Lipiec 2011 nalezy do Nas

Zaraz strzeli 400 strona:) juz jest

Kamilka nie widziałam żebyś miała kręcone włosy. A smak to mi się dziwnie ostatnio zmienił, jem rzeczy których w życiu bym nie tknęła. A jak mi smakuje papaja:)
Kamilka nie patrz na innych, najważniejsze co by Wam odpowiadało to imię która dacie, to jest tylko Wasz wybór i uszy do góry:)

asia z tym cycem to jeszcze przed nami, nawet nie wiem ile ml normalnie dziecko je:P Okaże się w praniu czy i ile będziemy karmić. Mam znajomą która karmiła córę przeszło 3 lata, jak zaszła w kolejną ciąże to jakoś odstawiła, ale było ciężko. To zachowanie to dla mnie już było zboczenie!

dzięki Dorcia, a nie dawno Listopadowi gratulowałam:)

Zauważam że mój pomysł z lista na stronie www.pokazywarka.pl jest bardzo popularny, i sierpniówki mają i listopadówki:)

różyczka wiem,ze mam jeszcze czas.. ale tak jakos juz bym chciała,zeby Mikołaj z nami był

Kamilka Maja i Lenka też ładnie szkoda tylko,ze tak wyszło z tym imieniem.. a moze zostawicie Amelia..a co tam!

Witam wszystkie lipcóweczki
Oficjalny miesiąc rozpoczęty i 400sronka stuknęła super

Hoborrek ma już pewnie dzidziulka Trzymałam mocno kciuki od raniutka

Dorotas wizyta u fryzjera potrafi podbudować, oj to prawda
A ja sobie w ciąży właśnie zapuszczałam kudełki i teraz też nie zamierzam ścinać, może tylko końcówki wyrównam Dawno już nie miałam długich włosów, jakoś zatęskniłam za nimi

aska łóżeczko super
masuska Twój kącik też fajniutki i fajnie, że z dystansem podchodzisz do różowiótkiego rożka W gruncie rzeczy on jest przesłodki Teraz faceci też różowe koszule przecież noszą

agito trzymam kciuki, żeby już się u Ciebie zaczęło i jakby coś dawaj zanć

sylka głosik oddany. Trzymam kciuki za pomyślne karmienie - ja też musiałam przyuczać do ssania Dominiczka, ale na szczęście tylko w pierwszej dobie.
Co do rodzenia łożyska to zdania są bardzo podzielone. Niektóre kobitki odczuwają silne parcia, inne rodzą bez problemu a inne muszą mieć wyciskane, albo łyżeczkowane, jak np nasza Rika.

Piernikarczyk no dzisiejszy dzień Cię zobowiązje ale widać, że zdrowo podchodzisz do tematu, więc tak trzymać
Co do Twojego pytania o samopoczucie to tuż przed zupełnie nic nie czułam przepowiadającego. Akcja troszkę mnie zaskoczyła, ale jak te skurcze nie ustępowały to raczej podejrzewałam, że to to stąd moje telefony do Mena i nasza wizyta nw izbie przyjęć.

Podobno raczej nie da się przegapić porodu ,więc Kaska jakby co dawaj znać nam i będziemy razem się zastanawiać, czy Cię wysyłać na porodówkę, czy nie

Lucy pakuj torbę i trzymamy kciukasy Będzie dobrze!!!

Kamilka masuska ma rację. Nie ma co przejmować się imieniem, bo to Wasza córcia i Wy decydujecie i to ma Wam pasować

A my dziś się nawet wyspaliśmy Już w miarę rozplanowaliśmy sobie wszystko i nie jest tak źle Szymcia coraz Bardziej interesuje Dominiczek, ale cały czas boję się żeby Małemu krzywdy nie zrobił.
A dziś czeka na mnie kolejna dawka prasowania maleńkich ciuszków, bo wszystko musiałam wyprać w tych nieszczęsnych płatkach mydlanych, bo skóra Dominiczka jest taka wraśliwa. Ech...

Dyskutowałyście jakiś czas temu jakie ciuszki wziąć na wyjście ze szpitala...
Wiecie u mnie z tym było śmiesznie...
Jak mój Men odwiózł mnie w piątek do szpitala to zabrał moje rzeczy w których przyjechałam i wrzucił do auta. Ubrań na wyjście nie zdążyłam przygotować, ale sądziłam, że moja siora mi coś naszykuje, albo mój Men coś mi tam w szafie znajdzie.
W poniedziałek w południe dowiedziałam się, że wychodzę a miałam teoretycznie zostać do wtorku, więc w sumie nie spodziewaliśmy się wyjścia Dominik miał jeszcze kontrolne badania krwi ze względy na policytemie). Ale okazało się, że wyniki w miarę ok, więc mogę wychodzić jak chcę - co za pytanie , kto by chciał dłużej zostać w szpitalu
Zadzwoniłam do Mena i on musiał szybko kończyć pracę a fotelik woził już w aucie woził ze sobą. Ale miał tylko te moje stare "wejciowe" ciuchy... Dojazd do domu a potem do szpitala zająłby mu najmniej 5godz!!! To nie było sensu, więc miałam te moje stare ciuchy - trochę wygniecione, ale lepsze to niż wyjście w koszuli nocnej W sumie tylko do samochodu wychodziłam, więc nie było tak źle

A co koszuli na akcję porodową też zakupiłam w ciuchlandzie za 5zeta Ale ja zupełnie jej nie zaplamiłam a że jest fajniutka to będę miała ją jeszcze na długo

rózyczko kiedyś podawałaś przepis na obiadek (mówiłaś, że to z jedzonka które masz w lodówce takie kombinowane) i wtedy podawałaś przepis na łatwy sosik... Czy możesz mi przypomnieć, bo teraz to się raczej nie dokopię do tego przepisu

masuska napisał:

asia26 napisał:

Masuska za rok tez bedziesz czuc ogromny sentyment do mamus lipiec 2012 i tez je bedziesz zameczac nie mam nic zlego na mysli

No wiem wiem:) Ciekawe jak to będzie za rok.

