BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

13 lata 4 miesiąc temu #245010 przez [email protected]
Joanna-moj na czkawke dostaje cycka i szybko przechodzi, oj a czkawki ma kilka razy dziennie. Hehepamietam jak lezalam z Darem jeszcze w szpitalu i jakas mloda mamuska zawiozla dziecko pielegniarką ze dziecko ma czkawke-a pielegniarka na cały korytaz krzyknęła
NA CZKAWKE ZAWSZE CYCEK-WSZYSTKIE MAMY WSZYSTKIM DZIECIOM!
i juz ciszej powiedziała-"bo mu tu tylu cycków nie mamy..."
:D
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #245017 przez jo_anna20
No ja niestety nie karmię.... A butli nie chce jak ma czkawkę.
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #245032 przez Paletka
Gratulacje dla MAMUS i Nowo Narodzonych Dzieci:*





3-Grudniowe Szczescie!!!!!
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #245033 przez [email protected]
jejku zapomnialam Asiu. Twoj niunio ma za krotkie wedzidelko tak?
ja mysle ze moj tez moze ma pod gorna warga, bo on nie za bardzo potrafi cycekzlapac i a warga ciagle mu sie zawija:/

co do czkawki, hmmm nie chce butli- a co wta butle wlewasz? moze jak mleko a on wtedy mleka nie chce to moze jakas herbatke dla noworodkow? odmiana smaku na pewno bedzie dla Filipka atrakcyjna, napije sie i czkawka minie?
nie mam innego pomyslu
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #245073 przez luska
Jo anka na pewno jest wszytko dobrze:)

Olu to się weź za faceta bo teraz masz pokój a jak będziecie na swoim......to już nie będzie jeden pokój do sprzątanie tylko kilka pomieszczeń B) No i na szczepieniu na pewno będzie oki :laugh: Natalka to aniołeczek i teraz pewnie dzielnie się spisze :)

Mila powiem ci , ze ja to jestem przyzwyczajona , ze my wszędzie mamy daleko i mi to lotto ;)

Wow Sarna kurde ale Wam sie porobiło i to kurka teraz :ohmy: Szczerze współczuje i życzę szybkiej poprawy zdrowia Domisia :kiss:

Rozyczko to może sie cos zaczyna dziać u mnie cisza B) I pewnie tak dotrwamy do cc B)
Ale za to pogoda piękna , rano wstała mega zła z leniem , ale Łukasz w końcu się zmobilizował wziął młodego na dwór a ja się delektuje cisza w domu :lol:

A mi na czkawkę nie kazali jakoś specjalnie reagować , ze to nawet lepiej bo przepona ćwiczy B)
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #245083 przez iva 20
Witam dziewczyny i babasy:)
ja naszczescie nocka dobrze poszla mala spala i budzila sie tylko na cyca :) nad ranem mezulek poszedl do pracy to ja mala do lozka naszego i pospalysmy sobie troszke jeszcze :)
teraz juz posprzatalam troszke domek jak mala spi sobie i tak pomyslalam ze napisze do was :)
ja na czkawke daje cyca malej i jej przechodzi :)
mnie rano obudzil bol brzucha i lezalam nie wiem od czego to :( naszczescie troszke lepiej teraz ....
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #245090 przez jo_anna20
Ja też uważam, że czkawka u noworodka sama musi przejść - zwłaszcza, że tak mówią położne, bo tez pytałam i takiego dziecka ona nie meczy, ale sąsiadka przyszła i nagadała babci, że to osłabia serce, i teraz podczas czkawek jest afera.... :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #245095 przez Batmanik
Witam
u nas wsio oki - ja dalej u rodzicow
w poniedzialek bylam na sciagnieciu szwow i nie musialam w sumie isc bo sam sie odwiazal i wypadlby:)
nocki mamy odpukac git- mala wstaje do 2 razy a zdarzyla sie ze spala 6 godz:)
ale ta nocka przez Igora byla masakryczna dostal napadu histerii nie dalo sie go uspokoic i niestety mala ze smoczkiem grzecznie musiala czekac na cyca az łobuzowi przejdzie ten atak...
i tak na zmiane siedzilam z nimi do 4 rano...
okropny robil sie odkad jest niunia z nami ale mysle ze to kwestia czasu i sie przyzwyczai
co do imienia to babki jak zobaczyly akt ur to sie rozplakaly ale co mi tam - ja sie ciesze ze mam piekna zdrowa corcie- no tylko bioderka do kontroli a tak to narazie pieluchujemy szeroko...
co do wedzidelka bo widzialam ze pisalyscie moj Igora mial tez ten problem mial przyrosniety jezyczek i jakos go dwa miesiace karmilam choc teraz czuje roznice w ssaniu;) bo jak mala sie dossie to jej za zadne skarby nie oderwie sie cyca;)
dobra uciekam odezwe sie jak mi tylko interner bedzie dzialal
ach Dorcia- moja kruszynka miala 3750g i 55cm
milego dnia!!!
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #245116 przez jo_anna20
Batmanik a co z tym języczkiem teraz? Robiliście coś z tym?
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #245122 przez madziaska
Hej kobietki :)
Nadal jestem z Wami. Dzisiaj termin porodu !!!! ;) Ale nie wierze w cuda...
Róża mam takie objawy jak TY, lekkie pobolewanie brzucha, w nocy czesto twardnieje i tyleee.... Mam wrazenie, ze nigdy nie urodze ;)
Joanna sprobuj z cycem, trzymam kciuki :)
Ale fajnie macie z maluchami, ja tez juz chce... :)

