MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Ach, bo Wy takie szczuplutkie jesteście. Ja byłam taka, ale jak odstawiłam tabletki postanowiłam sobie też o siebie zadbać. Kiedyś źle się odżywiałam, jadałam 2 posiłki dziennie i waga wahała się w przedziale 49-50 kg. Wtedy czułam się super. Później przytyłam tak do 58-59 no i teraz ważę już 60 kg. Jeszcze dobrze nie widać, że jestem w ciąży i szczerze mówiąc czułam się już źle ważąc tak dużo a jak nie byłam jeszcze w ciąży. Teraz to rzeczywiście inna sytuacja, ale to i tak nie zmienia faktu, że chciałabym naprawdę dobrze wyglądać w ciąży. I czuć się dobrze, jak pewnie każda z nas. No ale, co będzie to będzie. Wszystko i tak jest dla dobra dzidzi, nie przesadzam z jedzeniem i mam nadzieję, że to się nie zmieni

Ty Iva jak nie przytyjesz za dużo to będziesz ślicznie wyglądać, bo będziesz miała tylko śliczny brzuszek. Nie pójdzie Ci nigdzie więcej

Hej:)
Myslałam ,ze juz was nie nadrobie tyle na klikane a ja mam 3 zgrupowania do obskoczenia
Co Do łóżeczka itd ja zakupiłam wszystko w 7miesiacu.A 300załozeczko to chyba nie jest aż tak dużo my dawaliśmy 460.A marzyło mi się za 1500 ale bez sensu wtedy to było A teraz dokupię łóżeczko turystyczne na dol i wózek(apropo podajcie mi swoje typy na jakie sie zdecydowaliście)Ja myślę coś nad xladerem a graco ale drogie.....Poza tym dziś byłam z młodym w sali zabaw i była huśtawka fisher price bomba po prostu Tylko ciekawe ile już dziś nie mam siły ale jutro pewnie pobuszuje na necie.
EE ale wy chudziny. Ja teraz ważę 57 od początku ciąży schudłam 2kg.Ale nadal mam 7 nadliczbowych i pierwszej ciąży w której [przytyłam 20kg).To była masakra .Nie naśmiewajcie się tak z tego zakładania butow itd bo to rzeczywistość i męczarnia .W drugiej ciąży już się pilnowałam ćwiczenia dietka i wynik 11kg do przodu.A po wyjściu ze szpitala-12kg ale reszta została wierna boczkom
O golnie dzis flak jestem.Objadu nie robiłam byłam u rodziców cały bozy dzień a na kolacje przywiozłam pizze a jutro na obiad sajgonki i ogórkowa A z juniorem dzis zaliczyliśmy pierwsza podroż autobusem Zakład pracy mojej mamy, sale zabaw i zakupy.Chciałam wózki po oglądać ale jak zobaczył samochody w sklepie to nam oszalał(straszny z niego auciarz)I oglądania nie było bo trzeba było za nim latać
Co do tego kalendarza chińskiego to tak : z córeczka wyszło mi , ze powinien być chłopiec , z synkiem , ze dziewczynka a teraz , ze chłopiec .Osobiście mam przeczucia na chłopca ale za każdym razem się cieszyłam bez różnicy dla mnie ważne , żeby było zdrowe:) Ba nawet większa frajdę sprawiło nam to , ze się dowiedzieliśmy o płci w 32 tc(miała być niespodzianka ale mój mąż nie wytrzymał na usg)Teraz za bardzo mnie ciekawość z zera wiec pewnie w tym 16 tc się dowiem (mam nadzieje)

hejka dziewczyny u mnie jakas pochmurna pogoda:( pewnie bede siedziec w domku caly dzien jak tak brzydko i leniuchowac :)mi sie podobaja na allegro wozki marki baby merc ale wlasnie nie wiem i go nie widzialam na zywo sa w roznych cenach i kolorek do wyboru przerozny a wy co tam proponujecie

Cześć dziewczynki. Moze dzisiaj będę miała wolniejszy dzień w pracy to z Wami popiszę. U mnie pogoda rewelacyjne. Cieplutko i słonecznie

