- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
13 lata 2 tygodni temu #267154 przez emkapl84
Wlasnie wrocilam z liverpoolu!!!Natalka slodkie dziecko od 8 do 11 spala w wozeczku..poszlismy do mc donalda na sniadanko to tam ja nakarmilam przewinelam i do 15 znowu lulanie w wozeczku!!!!anormalnie w domu to w ogole nie chce spac...tak wiec moglismy sobie poszalec po sklepach...fajnie bo M ja caly czas wozil a ja moglam buszowac miedzy regalami..i kupilam sobie sukienke czarna na ramiaczka troche taka jakby ze skory plaszczyk przeceniony z 400 zl na 150 ze trzy koszulki, bielizne ....
troche kaski poszlo ale w koncu caly rok ciezko na to pracowalismy...
teraz szybko musze cos zjesc bo od rana jestem tylko na kawce
zdjecia waszych maluszkow superowe!!!
troche kaski poszlo ale w koncu caly rok ciezko na to pracowalismy...
teraz szybko musze cos zjesc bo od rana jestem tylko na kawce
zdjecia waszych maluszkow superowe!!!
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 tygodni temu #267164 przez Batmanik
hejka
dawno mnie nie bylo ale opisze Wam co sie dzialo...
a wiec w pitaek wybralam sie na zakupy potem wpadlam tylko po mala i pojechalam do lekarza z jej buzka ale lekarka zmienila nam mleko na bebilon pepti.Pozniej wpadlam zrobilam ciasto i skoczylam do fryzjera, po fryzjerze znow zrobilam trzy ciasta i tak zastala mnie polnoc:(
W wigilie od rana przygotowania a pozniej pojechalismy do rodzicow moich i przyjechalismu tu na wigilie. dzieci dostaly fajne prezenty no i ja tez nie narzekam na swoje:))
a najlepsze bylo jak dzieci dostaly od D...brata reklamowke prezentow a jak jego matka zobaczyla ze sa tam 3 paczki cukierkow owocowych wiec stwierdzila ze sobie je wezmie:)) bo ona lubi- myslalam ze padne jak ona walnela takim tekstem...
pierwszy dzien swiat nie byl u nas swiateczny a raczej pracowity bo to przygotowania do chrzcin- i tak wieczorem byla wielka dyskusja bo D matka skrytojebczo porobila salatki wiec zwrocilam uwage ze mogla zapytac czy cos pomoc a nawet powiedziec ze bym ja nie robila bo ona zrobi salatki ale ona stwierdzila ze to ja powinnam jej zapytac czy cos robi
i tez zastala mnie polnoc z przygotowaniami
w drugi dzien swiat od 5 na nogach i szykowalam dalej a ta wparowala z ciastami - myslalam ze szlag mnie trafi
no nic jakos w nerwach ale przezylam
za to w kosciele ksiadz odwalil maniane jak h,... zapomnial ksiazeczki do chrztu i robil na pale ten chrzest o dziwo byl w trakcie mszy i nagle ni stad ni zowad zrobil znak krzyza dzieciaczka chrzczonym( bo byly dwa chrzty)
ja sie wkur,,,bo myslalm ze to juz koniec na tym
ale za jakis czas poprosil nas pod oltarz i odprawil chrzest na pale - dodam ze nawet chrzcielnicy nie bylo myslalam ze sie poplacze nawet nie mialam dziecka na rekch tylko D..malutka trzymal a powinni wszyscy trzymac i taki byl chrzest na pale
odwidzili nas kolednicy a ja malutka dalam maryji na rece:))
ach i odwiedzil tez nas kuzyn mojego ktory ma 60 lat i ma miesieczne dziecko i matka tego dziecka spiepszyla i nie dawala znaku zycia i on nie wiedzial co zrobic czy nie oddac malej do domu dziecka jak mi to D,,, opowiedzial to plakalam jak dziecko - ach i on nie pytajac mnie o zdanie stwierdzil ze ja wezmiemy do nas:)
ja oczywiscie nie mialam nic przeciwko ale na cale szczescie ona wrocila i dziwecko bedzie mialo matke- chyba uciekla bo sobie nie radzila i sie zalamala - dodam ze ona troche mulowata jest i chyba ma z 20 lat...
