- Posty: 648
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Lipiec 2011 nalezy do Nas
Lipiec 2011 nalezy do Nas
- przyszla_mama
- Wylogowany
- rozmowna
ja mam zamiar caly rok pobyc w domu, 5 miesiecy bede na macierzynskim, ale ze nie mam mozliwosci powrotu do swojej pracy, to po polowie roku zaczne powolutku rozgladac sie za praca w szkolnictwie i od wrzesnia 2012 chcialabym juz uczyc, ale zobaczymy jak to bedzie, bo planuje sie tak, a moze wyjsc inaczej.. w kazdym badz razie caly rok planuje poswiecic Areczkowi :)a pozniej zobaczymy.....
Rózyczko, te 28 tyg to wcale nie tak malo, na pewno cale serce oddasz malenstwu a w miedzyczasie zaczniesz rozgladac sie za kims godnym zaufania, nawet jak teraz nie widzisz rozwiazania jeszcze nie martw sie tym na zapas. wiesz jak to czasami jest, z uplywem czasu pojawia sie jakies rozwiazanie samo, a poczta pantoflowa mozesz rozeslac po znajomych ze bedziesz kogos szukac za ten okres czasu.
Masuska jak sie czujesz slonce? mam nadzieje, ze dajesz rade w szpitalnych murach i ze niebawem bedziesz pisala juz z domku.
co do Arka to widzialam, ze wpisany jest, ale ja jakby mozna bylo, chcialabym prosic o wpisanie oficjalnego imienia Arkadiusz ale to oczywiscie nic waznego, nie zawracaj sobie tym glowy w ogole, jak juz na spokojnie wrocisz do domku i bedziesz miala jakas chwilke, to wtedy wklep jesli to nie bedzie problem
a i Rózyczko, jeszcze raz dziekuje za rady z wozkami, jutro dam znac jaka decyzje podjelam, bo teraz to szykujemy sie do wyjazdu. Dzisiaj nasza pierwsza rocznica slubu, jedziemy do Kazimierza z mezem rok po slubie, 6 lat jestesmy para, ale ten czas szybko leci mam nadzieje, ze mily bedziemy mieli dzien, ze powspominamy wszystko, zjemy cod dobrego, polazimy troszke, bo na zwiedzanie intensywne to napewno sie nie nastawiam, siusiam obecnie doslownie tylko jak sie rusze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- przyszla_mama
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 648
- Otrzymane podziękowania: 0
aj niestety nie wiem jak wkleic to zdjecie, cos nie wychodzi.. po powrocie sie poglowie...
milego dnia kochane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Jak wpisywałam Arek to zastanawiałam się czy nie Arkadiusz. Teraz już lapka nie mam, więc nic nie zrobię. Może Viszka?
A u nas wczoraj był fałszywy alarm. Ale za to dziś niestety się wyspalam, przyzwyczajam się dostaje już podwójne dawki, ciekawe jak długo to potrwa. Jeszcze niech maluch rośnie,
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Synkiem też będę się zajmować z rok minimum. Nie wracam do pracy. Będzie kuroń
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaska191919
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 596
- Otrzymane podziękowania: 0
ja też nie mam szczęścia w lotka już prędzej znajdę jakąś kasę w tamtym roku znalazłam z dwa razy po dychu ale mąż to ma szczęście większe do znalezienia, jak ja prawko zdawałam to w wordzie 20 zł znalazł, raz portfel na wiosce ale bez dokumentów z 60 zł było, a raz drogą jedziemy a książka leży no i on się zatrzymał a to była nowa książka ZMIERZCH a jego siorka tak uwielbia ją więc daliśmy dla niej
Ja też chcę posiedzieć z dzidzią minimum rok, bo to pierwsze dziecko i chciałabym wszystkie ważne chwilę być z dzidzią i widzieć to, i też sama bym się popłakała gdybym miała ją zostawić na 8 h a co do opieki to nie wiem sama?? dziadkowie oboje daleko więc nie, opiekunka strach , chyba że ktoś zaufany ale nie mam nikogo takiego, myślałam żeby tak z półtorej roczku podchować i do przedszkola wysłać, ale sama nie wiem....
MasuskaTobie jeszcze z 2 tyg trzeba ja to też tak zawsze sobie mówię do dzidzi że jeszcze do 35tyg:D a później że jeszcze niech siedzi i tak od tygodnia do tygodnia jakoś dotrwamy.