Joanna pamietam, ze Igorek mial podcinane wedzidelko... Akurat to mi utknelo w pamieci, bo jestem logopeda i troche mam zboczenie na tym punkcie :P
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #245125 przez Batmanik
w czerwcu mial podcinany jezyczek i juz jest oki- samo podciecie nic nie boli nawet zero krwi ...
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #245129 przez jo_anna20
Madziaska i co myślisz o podcinaniu, a jesli jestes za to kiedy powinno sie to robić? A jest jakaś szansa, że to się samo poprawi?
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #245143 przez Róża
Hej hej ;)

Lusia delektuj się ciszą i korzystaj skoro macie ładna pogode, u nas to buro, ponuro i zimno, nie ma się co dziwić, że Dzidzia się nie spieszy do wyjścia :)
Może coś się rozbuja wcześniej Kochana, nigdy nie mów nigdy ;)

Madzia, to mamy podobnie, ja już zapowiedziałam, że do grudnia na pewno nie urodzę ... pozostaje czekać cierpliwie, eh te terminy, i tak życzę Ci żeby Dzidzia Cie nagle zaskoczyła :) Ja to w sumie nie czuje wielkiej różnicy między tym jak czuje się dziś a m-c temu :blink:

Ja się zastanawiam co mój mi jutro powie, tzn co będzie po terminie, zwolnienie mam do jutra, na poprzedniej wizycie powiedział, ze te kilka dni sie potem dosztukuje, mam nadzieję, że nie dostanę L4 do terminu i potem skierowania do szpitala ... wolałabym sobie w domu czekać na rozwój wypadków :(
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #245167 przez emkapl84
Hejka!
Eh znowu mialam pobudki w nocy co poltorej godziny...a od rana mala spi po pol godzinki i sie budzi...taki juz moj los, ze Natalka nie jest spiochem...chyba odziedziczyla to po mamie :)
i znowu sie budzi...czkawka bidulke obudzila...moj sposob na czkawke jest taki sam jak wasz...dostawienie do piersi...zawsze pomaga :laugh:
jak mi mala pozwoli to jeszcze dzis wpadne na chwilke
milego dnia dla wszytskich :)
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #245197 przez Suari
Emka- no niestety nie jest nam na razie wyspać się ;) ja mam pobudki co 2,5-3 godziny, a w dzień to nawet co godzinę chce cyca, zje mało byle by potrzymać trochę ;)

vestusia- teraz masz dzidzię, więc na pewno nie wpadniesz do mnie i mnie nie zabijesz, więc ci pokażę co mój dzidek dostał :laugh:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl