Lipiec 2011 nalezy do Nas

Kurde a Biance teraz znowu przeszkadzają grudki a juz jadła wczesniej..

Ale Pitulek słodki mój zięciunio

TŁUSTY CZWARTEK powiadasz Masuska????!!!!

dobra ...wybaczam Ci...nic mnie to nie rusza....

ide ugotowac moje 12 makaronów hehe

Różyczko, pamiętaj żeby spalić pączka trzeba gadać 3 godziny:) Możesz dzwonić
Ewentualnie należy 30 minut biegać lub uprawiać fitness. Również pół godziny jazdy na rolkach lub łyżwach wyrówna bilans jednego zjedzonego pączka. Jeśli jesteśmy w domu, to dwie godziny prasowania lub zmywania pochłonie tyle samo kalorii. Decyzja należy do Ciebie!

Uwaga, Uwaga:)
BOdy w lidlu 2 sztuki za 15.99 od dziś

www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-2C104694-7E....xsl/index_24668.htm
Rajstopki
www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-2C104694-7E....xsl/index_24666.htm
Sweterek
www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-2C104694-7E....xsl/index_24678.htm
Bluza
www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-2C104694-7E....xsl/index_24667.htm
Dziny lub bluza
www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-2C104694-7E....xsl/index_24680.htm

A w Biedronce mają być foteliki firmy Kinderkraft 9-36, niby słyszałam o tej firmie, ale... cena to 149zł
przeznaczony dla dzieci o wadze 9-36 kg
otrzymał pozytywny wynik w teście zderzeniowym przeprowadzonym w Przemysłowym Instytucie Motoryzacji

masuska napisał:

Cześć Aniu:)


Oposku, chyba Ty szukałaś ostatnio.
www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-B71D1E34-79....xsl/index_24610.htm

no Oposek własnie pojechała do Lidla ale na dzieciece polowac, moze zauwazy

Lucy gratuluje serdecznie 3 ząbka i zazdroszcze bo ja tez chce ż aki kasownik mał a u nas nawet dziąsła nie czerwone

Nie wiem sama co myslec o tym foteliku
ja chyba jednak zakupie taki co mozna w dwóch kierunkach montowac i wiosną przesade Bianke ale bedzie jeżdziź tyłem narazie jeszcze

Jejejejejejejjejejeje!!!! Umówiłam się z fryzjerką WRESZCIE, od 5 miesięców nic z włosami nie robiwszy!!!!

W czwartek muszę coś wymyślić, może jakieś pomysły?

Lucy gratki za zębola

Różyczko gratuluje wagi w dół

Natimp super tak się wyszaleć na imprezie Och tęskni mi sie

Basba słodki uśmiech ma Wikusia Czekam na wieści o ciuszkach
A podejście bardzo zdrowe co do porównywania dzieci

Masuska umawiasz się z fryzjerką??? Czy mąz nie jest aby troszeczkę zazdrosny???

Oposku powodzenia w polowan

Oooo, a kto robił przegląd gazetek jak mnie nie było!!! Teraz jestem zazdrosna!


Różyczko ja tylko pokazałam ten fotelik, jak komuś to na rękę to proszę bardzo, mnie to tak jakoś nie podchodzi. A ja postanowiłam jeździć w tym foteliku pierwszym, zaraz będziemy ściągać łachy, więc będzie więcej miejsca, no a jak już bardzo będzie przeszkadzać to kupuję Nania.

Oposku, w takim razie i ja życzę owocnego nalotu na sklepy:)

Aniu a gdzieżby tam, wczoraj mój ukochany mówi do mnie, podejdź, to podeszłam, a ten mi rękę na brzuch i mówi, czy ja w ciąży nie jestem:( Zastanawiałam się czym go rąbnąć, a tylko sudocrem miałam pod ręką!

