Lipiec 2011 nalezy do Nas

Aska- piękne zdjęcia, Twój brzuszek wygląda super
Rika-współczuję z powodu auta, bez niego to czasem jak bez ręki...

Słyszałam o tym dziecku zostawionym w upał w aucie, po prostu szok i brak słów dla ludzkiej głupoty...

Właśnie wróciłam z grilla, który był zamiast poprawin, nie widzę na oczy -jestem tak zmęczona, a muszę jeszcze w domu ogarnąć parę spraw, bo jutro wchodzą fachowcy do łazienki.
Siedzę, rozmyślam, piję herbatkę, zajadam tort i ciasto weselne i próbuję dojść do siebie.

Wesele pierwsza klasa, tańczyłam bardzo dużo, Kubusiowi się podobało, bo co chwila wystawiał jakąś część ciała przez brzuch, ogólnie super, jedzenie tylko beznadziejne.

Rika wózki fajne, no i na pewno praktyczne.. gdy ma się dwoje dzieci.

dorotas podziwiam za siły, ja tylko spię i leniuchuję do pracy chodze teraz na parę godzin,ale i tak to dla mniewysiłek a Ty jeszcze na weselichu się bawiłaś, no no!

hoborr co do butelek.. myslę,ze cena ok,ale jeszcze nie kupowałam wiec nie wiem czy przepłaciłas... ja za tą cenę też bym kupiła

No hej dziewczyny. Dawno nie zaglądałam na forum ale jakoś tak ostatnio nie miałam czasu. Mam dużo zaległości, które muszę nadrobić.

Z mężem w końcu chyba doszliśmy do porozumienia i wybraliśmy imię Bartuś.
Mam nadzieje że już tak zostanie i się nie zmieni .

Jeśli chodzi o wózek to na razie podoba mi się z implasta bolder sd.
Ale to jeszcze musimy gdzieś pojechać i na żywo zobaczyć, przymierzyć i w końcu zdecydować.

Ale to jeszcze trochę czasu jest bo to jeszcze dwa miesiące.

Aska27 takiemu facetowi zgotowłabym taką samą przyjemność jak on dziecku!!!

Hoborrku myślę że w dobrej cenie kupiłaś

Rika, u mnie w miastku w komisie dziecięcym są 2 wózki podwójne, jeden jest taki że dzieciaki siedzą obok, a drugi że jedno za drugim, cena do 400 zł, a w niezłym stanie.

Udało mi się nakłonić na Xlandera, cały dzień Mężowi jęczałam, że w końcu się ugiął, ale na używany. Pochodzę jeszcze za nim to może się uda kupić nowy:)

Hoborr ja myślę że trafiłaś na świetna okazję! W porównaniu do cen w Carrefourze w Otwocku

Masuska, tu są nowe wózki i cena jest OK ale jak mówię zastanawiam się nad tym wózkiem i tak czy siak jak miałabym go kupić to dopiero jak mała się urodzi bo chcę najpierw zobaczyć czy dam radę bez takiego wynalazku
A i wózek gdzie dzieci siedzą obok siebie stanowczo odpada. Moim zdaniem są niepraktyczne. Ale to jest każdego indywidualna sprawa bo każdemu wózek jest potrzebny do "innych celów"

Dorotas29 też bym pobawiła się na jakimś weselichu ostatnia impreza na jakiej byłam to bal sylwestrowy
A wesela sypią się jedne za drugim dopiero od czerwca 2012

hejka:)

witam nowa Mamusie;)
Hobbor-sliczne imie Faustynka--mnie osatnio podoba sie Ludmilka:)
Aska-sliczne foty
Rika-ale mi przykro z powodu Auta...



a u nas....wczoraj straszna burza byla Balam sie z Maiti hehehe bo ON jak i Ja strachajlo jezyk1

a dzis Rodzinny obiadek......ale pogoda duszno bylo i jakos zle sie czulam....Kasia sie malo ruszala i moze dlatego bylam nie spokojna

U nas już zapowiadają burze od piątkowego popołudnia a efekt jest taki:

piątek-piękna pogoda, cieplutko, po południu kilka chmurek, które upuściły kilka wielkich kropel deszczu i uciekły i pokazały słońce. Ok 21 zaczęło błyskać się z każdej strony, popadało przez 5 minut, grzmotnęło ze 3 razy i koniec

sobota-znowu piękna pogoda, słoneczko, ciepełko, naszły chmury po 18 ale sobie poszły, później kolejne chmury, przeszło bokiem, ani kropelki deszczu a później znowu szła potężna chmura ale poszła sobie i nie dała nam deszczu. Wieczorem ok 22 zaczęło się błyskać, raz grzmotnęło, zero deszczu.