Wiecie co coraz bardziej boję się porodu, mam stracha, staram się myśleć pozytywnie tak jak na szkole rodzenia mówili, myśle sobie że wkońcu zobaczę dzidzię i na spacer pójdę z nią i że będę chuda i wogle ale boję się dalej czy dam radę przeć i myślę czy nie będe aż tak delikatna i wrażliwa na ból że nikogo słuchać nie będę tylko będę się zwijać z bólu, masakra
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja się okrutnie nudzę, przeczytałam juz chyba wszystko w necie o porodach pośladkowych, bo czuję, że Mała nadal nogami do dołu leży...
Coś bym sobie zjadla ale nie wiem... co
A jak sie miewa nasza pacjentka Masuska?
Przyszla_mama szkoda, ze zdjecie nie weszło...
Też dosłownie co chwile musze siku, zwłaszcza jak chodze lub stoję, lepiej jest jak leżę
Kaskaniezły numer z tą książką heh
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Tak myślę, że wolałabym przenosić ciążę i urodzić po terminie.
Już mam pomysł na tort dla Zuzi.
Teraz tylko czekam na wychowawcze z MOPS-u na 14 i już wszystko zamówię. mam nadzieję że Oli się nie pospieszy, skoro Zuza poszła w mamę niech Ola będzie w tatę
Aaaa i przypomniało mi się, jak mieszkaliśmy w Otwocku w tamtym roku to zwykle mąż wynosił śmieci a że mąż miał na noc i śmieci zapomniał wziąć to ja wyniosłam i w śmietniku znalazłam 110 zł tylko że 10 zł było upaprane czymś co przypominało gó.no i wzięłam "tylko" 100
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Rika ją podobnie znalazłam kasę, ale przy śmietniku i w dobrym stanie. Trafiało mi się swego czasu:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- przyszla_mama
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 648
- Otrzymane podziękowania: 0
roznica w kazimierzu udana;) bylo milo, rejs po wisle statkiem, spacer, obiad taki o , ale pyszny deser na rynku i te sprawy:)tyle nam kasy poszlo, okolo 200 zl .... bo to sie tak zdaje, ale podroz, tam drobne przyjemnosci, sam rejs 30 zl od dwoch osob, no ale rocznica raz w roku i bylo milo, fajnie ze gdzies sie z Areczkiem w brzuszku udalo nam jeszcze ruszyc:)
troszke moze nie mialam szans odczuc uroku tego kazimierza, wiecej komercji odczulismy, tych straganow itd.. bo ani na gore 3 krzyzy nie mielismy sie szans wybrac, ani poszwedac po jakichs okolicach.. co godzinke lub mniej musialam miec jakies komfortowe wc w zasiegu wzroku.. no i zapewne przy 2 schodku na te gore bym wysiadla - uroki ciazy taaa wiec tak sobie sie delikatnuie poszwedalismy po centrum
dziewczyny jakie te cyganki na rynku glownym w kazimierzu meczace!!!! o ludzie, biegaja za kazdym, nie ma jak sie od nich uwolnic!! mowimy ze nic nie chcemy, aona zla ze czemu nie zaczekamy, ona chce tylko porozmawiac!!! sa tak przeokropnie natarczywe i tak nieprzyjmnie az czlowiekowi sie robi, jak czuje sie osaczany z kazdej strony, brrr!!!!! jedyne co dobre, to jedna powiedziala nam namawiajac nas na wrozbe, ze : bedziesz miala slicznego synka miala 50% szans na zagdniecie, wiec nie jestem w jakims szoku, ale milo mi sie zrobilo ale i tak od niej wiora dalismy, bo juz chciala oczywiscie pieniedzy i dalszego wrozenia.
naprawde przokropne sa, jak siedzielismy przy deserze na rynku i je obserwowalismy, to tak niezle skubia ludzi, najpierw pieniazek zeby ktos dal, pozniej drugi to dalej powie, a teraz papierek, ja nie wiem czemu ludzie sie zgadzaja a w poblizu widac chodza ich jacys dwaj opiekunowie i pilnuja, ale nie wiem czy ich bezpieczenstwa, czy zeby kasa sie z nimi dzielily
no to tyle, smiesznie mi ta recenzja wyszla wyprawilam mezusia do pracy i ide dalej spac
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Zdam wam relacje z dzisiejszego ranka. Miałam oczywiście ktg a na nim wyraźne skurcze, które odczuwałam bardzo lekko. Przez to jestem na porodówce ale na kroplówce na wyciszenit skurczy, nie rodze jeszcze. No i tak sobie poleże do 15tej ponoć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dorotas29
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 819
- Otrzymane podziękowania: 0
Masuska- trzymamy zatem kciuki!!! Odezwij się co i jak!
ja coś w nocy spać nie mogę,budzę się dalej co 15 min,a rano jestem wykończona...
