- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Lipiec 2011 nalezy do Nas
Lipiec 2011 nalezy do Nas
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
naprawde sliczne fotki
oczywiscie mój ziec najpiekniejszy
Nati gratuluje sukcesu i zazdraszczam na maksa
Aniu super,ze o nas pamietasz na tych wczasach
Hoborrku napisałas tak pieknie,ze az mi sie łezka zakręcila
Kogo tylko miałam e-mail to wysłałam zyczenia-prosze odebrac żebyście nie myslaly o mnie,ze gbur jestem i nie odpisuje na esemesy świateczne
Masusko no wiec ponawiam pytanie-u kogo była wigilia: u T. czy u Was? bo sie tak zastanawiałam czy moze nie wytrzymałas i odwagi dodał Ci fakt,ze jesteś nareszcie na swoim?
I niesmuccie sie, my tez sanki mamy a sniegu nie
ale rozpakowałam je wczesniej i dziewczyny zdazyły troche pozjeżdzac
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
Różyczko dzięki za życzenia. A teraz pisz jakie prezenty dostały Twoje dziewczyny??
Tak w ogóle napiszcie dziewczyny jak mijają święta, jak prezenty?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Wczoraj była u nas impreza zarenczynowo-paapetowa. Nic nie piłam bo jednak Piotrek chory, a czuję się jak bym miała mega kaca! Mąż spał na dywanie w salonie:P
a kto sie zareczał???
my dzis do mojego kuzynostwa smigamy na obiad
zrobiłam wlosy na ciemno jeszcze przed wigilia ale zapomniałm sie pochwalić
tylko cos tu fotki nie zawsze wchodza, saneczkowa Bianka tez mi nie weszła
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
Różyczko no to koniecznie pokaż się nam w ciemnych włosach!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Asiu, zaręczył się młodszy brat mojego Męża:)
Różyczko a Wigilia była u Teściów, a później u moich rodziców. Zaręczyny były w Wigilię u rodziców mojej przyszłej szwagierki. Brat mojego R. był przebrany za Świętego Mikołaja, rozdał prezenty dzieciom, a na koniec poprosił swoją dziewczynę no i ukląkł. Dzieci pytały czemu ciocia całuje Mikołaja, to tłumaczono im że dziękuje za to że przyniósł im prezenty:) Fajne zaręczyny, nie?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
a o co posżło z T.?
a dam jutro fotke bo dzis juz leze w wyrku
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Masuska u nas też jakoś wiosennie i słonecznie dziś
Różyczko dzięki za życzenia. A teraz pisz jakie prezenty dostały Twoje dziewczyny??
Tak w ogóle napiszcie dziewczyny jak mijają święta, jak prezenty?
Bianka saneczki, swojego osobistego bumboxa malego slicznego różowego, ktorego nauczyla sie w mig obslugiwac i teraz sama miksuje muze, dostala tablice taka z na krede, pisaki, z liczydlem i literkowymi magnesami (wiec przyda sie tez później do nauki literek np.), i rózne takie drobiażdżki-farbki do malowania twarzy, ksiązki, organki, a Olif swojego wyczekiwanego smartfona (za zeta jupilaaaaa ), karte na zakupy do H&M odpowiednio "załadowana" i...siano doslownie i w przenosni,bo to było pudełko z prawdziwym sianem i wkrecona zostala,ze to siano dla jej kochanych koni ale potem jak sie dokopała do prawdziwego "siana" to usmiech z twarzy nie schodził Jako nastolatka powiedziala nam,ze kasa to dla niej aktualnie najlepszy prezent bo zawsze trafiony i nie ma ryzyka,ze rozmiar nie ten dostala tez ksiązke, tylko kurde u niej z czytaniem cienko
Czy ktos jeszcze sie pochwali prezentami?