Ooooo, jest Masuska Ja właśnie ostatnio pisałam o tygodniu maluszka w lidlu i niedawno wróciłam z zakupów:)Potwierdzam, że spodenki niemowlęce super, kupiłam trzy pary w różnych rozmiarach:P tak samo jak książeczki i pudełka na zabawki. Wagę też nabyłam, jeszcze nie testowałam, bo się boję
Ty Masuska chciałaś mieć pokoik dla synka- dżungla to obejrzyj pudełka ze słoniem, żyrafką i hipopotamem:)


Ja w ogóle zgłaszam zażalenie, bo rzeczy dziewczęce w lidlu zawsze ładniejsze niż chłopięce. U nas dorzucili jeszcze śpiworków do spania, tych z konikami jest dużo, więc jakby ktoś coś potrzebował to się chwalić- kupię i wyślę

Wiecie jak wygladał mój dzisiejszy poranek w domu
Mój żywy budzik - czytaj Dominik - zadzwonił 5 min przed budzikiem telefonicznym
I fajnie nawet bo nocka przespana
Udało mi się go nakarmic i uśpić i wziąc się za szykowanie
Robiłam wszystko po cichutku, żeby go nie obudzić, żeby jeszcze siora z Szymonkiem pospała...
Ale ja to mam tak zawsze...
najpierw nastąpnęłam na piszczącą zabawkę na środku pokoju
Póżniej spadł mi widelec w kuchni
Później zwaliłam torbę przed wychodzeniem
A jak juz na paluszkach wychodziłam na korytarz i zamykałam za soba drzwi był huh - coś spadło w szafie i zaczęłam wrzeszczes ma mojego M że na pewno wieszak żle odwiesił i spadł Posłuchałam pod drzwiami i na szczęscie dziecko spało dalej, uff

W połowie drogi do autobusu zorientowałam się, że zostawiłam telefony w domu
No to sprintem do haty
Chce otworzyć drzwi a tu się nie da - okazałop się, że jakies metalowe drzwiczki odpadły i się zablokowało
Rumoru znów narobiłam w przepychankach, ale udało sie włamac do domu (dzwonek w drzwiach nie działa a do siory nie miałam jak zadzwonić, bo przecież bez telefonów byłam (mam 2 telefony - służbowy i prywatny)
Zabrałam telefony i znów biegiem na autobus

ja to zawsze taka jestem niezdara jak się bardzo staram być cicho

Masuska czy dzisiejsze bieganie poranne mogę podciagnąc pod spalanie wcześniejsze pączka czwartkowego????

Masuska mój też nieraz tak się pyta z tą ciążą to ja się załamuję

Oposek super, że zakupy się udały
A z tymi wagami to ja z góry tobie powiem, że one kłamią
Dzięki Twojemu tekstowi o akceptacji siebie kupiłam sobie rurki spodnie i nawet je ostatnio założyłam i jest git mój m nawet mnie pochwalił, że sexy wygladam, więc odchudzać sie i tak będę ale na spokojnie

Różyczko wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=42655 a ja zrobiłam tak: pomalowałam włosy jak zwykle tylko zmieniłam farby, jedną wzięłam z londy (jasną) a drugą z garniera chyba. W każdym razie jak zmywałam to:
1. jasna w ogóle nie zamalowała mi odrostów jedynie rozjaśniła delikatnie,
2. jasne włosy zostały zabarwione na szary (?) przez ciemniejszą farbę...

Ale tym drugim się nie przejmuję bo jest ok i zawsze tak się robiło, po jakimś czasie to schodzi... ale te odrosty mnie przerażają, na dole siwe a na górze żółte

Chyba wrócę w łaski Joanny...

A o syoss czytałam że po niej włosy wypadają więc nie ryzykuję chociaż chyba będę musiała wypróbować bo dopóki nie sprawdzę to się nie przekonam... a postanowiłam zmienić farby bo Joanna włosy niszczy ale nigdy mnie nie zawiodła co do koloru...

Kaska ręka jeszcze trochę boli ale jest OK

Aniaw super zdjęcia kurde ja nie mam z kim wychodzić na spacery a tak samej to ciężko jest się wybrać, poza tym ziiiiimmmnoooo dobre z tym "utknięciem" Dominisia
A już dawno miałam Cię pytać. Szymonek robi drzemkę w dzień? I jak tak to czy sam zasypia czy Ty go usypiasz i ile śpi? I czy wieczorem też sam zasypia?

