawda trzeba nieraz na głowe uważac ale mieszkania ze skosami sa urocze
no i nie drecz nas dłużej - o co chodzi z tym ogórkiem?
a Ty ten macierzynski z odsetkami za zwłoke dostaniesz?

hoborr napisał:

Asia rajtki pierwsza klasa. A ja Adusi kupiłam po 6zł u tzw. RUMUNÓW inni mówią brzydko CZARNYCH. Ale maja polskie rzeczy - tanio i czasem cos u nich kupię.

Hoborrku z tymi rajstopkami chodzi o to,ze one nie mają gumy i nie cisną dziecko w brzuszek,sama kupuję tylko takie dla Mikołajka,ale czywiście takie bez spódniczki a Różyczka ostatnio pisała,ze jej Bianka ma zawsze ślady po tych nieszczęsnych gumach. W każdym razie gdy trafisz na firmę "YO BABY" to warto kupić

Różyczko moze powinnaś zapytać lekarza co się dzieje... ale przy zapeleniu pierś twardnieje no i ma się bardzo wysoką temp.. moze spróbuj tak jak radziła Hoborr.. liść od kapusty najlepszy, na każde zapalenie i na cyce też /w szpitalu gdzie rodziłam pielęgniarki też tak ratowały piersi babki,która płakała z bólu,bo miała dość długo zapalenie/

Już wiem co kupię mojemu bobasowi na święta
coś takiego:
allegro.pl/listing.php/search?string=fot...anka&category=0&sg=0

ech..ale jak siebie znam to nie wytrzymam i kupię dużo wcześniej

hoborr napisał:

Różyczko jak nie masz gorączki to nie ma zapalenia. Może spróbuj przyłozyc stłuczonego tłuczkiem liścia kapusty. Wczoraj pytałam koleżanki i tak m iporadziła - ale mi to jakos strasznie nie doskwiera...

masz chyba racje, ze to moze byc przeziebienie a nie typowe zapalenie, ale czy na to lisc kapuchy tez pomoże?
bo tak jak piszesz i Aska tak samo - przy zapaleniu jest goraczka no i wydaje mi sie,ze piers bylaby twarda chyba i goraca...

ale jakiego lekarza spytac?

a co do rajstop to zamówie z tej firmy na pewno skoro nie cisnące sa

Jezuu Asia to jest zarabiste!!!
szkodaaa, ze nie mam w domu miejsca

Dziękuję Aniu, kochana jesteś
Ładnie z Szymkiem:) i Dominikiem:) Mamusia dba o chłopaków:)
Przypomniało mi się dzięki AniW, też mam @/plamienie już 4ty dzien, jestem na cerecośtam - tak jak Ty. A Tobie przeszło?

Jutro mi pasuje z tym oglądaniem:) Dzieci wykąpane, najedzone, uśpione, a My z Piwskami i Chipsami oglądamy romansidło:P Hehe, rozmarzyłam się... Tak chodzi za mną Redds, że nie wyrabiam...

Różyczko i Asiu, ja od wczoraj robię podchody do Męża o to że mnie nie przytula i że czuję się niekochana... Ale to tak nie do końca, chcę trochę więcej czułości, bo ostatnio mamy bardzo mało czasu dla siebie, w sumie to tylko kąpiemy Pita razem i śpimy. No zobaczymy.

patrzecie co znalazłam na innym forum szukajac czegoś o bólu piersi:

Największe Głupoty o karmieniu piersią - Best Of
- jak pierwszego dnia po porodzie po naciśnięciu piersi pokarm nie sika to
znaczy że jest go mało i trzeba dokarmiać (by pediatra z mojej porodówki);

- jak się ma nawał w 3-5 dobie to trzeba ściągać ile się da bo inaczej trzeba
ciąć pierś (by moja mama);

- jak pokarm ma niebieski odcień to znaczy że nie ma żadnych wartości
odżywczych i dziecko się nie najada (by moja teściowa);

- dziecko karmione piersią musi być dopajane bo inaczej się odwodni i
rozchoruje (by moja mama);

- noworodek karmiony piersią jest głodny co 3 godziny, jeśli płacze po drodze
to z innego powodu (by Tracy Hogg)

- jak się ma gorączkę to nie wolno karmić (Druuna, to chyba Twój lekarz?)

