- Posty: 237
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Lipiec 2011 nalezy do Nas
Lipiec 2011 nalezy do Nas
- iwanek1
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Wklejam linka do fotomontażu,mi Hanie ładnie zrobili.
Właśnie zasnęła,na głodno,nie jadła od 8-ej,eh tam.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
allegro.pl/fotomontaz-twojego-dziecka-pr...tka-i1959272448.html
Wklejam linka do fotomontażu,mi Hanie ładnie zrobili.
Właśnie zasnęła,na głodno,nie jadła od 8-ej,eh tam.
Iwanek przecudna fotka
ale od 8 to strasznie dłuuuuugo jest prawie 15...
ale próbowałaś a ona nie chciała? wypluwa? czy płacze przy jedzonku czy jak to wygląda?
a czym ją karmisz?
kurcze...niewiarygodne...niemoleta maja przeciez niewielki żołądeczki wiec raczej ciezko im wytrzymac tyle godz. bez jedzonka
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Fotokalendarz allegro.pl/fotokalendarz-2012-a4-13-stro...res-i1979971543.html
Ja sama zrobię fotomontaż tylko muszę znaleźć więcej czasu i to oznacza że Was zaniedbam bo idziecie na pierwszy ogień
Masuska ja wolę z polsatem dawno nie siedziałam w domu na sylwestra nawet rok temu byliśmy na balu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ufolka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1299
- Otrzymane podziękowania: 0
iwanek śliczne zdjęcie, a Hani minka bezcenna
mi Amelka też nie chciała jeść. Jak zjadła o 9-10 to potem potrafiła dopiero o 15. Ale u mnie to trwało 2-3 dni .Teraz wporządku jest, też się martwiłam że coś nie tak jest, najlepiej jakbyś do pediatry swojego zadzwoniła jak to będzie powtarzać się
rika dziękuje za linka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwanek1
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 237
- Otrzymane podziękowania: 0
Różyczko,próbowałam wszystkiego,teraz zjadła 50ml mleka,zaciska usteczka i nic się nie wciśnie,cały czas jej bulgocze w brzuszku,jakby bańki pękały i teraz zaczęła bączki puszczac.Podejrzewam,że ma wzdęcia,za tydzień idziemy do kontoroli do gastro i zobaczymy,do mojego pediatry juz nie ide bo się nie zna na niczym :angry:Mała je mleko,sinlac,zupki,owoce ze słoiczka,ale łyżeczką to opornie idzie.
Ufolka,my też nie mamy stałych pór karmienia,wszystko od Hani zależy,kiedy łaskawie zje coś Mniej więcej 24,5,9,13,18,czasem jeszcze po kąpaniu około 20ej mleko pije.
No i nigdzie nie idziemy na sylwka,jak nigdy,ale nie żałuje,kiecy nie trzeba kupowac,z kasą krucho
Zostało mi okno w kuchni do umycia,ale ciemno się zrobiło i mam wytłumaczenie
Czy Wasze maluszki jedzą swoje stópki,bo Hania ma ciągle mokre skarpetki,a jak jest na golasa to inaczej nie leży tylko ze stópką w buzce,świetnie to wygląda
Ufolka,Hania od kilku miesięcy słabo je i przybiera,nawet w szpitalu byliśmy,także pediatra nic mi nie pomoże,chodzimy do gastrologa.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olka1730
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 532
- Otrzymane podziękowania: 1
Prezent M teraz sie zastanawiam czy zrobil go dla Mnie czy dla siebie abym zeszla z jego sprzetu,a mianowicie ja tez jestem uzaleziona od Was i wpadam raz po raz do was,a jak juz usiade wieczorem to sila odciagnac mnie nie idzie,i klotnie o kompa
Dostalam wlasnego,Lapka abym sie odczepila od stacjonarnego hmmm tylko ze ja tam czasowo dyspozycyjna zazwyczaj wieczorem,ale niech mu bedzie ze sie ciesze....po cichu Wam powiem ze i tak cora sie przyklei do niego....no ale ciesze sie,zeby nie bylo ze marudze znowu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olka1730
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 532
- Otrzymane podziękowania: 1
Swietnie te zdjecia Riki maluszkow,widac ze fajnie sie coreczki chowają,napewno ciezko dwojke takich szkrabow naraz ogarnac,ale za to pozniej zobaczysz jakie beda zżyte z soba.Bynajmniej Mnie rozczuliły te zdjecia,jak Ja zaluje ze moj maly dziubek nie bedzie mial takiego kumpla kolo siebie...chociaz moj M chcialby jeszcze jedno wlasnie z taka mala roznica wieku,ale Ja juz nie czuje sie na silach.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olka1730
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 532
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hoborr
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Adusia 1 lipca 2011 Robert 22 luty 2013
- Posty: 2243
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olka1730
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 532
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olka1730
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 532
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
Rika zdjęcia jak olunia slicznie patzy i jaka zainteresowana..a Zuzia to naprawdę super siostra!
Iwanek śliczne zdjecie!
Echh, co ja się tutaj dowiaduje, mysłam,ze sama z Wlkp jestem ,a tutaj nas więcej, miło
Widze,ze temat sylwestrowy.. to ja Wam się "pochwalę",ze dwa lata temu właśnie dzień przed Sylwestrem przeprowadzaliśmy się do naszego nowego mieszkania..a,ze mąż w pracy to sama graty zwoziłam z hotelu /9 piętro/ do mieszkania, śnieżyca była okropna,a ja w małym golfie jeździłam 10km w tą i spowrotem..masakra! Pierwsza noc na podłodze,bo nam się przebił materac,a łóżka jeszcze nie mieliśmy i o 4 rano zalało nam mieszkanie..jakim cudem nie wiem,znalazłam zawór,a potem jeździłam po mieście w poszukiwaniu wężyka o północy napiłam się tylko winka i poszłam spać,bo w Nowy Rok o 4 rano zawoziłam męża do pracy /11km/ bo jego auto się popsuło,echh ludzie z imprezy wracali..jak mi wtedy było przykro!!!
W zeszłym roku też nie było balu..w tym roku też odpada...hehe kiedy ja się doczekam?!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olka1730
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 532
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.