Ja na razie nie oglądam wózków i łóżeczek ale za jakieś 2-3 miesiące będę na bierząco Łóżeczko na pewno będzie sosnowe

Witam!!!
co do wozka to mam z adbora tylko spacerowka jest w nim waska i Igorkowi trzeba kupic nowa...a jak okaze sie ze bedzie dziewczynka chcialabym wozek fioletowy widzialam sa z firmy adamex...
nad lozeczkiem zastanawiam sie bo mamy lozeczko i lozeczko tyrystyczne u rodzicow a Igor nie spi w lozeczku:( a lozeczko mial po tatusiu tylko je wspolnie pomalowalismy a ile bylo czyszczenia ale wiecia jak to tak fajnie ach:)
chociaz nie wiem co z wozkiem bo dla starszego dziecka jest swietna dostawka do wozka ale siedzaca i napewno mysle o niej zeby z dwojka isc na spacer naprawde swietna sprawa tylko zeby pasowala do mojego wozka bo kolorem to akurta pasuje do tego co mam bo mam braz capucino do fioletu juz nie za bardzo...ach ale bede myslec pozniej o tym...
a wiecie jak sie wkuzam bo zrobilam wozek w tym kolorze na zamowienie zeby nikt nie mial takiego i wtedy nie bylo u mnie w okolicy takiego koloru wozka a teraz wrdene babska
milego dnia!!!

a dzis bede dzwonila zapytac o usg 4D tylko nie wiem jak moj D...bedzie w Polsce
a chce zeby poszedl ze mna tak mysle na ok 20 czerwca sie zarejestrowac a moze i jestem w goracej wodzie kapana bo to jeszcze miesiac ale w tamtym roku wciskalam sie na ostatnia chwile bo lekarz akurat szedl na urlop....

Cześć dziewczyny! Aaale piękny dzień
taka się czułam zmęczona i niewyspana wczoraj, że postanowiłam wziąć l4 na dziś i piątek. Wyspałam się jak ta lala Tak w ogóle to śniło mi się, że urodziłam dziewczynkę

Zaraz idę pod prysznic a później będę czytać, co tam naskrobałyście przez ostatnie dwa dni.

Vestusia, ja łóżeczko i przewijak będę miała pożyczone, ewentualnie kupimy nowy materac do łóżeczka. Wózek też będę miała po siostrze, ale spacerówkę, więc dokupiłam gondolkę do tego modelu. Kupiłam ją już jakieś dwa tygodnie temu - wiem, ze to wcześnie, ale gondolki tej firmy w różnych latach miały różne wymiary, zależało mi żeby była jak największa no i zaczęłam rozkminiać... Dwa dni mi zajęło ogarnięcie tego i wtedy stwierdziłam, że muszę już kupić bo inaczej zapomnę i znowu będę nad tym siedzieć

Witam Was Kochane

Ja oczywiście musiałam się wyspać, codziennie sypiam do 10:00 Ale co mi tam, nie mam sobie co żałować, w końcu to mój czas a robić specjalnie dziś i tak nic nie muszę.

Co do wózka to mnie zależy aby był jak najlżejszy. Z tego, co orientowałam się w internecie niezła opinię ma wózek Jane - Slalom Pro Reverse i myślę, że właśnie na ten się zdecyduję. Jest chyba najlżejszy na rynku no i trzyfunkcyjny a na takim mi zależy. Fakt, jest drogi, ale moja mama powiedziała, że mi chce kupić (ja się dołożę, bo wiem, że to duży wydatek). No i też pomyślałam sobie, że jedynie wózek będę miała taki drogi, a całą resztę kupię tanią. Nie muszę mieć najlepszych ciuszków, najdroższych, firmowych i takie tam. Część nawet kupiłam w sklepie z używaną odzieżą a wyglądają jak nowe, bo ileż takie dzieciątko może to nosić....

A łóżeczko to Wam zaraz wkleję, bo bardzo mi się jedno podoba

vestusia - powiem Ci ze te ze sklepu z uzywana odzieza sa jakosciowo o wiele lepsze niz te nowe ja kupilam malemu sliczna wyprawke od polskiego producenta i jego rzeczy piore tylko na 30 stopniach ale nie chcecie wiedziec jak wygladaly po praniu zaczely targac sie przy zatrzaskach....

