Lipiec 2011 nalezy do Nas

hej dziewczyny w ten wietrzny i chłodny dzień..
aska - mój śpi tak : po każdym karmieniu ok 45min go godziny, a potem na kazdym spacerku jakies 20 min drzemki-a jak wyjdę na spacerek po karmieniu to jakies 2h by spał . karmienia pilnuje by miał te przedwieczorne ok 17:30 i wtedy ma drzemke jakies 20 min potem 19 kąpanie z karmieniem i spanie jakos tak do pierwszej . teraz bede próbowała przed moim pójściem spac kole 22:30 mu dac cyca zobacze czy przedłuży mu to spanie.
mi lekarz na bioderkach nie kazał pieluszkować jeśli wszytsko jest ok, więć nie masz co sie przejmować

masuska ja już 14 miesięcy - ale znając mnie jak wróce do pracy i przestane karmić później to wróce do palenia

rózyczka my bylismy z bioderkami w 7 tż a potem po 5 tż


kurcze , młody się obudził napisze jeszcze co chciałam pewnie wieczorkiem

buziaki

Ach Lucy Tobie chodziło w takim razie o FOTOTERAPIE, tak?
No to już rozumiem.

Moja starsza córka była naświetlana prawie 2 tyg. po urodzeniu bo zółtaczka strasznei długo sie utrzymywała i ciagle sciagała łapkami ta opaske z oczu.
Gdy miała 5 lat nagle zaczeła sie o wszystko potykać, włazic w ściany itd. okazało sie,ze wada jest naprawde spora - w 1 oku chyba wtedy wyszło +6,5 dioptrii w 2 oku +8. Od tamtej pory nosi cały czas okulary. Moim zdaniem to moze mieć zwiazek z tym naświetlaniem.
Pamietam jaka byłam zdziwiona bo wczesniej też jej sprawdzałam ten wzrok i było ok, aż tu nagle taki szok! Ale okulista mi powiedział,ze czasem podczas takiego zwykłego badania nie da sie wykryć u dzieci wady bo one potrafią tak "wysilić" oko i tak nim pracowac, ze z pozoru jest ok. Dopiero własnie to badanie dna oka, po zakropieniu jej atropiny pokazało prawidziwa wadę u niej.

Ale czemu w takim razie juz koljen aosoba dostala mniej kasy to w ogóle nie ieści mi sie w głowie

Moja córcia dalej śpi Od 11 a jest już 16.30! Cycki mi eksplodują chyba

FOTOTERAPIE! ALE ZE MNIE GAPA! SORKI POMYLILAM SIE HEH WYBACZ

Ech zaraz i ja sprawdzę z tą wypłatą.

Różyczko, zazdroszczę basenu, ja bym chętnie popływała z Mężem i Piotrem, ale u nas jest tylko basen w Szkole Policji i nie sądzę żeby były zajęcia dla dzieci. Oglądałam w DDtvn o takich kursach na basenach i zalecenie jest takie, aby dowiedzieć się ile stopni ma woda w basenie dla dzieci i stopniowo obniżać temperaturę wody w kąpieli, żeby dziecko oswoić z chłodniejsza wodą. Reszty nie pamiętam:P

Rika mam taką matę co się zakładaną na fotel, ale coś się w niej schrzaniło bo strasznie głośno chodzi...

[/size]
Ładny ma za to kolor i nauczyłam się rozpuszczać czekoladę na parze:)

Sprawdziłam:

Pod koniec sierpnia dostałam podwójną wypłatę tj od 05.07-31.08 i była bardzo duża. teraz dostałam już normalną za wrzesień od 01.09.-30.09. Może wy miałyście mniej bo też poprzednia była płacona z kawałkiem lipca?

Różyczko nam w szpitalu dali skierowanie na badanie bioderek. Ale nie jest ono obowiązkowe! To tylko profilaktyka. Zalecane jest do 6 tż - tak pisze w książeczce zdrowie dziecka którą dostałam w szpitalu. A w poniedziałek idziemy drugi raz na kontrole USG bioderek i jak będzie ok to tyle. Moje koleżanki były także po pół roku i roku życia ale moja lekarka mówiła że jak teraz wyjdzie ok to nie trzeba będzie. Jak pójdziesz teraz to przecież nic się nie stanie. Najczęsciej zalecają układanie dzieci na brzuch. I Ortopeda mi mówiła że jeśli dziecko robi nóżki w żabkę to oznaka że wszystko jest ok. Sprawdzała czy widać też nad pośladkami dwa dołeczki. Możesz sama sobie sprawdzić

Co do wypłat to ja się nie orientuje bo kasa na konto idzie i nie sprawdzam.

Co to znaczy PIELUSZKOWANIE??????

A co u DOROTY????

A ja mam chodzić z Piotrem co 3 miesiące na kontrole i takie zalecenie ma każda w pojej przychodni, beznadziejne to jest!

Pieluszkowanie polega na usztywnieniu stawu biodrowego poprzez wciśnięcie dziecku między nogi dodatkowego obciążenia, czyli pieluchy tetrowej, nawet 2 i 3 słyszałam. Dzięki temu dziecko ma nóżki szeroko. Ja miałam takie zalecenie ale każdemu je daje i zakaz kładzenia dziecka na brzuch do 3 miesiąca życia, głupota!