no i tak spedzilismy swieta...ach malutka odstala dwie pary kolczykow no i inne tez prezenty:)
ach a brat D...przywiozl z holandii jakies zupy w puszkach, kakao kawe i jego matka zapakowala to w reklamowke i dala jemu zeby dal na chrzcinach myslalam ze padne heh i tam byl jeszcze koc:) ach i w sumie oprocz tego dal dziecia kase ale jego podarunek z zupa w puszcze byl najlepszy:)
a dzis od rana sprztaalam , teraz mam chwilke ale jestem w trakcie prania
wrzuce Wam fotki ze chrztu jak tylko odzyskam swoj aparat a narazie uciekam i bede Was w miedzy czasie nadrabiacdc;)
dawno mnie nie bylo ale opisze Wam co sie dzialo...
a wiec w pitaek wybralam sie na zakupy potem wpadlam tylko po mala i pojechalam do lekarza z jej buzka ale lekarka zmienila nam mleko na bebilon pepti.Pozniej wpadlam zrobilam ciasto i skoczylam do fryzjera, po fryzjerze znow zrobilam trzy ciasta i tak zastala mnie polnoc:(
W wigilie od rana przygotowania a pozniej pojechalismy do rodzicow moich i przyjechalismu tu na wigilie. dzieci dostaly fajne prezenty no i ja tez nie narzekam na swoje:))
a najlepsze bylo jak dzieci dostaly od D...brata reklamowke prezentow a jak jego matka zobaczyla ze sa tam 3 paczki cukierkow owocowych wiec stwierdzila ze sobie je wezmie:)) bo ona lubi- myslalam ze padne jak ona walnela takim tekstem...
pierwszy dzien swiat nie byl u nas swiateczny a raczej pracowity bo to przygotowania do chrzcin- i tak wieczorem byla wielka dyskusja bo D matka skrytojebczo porobila salatki wiec zwrocilam uwage ze mogla zapytac czy cos pomoc a nawet powiedziec ze bym ja nie robila bo ona zrobi salatki ale ona stwierdzila ze to ja powinnam jej zapytac czy cos robi
i tez zastala mnie polnoc z przygotowaniami
w drugi dzien swiat od 5 na nogach i szykowalam dalej a ta wparowala z ciastami - myslalam ze szlag mnie trafi
no nic jakos w nerwach ale przezylam
za to w kosciele ksiadz odwalil maniane jak h,... zapomnial ksiazeczki do chrztu i robil na pale ten chrzest o dziwo byl w trakcie mszy i nagle ni stad ni zowad zrobil znak krzyza dzieciaczka chrzczonym( bo byly dwa chrzty)
ja sie wkur,,,bo myslalm ze to juz koniec na tym
ale za jakis czas poprosil nas pod oltarz i odprawil chrzest na pale - dodam ze nawet chrzcielnicy nie bylo myslalam ze sie poplacze nawet nie mialam dziecka na rekch tylko D..malutka trzymal a powinni wszyscy trzymac i taki byl chrzest na pale
odwidzili nas kolednicy a ja malutka dalam maryji na rece:))
ach i odwiedzil tez nas kuzyn mojego ktory ma 60 lat i ma miesieczne dziecko i matka tego dziecka spiepszyla i nie dawala znaku zycia i on nie wiedzial co zrobic czy nie oddac malej do domu dziecka jak mi to D,,, opowiedzial to plakalam jak dziecko - ach i on nie pytajac mnie o zdanie stwierdzil ze ja wezmiemy do nas:)
ja oczywiscie nie mialam nic przeciwko ale na cale szczescie ona wrocila i dziwecko bedzie mialo matke- chyba uciekla bo sobie nie radzila i sie zalamala - dodam ze ona troche mulowata jest i chyba ma z 20 lat...
no i tak spedzilismy swieta...ach malutka odstala dwie pary kolczykow no i inne tez prezenty:)
ach a brat D...przywiozl z holandii jakies zupy w puszkach, kakao kawe i jego matka zapakowala to w reklamowke i dala jemu zeby dal na chrzcinach myslalam ze padne heh i tam byl jeszcze koc:) ach i w sumie oprocz tego dal dziecia kase ale jego podarunek z zupa w puszcze byl najlepszy:)
a dzis od rana sprztaalam , teraz mam chwilke ale jestem w trakcie prania
wrzuce Wam fotki ze chrztu jak tylko odzyskam swoj aparat a narazie uciekam i bede Was w miedzy czasie nadrabiacdc;)
Temat został zablokowany.
