MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Olga, my na dniach opuszczamy do drugiego poziomu ( jeszcze nie mieliśmy na to czasu)

My na drugim juz mamy ze 3 tyg.ale chyba w niedzielę opuścimy już na sam dół będzie wtedy mógł kombinować

Krecik - oj ja nie raz takie niespodzianki robiłam Jędruli ale ostatnimi czasy mnie denerwuje bo stwierdzil ze to teraz norma i tak ma miec codziennie

Olga - no to u mnie podobnie z telefonem. Stery bleee bo nie swieci nie miga i w dodatku mama i tata sie nim nie bawia

M_M - kurcze juz sam nie wiem wiem jedno Seba jak był mały to cytryny jak jabłka jadł a jak zaczely sie smaczniejsze rzeczy slodsze to skonczylo sie jedzenie wszystkiego jak leci. Dlatego pytalam czy on potrafi byc glodny. Bo jak tak to - wiem kiepsko to brzmi ale bym go przeglodzila troszke i zjadl by i zupke.
A na zabkowanie - juz pisalam takie kapsułki Camilla czy jakos tak. Podobno sa super. Sama musze sprawdzic bo jakas masakra u nas. Kamila non stop placze i marudzi

Misiowa - moja mała miała być Sara ale jest Julia

krecik - niezly test z tą skazą )) Moja na szczescie skazy nie ma, to byla kontaktowka juz sladu nie ma masc cholesterolowa jest bardzo dobra na krostki maluszka:) Robiona na zamowienie niestety i przepis musi dac dermatolog dzieciecy

Olga - ja mam lozeczko na drugim poziomie i moja spryciula sie podciaga... ona nawet woli stac niz siedziec.. na szczescie klade ja jak juz jest zmeczona i zasypia sama, spi na brzuszku i jak rano wstaje to tez na brzuszku i przed sniadaniem na podciaganie nie ma sily:) Ale za to probuje sie lapac za przewijak i podciagac - to dopiero obled! a jak w ciagu dnia ja wloze do lozeczka to amen:) zrobi wszystko by z niego wyjsc

Znow sie nie pojawialam bo mam mase zajec przed powrotem do pracy. Zaswiadczenie zawiezione, bede godzine krocej pracowac. ALe im blizej godziny zero, tym czesciej mam mysli ze jednak pojde na wychowawczy... jakos nie potrafie sie z myslami pogodzic ze wracam do pracy, to bedzie trudny przyszly tydzien (od wtorku wracam) i mam nadzieje ze bede potrafila to wszystko zorganizowac tak by wszyscy byli choc w polowie zadowoleni...

Mala mi juz przesypia pieknie noce bez smoczka -w ogole sie w nocy nie budzi (wczesniej musialam wstawac by smoczka podac, a teraz juz spokoj) Maz powiedzial ze mi prezent kupi z tej okazji ze mała juz sama spi i sama zasypia Takze noce mamy juz wspaniale.

I kurcze.. malenstwo moje wcale nie chce siedziec - posiedzi troche, przewraca sie... ale jak jest na brzuszku to sama siada! tyle ze sie ręką podpiera wiec tak jakby siedzi na poldupku a jak ja ją posadze, to chwila, i fik! za to chce ciagle stac, kicac i raczkowac:). Podaje jej raczki to sie podciaga, siada i zaraz wstaje... i jak ją przekonac by troche posiedziala?

Je idealnie regularnie, stałe pory, stałe posiłki, no żyć się chce Po krostkach śladu nie ma, więc mam dwa mleka - bebiko2 R (z kaszką) daję dwa razy dziennie, raz bebilon2 żeby było bez kaszki, raz moje i raz obiadek:) Uwielbia moja cielencinkę i rybkę po wchłania i piszczy że jeszcze:) a inne zje, ale się przy tym cała umaluje:) Musze męża namówić by nagrał jak pochłania taki jeden obiadek:)

Kubek niekapek - dałam tam trochę wody, najpierw wypiła, drugi raz się skrzywiła i finał Więc wlewam tam troszkę nektaru lub soku dla dzieci i tak się bawi

Jak obrobie wrzuce filmik - jak mała się smieje z balonika:) No wzielam balon do jednego napuscilam troche wody i lekko nadmuchalam - zabawka rewelacja.. jak ona go ciagnie.. ciekawa jestem kiedy peknie A drugi nadmuchuje i puszczam blisko niej, by powietrze schodzilo.. chichra sie ze hej:) Pisku natomiast z balona, nie lubi

Mala spi mi od 3 do 4 razy dziennie,
raz w bujawce, raz na spacerze, po 16 <-stała pora spi dluzej (jeszcze spi teraz dlatego pisze:)) i po 19 <-tu juz mniej wiecej 30 minut:) A potem 22 spi juz sama w lozeczku i tak do rana - sama odstawila sie od smoczka:) Kocham swojego skarba

Walentynki tez super, kupilam mezowi taki krysztal (zawieszka do kluczy) z naszym zdjeciem (ja i mała) wygrawerowanym - super to wyglada! Byl bardzo zadowolony:)

Bylismy na szklanek pulapce 5 - nie polecam, taka raczej komedia niz film akcji

Dziewczyny, pokazcie filmiki jak dzieci gadaja, raczkuja, itp:) zawsze sie milo oglada!

Hej mamusie ja mam znowu strasznego dola i to przez awanture juz mam poprostu dosyc wszystkiego

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

no to sie wygadalam wielkie szczescie kochane ze mam was naprawde inaczej to bym chyba zwariowala

hej my jesteśmy chorzy:(
sebek ma zapalenie oskrzeli, ksawcio tchawicy a ja mam anginę, no i cała 3 ma antybiotyk

maksiu niedenerwuj sie,niema sensu sie nimi przejmowac bo twoje nerwy odczuja dzieci, olej ich badz madrzejsza

chlopek zycze zdrowka wam wszystkim, buziaki

sloneczko latwo sie mowi:(

maksiu oj Ty masz z nimi trzy światy,bardzo Ci współczyję.Z moim charakterem,to ja bym tam nie wytrzymała Szkoda,że mąz nic w tej sprawie nie działa


chłopek u nas też trójka na antybiotyku

maksiu wiem cos o tym bo sama bylam w podobnej sytuacji kiedys ale niewytrzymalam i wyprowadzilam sie bo mialam dosc,trzymaj sie kochana

hej mamunie raaaaany az tyle do nadrobienia...pewnie pol week mi zleci ;p haha

Wrócilam do job to pikus jakos to ogarniam choc wywalili mnie stwierdzajac ze nie ma dla mnie miejsca ble robie cos innego gdzie indziej ale olac to...za to
Fifi daje w kosc ;/ Tatus sobie pieknie radzi na tatinkowym ale noce okropne zero snu placz krzyki i nic wiecej...doslawnie,a zabkow brak,
Wiec czytac was bede powolutku moze nadrobie

olga nam dosyć saiko owszem jak jest gdzie i za co to czemu nie ale my ledwo wiążemy koniec z końcem

Maksiu olej ich,myśll o cudnych synkach,oni się liczą-ale wsparcie męża by się przydało....
Chłopek zdrówka dla WAs
Olga ja mam łóżeczko na 2 poziomie już jakiś czas-też zdrówka!
Misiowa ale super córcia Ci się rozwija,pozazdrościć tylko
MM po kim Oli taki niejadek?

Maksiu <przytul>

olga ale takie maluszki na antybiotyku to nie fajnie.
my mamy we wtorek kontrole, w szczególnosci Sebek