- /
- /
- /
- /
- /
- Lipiec 2011 nalezy do Nas
Lipiec 2011 nalezy do Nas
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- przyszla_mama
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 648
- Otrzymane podziękowania: 0
nie martw sie, zobacztsz ze wyjdzie slonce.. do wieczora zajmuj sie dziewczynkami, sprzataj, i rozmawiaj z mezem, nawet tak bez entuzjazmu, ale o dziewczynakch, sprawach ktore trzeba zalatwic... ja wieczorem wysle ci meeeeeegaaaa wiadomosc tylko szykuj kawe bo zasniesz jak nic inaczej
caluje, ciocia forumowa gwarantuje ci ze wszytsko sie za jakis czas ulozy.. tylko nie mysl o najgorszych scenariuszach bo podswiadomosc ma ogromna sile.. tak jak myslimy, tak jak sie nastawiamy, to wplywa na to co sie dzieje... najlepiej nie rozmyslaj juz do wieczora..
wiem ze latwoo mi powiedziec...
nie jestes wcale glupia.. jestes mega madra i rozsadna.. Twoj maz ma szczescie ze ma taka zone, tylko musi to sobie uswiadomic.. a z boku zawsze latwiej radzic, niz byc w takiej sytuacji, widzisz ze kazda z nas ma zalamki..
nie zalamuj sie, caluje Cie kochana i sciskam mocno.. wieczorem wysle wiadomosc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lucy
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 777
- Otrzymane podziękowania: 0
Kochana podzielam Twoj los...
Ja np do swojego stracilam zaufanie i ciagle zastanawiam sie nad sensem naszego zwiazku,ale tak jak Ty mieszkam u niego (choc mowi ze to moje i Oli) a do mamy nie wroce bo z nia najlepiej na odleglosc...
Moja Olka prawie w ogole nie spi w dzien tak po 5min
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
ten ERROR doprowdza mni do szału
kurde widze, ze tu powazne tematy a ja skrobie 1 reka bo na drugiej Młoda calusienki bozy dzien
jeszcze tu wróce, tylko sie ogarne i podrzuce ja męzowi jak wrócvi...
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Różyczko ja się dziwię czemu tu tak cicho cały dzień a tu error znów zawitał? Ja mogłam normalnie wchodzić na forum dzisiaj a zaglądałam dość często.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- przyszla_mama
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 648
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniaw
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mam cudownych trzech facetów:)
- Posty: 2439
- Otrzymane podziękowania: 0
Teraz dopiero weszłam przez swój profil i przez moje wiadomości:( Jakaś masakra
Riko droga przykro mi, że takie rzeczy usłyszałaś
Ja nie będę oryginalna i również uważam, że powinniście szczerze porozmawiać.
Wiesz mój M też bardzo się zmienił po narodzinach drugiego dzidziusia. Przy Szymonie pomagał mi we wszystkim a teraz się popsuł. Mieliśmy kilka mega spięć, który kończyły się tekstem, że jak mu źle to może się wyprowadzać. Myślę, że on czasem budzi się z myślą, że ta 2dzieci troszkę go przerosła (ja na początku też często miałam takie myśli), ale teraz już nie wyobrażam sobie życia bez moich maluchów i M chyba również...
Czasem też tak mamy, że nie odzywamy się do siebie i każdy żyje własnym życiem, ale to tylko tak 1-2 dni a później jakoś dzieciaczki nas zbliżają.
U Ciebie jest o tyle trudniej, że mieszkasz u jego rodziców (i tak jesteś mega wytrzymała), ale tak po prostu wyjechać to chyba zbyt pochopna decyzja. To moje zdanie, ale wiadomo każdy ma inne odczucia.
Trzymam mocno kciuki za Was, żeby udało Wam się wszystko wyjaśnić i żeby Twój M zmądrzał, opamiętał się i zaczął traktować Cię jak najukochańszą żonę na świecie.
Przytulam Cię mocno i jak chcesz pogadać to znasz mój telefon
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Rika - jestes młoda ale na pewno nie głupia, "ja w Twoim wieku..." hehe jeszcze sie łudziłam, że z nich mozna cos urzeźbić ale chłopy sa jakie sa i teraz juz mam na to wylane. To nie znaczy, ze sie nie wkur.... regularnie na mojego ale już przynajmniej nie oczekuje, ze on bedzie taki jak bym chciała i ze bedzie robił to co bym chciała bo wiem, ze ani on ani zaden inny nie bedzie...niestety. I teraz gdy już to wiem to mi jakoś tak lżej na duszy....bo wczesniej czułam się wiecznie rozczarowana.
Zrobisz jak uważasz, choc każdy cos tam bedzie Ci radził. Ja od siebie tylko dodam, ze nie warto działac pod wpływem emocji, lepiej poczekac i przyjrzeć sie sobie - co czuję, co mnie boli, czego potrzebuję, czego bym chciała.....a co jest możliwe i realne. I gdy sobie człowiek odpowie na takie pytania to łatwiej się wtedy podejmuje decyzje...
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lucy
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 777
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Aniaw właśnie mój przy Oli w ogóle nie pomaga, nawet Zuzi na spacer nie chce mu się brać jak ma czas... no ostatnio ją na odpust wziął po balona... Już sama nie wiem. I tu nawet nie chodzi o narodziny Oli bo od kiedy Zuza się urodziła to już było inaczej...