popiszcie dziewczyny co tam fajnego maluchy podopstawały, moze cos zgapie na kolejną okazje
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natimp1
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1481
- Otrzymane podziękowania: 0
a Jachu tyle je ze głupio zabrzmi ale muszę mu przykrócić jedzonko .. bo niepotrzebnie zupełnie non top[er mieli gebulką... ( hmmm chyba po mamusi)
a co dostały moje cudne koleżaneczki... co się prezentami nie chwalicie?? ja dostałam ekstra luźna bluzkę i kasiorke.. jutro wypad na wyprzedaże:)a i jutro z męzulkiem do kina .. na 12 no ale co zrobić.. Maksiego nie ma a Niania jest więc warto wykorzystać..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Oposek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- http://litki.blogspot.com/
- Posty: 2223
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas dużo Rodzinki, więc Filip dostał sporo zabawek. Co trafione jeszcze nie wiemy, póki co czeka nas wielkie sprzątanie pokoju i pakowanie skoczka- z żalem. Dostał tor kulkowy, pływające instrumenty do grania w wodzie, wodny labirynt, fajoski zestaw ciastoliny, kaczkę na patyku do prowadzenia, ślimaka fp, sanki. Do tego jakieś drobiazgi- książeczki, bajkę do słuchania, misia, pociąg z klocków. Od nas namiot, tunel, książkę i puzzle. Od Babci kasę na lokatę.
Ja dostałam jakieś drobiazgi- kosmetyki, ręcznik Super Mama, książki, książki i jeszcze raz książki:)
No i mp3 od męża, bo rozwaliłam ostatnie
Wigilię spędziliśmy w rozjazdach i za stołem. Wczoraj w bardzo miłym towarzystwie odwiedzaliśmy krewnych w zoo- zanieśliśmy prezent dla szympansów i widzieliśmy zwierzaki pochowane na zimę w pawilonach, ale sporo też bawiło się na wybiegach- słonie, nosorożce, osiołki, tygrysy. A dziś spacer i leniuchowanieeee. Jestem skrajnie przejedzona, a sporo jeszcze zostało, część zamroziliśmy, więc może uda się do Sylwestra nie gotować
No i święta się skończyły, zaraz styczeń i zaciskanie pasa, bo jak zwykle wydaliśmy więcej niż należało
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Oposek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- http://litki.blogspot.com/
- Posty: 2223
- Otrzymane podziękowania: 0
Nati Filip w Święta też chodzi i je, więc ukrócanie jedzonka wskazane, tylko jak tu dziecku ukrucać, jak sama jem i jem? Wypadu do kina zazdroszczę, nawet na 12:) A bluza szersza też by mi się przydała
Asia ale fajne prezenty Mikuś dostał, konik cudo! I w tych szelkach jaki przystojny kawaler
Masuska współczuję kłótni z teściową, a z drugiej strony jak Jej się należało to może dobrze się stało! Fotka Piterka- reniferka cudowna Super, że dobrze Wam na swoim:) Zaręczyny ekstra U nas śniegu też niewiele, roztopy i wody na maksa, jak teraz by przymroziło to nieciekawie
Różyczko ja chcę fotkę Bianusi na sankach! A ta tabica to super prezent, składa się może?
No i patent dla Oliff z sianem rewelacyjny dobrze, że Jej konie kasy nie zeżarły Poka poka fryzurkę
Ania superancko, że wyjazd macie fajny:) wracajcie bezpiecznie, tęsknimy
Hoborku ja nie mogę nawet czytać o takich historiach. Nie do pomyślenia, że w 21 wieku zdrowe kobiety umierają okołoporodowo Ale Ty nawet się nie waż myśleć o takich rzeczach!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
No nic, babki, naprawdę fajne te prezenty!
Oposku my też w Wigilię jeździliśmy od jednych do drugich rodziców.
Nati udanych zakupów
Co do prezentów Mikołąj dostał organki, sanki, konika, klocki, psiaka,kierownicę, samochodziki no i oczywiście książki.
Na tym 60 leciu dziadków Mikołaj był najmniejszy,ale też najgłośniejszy. Miło było,na wszyscy przyjechali, kogo jeszcze nie znałam ze strony męża to poznałam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Piotrek od kilku dni dzielnie trenuje spanie. Zasypia o 21, a wstaje o 9tej. Teraz nie wiem co się dzieje, bo śpią dalej z tatą. Drzemka dzienna skrócona za to z 3 godzin do 1.
Różyczko:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Nati ja też chcę na wyprz.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Więcej nie pamiętam, ale było:)
Asiu, tak sobie myślę, o tej 60. Moi rodzice są ponad 40 lat, ja z moim 2 lata i tak sobie myślę czy bym wyrobiła:)
Piotrek też wstawał o 6-7mej, ale teraz po tej chorobie jest całkiem inny.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.