- /
- /
- /
- /
- /
- Lipiec 2011 nalezy do Nas
Lipiec 2011 nalezy do Nas
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Takajedna ale Bartuś ma śliczne oczęta
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lucy
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 777
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniaw
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mam cudownych trzech facetów:)
- Posty: 2439
- Otrzymane podziękowania: 0
I poprawy humorku życzę, masz taką cudowna córcię, więc nie czas na smutki
Ewuś super, że znalazł nowy dom, oby mu się tam spodobało
Rika no fajoskie te zaproszenia
Asiu uhahałam się na tych filmikach, ale dopiero teraz obejrzałam boi w pracy nie maiałm czasu się na szczęście nudzić
Dorotas pofarciło się Tobie z tym urlopem a tak spieszyło się Tobie w lipcu rodzić
A Kubuś to aniołeczek książkowo zasypia, gratulacje
Hoborku może wreszcie porządny sprzęcik będziesz miała, bo wciąż narzekasz na swój komp a to pewnie dzięki niemu nas poznałaś a my Ciebie
Takajedna ale Bartuś ma śliczne oczka, ale jakiś chyba zły troszkę, że mu zdjęcie cykłaś
Różyczko bo my to najlepsze pogotowie laktacyjne co nie????
A ja czytam książkę Język niemowląt i jestem na VII rozdziale a nadal nie wzięłam się za wprowadzanie łatwego planu jak tam opisuje Tracy
Mój robi wszystko na opak a zawsze od przysłowiowego jutra zamierzam nad nim popracować i jakoś ciągle czasu brak
Może jak dojdę do ostatniego rozdziału to w 3 dni się zbiorę w sobie
Oposek mój Dominiś też zasypia przy cycu ale jakoś mnie to nie dołuje.
On pije też z butli i przy butli też usypia. Tak miał od urodzenia i kazali mi go wybudzać, ale on gdzieś miał to wybudzanie i ściskanie piętek i pocieranie policzków i uciskanie pod brodą i jak zasnął to zasnął
Juz od dawna myślę, żeby to zmienić i przyuczyć go do łóżeczka i samodzielnego zasypiania, ale wiem że to proste nie będzie.
Na niego smoczek też nie działa zamienne (smoczek ssie tylko jak sam chce i wtedy bardziej nim się bawi).
Czasem też robi schizy przed spaniem a jak dostanie np butlę to w minucie śpi
Szymon też miał tak kiedyś że przy butli zasypiał ale jak zaczęło wprowadzać mu się inne posiłki i był większy to ze spaniem problemu nie było a teraz śpi sobie sam w łóżeczku, więc z Dominiczkiem też tak musi być
Nie zgadzam się z opiniami, że jak diecko jest przyzwyczajane do noszenia, kołysania, zasypiania przy cycu, spania w łóżku z rodzicami itp. to już mu tak zostanie
No kurcze nie znam dziecka kilkuletniego które musi być kołysane do snu albo noszone na rękach Ja też z Szymonem przerabiałam kiedyś nocne noszenie i wyrósł z tego A każdy mi powtarzam, pouczał, przestrzegał, że ja już chyba do 18stego roku życia będę go tak nosiła, przesadzam oczywiście, ale wiecie o co kaman.
Każde dziecko jest inne i wiadomo, że też wolałabym żeby zasypiał sam w łóżeczku, ale tak go nauczyłam ale nie martwię się że tak mu zostanie już "na zawsze".
O tyle u mnie jest "lepiej", że on pije też butlę i jak mnie nie ma to mój M może butlą go uśpić bez problemu, ale jak Ty pójdziesz do pracy to już nie będziesz przecież karmić regularnie co 2-3 godziny, więc już jakieś rozwiązanie będziecie musieli znaleźć i może już butla pójdzie w ruch.
