MAMUSIE LIPIEC 2012:)

ale tu cisza nawet po weekendzie

Olga - ja jestem - ale sama z sobą pisać nie będę

czesc dziewczyny przepraszam ze sie nieodzywalam ale mam dola i niemam ochoty na pisanie

Pawelek totalnie oszalal niewiem co mu jest ale mam wrazenie ze diabel w niego wstapil :@ normalnie co sie z nim dzieje to ja niewiem a tak dobrze bylo:(

na dodatek moja przyjaciolka prawie jak siostra poronila znow i jest tak zalamana ze szok ona chyba mysli ze jest nadal w ciazy bo np robi sobie takie badania co powinna robic kobiety w ciazy , wogole zachowuje sie tak jak by byla w ciazy,nic do niej niedociera tak sie zalamala.

postaram sie byc teraz na biezaco jak bede miala sile

Bidol jak tam Kamka niestety niemam kiedy nawet przeczytac wczesniejsze posty ?

Bidol, Olga, te zmywacze wydają mi sie za dorosłe dla Stasia;)

Słoneczko, Pawełkowi przejdzie, mój też dał mi polapić a co do przyjaciółki-poprostu bądź. No i wpadaj częściej:)


nas wieczorem dopadła znowu gorączka, mąż wrócił wcześniej dzisiaj z pracy i odrazu wyrwałam się na zakupy, co prawda spożywcze, ale co moje to moje, z zakupów jestem wyjątkowo zadowolona, bo źle się czułam i kupiłam tylko to co potrzebowałam:P

Słoneczko -niby ok
miała ostatnio gorączkę robiłam jej morfologię
wyszło sporo leukocytów
pewnie jakis stan zapalny
aa no i nawrót pleśniawek

współczuję przebojów z Pawciem i żal Twojej koleżanki - moja znajoma z forum ze staraczek tez poroniła - strasznie mi jej szkoda bo starała sie ponad 3 lata

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Bidol Pawełkowi trzy razy wracały pleśniawki, 2 razy dawalam mu antybiotyk i nic na dodatek przez antybiotyk mial biegunke i ppplakiwal i tez mial goraczke, bylismy z nim w szpitalu i tedy wlasnie nama mowili zeby zrobic w buzce moczem, ale to naprawde trzeba mocno tym gazikiem zetrzec te plesniawki bo inaczej Kamilce wroca plesniawki, niemozna tylko smarowac gazikiem trzeba scierac tak zebys na gaziku miala plesniawki, mi tak pokazywaly w szpitalu, ja tak robilam i zeszlo tylko pewnie Kamilka troche pocierpi bo to boli

Ania Filip zycze udanego wyjazdu , tylko niewiem gdzie jedziesz bo nie w temacie jestem jak ja Pawełkowi mowie ze ma isc spac to kiwa glowa ze nie i sie zemnie smieje, jak go klade do lozeczka to bym musiala go trzymac na sile zeby zasnal bo inaczej mnie kopie, zuca pieluszka, smoczkiem i bije reka ostatnio to wstal o 5 rano i poszedl spac uwaga o 2 w nocy i niemial zadnej drzemki i o ktorej wstal zgadniejcie? hm o 5 wiec od kilku dni jestem jak zombi bo wygladam strasznie i jestem mega pzremeczona

Krecik zdrówka dla Stasia:)

mam fajna sasiadke odkurza mieszkanko co 20 min niewiem co mozna odkurzac co 20 min ale ona chyba ma cos z głowwa, nawet o 23 odkurza ludzie to maja dziwne nawyki

druga zas slucha muzyki na caly regulator, mi to by nieprzeszkadzalo tyle zeby sluchala rozne piosenki a nie JEDNA piosenke przez pol dnia, przeciez mozna na glowe dostac

czesc dziewczyny,

Antonio dzis wraca po polnocy, wiec sama sie wszystkim zajelam
Lucas juz spi wykapany, jeszcze mi moja kolacja zostala, ide gotowac!

AiF, szczesliwej podrozy!

Bidol, super te znikopisy, poszukam tu czegos takiego! O gabi i Magdusce nie wiedzialam, fajnie!

Krecik, o kurcze! duzo zdrowka!

Sloneczko, fajnie ze jestes! Pewnie to taki etap i Pawcio z tego "diabelka" szybko wyrosnie!

co sadzicie o tym wozku?
znalazlam na portugalskim "Allegro" za fajna sumke, chyba go wezme

wszyscy spią?

ja już dwie kawy wypiłam, noc TRAGICZNA- tak właśnie drukowanymi literami, całą noc się darł, skopał Tomka w łóżku, ewidentnie brzuch go bolał, tylko nie wiem czy od ogórkowej, gruszek czy też tego nieszczęsnego sudokremu...