niedziela-od 5 słoneczko, ok 13 zaczęło się chmurzyć, później znowu słoneczko i ani jednej kropelki deszczu
Teraz widzę przez okno że niebo pochmurne ale nie pada

Tutaj jest tak dziwnie bo Wisła wszystko odpycha lub zatrzymuje
Np jak napisałam w piątek nad naszym domem spadło kilka kropelek deszczu a jak godzinę po tym jechałam do Otwocka to tam kałuże że ho ho i lało porządnie
Takie dziwne zjawisko, miałam zagłębić się w ten temat ale nie mam czasu, może któaś z Was interesowała się taką "siłą wody"?

aga1040 a takie pytanko, Bartosz czy Bartłomiej? Zastanawia mnie zawsze to przy tym imieniu:)

Viszka też bardzo podoba mi się imię Ludmiła:) Ale Mąż za to wiadomo:P

Witam Was mamusie słoneczny dzień wiec nie ma co go marnować trzeba wstawić pranie zastanawiam się czy nasza pralka da rade udźwignąć te wszystkie prania którymi ostatnio ją dobijam a jest tego sporo......za to prasowania nie cierpię...ale juz prawie wychodzę na prostą z tym praniem tych małych ciuszków

Dziewczyny robię sobie dodatkowe badanie na posiew w 35 tyg ciąży,wiem ze jest nie obowiązkowe wiec dlatego pytam,moja pani doktor zaleciła abym zrobiła,przy porodzie możemy w ten sposób podając kobiecie antybiotyk wyeliminować min: zakażenie sepsa dziecka.Jestem umówiona na pobranie 1 czerwca,wiec dodatkowa wizyta

Termin odliczam już wielkimi krokami,ale toby jeszcze nie spakowałam.....czekam
Koleżanka miła termin na końca lipca,urodziła tydz temu,wszystko dobrze,już wypis do domu dostała,ale jak sama mówi dźwigała 4 letniego synka dlatego przyspieszyło...

Cześć Piękne dziewojki:)
A u mnie dziś wreszcie chłodno:) burza była nad ranem i się już nie ogrzewa. Szkoda że jutro ma być znów 25 stopni. Jakoś pogoda mi nie po drodze żeby założyć tą fajną bluzę do gina.

Jakoś nie mogę się nadziwić że już nie długo finisz, że już 35 tydzień, jeszcze tylko troszkę i będziemy się rozpakowywać Coraz bardziej mnie ciekawi jak to jest i czy będę wiedziała że to już akcja się rozkręca. Natomiast Mąż powiedział mi że martwi się że nie zdąży, bo jak będę rodzić jak mama i siostra to nie ma szans na powrót z pracy, ogarnięcie się i dojazd do szpitala w ciągu 3-4 godzin. Mam nadzieje że zacznie się w nocy.

oj, masuska 40 dni! masakra!! ach jak ten czas szybko mija
Ciekawa jestem która z nas pierwsza urodzi

Stawiam na Rikę, a później ja chcę, tak do 23 czerwca mam przeczucie że się rozpakuje, ale to tylko przeczucie.

Hehe reszta dziewojek się pospała:)

A nieprawda! Bo ja już nie śpię od 6 Tylko nie odzywam się bo sprzatam chatę po malym weekendowym remoncie łazienki Ale robię sobie przerwy i podczytuje różne dyskusje na forum.
Wiesz co Masuska - a ja mam zupełnie odwrotne przeczucie-tzn. wydaje mi sie, ze przenosze Biankę i urodze w sierpniu dopiero. Może tez dlatego tak ociągam sie z tymi zakupami Co prawda moja Oliwia urodziła sie m-c przed terminem ale tez ciąża była na podtrzymaniu i gdy lekarz po 36 tyg. kazał odstawić leki to od razu zaczęła się akcja

Olka nic nie słyszałam o tym badaniu

Ale w nocy byla burza

Natimp1 co u Ciebie?

mamuska no też się zastanawiam czy Bartłomiej czy Bartosz. Niby imiona podobne a różne ale raczej Bartosz:)