Ale jak bardzo Tobie to przeszkadza to wszelkie próby oduczania musisz podjąć i to nie będzie 1 dzień a znacznie dłuuuuuużej, więc cierpliwość i konsekwencja to musi być Twoje drugie ja. Ta książka ulubiona Różyczki może być na pewno pomocna i jakby coś mogę Tobie wysłać na pdfie.
Ale się rozpisałam a już prawie północ, więc przepraszam jak gadam od rzeczy
Dobranoc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
Rika cudne zaproszenia
Ja się tutaj produkuję i dodaję zdjęcia,a Wy nie widzicie
Obraziłam się
Lucy no wiesz!!Przecież ja z niecierpliością czekam na Twoje zdjęcia
a apropos zdjęć..nareszcie Takajedna pochwaliłaś się swoim Bartusiem, ma śliczną buźkę i super minkę zrobił
Oposku Mikołaj zazwyczaj wymaga,żeby go nosić do usypiania,ale.. czasami zasypia sam, rzadko,bo zazwyczaj tulę go ..mój błąd
Różyczko namówiłaś mnie na kupienie tej książki, a co?!
Ewka nie wiedziałam,ze miałaś zamiar oddać pisakia,ale fajnie,ze jak juz tak wyszło to znalazłaś mu fajny dom a co do książki wyślę Ci zaraz mój adres email z góry dziękuję
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewitkun
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 555
- Otrzymane podziękowania: 0
noc spokojna pobudka o 1 i 3 teraz łobuz śpi
co do ksiązek mam jeszcze uśnij wreszcie może komuś się przyda
aska, ania mam kontakt z tą panią noc pieska minęła spokojnie, cały wieczór bawił się z 3 dzieci, nie było pisku, tęsknoty. właśnie my nie mogliśmy poświęcić jemu tyle czasu ile powinien mieć na wyjścia na wybieganie, ja z wózkiem to wyjścia na fizjologię a mąz wraca późno a ta Pani, której go daliśmy nie pracuje ma większe dzieci i przypadli sobie do gustu, Lord to wchodził na dziewczynkę a ona piszczała z zachwytu, labradory sa łagodne.
zawsze możemy go odwiedzić, zobaczyć, że krzywda się jemu nie dzieje a to ważne, ale wczoraj wieczorem rozpłakałam się jak dziecko gdy Pani pisała, że widać, że się zaaklimatyzował, że dzieci nie dadzą jemu tęsknić... ehhhh
teraz nadrobię co pisałyście
jesteście jak narkotyk codziennie muszę zapodać sobie dawkę Was, co ja mówię kilka razy dziennie hihihiih dziękuję, że Was mam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
a co psiaków to labradory to są bardzo twoarzyskie psy..no i nieznoszą być same, niby mądre psiaki,ale zanim zmądrzeją potrzeba czasu..tak jak Goldeny zabawa dla nich to nr 1 !!! aaa.. jeszcze tylko napiszę,ze moja znajoma tak "dbała" o swojego labradora,ze nie pozwalała mu nawet na kontakt z innymi psami, o zabawie nie wspomnę,bo jeszcze jakis pies mu krzywdę zrobi... kontakt z ludzmi pies też miał ograniczony..efkt.. pies rzuca się na wszystko co się rusza, warczy, atakuje. aa przepraszam,ze się tak na ten temat rozpisałąm,ale zwierzaki uwielbiam.
Aniu podbudowałaś mnie jeśli chodzi o zasypianie naszych bobasów. Widziałaś filmik?