Dzisiaj miałam odlot,jak odprowadzałam córę do przedszkola, robiło mi się słabo, miałam czarne plamy przed oczami,zawroty , myślałam,że nie dojdę,a i co śmieszne-oczy mi straaasznie łzawiły,normalnie jakbym ryczała...
Wczoraj bardzo mnie bolało podbrzusze i kręgosłup i to dobre trzy godziny, nie mogłam sobie znaleźć miejsca.
i wiecie co, mój apetyt zmniejszył się w skali 10 stopniowej z 5 do 1....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olka1730
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 532
- Otrzymane podziękowania: 1
Pranie juz wyprane,wywieszone,poczekam wyschnie wstawię drugie
Rózyczka co do znieczulenie podpytam dokładnie,bo tylko tyle mi gin powiedziała na ostatniej wizycie ze takie ułożenie nie kwalifikuje sie pod znieczulenie bo nie ma sensu ale teraz w srode ide to bede drążyć o co jej chodziło dokładnie dam Tobie znac
Co do pracy,chciałam wracac zaraz po macierzyńskim i zaległym urlopie wypoczynkowym to uzbiera sie z 4 miesiące....wiem,wiem mało,ale co zrobić musze aby utrzymać stanowisko,inaczej boje sie ze zdegradują i moge sie wogole pożegnać co do opieki mam na uwadze teściową i jakby nie dawała rady wezniemy jeszcze do pomocy dziewczynę moze 3 dni teściowa,dwa ta dziewczyna(która ma juz na swoim koncie chowanie dziecka,wiec wie w czym rzecz,ma 24 lata)
Zobaczcie dziewczyny My jeszcze z maleństwami w brzuszkach a juz się martwimy,co będzie za pół roku....taka kolej rzeczy....te kobiety to zawsze muszą być krok do przodu
Teraz czekają Nas "gorączkowe dni"...
Dziewczyny jest promocja na pampersy,za 134 szt 78zł...jak dobrze pamiętam,sprawdźcie
www.carrefour.pl/n/h/?confirm=dfb753ab7e7ae1e1fc764a0c875f3996
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Olka poczytałam troche o tych porodach pośladkowych i jedno rzuciło mi sie z tych opowieści w oczy - że nie można przeć, dziecko musi wyjsc tak jakby samo i że sa okropnie bolesne te porody, no i wogóle jeszcze inne makabryczne rzeczy czytałam ale nie będę tu straszyć...
2 czerwca mam wizytę u gina i pogadam z nim o tym-zobaczymy co mi powie.
Masuska kurde Ty to sie nastresujesz, a to skurcze a to szyjka a to cos...na szczęście nie odeszły Ci jeszcze wody bo wtedy juz nie byłoby odwrotu a póki co mozna kroplówką jeszcze Piotrusia powstrzymać. Bardzo jesteś dzielna i nie przestaję trzymac kciuków za Was
Dorotas dobrze, że nie upadłaś! Matko boska a moze to z głodu zrobiło Ci sie słabo? Bo ciąża to jednak spory wysiłek dla organizmu a jesli nie jesz bo apetytu brak to może organizm suegruje Ci w ten sposob, ze jednak tych kalorii potrzebuje... biedulka
Przyszła_mamo zazdroszczę! Cudna rocznica kazimierz jest mega urokliwy a widok z góry 3 krzyży piękny i koniecznie musicie go zobaczyć ale już z Areczkiem w nosidełku
Ze mną stało sie coś takiego, ze cały czas rycze ciągle i ciągle...wszystko mnie denerwuje i w 3 sek. doprowadza do łez
dziś rano juz tez zdązyłam sie poryczeć i pokłócić z mężem o pierdoły co prawda ale najgorsze jest to, że wszystko mnie tak wyprowadza z równowagi szybko...
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
Basba domek super!!!
Ach, chwilę mnie nie byo,a czytanie masę
Dzisiaj idę do lekrza,ciekawa jestem jak moje maleństwo.
Buziaki, miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
O ułożeniu pośladkowym wczoraj też czytałam, no i współczuję dziewczynom które tak rodziły:) było o jakiś ćwiczeniach żeby obrócić dzieciaczka.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.