AIF, korzystaj i odpoczywaj:) czekamy na Twój powrót:)


słoneczko, taki...hmmm drastyczny sposób na rozprawienie się z pleśniawkami:) hahha sąsiadka dobra, a może ma ten odkurzacz co sam odkurza:P

Majówka, co do wózków nie pomoge, jak mnie nauczyło zycie, trzeba kupować zupełnie inny niż ja doradzam:)

miłego!

My wstalismy niecala godzinke temu.

Nocka znowu z pobudkami...

teraz juz po sniadanku, idziemy sie ubierac i jedziemy na starowka na kawe!

Krecik, wspolczuje nocki, tak to juz jest z dziecmi...

Wybaczcie nie doczytam was nie mam glowy, norma,nie az sie poplakalam wczoraj u neurologa okazalo sie ze maly jak lezal w szpitaly to mial jakas niedomykalnosc zastawki miltralnej czy cos takiego na serduszku do tego tez mial drozny otwor Owalny z przeplywa i, do tego okulista psycholg i rehabilitacja

Doberek

Krecik - ja już dawno na nogach - Kama do 9 spała ja już nie pamiętam co to zarwane noce
Współczuję Ci - a nie miałaś espumisanu?? ja Kamilce daje dosć często zawłaszcza jak wieczorem strasznie bączy daje jej kilka kropel i śpi spokojnie aa i ostatnio budziła sie w nocy i płakała ale widać było że chce spac ale cos jej nie daje i tez dałam jej espumisanu pomasowałam brzuszek i zasnęła

AF - to był dowód. Władze gruzińskie zarzyczyły sobie że dowód ma być co najmniej 3 miesiące ważny a ten miał 1,5 miesiąca - wnerwiające jest to że tata już jedną odprawę przeszedł i czekał w strefie bezcłowej na drugą odprawę i tam go już nie puścili aa dodam że do bookowanie biletów było przesyłane zdjęcie dowodu - i nie mieli nic przeciwko że się kończy ważność dowodu
Udanego wyjazdu - choć wątpię czy będzie bo to 2 dni w biegu ale żeby wszystko było po Twojej myśli no i szybkiej i bezproblemowej przeprowadzki

DARIA - tęsknimy strasznie

Słoneczko - strasznie Co współczuję tych przejsc z Pawełkiem. Mam nadzieję że to tylko taki okres przejsciowy
Co do Kamki pleśniawek - to jest dziwna sprawa bo ona ma tylko rano lekko białawy jezyczek i tyle - ja nawet nie mam czego wycierać jedynie co to ten jezorek jest strasznie czerwony taki przekrwiony
a ta sąsiadka to może wibratorem sie bawi a nie odkurzaczem

Majóweczka - Wózek wydaje się być bardzo fajny ja jedynie nie lubię podwójnych kółek przednich - ale to taki mój wymysł - poza tym wydaje sie być lekki i zwrotny bardzo fajny

KM - ???

my juz po spacerku - Kamcia śpi - zawołała przed spaniem na nocnik - kupkę zrobiła - już mało kiedy zrobi w pampersa nawet jak sie zapomni i zacznie w pampersa to woła na sedes - i nie ma zmiłuj musi dokończyć na sedesie bądź nocniku myślę że do lata rozstaniemy sie z pampersami wczoraj wieczorem jedynie jak to Jędrula ujął - szambo wybiło bo jakąś biegunkę miała i nawet nie zorientowała się że kupkę zrobiła ale przed południem na sedesik zrobiła

Maksiu - ojj - może nie ma czym sie martwic - seba też ma szpery na serduszku i niedomykalność zastawki ale z tym można całe życie żyć
co do ciuszków to uzbierałam Ci kolejne pudło - ale nie wysłałam jeszcze - i tak z tym sie nie spieszę bo to są ubranka świeżo wyjęte z szafy Sebka - więc dość duże nawet na Maksia - na Błażejka już chyba nic nie mam - może jedną kurtkę co trzymałam po Sebku dla Kamy - taka beżowa unisex - ale dam Tobie - Wam się bardziej przyda - postaram sie poszukać jeszcze zabawek - to mikołaja mielibyście z głowy

Bidol kochana jestes dziekuje ci ty jestes wielka, co do serduszka moze i tak ale zastanawia mnie czemu przez rok czasu jak jezdzilam do neurologa nie zobaczyla w papierach tylko teraz

maksiumama napisał:

Bidol kochana jestes dziekuje ci ty jestes wielka, co do serduszka moze i tak ale zastanawia mnie czemu przez rok czasu jak jezdzilam do neurologa nie zobaczyla w papierach tylko teraz

wiem wiem - jestem wielka - i to o jkies 10 kg za wielka u nas z serduszkiem wyszło jak Sebcio miał 3,5 roku