Lipiec 2011 nalezy do Nas

Rika to dobrze,ze oparzenie nie jest groźne, kamień z seraca. Niestety nasze dzieci są wszystkiego bardzo ciekawe i nawet jak isę uważa to cos zmajstrują.

Ale pokoik piękny! no i widzę,ze dziewczynki już sie rozgościły


No to i ja napisze,ze Mikołaj grzecznie wychodzi z łóżeczka i jeszcze metodą na główkę nie próbował..Oposek kurde ja bym się bała! Szok, co te nasze dzieci wyprawiają ..z jednej strony fajnie,ze juz takie kumate,bo dogadać się z nimi juz naprawdę można,ale z drugiej strony "pomysłów co zbroić" masę

aaa i coś Wam jeszcze zostawię,bo fajne

aaa i coś Wam znowu zostawię, bo fajne

Asiu super tekst:)

A dziewczyny no to noja Adusia jest najgrzeczniejsza! Bo nie wychodzi górą ani bokiem - bo nie wie że się szczebelki wyciągają. A ja mam jaieś takie lęki że jak bym jej pokazała to by w nocy biedna gdziesz poczłapałą i nei wiedziała jak wróćić!

Rika napisał:

Masuska ale moje dziewczyny do Zuzi łożeczka też wchodzą przez dziurę tylko Ola śpi w turystycznym i tam nie ma takiej możliwości

a moja tez "spi" w turystycznym i ma otwierany bok na zamek, ale otworzyc moze go tylko mama
ale ładnie macie na tej "Waszej górze" czy juz tam mieszkacie w koncu?
pokazesz reszte? nie daj sie prosić....

my dzis mamy szczepienie, ważenie itd., tatko zaraz przyjedzie i jedziemy wspólnie z Kluskiem a potem kazde z nas do pracy, Klusek do niani
nie moge sie dobudzic po nocyjak zawsze, leze w lózku z lapkiem i przegladam jakies głupoty na FB

zainspirowałas mnie Hoborrku i szukam sobie jakiejs podyplomówki

super tekst Aska hahahhaha
i ten demot Anka co ten mały wylazi z lózka tez super

Masuska choc pierdykniemy to wszystko i sie zlasujemy razem

chryste panie! Bianka właśnie wylala na podłoge prawiecały swój balsam do ciała i do tego wtarła częśc w kanape o tym,ze w swoje wlosy to juz nawet nie wspomne

Masuska ale ja sobie wypraszam.. Janek tez nie wychodzi..... a wychowany na księciunia więc bardzo kulturalny :)jak purtka puści to dziękuje pokazuje
Kurde jakiś taki ten dzień ponury.. głowa zaczyna boleć .. wiec kawunie trzeba pyknąć...
ej gdzie wy jesteście..........
hmm m ój młody jakoś w nocy coraz rzadziej mleko chce.. w końcu.. oczywiście nie mylcie pojęć:0 to nie znaczy że rzadziej wstaje.. ale jestem dobrej myśli 12 .12 do neurologa i się zobaczy ....

dobry!

Różyczko z Tobą zawsze i wszędzie, nawet na koniec świata:)

Asiu, święte słowa:)

Rika, zazdroszczę My w niedzielę jedziemy po panele i kafelki podłogowe, mąż dziś maluje ostatni raz sufity:) Zaraz Was dogonimy:)

Nati, wybacz zapomniałam o księciuniu:)

Hoborrku Dobry:) Zaleta wyciągniętych szczebelków jest taka: Piotrek dziś rano przyszedł do mnie do łóżka z misiem i tak się wtulił do mnie mocno i dał buziaka:) Jeszcze jakaś zachęta?


A ja mam takie pytanie, ile jeszcze Wasze dzieciaki piją mleko? A i czy z butli? A jak nie to co i jak podajecie. O cycki się nie pytam Rika i Oposku


PS Potrzebuję pomysłu na tort urodzinowy dla czekoladożercy:) Ale prosty w robocie:)

To macie i ode mnie:)

Moja pije 4-5 butelek od wieczora do rana, wypija od 180 do 210 ml nestle junior (od Was zgapione), idziemi tego ustrojstwa straaaasznie duzo, finansowo to ona wychodzi tyle co dorosły chłop
i szczerze powiem-MAM TEGO SERDECZNIE DOSC ale nie mam kurka rurka innego pomysłu jak przespac w nocy choc chwile wiec daje z butli ofkors bo ze szklanki ciezko na leżąco

reklama super

Nati szaroburobylejako

gadałam własnie eksem kiedy sie bedzie urzadzac na nowym-i k......zapowiada sie luty
jak ja to mam wytrwac przeciez zyje wyłącznie dzieki tej mysli,ze Mala pójdzie tam kiedys na noc a ja sie wyspie

Przyjęłam do wiadomości Różyczko:)

Eee no i mnie teraz eksio wkurzył!

PS Zrobiłam:)


No dziewczyny ile dzieciaki piją?

Masusko Księciuniu pije tak : wieczorem 120-150 , ale jak wykradnie sporo z kolacji maksa to 90, potem w nocy dwa razy po 120, w południe albo klacha albo butla 120, generalnie chyba 500 nie przekracza ,
a Młody ile... w dzień jak chce to ze słomki w nocy z butli- na odczepkę......

Rose... focha strzelam.. ja lansa pierwsza..... eksio widzę uskutecznia plan.. a Kochana kto powiedział ze nie możesz wyjść na noc się wyspać do kumpeli lub coś....??

Hobborku jak samopoczucie?? pamiętam o ciuchach ale dopiero od wczoraj chodzę po ziemi jak człowiek niezmasakrowany myślą szpitala. tak więc wczoraj nadgoniłam pranie , porządki, a potem 25 min siedziałam na kanapie i patrzyłam na wystep chłopców.. tańczyli jak wariaci:)

Basba whe are you.. pytałaś czy może Cie nie być
Anka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Oposek jeszcze leniuchuje to nie zaczepiam..
Rika chatę urządza,,,,,

A Masuska czyta Ciemniejszą stronę Greya:)

Piotrek wtryndala tylko raz na wieczór 300 ml z kaszą (butla) a na śniadanie to albo kaszka manna, albo kleik, kanapeczki, parówa, jajecznica, jajko na twardo. Ma dzieciak spust jak widzę.

Dzień dobry
Różyczko obawiam się że pokazanie wszystkiego będzie trudne wytrzymasz jeszcze?

Masuska jakie macie ściany w salonie? Macie gdzieś tapete? U nas z salonem był największy problem

Właśnie czekam na kuchenkę z którą też mieliśmy niezłe cyrki. Okazało się że jest tylko jedna na całą polskę... Kupowaliśmy ją już w 4 sklepach. Ostatnio razem miała być wysłana w poniedziałek ale mąż dzwonił i okazało się że jednak jej nie mają... Na szczęście została ta na allegro co właśnie była ostatnią sztuką na rynku polskim i każdy mówił że ją ma, mąż kupił zanim jeszcze skończył rozmawiać z facetem z poprzedniego sklepu:) a teraz sobie na nią czekam

Jeszcze co do jedzenia to Ola wieczorem je zwykle miskę zupy która była na obiad do tego przed spaniem cyc i tyle. Czasem dostanie coś innego np parówki ale ja wolę zupę, wtedy wiem ile zjadła i czy się najadła a rano czasem robię im frytki lub parówki, zapiekanki, kanapki. W sumie one chodzą cały dzień i jedzą coś