Różyczka bo w Piszu mam tyyyyyle atrakcji i że nawet jak nie ma nic do roboty to i tak coś można robić
Jeszcze zobaczę co dalej z tym robić, póki co do października i tak muszę tu być...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natimp1
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1481
- Otrzymane podziękowania: 0
ja pierdziele jak mnie wkurza ten error. wczoraj chciałam Cię Rika bardzo westprzec, przytulić wirtualnie itp ale niestety nie mogłam nic napisać bo sie ciągle coś errorowało.
Mycha trzymaj się, przemysl wszystko zebys nie podjeła pochopnych decyzji dla siebie i dziwczynek. Starsznie głupio sie mąz zachował- wiadomo chłop, ale moze jego dwójka dzieci przerasta na ten moment, szkoda ze nie moze ztobą normalnie porozmawiac tylko rodzice sie wkurzają. W każdym bądź razie jestem z Tobą trzymaj się.
Dziewczyny udało mi się załatwic darmowe szczepienia dla Janka,wszystkie te zintegrowane + dodatkowe jak pneumokoki jeśli będę chciała oczywiście.
no nie wiem zobaczymy
kurcze głupio tak pisać ale nawet nie wiecie jak się cieszę ze jutro młody idzie jutro do przedszkola, jakos pewnie mi lżej będzie
no nic idę spac. Trzymajcie się
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Oposek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- http://litki.blogspot.com/
- Posty: 2223
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja też od rana próbowałam wejść i coś napisać i od rana error. Strasznie wkurzające.
My od dwóch dni porządnie walczymy o laktację. Byliśmy w poradni laktacyjnej, dostaliśmy zalecenia i cały boży dzień karmię, odciągam, pobudzam, masuję, spisuję karmienia albo piję ziółka, Mam nadzieję, że to wszystko da efekty, jutro ważenie.
Poza tym powinniśmy zrobić usg stawów biodrowych, tylko że terminy w naszej przychodni... są na styczeń.
Chyba będziemy zmuszeni zrobić prywatnie...
Przyszła Mamo niezła ta Wasza poradnia laktacyjna:) ale dobrze, że kobietki pomocne, to zawsze najważniejsze, niech tam poradnia będzie tylko na papierze, ważne, że dostalaś pomoc, choć uśmiałam się z Twojej opowieści:)
Rika mój mąż też właściwie niewiele co pomaga, jeśli już to na wyraźną prośbę. Defekt mózgu to chyba dobre określenie... Z jednej strony zgadzam się z dziewczynami, że warto wyprowadzkę przemyśleć, porozmawiać. Z drugiej wiem, że czasem kubeł zimnej wody potrafi zdziałać cuda. Można gadać, przekoywać, prosić, grozić i nic, a wystarczy jeden krok który zmusi faceta do myślenia. Mieszkanie z teściami jest okropnie trudne, współczuje szczerze, bo sami niedawno się wyprowadziliśmy na swoje.
A o tym, że jesteś głupia i młoda to nawet nie waż się myśleć. Już nie raz żeśmy Ci pisały, jak bardzo mądra i zaradna z Ciebie laska.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Oposek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- http://litki.blogspot.com/
- Posty: 2223
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- przyszla_mama
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 648
- Otrzymane podziękowania: 0
dziewczyny, jaki moj synek fajnnyyy:) juz gadac zaczyna tak obserwuje, tak mysli, tak duma.. maz mowi ze wdal sie we mnei jak nic.. ochhhh biedny, ja to zla jestem czesto na siebie ze tak duzo mysle
a i zaczynamy zalatwiac chrzciny a u Was juz po? jesli tak to czy zadowolone jestescie, nie mialyscie problemu z doborem chrzestnych? bo mt zuopeelnie innego doboru dokonalismy niz wstepnie myslelismy, i teraz wiemy ze Arek bedzie mial najfajniejszych chrzestnych na calym swiecie :)widzialam ze niektore z was zamiescily fotki z chrzcin (chyba agito - jesli sie myle, nie bijcie ale chyba wiekszosc z was jeszcze nie organizowala co?
a wiecie czego sie ostatnio dowiedzialam od 'zyczliwych' mi osob? ze zafundowalam sobie cesarke najwyrazniej zazdroszcza mi te osoby tego ze bylo mnie stac, skoro koszt takiej cesarki to miedzy 2 a 3 tys zl. Debile juz nie zakodowali tego ze maly ulozony posladkowo byl. matkoo, ludzie to taborety sa nie, dziewczyny????????
ja malo co dziecka nie stracilam, malo sama nie umarlam i przenosnie i naprawde, ale nieeeeeeeee najwazzniejsze jest to czy cesarke sobie zalatwilam i ile za nia dalam..
żal.pl jak to do niedawna malolaty mowili
mi by do glowy nie przyszlo, zeby w ogole nawet myslec o tym.. jakbym sie dowiedziala to bym pomyslala o ludziee, nie dosc ze taka tragedia, to jesszcze biedna dziewczyna sie nameczyla bo cesarka, dluzej sie do siebie dochodzi..
no ale nic, najwazniejsze ile ja zaplacilam i skad taka kase wzielam, ze sobie ja zafundowalam!:d :d
wybaczcie ze nie odnosze sie do waszych wypowiedzi, poprawie sie, ale zbliza sie teraz pora karmienia mlodego
przyszla_mama caluje kazdego dzieciaczka forumowego z osoba
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.