Odnośnie pieluszkowania to dam taki przykład. Moja koleżanka miała problemy z córką (9 lat temu), dokładnie to z bioderkami i lekarz kazał jej pieluszkować(ten sam co nam teraz) na wizycie kontrolnej mówi tak, Pani należy się medal, tak pieluszkowała że nie było śladu po problemi (a ona wcale tego nie robiła, żadnego pieluszkowania)

Oposku szacun za stronkę@

Wy chociaż macie macierzyńskie... ja jeszcze ani grosza nie widziałam z mojego macierzyńskiego...

Biedna Rika - jak wygram w totolotka to Ci zasponsoruje ; )!

Wszystkich wymiotło. Ten dzień był jakiś dziwny. Chyba na niepogodę! Adusia nie chciała spać, Jadła co 1,5 godziny... I mnie tez cycki bolą.

ehhh

Moja Ola dzisiaj skonczyla 3 miesiace czyli juz jej nie podawac wit.K?

Wczoraj jak bylam w przychodni to karmilam Ole a bylo dwoch starszych panow(dziadkow) ale mieli atrakcje,tak krazyli kolo mnie ze sie babki smialy,heh mam branie

Rika dziwne ze jeszcze nie dostalas kasy,no fest

A ja byłam u Gina, wiecie jak się ucieszył z prezentu:) Jak mi się fajnie zrobiło:)

Dostałam piguły te cerazette czy jakoś tak i od jutra łykam, a później Nuvaring jak przestanę karmić,a po Bogusi Miren (czy jakoś tak) - ta wkładka. A piguły kosztowały około 25 zł, nie wiem ile bo Mąż kupował.

Wsio ok, ale okazało się że mam hemoroida:( No ale kazał się nie martwić.

Rika a tak Cię sprawdzają czy co?

Aleście wsiąkły, ja zaraz idę spać... Tzn Męża pomęczę i spać

Lucy ucałuj od nas Olę Już 3 miesiące, jak ten czas leci. Wiesz ja chyba dokończę opakowanie witamin bo mam KiD, ale jeszcze zadzwonię i dopytam.

No to kolorowych.

PS. Mój gin zyskał nową pacjentkę, prywatnie, ale kurczę lubię go:) Bo Ci państwowo to porażka, nie ma drugiego takiego jak Ordynator:)

Różyczko no to Oliwia ma duza wade wzroku,myslisz ze to od naswietlania?
A co z tymi soczewkami? Nosi je? Ja na poczatku bylam zadowolona,ale ostatnio mam problem z wyjeciem ich

Wsio ok, ale okazało się że mam hemoroida:( No ale kazał się nie martwić.

Masuska ja tez mam,tzn powrocil wczoraj i boli
ps.cenkju za caluski

hej laseczki:)

nie odzywalam sie, bo mialam taki tydzien ze uhhh... jezdzilam do Lesnej gory dziekowalam lekarzom, rozmawialam, umawialam mlodego na dalsze wizyty do poradni chirurgicznej, bo bedziemy pod ich opieka pozostawac przynajmniej rok i bardzo sie ciesze z tego powodu, tylko mam nadzieje ze nastepne wizyty juz nie beda tak stresujace...

bardzo przezylam ten wyjazd, w koncu bylo tak jak chcialam, pojechalam sama, na spokojnie, podziekowac porozmawiac, bez dramatow.. lezka i tak mi sie nie raz zakrecila ale to juz z radosci jak weszlam na intensywna terapie przezylam wszystko wlasciwie jeszcze raz..

strasznie wazny byl dla mnie ten wyjazd i jestem szczesliwa.. naprawde duzo mi dal.. mam nadzieje ze pomoga kazdemu z tych dzieciaczkow, ktore byly na ojomie w inkubatorkach wczoraj tak jak Arus i mam nadzieje ze pomoga i wszystkim ktore tam trafia w przyszlosci, ale oby jak najmniej dzieci chorowalo i oby nie musialy zadne dzieci walczyc o zycie tak jak moj Arus..

ale jest pozytywnie bardzo pozytywnie:)wszedzie mnie milo przyjmowali, ogladali zdjecia malego i kazdy tak sie szczerze cieszyl razem ze mna... wiecie jaka to radosc widziec szczera radosc, i zyczliwosc w oczach ludzi tak wyksztalconych, prawdziwych specjalistow, ludzi nauki? bezcenne :)obiecalam ze jak bede z mlodym na wizycie wstapimy na intensywna pokazac maluszka naszgeo i tak tez uczynimy

ja sie bede teraaz nie tak czesto odzywala bo mam prace, duzo planow i pomyslow do zrealizowania oczywiscie przede wszystkim wychowuje synka mojego cudnego ale dzieki rodzinie, ich zyczlowosci i zrozumieniu mam tez szanse robic cos dla siebie, jestem im ogromnie wdzieczna i... korzystam z tego

postaram sie nadrobic wasze wpisy chociaz sporo sie tego pewnie nazbieralo

caluje was i sciskam, wszystkie i kazda z osobna

Aniu, na maila zadalam ci troche pytan jesli chodzi o skok ze spadochronem, ale moze tu bys mogla odpisac, moze ktoras tez z was sie skusi??:P