- Posty: 648
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Lipiec 2011 nalezy do Nas
Lipiec 2011 nalezy do Nas
- przyszla_mama
-
- Wylogowany
- rozmowna
-



ja bym nie mogla zrobic ci tego masusko, pierwsza przede mna na pewno Ty bedziesz

nie przejmuj sie kochana gadaniem, beznadziejnie jak ktos sobie szuka tak beznadziejnego wytlumaczenia, jakby mialo ci to w czymkolwiek pomoc, a raczej jedynie co to zdolowac...
nie znosze czegos takiego...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Moja koleżanka 27.06 poszła do szpitala na wywołanie, a wczoraj dodała zdjęcia na NK, czyli, rodziła SN, ale ciekawe kiedy, może sama oksy pomogła. A miała pipa na mnie poczekać

przyszla_mama mi też ciągle mówią że przenoszę i to sporo, a niech gadają mądrale. Mnie to już rybka. A teściową i babcię widzę maksymalnie raz w tygodniu, więc olewam, wczoraj to wyśmiałam to co powiedziała. Ale jak tak bardzo w to wierzy to niech ma:P
Różczyko wstawaj, bo zawału dostanę i Piernik też!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Green
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 550
- Otrzymane podziękowania: 0

A Rozyczki jeszcze z rana niema?


Masuska zabawka sie nieprzejmuj bo to tylko zabawka

Olka ze niektorzy niemaja wyczucia ze czasem to co mowia niby w trosce a jednak przykrosc moga zrobic,ale ja Cie rozumiem mi tez wszyscy mowia ze WIELKA JESTEM ale niech se gadaja

Niepamietam czy pisalam ale ja np wczoraj poszlam spac o polnocy (z soboty na niedzilee) i obudzilam sie o 4.30


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natimp1
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1481
- Otrzymane podziękowania: 0
Rózyczka czyżby się za częło
olka my podobne terminy mamy, ja mam na 9, ciekawe jak to pójdzie wszystko.
oki uciekam do wyrka ...synek ogląda swój przydział bajek wiec mam chwile odpoczynku, ale póćniej po 12 idzie spac to ja razem z nim:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- piernikarczyk07
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 640
- Otrzymane podziękowania: 1
Od razu napiszę (bo znowu zapomnę), że drugi dzień z rzędu śniło mi się że Green urodziła


Ja jeszcze nie rodzę ale od razu Wam powiem że jutro już wtorek, a w środę rano do szpitala...ja chyba jednak nie chcę



W ogóle to jak dalej będzie taka pogoda to muszę przepakować torbę, bo mam za zimne ubranka dla małego.
Dziewczyny rodzinną i obcymi ludźmi na prawdę nie ma co się przejmować, wszyscy zawsze są najmądrzejsi. Ja mam spokój, bo wiedzą że jak tylko coś mi ktoś powie to ja od razu zrobię na złość i na odwrót he
Teściowa miała już kilka podejść ale odpuściła, bo chyba zauważyła że ze mną jej się nie uda jak z córką i drugą synową


Lecę do sklepu, bo zaraz znowu będzie padać deszcz...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Różyczka była rano, mogła coś napisać. Czekamy!
A mam do Was taką sprawę. Jak to jest ze zwolnieniem i urlopem. Do dziś mam zwolnienie lekarskie (jako że to dziś jest termin - fakt faktem każdy lekarz mi inaczej wyliczał i ten ostatni mi wpisał 04.07. No dobra nie ważne. Chodzi mi o to, że Pan doktor nie chce mi wypisać kolejnego zwolnienia lekarskiego, gdyż powiedział, że wypisuje się tylko do dnia terminu, później przechodzę na urlop macierzyński. Do księgowego nie mogę się dodzwonić i nie wiem o robić, czy pisać wniosek o macierzyński, czy iść może do innego lekarza po zwolnienie lekarskie. Cholera nie mam gdzie się zapytać.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- piernikarczyk07
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 640
- Otrzymane podziękowania: 1
Ja mam termin 1 lipca a zwolnienie dostałam od 22 czerwca do 13 lipca i jak to mój lekarz powiedział "żeby ZUS się nie przyczepił" a na wywołanie kazał mi przyjechać 6 albo 8.
Nie mogą Ci liczyć macierzyńskiego od dnia PRZYPUSZCZALNEGO terminu porodu przecież....wydaje mi się i tak mówił mi mój lekarz że macierzyński zaczyna się od dnia porodu (rzeczywistego) dostaniesz wtedy w szpitalu karteczke że tego i tego dnia urodziłaś Piotrusia i z nią do ZUSu czy tam do pracodawcy i tyle.
No chyba że u mnie jest inaczej....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- piernikarczyk07
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 640
- Otrzymane podziękowania: 1

