Lipiec 2011 nalezy do Nas

dzień dobry

ale tu pustki my siedzimy w domu, cmentarz załatwiliśmy w sobotę a ze strony męża teściowie zapalą znicze. maleńki zasnął znów na kanapie wiecie z czasem nabiera się znajomości własnego dziecka i to jest fajne gdy widzę jak trze oczka i przytuli się do mnie i zaśnie. a ja wtedy dumna jestem, że wiedziałam czego jemu trzeba hihiihihi

oposku co do biedronki to ja mam gazetkę, na stronie internetowej jeszcze tego nie ma, z takich zabawek dla najmłodszych to zabawki do wody albo stoliczki interaktywne

jakas rozlazła dziś jestem , nic mnie się nie chce....

Dziękuję za pamięć kochane moje, ja mam święta pełną gębą, wczoraj byliśmy u rodziny na kurpiach a dziś idziemy u nas w mieście na groby i tak w biegu ciągle, w niedziele mieliśmy też 40 rocznicę ślubu moich rodziców. Także kochane nie mam nawet kiedy się podrapać

Jutro na spokojnie nadrobię te kilka dni, więc dowiem się co tam u Was. A pochwalę się że wczoraj przyszła wreszcie mata i jest zajebiaszcza. Pit ciągle leży pod nią i nowe triki wymyśla:)

No to buziaczki moje drogie:*

A taki wozek chcę

allegro.pl/wozek-spacerowy-bbh-wysylka-gratis-i1898626827.html

Różyczko Ty byłaś w Amsterdamie na wczasach? Ja byłam raz,ale w celach zakupowych W muzeum MADAME TUSSAUD byłas? A co w ogóle zwiedzałaś?

Natimp czy ja dobrze widzę ze ty masz dzisiaj urodzinki!?

Wszystkiegop naj naj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gdzie sie podzialy wszystkie mamusie?????????????????????????????????


UFffffffffffff skonczylam was czytac iiii:

1 podziwiam was kochane dziewczynki bo wy tak pieknie po kolei kazdej odpisujecie! Jak to robicie nie wiem,bo ja wszystko uwaznie przeczytalam i zonk,nie pamietam jak juz wzielam sie za odpisywanie

Wlasnie ciekawe jak tam u PRZYSZLEJ_MAMY i Areczka,mam nadzieje ze maja sie ok

Rika fajnie ze sie odzywasz,bo uwielbiam czytac twoje posty, mamusie oczywiscie wszystkie dla mnie jestescie bohaterkami,prosze sie nie obrazac,ale Rika po prostu jakos tak fajnie daje sobie rade,i jest taka optymistka,no nie umiem tgo wytlumaczyc o co mi chodzi napewno mnie rozumiecie


A co do moich staran,no to czekam czekam,tylko dzisiaj jakos dziwnie sie czuje tak jakbym miala dostac@ ale to i tak za wczesnie, rany nie chce wpadac w paranoje,bo zawsze sie balam ze jak bardzo bede chciala zajsc to nie zajde

Lucy jak zakupki sie udaly????????

Kamilka jak Amelka i jej "zabka"? Mam nadzieje ze biedulka juz wyzdrowiala,a idziecie na jakas kontrole?

Masuska ty sie nabiegasz, tyle dookola se dzieje ,dbaj o siebie zeby sil ci starczylo

Lucy napisał:

A taki wozek chcę

allegro.pl/wozek-spacerowy-bbh-wysylka-gratis-i1898626827.html

Różyczko Ty byłaś w Amsterdamie na wczasach? Ja byłam raz,ale w celach zakupowych W muzeum MADAME TUSSAUD byłas? A co w ogóle zwiedzałaś?