- iva 20
- Wylogowany
- rozmowna
- Milosc do mojej Nadii rosnie w sile:)
Mniej Więcej
- Posty: 740
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 tygodni temu #267166 przez iva 20
Emka super ze zakupki udane jak widzisz musisz ja zabierac na zakupki to bedzie grzecznie lulac
a ja sobie czekam na meza mala drzemie sobie i podglada jednym oczkiem moj kochany skarbek
A tutaj pochwale sie mata ktora kupilismy naszej ksiezniczce oczywiscie od razu sie dziecku spodobalo bo gadala do tego smiala sie
a ja sobie czekam na meza mala drzemie sobie i podglada jednym oczkiem moj kochany skarbek
A tutaj pochwale sie mata ktora kupilismy naszej ksiezniczce oczywiscie od razu sie dziecku spodobalo bo gadala do tego smiala sie
Temat został zablokowany.
- anyanka
- Wylogowany
- budujemy zdania
Mniej Więcej
- Posty: 327
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 tygodni temu #267195 przez anyanka
Hej!
Dorcia Bartkowi daję butlę co 3 godziny a cyca jak mam pokarm (bo od 3 dni marnie mi leci, prawie nic ) to co godz czy 1,5. Przeważnie to zalezy od małego bo nie zawsze chce cyca już woli butlę Chciałam karmić do 6 miesiąca ale widać że skończy się na 2...
K. zawsze pozuje do zdjeć
Bartuś tez dostał trochę ubranek na wyrost ale nie wiem czy co po niektóe założy, chyba że wiosna będzie zimna no to moze wtedy.
Na moją kruszynke nawet ciuszki 56 są za duże a co dopiero 62 Jak na razie to wyrósł z rzeczy w rozmiaracj 46 i 50
Malina śliczne zdjęcia
Dorcia piękna ta Twoja Natalka
Iva śliczna mata
Bartek też dostał matę, właśnie muszę zrobić mu na niej zdjęcie bo zupełnie zapomniałam
Dorcia Bartkowi daję butlę co 3 godziny a cyca jak mam pokarm (bo od 3 dni marnie mi leci, prawie nic ) to co godz czy 1,5. Przeważnie to zalezy od małego bo nie zawsze chce cyca już woli butlę Chciałam karmić do 6 miesiąca ale widać że skończy się na 2...
K. zawsze pozuje do zdjeć
Bartuś tez dostał trochę ubranek na wyrost ale nie wiem czy co po niektóe założy, chyba że wiosna będzie zimna no to moze wtedy.
Na moją kruszynke nawet ciuszki 56 są za duże a co dopiero 62 Jak na razie to wyrósł z rzeczy w rozmiaracj 46 i 50
Malina śliczne zdjęcia
Dorcia piękna ta Twoja Natalka
Iva śliczna mata
Bartek też dostał matę, właśnie muszę zrobić mu na niej zdjęcie bo zupełnie zapomniałam
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 tygodni temu #267219 przez Aleksandra
Batmanik to ci święta w nerwach upłynęły. A ksiądz nie powinien kasy dostać za taką manianę !!
Natalka też ma taką matę, może jutro jej rozłożę i zobaczymy czy się spodoba bo leżeć to ona w ciągu dnia nie lubi, musi być wyżej w leżaczku.
Natalka też ma taką matę, może jutro jej rozłożę i zobaczymy czy się spodoba bo leżeć to ona w ciągu dnia nie lubi, musi być wyżej w leżaczku.
Temat został zablokowany.