- jak dziecko kończy 9 miesięcy to pokarm matki staje się trujący (by pediatra
jednej z forumek);

- jak dziecko zaciska piąstki w czasie karmienia to znaczy że mama ma mało
pokarmu (to ostatnio z forum);

- jak mama ma ropień piersi to trzeba odciągnąć cały pokarm i spalić bo jest
rakotwórczy (by koleżanka jednej z forumek);

- długie karmienie piersią prowadzi do grzybicy układu pokarmowego (by
pediatra jednej z forumek);

- w piersi jest tyle mleka ile się da wyciągnąć laktatorem (to chyba autorska
teoria wielu młodych mam, równie prawdziwa jak wszystkie powyższe).



ale żal!

masuska napisał:

Jutro mi pasuje z tym oglądaniem:) Dzieci wykąpane, najedzone, uśpione, a My z Piwskami i Chipsami oglądamy romansidło:P Hehe, rozmarzyłam się... Tak chodzi za mną Redds, że nie wyrabiam...

Różyczko i Asiu, ja od wczoraj robię podchody do Męża o to że mnie nie przytula i że czuję się niekochana... Ale to tak nie do końca, chcę trochę więcej czułości, bo ostatnio mamy bardzo mało czasu dla siebie, w sumie to tylko kąpiemy Pita razem i śpimy. No zobaczymy.

no za mną nie chodzi Redss akurat ale...przytulanie bardzo bo tez mam takie samo poczucie jak Ty, ze tylko kąpiemy, spimy a i tak nie zawsze bo mi mąz na kanapie nieraz pada w ubraniu przed tv no i czasem gadamy przez tel. albo piszemy do siebie maile...
a ja taka niedopieszczona jakaś

co za bzdury nie wiadomo śmiac się czy płakać!
pokarm może być trujący, niebieski, rakotwórczy...no ktoś kto to wymyśla ma wyobraźnie

Masuska ile dzecko potrafi zmienić,prawda?


hehe dziewczyny.. co do przytulania ... to nwet mi nie przypominajcie.. przeciez przez ten okres to ja nawet pomarzyc o tym nie mogę...

Nie nadrobiłam, bo Małż dziś wyjątkowo wcześniej przyjechał...

Dokładnie Różyczko, brakuje czasu i tak jakoś też mnie tego "dopieszczenia" brakuje. Dziś się wściekłam, bo zadzwoniłam do niego w przerwie o 10:30 i miał oddzwonić za 5 min. Wiecie kiedy minęło 5 min? o 16:40 rwa.ku... Ale już przeprosił


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

No Asiu.. na to pytanie nie trzeba odpowiadać No, idę domagać się pieszczot:)

masuska napisał:

Nie nadrobiłam, bo Małż dziś wyjątkowo wcześniej przyjechał...

Dokładnie Różyczko, brakuje czasu i tak jakoś też mnie tego "dopieszczenia" brakuje. Dziś się wściekłam, bo zadzwoniłam do niego w przerwie o 10:30 i miał oddzwonić za 5 min. Wiecie kiedy minęło 5 min? o 16:40 rwa.ku... Ale już przeprosił


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

hahahahah u nas dokładnie ta sama gadka

Eee dziewczynki jak chcecie to na Nk mojemu ślubnemu dodaje zdjęcia Pita inne niż ja mam, myślę że wiecie jak się nazywa.

masuska napisał:

Eee dziewczynki jak chcecie to na Nk mojemu ślubnemu dodaje zdjęcia Pita inne niż ja mam, myślę że wiecie jak się nazywa.

byłam - widziałam słodkosci
a najlepsze jest to, ze wchodzac na forum i chcac sie zalogowac przed chwilą z myślą o odpisaniu Tobie w budce LOGIN wpisałam BYŁAM a w budce HASŁO - WIDZIAŁAM

chyba czas dziś juz sie połozyć