Basba śliczną masz córeczkę

Lucy gratuluję ząbka Zuzi trochę inaczej szły bo najpierw dwie 1 na dole, od razu dwie 1 na górze i za kilka dni dwie dwójki na górze

Masuska ale super Piotruś wyszedł

A ja się chciałam zapytać, ile minut trzeba seks uprawiać, żeby pączka spalić, bo się biegać nie wybieram

Ania W ale miałaś poranek Do pracy chociaż zdążyłaś? ja też jestem niezdara i teraz się wciąż potykam o dziecięce rzeczy... Aniu, którędy się teraz wchodzi na Szajnochy z wózkiem? bo ja zawsze chodziłam z chustą i nie jestem zorientowana...

Basba Wiktorka cudna i faktycznie podpór ma super, czym Ty się martwiłaś Kobieto?

Natimp będzie dobrze, musi być. U nas w usg były zmiany, a ja jestem dobrej myśli.

Lucy gratulacje z powodu zębolka, super:)

Różyczka przekochana jesteś z tym mailem, dziekuję Ja masaż też robię od urodzenia. Zastanawiam się też nad kupieniem piłki, ale boję się, że mąż by mnie zabił, bo ciągle marudzi, że na środku salonu krzesełko, leżaczek, skoczek, mata i karton zabawek;)

Lucy gratuluje 3 ząbka. Mam nadzieję że wyszedł bezboleśnie

Aniu... nie ma to jak żywiołowo zacząc dzień hehe... Ja dzisiaj też nogi prawie połamałam lecąc do samochodu bo przypomniało mi się ze Antkowi miałam pościel zmienić do przedszkola na leżaczki i się wracałam. A Antek stwierdził ze sobie jeszcze poodśnieża i z łopatą łaził -czytaj nie chciał wleźć do samochodu. Co do ciuszków... wiekszość w tym kartonie jest na 80 cm-92cm.

Masuska ja u fryzjera jak juz pisałam byłam w piatek (u pana fryzjera ) . Kudełki podcięłam i nic więcej z nimi nie robiłam. Teraz zapuszczam do lata bo chce loczki i muszą podrosnąć trochę.
A Piterek śliczny jak zawsze

Oposku super ze zakupy się udały. A podpór dopiero od kilku dni robi... więc wczęsniej się martwiłam Ale tak jak juz pisałam koniec z porównywaniem

Masuska nie pamietam czy komentowałam cudną minke Piotrusia
Po zdjęciem powinien być tekst :
"Sorki dziewczyny, że mamusi nie było tyle na forum ale Ona jest MOJA "

Oposek ja wchodzę od strony przychodni dla dzieci ide od metra ul mickiewicza.
Jak wchodzi się przez podwórko - to ulica Szajnochy chyba to później w lewo budynkiem i do windy i tyle

Basba mój nosi teraz 92 rozmiar, myślałam o jakichś większych ciuszkach
Ale w tym rozmiarze to może nasze forumowe psiapsióły bedą zainteresowane

Rika ja nie farbowałam nigdy kudełków bo zawsze boję się efektu właśnie
Szymcio śpi w dzień 1 raz. Zazwyczaj ok 14stej (wcześniej ok 13stej, ale jakoś mu się poprzestawiało Śpi ok godziny, ale wczoraj wyjatkowo 2 spał.
Czasem pół godz mu wystarcza i wstaje jak nowonarodzony
Czasem chętnie idzie spać, ale zazwyczaj trzeba go położyc i postać przy nim lub pogłaskać po główce. Chyba, że mega zmęczony to pada sam
A wieczorem znów się poprzestawiał i wczoraj dopiero po 22 się położył
Zazwyczaj koło 20stej był już kres dnia dla niego.
I z zasypianiem też różnie - przeważnie dostaje butle mleka i kładzie się go do łóżeczka potem czytanie książeczki i przy tym zasypia.
Nieraz jak jest wymęczony dniem to przyłoży tylko głowę do poduszeczki i dosłownie odpływa
A czasem skacze po łóżeczku śmieje się wyrzuca swoja małpke przytulanke i poduszkę a później kładzie się i udaje że chrapie i mówi, że śpi

A u Ciebie jak jest ze spaniem Zuzi???