byłam tam 3-krotnie z moim byłym, ale to były wypady weekendowe(bo wczasy kojarzą mi sie z odpoczywaniem, leżeniem na plaży)spedzane dosyć aktywnie, byłam w muzeum figur woskowych oczywiscie (mam smieszne fotki), byłam w muzeum seksu muzeum Van Gogha (kupiłam reprodukcje bo nie moglam sie powstrzymać), ale glównie poznawalismy Amsterdam szlajajac się i podziwiając rozliczne kanały, piękne kamienice, wspaniałe kwiaciarnie (zawsze kupowałam sobie cebulki tulipanów, ktore sadziłam w ogrodzie), boskie knajpki, próbowaliśmy przeróznych kuchni świata, jeździlismy tramwajem, łazilismy po sklepach oczywiscie, bo mozna tam znaleźć mnóstwo orginalnych (w sensie nietypowych)butów, torebek, biżuterii, ale chyba najfajniejsze było wieczorne przesiadywanie w knajpkach nad kanałami,jaranie...fajek gapienie sie na ludzi( a łaża tam chyba wszystkie narodowosci i przeróżne dziwologi) oczywiscie łazenie po dzielnicy czerwonych latarni ...
ech...ale mnie na wspominki wzielo teraz
i byłam tam na Mistrzostwach Europy w piłce nożnej na półfinałowych meczu Holandia-Czechy. Stadion w Amsterdamie wyglada jak spodek kosmiczny!

a daleko masz do Amsterdamu?

Hoborr bo teraz Kościół chce mieć władzę nad wszystkim, nie dziwię się że Palikot miał tak dużo głosów na wyborach...

Aska jak moja mama chrzciła sama moją najmłodszą siostrę to nikt nie pytał czemu się rozwiodła itd tylko ksiądz normalnie ochrzcił...

Aniaw jak ja wieszam pranie to Zuza podaje mi spinacze a pralka też lubi się bawić, zresztą wszystkim co ma guziczki
My chcieliśmy teraz w Tesco kupić tą mega pakę pampków za niecałe 100 zł 186 sztuk ale to chyba za dużo bo Oli powoli pieluchy schodzą a 2 dni temu otworzyłam nowa paczkę i niedługo przejdziemy na 4 a jak byśmy kupili to byśmy musieli się męczyć z za małymi pieluszkami

Oposek jak byłam młodsza to sama chciałam chodzić do kościoła na różańce, 2 razy przeszłam 1 piątki miesiąca, drogi krzyżowe itd itp. Od kiedy skończyłam bierzmowanie nie chodzę do kościoła. Za duży przymus tam nam dali.

Lucy ja Zuzę wsadziłam do spacerówki w marcu bo nie mieściła się do gondolki-nosidełka i nie woziłam jej na siedząco tylko na półleżąco.

Paulinka fajnie że lubisz czytać to co ja nagrezmole

Rika w marcu to ona miała 9 m-cy,to ja mam jeszcze tak długo czekać?
Boże to już jestem uwięziona w domu,bo szogun nie bedzie leżał w gondoli,manipulantka

Paulinka ja byłam na spożywce,więc nie ma się czym chwalić
A i gratulacje z powodu wpadki będzie dobrze zobaczysz

Różyczko reprodukcję co to
Ja mam teraz do stolicy ok 40km,ej może tutaj będziemy miały okazję się spotkać

Co tutaj taka cisza,nudzę się

Olka zrobiła mi malinkę na bicepsie,pijawka

Oposku do świąt jeszcze daleko... jak tylko mata przyjdzie na pewno ją wypróbujemy

Lucy szkoda,ze Olę "parzy" wózek... no mój Mikołaj też nie przepada..co już wcześniej pisałam.

Lucy a próbowałaś brać ją może na śpiocha? Jak jest śpiąca np to ubierz ją i weź na spacer na chwilkę. Nie zaleca się żeby tak małe dziecko już kłaść w takiej pozycji. Nie wiem, no niebezpieczne to może być, za duże obciążenie dla kręgosłupa maluszka, ja bym nie ryzykowała. Teraz Ola ledwo mieści się do nosidła ale jeszcze ją na leżąco wożę i mimo że już podnosi główkę z pozycji na pleckach i jak wyciągnę ręce to łapie mnie za palce i unosi cały tułów do pozycji siedzącej to nie odważyłabym się wziąć ją do wózka w pozycji półleżącej... sama nie wiem.