Asia tak patrzę na suwaczek, nadal karmisz?

Pioter się rozpycha, może szuka wyjścia:P

Ja zazdroszczę asi tego karmienia U nas na 10 miesiącu się skończyło bo małą już nie chciała,a ja planowałam tak do 1,5 roku ale cóż

Kamilka24 napisał:

A cha jestem taka zła, że szoook wszyscy wkoło- moja kuzynka, sąsiadka dały na imię swoim córeczkom Amelia Teraz nie wiem co mam zrobić... albo wymyślimy nowe, albo będziemy mieć same Amelie w rodzinie- bezsensu. Jeszcze Nam, się podoba Lenka i Maja[/quote]

wiesz Amielia jak i Maja i Lenka sa BARDZO POPULARNYMI imionami i trzeba sie z Tym liczyc...ze duzo bedzie je nadawac....a ja wam sie Amelia nadal podoba to zostawcie i juz..albo zmiencie na mniej popularne...

ja bym dzis caly dzien spala

BRAVO za 400stron!!

Viszka11 też się ze mnie niezły śioch zrobił ale wypoczywajmy póki mozemy!

Dziewczyny mam problem z kupnem prezentu dla rodziców..jutro maja 30 rocznicę ślubu.. moze macie jakieś ciekawe pomysły??

aska27 napisał:

Viszka11 też się ze mnie niezły śioch zrobił ale wypoczywajmy póki mozemy!

Dziewczyny mam problem z kupnem prezentu dla rodziców..jutro maja 30 rocznicę ślubu.. moze macie jakieś ciekawe pomysły??

dokladnie...ja i tak juz sie malo wyspiam jak kiedys...przy Matim to nie mozliwe....

co na prezent pierwsze co mi do glowy przyszlo to kaplet poscieli lub recznikow...moze z nadrukami imion twych rodzicow...i i zyczenia z okazji 30 Rocznicy....!?

Viszka11 dzieki za podpowiedz..też w sumie myslałam o pościeli,nawet pokusiłam się i zapytałam mamy czy jest coś co moze potrzebują..no i trafiłam,ze jednak pościel..ale wygadałam się teściowej no i teraz ona postatnowiła zrobić im taki prezent!Hmm...teraz zastanawiam się czy kupić coś praktycznego..czy coś "na pamiątkę".
No chyba,ze Mikołaj zachce zrobić im prezent.. z wnuka bardzo by się ucieszyli!!!

aska27 napisał:

Viszka11 dzieki za podpowiedz..też w sumie myslałam o pościeli,nawet pokusiłam się i zapytałam mamy czy jest coś co moze potrzebują..no i trafiłam,ze jednak pościel..ale wygadałam się teściowej no i teraz ona postatnowiła zrobić im taki prezent!Hmm...teraz zastanawiam się czy kupić coś praktycznego..czy coś "na pamiątkę".
No chyba,ze Mikołaj zachce zrobić im prezent.. z wnuka bardzo by się ucieszyli!!!

aha rozumiem...Nio wlasnie Mikołajkowy prezent to bylo by to..!! a to moze na te Pamiatke to jakies ich zdjecie ladnie oprawic z dedykacja.. albo wspolne zdjecie Wy i Rodzice..

I zdjęcie na szybko

Viszka11 napisał:

aha rozumiem...Nio wlasnie Mikołajkowy prezent to bylo by to..!! a to moze na te Pamiatke to jakies ich zdjecie ladnie oprawic z dedykacja.. albo wspolne zdjecie Wy i Rodzice..

dobry pomysł..muszę się tylko zorientować czy tak na szybko ktoś jest mi w stanie to zrobić. Dzięki!

Rika słodka minka! PRZECUDNIE!

Witajcie!!!

Lucy-powodzenia!!!

Masuska- cztery lata temu kupowałam przewijak dla córci ,zapłaciłam 50 zł.

Dodzwoniłam się do poradni- z moim paciorkiem mam teraz nic nie brać,dopiero przy porodzie

Rika- śliczniusia córusia, do schrupania!!!

Piernikarczyk- na porodówkę,marsz, dzisiaj Twój termin!!!

Hoborr się nie odzywała???

aska27 napisał:

Viszka11 też się ze mnie niezły śioch zrobił ale wypoczywajmy póki mozemy!

Dziewczyny mam problem z kupnem prezentu dla rodziców..jutro maja 30 rocznicę ślubu.. moze macie jakieś ciekawe pomysły??

Moi teściowie mają w sierpniu 30-stą rocznicę i kupujemy im w ozdobnej skrzynce 2 lampki do wina na nich dedykacja i na skrzynce w środku wierszyk i do tego wino.Moi teściowie mają sentyment do pamiątek wiec będą się cieszyć
Wyglada to tak :http://allegro.pl/show_item.php?item=1694207152

martela89świetny pomysł, dzięki!