- iva 20
- Wylogowany
- rozmowna
- Milosc do mojej Nadii rosnie w sile:)
Mniej Więcej
- Posty: 740
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 tygodni temu #267225 przez iva 20
no to Ola nie ma na co czekac wyciagaj mate dla malej
Batmanikja Cie chyba przywoluje myslami hehe bo tak dzisiaj myslalam o tobie co tam u ciebie bo sie nic nie odzywalas
no to mialas wszystkiego do robienia i ten ksiadz masakra jakas
a ja siedze i dalej czekam na M
leze z mala i daje jej jesc ona taka juz ciekawa zycia ze je po troch a reszte obraca glowe iswiat oglada
Batmanikja Cie chyba przywoluje myslami hehe bo tak dzisiaj myslalam o tobie co tam u ciebie bo sie nic nie odzywalas
no to mialas wszystkiego do robienia i ten ksiadz masakra jakas
a ja siedze i dalej czekam na M
leze z mala i daje jej jesc ona taka juz ciekawa zycia ze je po troch a reszte obraca glowe iswiat oglada
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 tygodni temu #267231 przez Aleksandra
Jutro ją położę i zobaczymy czy się spodoba. Pewnie tak, bo to coś nowego Teraz na suficie ma lampki i jak się włączają to robi wielkie oczy, uśmiecha się do nich i guga Tylko, że ona są z przeznaczenia zewnętrzna na panel słoneczny, ale na żarówkę też się ładują a Z ma zamiar je zrobić na zwykłą wtyczkę
Temat został zablokowany.
- Kredka
- Wylogowany
- gadatliwa
- malutkie rączki a chwycą za serce na całe życie
Mniej Więcej
- Posty: 919
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 tygodni temu #267324 przez Kredka
Hej dziewczyny no i co świeta święta i po świetach. Zleciało szybko a przygotowań najwięcej. Jak oglądam Wasze zdjęcia dziewczyny i Waszych maluszków to muszę stwierdzić, że wyglądacie pięknie. Mimo iż większość z Was narzeka, że cos tam jest nie tak po ur dziecka to uwierzcie że bije od Was taki blask który tylko szczęśliwa mama moze miec w sobie.
Malina, Aleksandra, Anyanka, Dorciatron, Iva - poprostu z dnia na dzien wyglądacie coraz piękniej. A maluszki zmieniają się bardzo.
Malina Michasia jaka podobna do Ciebie
Dorcia MIkołajka śliczniutka.
Anyanka piękna z Was rodzinka.
Luska Twoj osobisty Mikołaj jaki przystojny
Iva fajną macie matę edukacyjną. My dostalismy na świeta ale jak połozylismy MIkołaja na niej, to jeszcze zbytnio sie nie interesował. Jutro zrobię drugie podejscie. Z kazdym dniem widzę jak się mój synus zmienia i zaczyna światem interesować. Jak leży w leżaczku to patrzy sie w moją stronę, albo w prawo albo w lewo za mną oczkami wibruje. Dzis włozyłam mu do lezaczka pałąk z grzechotkami to tak patrzył z zaciekawieniem. A jeszcze pare dni wczesniej się ich bał. Rośnie nój mały mężczyzna A rozmiar 56 juz żegnamy bo nasza kluseczka sie juz nie miesci. Wkoncu sie najwiekszy z listopadowych dzieciaczków urodził
A figurkę masz świetną - wcale nie widać że w tym brzusiu mieszkało jeszcze niedawno dziecko. Gratuluję i po cichutku zazdroszczę choc i ja nie mam jakiego duzego brzusia.
Dzis zostawiłam Mikołaja z tatusiem a ja poleciałam na zakupy Oczywiscie leciałam jak oszalała biegiem z jezorem na brodzie. Dzwonie do meza jak sobei radzą a on ma rozładowaną komórkę wiec nie wiem co i jak i mysle. Tu zakupy w biegu a tu mysli ciagle przy dziecku. No i nie potrzebnie sie martwiłam bo Mikus był grzeczny, tatuś też Kupiłam sobie spodnie (jeszcze sie nie mieszcze z przed ciazy ), bluzeczkę, tuniczkę, dwa szaliczki z przeceny, staniczek, bieliznę kotygującą, Mikołajowi bawełniany pajacyk oraz komplecik welurkowo bawełniany i rożek bo mój siusiek zasikuje w takim tempie nasze dwa rozki, że nie wyrabiam (nie zdąży jeden wyschną a tu drugi zasiurany haha ).
No i mam pytanko do dziewczyn po cc - czy nosicie majty obciskające? Czy miesiac po cesarce mozna nosic takową bieliznę? czy nie spowoduje to żadnego krwotoku czy innych skutków ubocznych?
Mój męzus zaskoczył mnie dziś, rano małym sie zajął a ja mogłam pospać dłuzej. Dostałam śniadanko do łózka Tak słodko wygląda z małym na rękach.