W ogóle nie rozumiem dlaczego jedni mogą tak, a drudzy inaczej...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- przyszla_mama
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 648
- Otrzymane podziękowania: 0
Masusko nie bij mnie i wiem ze to nie jest smiesznie ale Twoj podpis pod suwaczkiem - ze dzidzius ma juz dwa dni:)





Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Green
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 550
- Otrzymane podziękowania: 0

Ja na porodowce





A mnie dzis snila sie Masuska ze tez wlasnie na porodowke jechala ale radiowozem , moze Piotrus bedzie policjantem ?
Ide cosik zjesc ...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0

Juz o 4 Was podczytywałam i 8 bo spie na raty i łazę jak zombi

Zaraz Was poczytam i naskrobię więcej.
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- paulinkaaa2202
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mieć dziecko to największa nagroda od życia
- Posty: 2011
- Otrzymane podziękowania: 2
Właśnie tak czekam aż im się znudzi. Albo jak ja wreszcie się wkurzę, póki co jak po kaczce i posmieję się trochę.
Różyczka była rano, mogła coś napisać. Czekamy!
A mam do Was taką sprawę. Jak to jest ze zwolnieniem i urlopem. Do dziś mam zwolnienie lekarskie (jako że to dziś jest termin - fakt faktem każdy lekarz mi inaczej wyliczał i ten ostatni mi wpisał 04.07. No dobra nie ważne. Chodzi mi o to, że Pan doktor nie chce mi wypisać kolejnego zwolnienia lekarskiego, gdyż powiedział, że wypisuje się tylko do dnia terminu, później przechodzę na urlop macierzyński. Do księgowego nie mogę się dodzwonić i nie wiem o robić, czy pisać wniosek o macierzyński, czy iść może do innego lekarza po zwolnienie lekarskie. Cholera nie mam gdzie się zapytać.
Sorki dziewczyny że się wtrącę ale miałam podobną sytuację mój ginekolog jakiś okres mi pisał zwolnienia od 4 miesiąca i kiedyś powiedział że już mi wypisać nie może bo ZUS się doczepi i kazał mi iść do lekarza rodzinnego i on bez problemu mi wypisał
Więc masuska musisz iść do rodzinnego i bez problemu ci wypiszę ja byłam dał mi tydzień czasu i później znowu miałam przyjść i przyszłam znowu wypisał na tydzień ale na drugi dzień urodziłam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Green
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 550
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja przeciez usłyszałam od swojej szefowej, ze mam uważać zeby mnie lekarz na 2 tyg. przed terminem nie wysłał na macierzyński, wyobrażacie sobie??? Kobieta moze wczesniej isć ale nie musi i tylko by spróbował mnie namawiać na to, bo akurat mnie argumenty typu "Zus sie wkurzy" nie przekonuja. Sa przepisy i co mnie fochy Zus obchodzą. To jest chamstwo w ogóle żeby zmuszać kobietę do takich kombinacji, Masuska jeśli jeszcze nie urodziłaś to dlaczego zabierać Piotrusiowi te dni, które mu się należą - bo urlop macierzyński jest dla dziecka.
A tych tekstów rodziny i znajomych nie bede komentowac w ogóle bo ludzie to naprawde bez oporów plotą głupoty

Pisałam juz rano do WAs i nacisnęłam jakiś klawisz, który skasował wszystko - wkurzyłam się i posżłam spać dalej. Brzuch już nie boli, więc pewnie był to trening macicy przed premierą.
Ogólnie mam jakis zrąbany humor, ale fajnie WAs poczytać i zobaczyć, ze humory dopisują pomimo trudnosci zwiazanych z końcówką

Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.