aa i przyłączam się do apelu Lucy.. te chciabzm yobacyz mam Bartusia Takajedna czekamy!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziewczyny w kompie ciezko czytać a na papierze zawsze można i na spacer wziac i do wanny
Aniu masz całkowitą rację, ze do 18-stki żadnego dziecko nie bedzie chciało byc noszone I jesli komus to nie przeszkadza i nie ma kłopotów to przeciez absolutnie nie musi nic zmieniac bo tak trzeba czy bo tak inni robią! Chodiz tylko o to, ze jesli jednak ktoś chciałby sobie ulzyc troche ( no bo to jednak moze byc meczace choc to słodki ciezar) to sa sposoby na to by naucyć dzieciątko zasypiania inaczej niz przy cycusiu czy podczas noszenia. Ja tez na poczatku nosiłam i lulałam a potem jak odkryłam jak prosto mozna nauczyć Biankę samodzielnego zasypiania i jak jej z tym dobrze to tak zrobiłam i ja akurat jestem zadowolona bardzo z tgeo, ze taka decyzje podjełam bo to naprawde mi ułatwiło życie i jej tez. Bo to nie jest tak, ze dzieci potrzebuja zeby zasnać lulania i cyca - one poprostu nie znaja innego sposobu zasypiania bo nikt im nie pokazał. Jak ja pokazałm Biance to zdziwiona odkryłam,ze jej to pasuje i chyba nawet było mi troszke smutno,ze ona tak latwo to zaakceptowała ale teraz sie ciesze bo np. wieczorem po kapanku, masazu i jedzonku jak ją kładę to ide soie pogadać z małzem i moją nastolatka a Bianusia w tym czasie mruczac, przewalajac sie na boki zasypia i trwa to góra 15 min. Śmieszne to nawet jak ona tak walczy z tym snem oczy zamkniete, wzdycha sobie, mruczy z tym dydusiem jak kotek jakis, wierci się, bo ciało musi wyhamować po całym dniu a głowa juz prawie spi
No dobra a teraz z innej beczki - Aniu ta herbataka co mi poleciłas tego gratisa jest SUPERR doszła jakas taka wymiętolona chyba po 2 m-cach ale jak zaparzyłam to i działa i smakuje wiec dzieki
zaraz doczytam reszte bo wielka koopa
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Bartuś do niej pasuje
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewitkun
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 555
- Otrzymane podziękowania: 0
www.amazonka.pl/radio-zlote-przeboje-dla...i_,99902957493.bhtml
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewitkun
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 555
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
aska wysłałam ksiązki
dziękuję
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
mielismy jeszcze do niedawna dwa nawet tu na forum zamieszczałam fotki w ciązy jak mi ukochany spaniel z łbem na duzym brzuchu zasypiał a teraz.....jest juz w krainie wiecznych snów a drugiemu znaleźliśmy inny dom
i tak cicho bez tych rozrabiaków i smutno...
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
ja tak na raty czytam jak odpisuje na coś co było pare stron wcześniej to potem tak ni z gruchy ni z pietruchy wychodzi ta odpow.hehe
Rika ja myslałam,ze jak Ty tak ładnie malujesz pazury to uznałam,ze masz zdolnosci plastyczne i stad ten mój pomysł
a dziś ide do mojej pracy zozyc wniosek o urlop macierzyński w koncu hehe
aleeee tak mi sie nie chce, ze od 2 tyg. sie zbieram i nie moge dojśc
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewitkun
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 555
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
ja juz wczesniej sie zastanawiałam jak Ty pisałas o Lordzie - jak Ty dajesz rade z nim wychodizc na spacery jak jesteś sama, do tego wózek
no u nas akuart spaniel był agresywny pomimo skzolenia, kastracji itd. Ania pamięta jak tu płakałam, ze kolejy raz pogryzł córke i podskoczyl z zebami mi prawie do twarzy (leżał na kanapie z córką a ja sie schyliłam po coś i coś mu odbiło - jak wystartował to ledwo zdazyłam odskoczyć ale wtedy zdałam sobie sprawe co by bylo gdybym miala na reku Bianke akurat ) i radziłam sie jej co zrobić. Niestety nie mielismy innego wyjscia jak go uśpić bo agresywnego psa nie można nikomu oddać
Pokaże Ci jego fotke:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
to zdjecie jest jak byl mały oczywiscie ale w ogóle nikt nie przypuszczał,ze wyrosnie na takiego diabła.
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.