Co do prezentów to jak na razie dostajemy rozmiarowo 68, 74 wiec na czasie. Lada chwila a Mikołaj juz bedzie nosił ubranka 68. Rosnie jak na drożdżach moja kluseczka. Dodam tylko że karmię tylko piersią i odpukać wystacza mi pokarmu. Zaopatrzyłam sie na wszelki wypadek w herbatkę laktacyjną. Skoro jest pokarm powinnam ją pic czy dac sobie na razie spokoj i jakby byl zastój wtedy sobie pic?
Batmanik no to sobie ksiadz w kulki poleciał. Nie dziwie Ci sie że się wkurzyłaś. Nie zapłaciłabym mu za taką manianę. No ale wiem żę nie chciałas robic rabanu, bo to świeto Twojej córci przystąpienia do Kosciółka. Eh... Świeta mialas pracowite. Teraz trzeba odpocząć po świetach. hehe
Malina, Aleksandra, Anyanka, Dorciatron, Iva - poprostu z dnia na dzien wyglądacie coraz piękniej. A maluszki zmieniają się bardzo.
Malina Michasia jaka podobna do Ciebie
Dorcia MIkołajka śliczniutka.
Anyanka piękna z Was rodzinka.
Luska Twoj osobisty Mikołaj jaki przystojny
Iva fajną macie matę edukacyjną. My dostalismy na świeta ale jak połozylismy MIkołaja na niej, to jeszcze zbytnio sie nie interesował. Jutro zrobię drugie podejscie. Z kazdym dniem widzę jak się mój synus zmienia i zaczyna światem interesować. Jak leży w leżaczku to patrzy sie w moją stronę, albo w prawo albo w lewo za mną oczkami wibruje. Dzis włozyłam mu do lezaczka pałąk z grzechotkami to tak patrzył z zaciekawieniem. A jeszcze pare dni wczesniej się ich bał. Rośnie nój mały mężczyzna A rozmiar 56 juz żegnamy bo nasza kluseczka sie juz nie miesci. Wkoncu sie najwiekszy z listopadowych dzieciaczków urodził
A figurkę masz świetną - wcale nie widać że w tym brzusiu mieszkało jeszcze niedawno dziecko. Gratuluję i po cichutku zazdroszczę choc i ja nie mam jakiego duzego brzusia.
Dzis zostawiłam Mikołaja z tatusiem a ja poleciałam na zakupy Oczywiscie leciałam jak oszalała biegiem z jezorem na brodzie. Dzwonie do meza jak sobei radzą a on ma rozładowaną komórkę wiec nie wiem co i jak i mysle. Tu zakupy w biegu a tu mysli ciagle przy dziecku. No i nie potrzebnie sie martwiłam bo Mikus był grzeczny, tatuś też Kupiłam sobie spodnie (jeszcze sie nie mieszcze z przed ciazy ), bluzeczkę, tuniczkę, dwa szaliczki z przeceny, staniczek, bieliznę kotygującą, Mikołajowi bawełniany pajacyk oraz komplecik welurkowo bawełniany i rożek bo mój siusiek zasikuje w takim tempie nasze dwa rozki, że nie wyrabiam (nie zdąży jeden wyschną a tu drugi zasiurany haha ).
No i mam pytanko do dziewczyn po cc - czy nosicie majty obciskające? Czy miesiac po cesarce mozna nosic takową bieliznę? czy nie spowoduje to żadnego krwotoku czy innych skutków ubocznych?
Mój męzus zaskoczył mnie dziś, rano małym sie zajął a ja mogłam pospać dłuzej. Dostałam śniadanko do łózka Tak słodko wygląda z małym na rękach.
Co do prezentów to jak na razie dostajemy rozmiarowo 68, 74 wiec na czasie. Lada chwila a Mikołaj juz bedzie nosił ubranka 68. Rosnie jak na drożdżach moja kluseczka. Dodam tylko że karmię tylko piersią i odpukać wystacza mi pokarmu. Zaopatrzyłam sie na wszelki wypadek w herbatkę laktacyjną. Skoro jest pokarm powinnam ją pic czy dac sobie na razie spokoj i jakby byl zastój wtedy sobie pic?