Batmanik, mnie się takie rzeczy podobają zresztą za jaką cenę można je kupić. Nawet jak takie body założy kilka razy to nie będzie szkoda, bo za cenę powiedzmy 3zł to nie będzie szkoda nawet wyrzucić. A niektóre rzeczy przecież są rewelacyjne. Mam koleżanki, które np. dla dziewczynki kupują rzeczy z H&M - Hello Kitty. Fakt, że fajne takie rzeczy, ale nie będzie mnie stać na takie szaleństwo. Chyba że pojedyncze rzeczy wynajdę na allegro, bo już się rozglądałam. Ach w ogóle jest tyle fajnych rzeczy, że chcę już znać płeć, żebym mogła bez oporów buszować w sklepach No i faktycznie Batmanik kolor wózka to poważna sprawa. Ja mam też taki dylemat, bo np. jeśli będzie dziewczynka to podoba mi się egzemplarz w fioletowo-szarych barwach. Ale pomyślałam, że jak zdecydujemy się na jeszcze jedno dziecko i będzie to chłopiec to będzie przypał Chyba skuszę się na jakiś uniwersalny kolor. A Ty masz rzeczywiście ciężki orzech do zgryzienia, bo musisz patrzeć na większego brzdąca, żeby wyprawa choćby na plac zabaw nie była jakąś masakrą

Ja tak jak pisałam mam wózek po siostrze ale jestem zadowolona, że to będzie taki model (x-lander run), bo wiem że świetnie się prowadzi (woziłam siostrzeńca), jest stabilny i odpowiedni na wertepy, a tu gdzie mieszkam wertepów jest najwięcej My z mężem tez często wyjeżdżamy w okołogórskie tereny, więc ten model nam odpowiada. Ale wydaje mi się, że jest dość ciężki.
Ubranek też mam sporo - wyłącznie chłopięcych, bo siostra ma dwóch synków. Myślę, ze nawet jeśli będzie dziewczynka, to będę używała tych ubranek, bo dla takiego małego dziecka kolor pajacyka nie ma za wielkiego znaczenia, a zamiast kupować lepsze ubranka można np. zapłacić zajęcia na basenie dla maluszków (albo dla mamy ) albo coś takiego.
Ja też już się skusiłam w ciuchach na spodenki - dobrej firmy, wyglądały jak nowe, a takie fajne dżinski podszyte bawełną, w sam raz na chłodniejsze pory roku.

Anakol, jesteś tą szczęściarą, że wózek będziesz miała i z tego trzeba się cieszyć. Co do ciuszków to mam podobne zdanie. Nawet jak będzie dziewczynka, to bez problemu może w niektórych rzeczach chodzić a pieniążki można spożytkować na to, co pisałaś. To bardzo dobry pomysł. Jej, ja już się nie mogę doczekać tego dzidziusia, ale jeszcze tyle czasu przed nami....

ja wlasnie kupilam wozek braz capucino i jakby teraz byla dziewczynka to juz kolor nie teges podoba mi sie wlasnie fiolet...
a z ciuszkami masz racje tam mozna tak tanio wyrwac i to super ciuszki i jaka jakosc nie ma porownania ja tam malemu sporo tam nakupowalam i napawde jakosc jest super juz nie wspomne ze stan jest ich jak nowy:)

Mi sie podobają kolory zielony z czarnym, czerwono-czrny albo fioletowo-czarny. Co do ciuszków z ciucholandów to wiele moich znajomych ubiera tam swoje dzieci i są zadowolone, a firmowych mają bardzo mało tylko na jakieś rodzinne święta ubierają w nie dzieci i tyle.

ja mam wozek od siostry zielono-czarny, ale moze kupimy nowy... Jesli chodzi o ciuszki uzywana to ja osobiscie nie jestem przekonana, moze dlatego ze mieszkam w malym miescie i u nas ciucholandy zle mi sie kojaza