Albo może przyczep pałąk z zabawkami, spróbuj ją w domu np usypiać w wózku albo po domu ją wozić, najpierw kilka minut i wydłużać czas...
A lubi np jak trzymasz ją w pozycji pionowej przytulając do siebie? Może chusta by się sprawdziła? Na zimę to też fajne rozwiązanie tylko musiałabyś kupić o kilka numerów za dużą kurtkę ze ściągaczem na dole żebyście obydwie się zmieściły.

Aska wcale nie tak daleko do świąt nawet się nie obejrzysz a już choinkę będziesz stroić Zawsze się tak mówi że daleko, jeszcze jest dużo czasu a co do czego to później na szybkiego trzeba prezenty kupować wiem coś o tym dlatego w tym roku robię prezenty wcześniej. Poza tym kupując na allegro coś co ma być dla kogoś prezentem trzeba liczyć się z tym, że ludzie mają wiele zamówień przed świętami, są opóźnienia na poczcie, firmy kurierskie mają wiele zleceń i nie wyrabiają i można dostać coś co miało być prezentem pod choinkę dopiero po świętach I jeszcze ceny, zwykle przed świętami kilka dni kupisz choinkę (sztuczną np) drożej niż np miesiąc przed

Rika masz racje.. wiesz, tak sobie dzisiaj nawet myślałam,ze tak czekałam na lipiec, dni się dłużyły... a juz mamy listopad!!!
A co do prezentów to na pewno też wczęsniej zacznę kupować... ale z tą matą nie wytrzymam jak tylko się pojawi dam Mikołajkowi do zabawy


Dzsiaj mieliśmy szalony dzien..starałam się uchronić troszkę Mikołaja od nadmiaru warażeń..ale moje kuzynki /razem się wychowywałyśmy,mieszkałyśmy/ rozchwytywały Mikołaja... w końcu zabrałam mojego szkraba..jakos denerwuje się gdy ktoś go bierze,wiem,ze nic złego mu nie zrobią,ale widze przerazenie, zdziwienia w jego małych oczkach.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Lucy a juz wiem o co kaman,ty masz problem z maltka bo nie chce w wozku jezdzic ,a ja sie zastanawialam dlaczego mamy trzymac kciuki jak idziesz na miasto hiiih

Asia Ty chudzino jedna!!!!!!!!!! Wstydz sie ty chcesz sie odchudzac?????? Z czego? Z kosci na osci????????????? Juz jestes szczupluska!!!!!

Spac mi sie chce i glowa boli ,chyba zbliza sie @ jak nic

basba napisał:

Natimp czy ja dobrze widzę ze ty masz dzisiaj urodzinki!?

Wszystkiegop naj naj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Przyłączam się do życzeń ,wielkie buziaczki!!!

Lucy fajna spacerówka. A jaki teraz masz wózek.. jaka firma itp...?

paulinka napisał:

Lucy a juz wiem o co kaman,ty masz problem z maltka bo nie chce w wozku jezdzic ,a ja sie zastanawialam dlaczego mamy trzymac kciuki jak idziesz na miasto hiiih

Asia Ty chudzino jedna!!!!!!!!!! Wstydz sie ty chcesz sie odchudzac?????? Z czego? Z kosci na osci????????????? Juz jestes szczupluska!!!!!

Spac mi sie chce i glowa boli ,chyba zbliza sie @ jak nic

ee tam..jaka chudzina?! ale miło,ze chociaż Ty tak myślisz!!!Moja ciocia ostatnio powiedziała mi wprost,ze po tej ciąży to kiepsko wyglądam... i powinnam się odchudzić

Paulinko..widziałaś link do bloga..jakis czas temu wrzuciłam tutaj na forum,bo pomyślałam ,ze moze Cię zaciekawi.

Aska raczej lizu lizu żółwiku
My mieliśmy w sobotę gości(nowe twarze) to Ola sie popłakała i nie było mowy żeby ktoś ją wziął na ręce

Jak nagram Ole jak się rzuca na miśka i gryzie to Wam pokażę

Rika Mam nosidełko,może tak by spróbować,do wózka musiałabym ją śpiącą włożyć a wózka nie trzymam w domu bo po pierwsze nie mam miejsca a po drugie mieszkam na drugim piętrze i nie dałabym rady znieść a jak ją ubiorę to Ona już jest zła i żadne zabawki nie pomogą tylko na rączkach