Batmanik no to sobie ksiadz w kulki poleciał. Nie dziwie Ci sie że się wkurzyłaś. Nie zapłaciłabym mu za taką manianę. No ale wiem żę nie chciałas robic rabanu, bo to świeto Twojej córci przystąpienia do Kosciółka. Eh... Świeta mialas pracowite. Teraz trzeba odpocząć po świetach. hehe
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 2 tygodni temu #267391 przez luska
hej laseczki
Powiem wam ze ta moja kuzka tez juz zaczyna nas oczkami sledzic.ona ogolnie może lezec do godziny w wozeczku i tak sie rozgladac, dzis polozylam ja na mate i upatrzyła sobie malpke, chyba z pol godzinki sluchala odglosow natury, mam ta fisher price mate z serii rain forest , polecam jest rewelacyjna
Kredeczka fajnie , ze sie udały zakupy i jestes zadowolona eh też by mi sie zakupy przydały ale nawet weny brak
Batmanko tez bym sie wpiekliła na ksiedza no ale co na nich mozna zrobic nic Ja to na naszego proboszcza patrzec nie moge ,nawet na kolede jak on bedzie lazil to sie zamykamy hehe i nie wpuszczamy No ale na chrzcie u Olka walnoł testy , ze ludzie sa jak swinie co wyzygaja to z powrotem zeżrą doslownie tak jak napisalam , wiec może u ciebie tak zle nie bylo
No a ztymi cukierkami i zupa w proszku to dobre hehehe , no i niezle sie przy tym wszytkim narobilas......no ale najwazniejsze , ze sie udalo:)
A my jutro pewnie z mlodym do lekarza..........nadal ma biegunke i nie chce jesc (dostane kiedys przez niego zawału)No ale znowu ma limo tym razem nie nad okiem tylko pod i tak dzieki niebiosom , ze oka sobie nie wybił i tak sie zastanawiam czy brac mala ale chyba tak niech ja doktorek zwazy i sprawdz wszystko.
a dziewczyny bylyscie juz u ortopedy z maluszkami bo my sie wybieramy ale teraz wszytko jakos innaczej jest bo ta przychodnie zmienilismy i tu lekarz nam gada , ze do 3 m-ca sie robi te badania a ja bylam pewna , ze w 6 tygodniu życi dziecka najlepij
Powiem wam ze ta moja kuzka tez juz zaczyna nas oczkami sledzic.ona ogolnie może lezec do godziny w wozeczku i tak sie rozgladac, dzis polozylam ja na mate i upatrzyła sobie malpke, chyba z pol godzinki sluchala odglosow natury, mam ta fisher price mate z serii rain forest , polecam jest rewelacyjna
Kredeczka fajnie , ze sie udały zakupy i jestes zadowolona eh też by mi sie zakupy przydały ale nawet weny brak
Batmanko tez bym sie wpiekliła na ksiedza no ale co na nich mozna zrobic nic Ja to na naszego proboszcza patrzec nie moge ,nawet na kolede jak on bedzie lazil to sie zamykamy hehe i nie wpuszczamy No ale na chrzcie u Olka walnoł testy , ze ludzie sa jak swinie co wyzygaja to z powrotem zeżrą doslownie tak jak napisalam , wiec może u ciebie tak zle nie bylo
No a ztymi cukierkami i zupa w proszku to dobre hehehe , no i niezle sie przy tym wszytkim narobilas......no ale najwazniejsze , ze sie udalo:)
A my jutro pewnie z mlodym do lekarza..........nadal ma biegunke i nie chce jesc (dostane kiedys przez niego zawału)No ale znowu ma limo tym razem nie nad okiem tylko pod i tak dzieki niebiosom , ze oka sobie nie wybił i tak sie zastanawiam czy brac mala ale chyba tak niech ja doktorek zwazy i sprawdz wszystko.
a dziewczyny bylyscie juz u ortopedy z maluszkami bo my sie wybieramy ale teraz wszytko jakos innaczej jest bo ta przychodnie zmienilismy i tu lekarz nam gada , ze do 3 m-ca sie robi te badania a ja bylam pewna , ze w 6 tygodniu życi dziecka najlepij
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 2 tygodni temu #267392 przez luska
Kredeczko mysle , ze jak bedziesz pila ta herbatke to nic sie nie stanie chociaz z tego co kojaze to one maja koperek w składzie a kilka dziewczyn pisalo , że dzieciaczki zle reagowały na te herbatki z koperkiem, ja pokarmu mam akurat (tak mysle)ale od czasu do czasu sobie wypie ta herbatke z sokiem malinowym bo jest pyszna
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 2 tygodni temu #267399 przez vestusia
Dobry wieczór
Czytam Was dzisiaj na raty, bo co chcę odpisać, to Zuzia mnie woła...
Malina - śliczna z Ciebie Mamusia Po prostu rewelka. Ja to chowam się przy Was wszystkich. Jakoś patrzeć na siebie nie mogę, nie umiem się ogarnąć i nic mi się w sobie nie podoba. Waga praktycznie stoi w miejscu, chyba minimalnie spada, ale nie jest to wynik zadowalający...
Iva - Ty to w ogóle laseczka jesteś. Taka chudzinka. Nie widać, że w ogóle w ciąży byłaś.
Ja to taki wieloryb byłam, że szkoda pisać. Mały karaczan a ważyłam 80kg. Masakra. Teraz 64, ale i tak wkurzam się swoją wagą. Mniejsza o to.
Batmanik - cieszę się, że ogarnęłaś się z całą uroczystością no i współczuję zachowania teściowej. Niektórych ludzi nie da się po prostu zmienić.
Anyanka - śliczne zdjęcie rodzinne
Zazdroszczę dziewczynom, że otrzymałyście takie seksi bielizny
Nie pamiętam, co chciałam jeszcze odpisać.
Generalnie nie mam najlepszego humoru.
Zuzia przez 2 dni była na butli, bo tak, jak pisałam - bolał ją brzuszek, cierpiała i nie wiedziałam od czego, więc dwa dni karmiliśmy ją butelką, żeby jej przeszło. No i przy okazji zjadłam kilka rzeczy ze stołu wigilijnego.
Odciągałam pokarm, ale z pewnością za rzadko, bo w odstępie jakichś 10-12 godzin (nie miałam u teściów za bardzo jak). No i dzisiaj zauważyłam, że pokarmu prawie nie mam. Zuzia wczoraj płakała u teściów, skończyło się butelką i wypitymi 30ml mleka. W nocy na cycusiu ładnie, ale to było jedno karmienie, bo tak Zuzia się obudziła. A dziś rano jak dostała cyca to i tak płakała, mi już nic nie leciało, a ona dalej głodna. No i butla. Po spacerze, jak wstała to też dostała cyca, ale szybko się skończyło i znowu butla.
Teraz praktycznie mam 9 godzinę przerwy w karmieniu a cycki nadal puste
Ech, to moja wina. Do tego doszedł jeszcze stres. Głupia jestem i nie sądziłam, że pokarm będzie zanikać
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
No nic. Idę spać. Postaram się napisać więcej jutro.
A, dałam dziś ciała.
Od wczoraj mówiłam Piotrkowi, że idziemy dziś na szczepienie na godz. 11:00. No i rano wyszykowani do wyjścia (jedynie kurtek jeszcze nie założyliśmy), ja pakuję książeczkę zdrowia Zuzi, zaglądam do środka a tam na karteczce data szczepienia - 28.12. No to ja w kalendarz, że dziś przecież 27.12. He, he, he. Piotrek się śmiał. Ale mieliśmy "próbę generalną" wyjścia na szczepienie
Jutro powtórka, ale tak na serio
Lecę spać. Dobranoc Dziewczyny.
Czytam Was dzisiaj na raty, bo co chcę odpisać, to Zuzia mnie woła...
Malina - śliczna z Ciebie Mamusia Po prostu rewelka. Ja to chowam się przy Was wszystkich. Jakoś patrzeć na siebie nie mogę, nie umiem się ogarnąć i nic mi się w sobie nie podoba. Waga praktycznie stoi w miejscu, chyba minimalnie spada, ale nie jest to wynik zadowalający...
Iva - Ty to w ogóle laseczka jesteś. Taka chudzinka. Nie widać, że w ogóle w ciąży byłaś.
Ja to taki wieloryb byłam, że szkoda pisać. Mały karaczan a ważyłam 80kg. Masakra. Teraz 64, ale i tak wkurzam się swoją wagą. Mniejsza o to.
Batmanik - cieszę się, że ogarnęłaś się z całą uroczystością no i współczuję zachowania teściowej. Niektórych ludzi nie da się po prostu zmienić.
Anyanka - śliczne zdjęcie rodzinne
Zazdroszczę dziewczynom, że otrzymałyście takie seksi bielizny
Nie pamiętam, co chciałam jeszcze odpisać.
Generalnie nie mam najlepszego humoru.
Zuzia przez 2 dni była na butli, bo tak, jak pisałam - bolał ją brzuszek, cierpiała i nie wiedziałam od czego, więc dwa dni karmiliśmy ją butelką, żeby jej przeszło. No i przy okazji zjadłam kilka rzeczy ze stołu wigilijnego.
Odciągałam pokarm, ale z pewnością za rzadko, bo w odstępie jakichś 10-12 godzin (nie miałam u teściów za bardzo jak). No i dzisiaj zauważyłam, że pokarmu prawie nie mam. Zuzia wczoraj płakała u teściów, skończyło się butelką i wypitymi 30ml mleka. W nocy na cycusiu ładnie, ale to było jedno karmienie, bo tak Zuzia się obudziła. A dziś rano jak dostała cyca to i tak płakała, mi już nic nie leciało, a ona dalej głodna. No i butla. Po spacerze, jak wstała to też dostała cyca, ale szybko się skończyło i znowu butla.
Teraz praktycznie mam 9 godzinę przerwy w karmieniu a cycki nadal puste
Ech, to moja wina. Do tego doszedł jeszcze stres. Głupia jestem i nie sądziłam, że pokarm będzie zanikać
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
No nic. Idę spać. Postaram się napisać więcej jutro.
A, dałam dziś ciała.
Od wczoraj mówiłam Piotrkowi, że idziemy dziś na szczepienie na godz. 11:00. No i rano wyszykowani do wyjścia (jedynie kurtek jeszcze nie założyliśmy), ja pakuję książeczkę zdrowia Zuzi, zaglądam do środka a tam na karteczce data szczepienia - 28.12. No to ja w kalendarz, że dziś przecież 27.12. He, he, he. Piotrek się śmiał. Ale mieliśmy "próbę generalną" wyjścia na szczepienie
Jutro powtórka, ale tak na serio
Lecę spać. Dobranoc Dziewczyny.
Temat został zablokowany.
- [email protected]
- Wylogowany
- gadatliwa
- MaMut
Mniej Więcej
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 tygodni temu #267401 przez [email protected]
Milla-no coreczka jak malowana:) gratuluje, fajnie ze porod nie był wykańczający-ale stres przed to musiał być okropny, wykańczalnia! Tylko dlaczego odpoczatku probowali przebic pecherz?
Dorcia-dziekuje:)co do rozmazanego tła TO to zalezy od obiektywu, a raczej odprzysłony-im mniejsza wartosc tym bardziej rozmazane tło-to tak najprosciej jak potrafie:) myśle ze aparat kompaktowy tego nie zrobi-chyba ze ma wiele opcji robienia zdjec do wyboru tona portretowym powinien tak robic bo na krajobrazowym to ostre będzie wszysciutko. No a Twoja \mikołajka jest swietna-i taka drobniutka, moj Daro to przy niej wydaje sie taki kloc!!!
Lusia-mam nadzieje ze Wy juz zdrowi-u nas coraz gorzej, od dzis antybiotyki wiec liczena predka poprawe. Co do prezentow to ja sama mowi co maja kupic albo czego nie kupowac-no dla dzieci. Domis na mikolaja dostal tablice taka z ikei fajna na krede na markery suche i z duza rolką papieru-i jak mowisz to jest hicior. A Twoj synus jest sliczniusi!!! I mama jaka młodziutka i rozpromieniona z wnusiem:)
Vestus-ta hulajnoga to chyba nie jest taka popularna-ja ją wybrałam bo akurat tego Domis jeszcze nie ma a kocha wszelkie jezdziki-i zapierdziela na nich jak stary hehe ta co ja teraz dostał jest bardzo borządna i na wzór tych drogich mini micro a niczym sie nie rozni:) no i lepiej jak 2 kolka sa z przodu bo skrety wtedy nie są takie ostre i sie takłatwo nie wywroci. A co do tesciow to jaksą spokoto fajnie ze u was nocują-tesciowka duzo moze cie od zuzi odciązyc albo i jakis sztuczek co do uspokajania nauczyc:) no i wiesz jakie jest moje podejscie do zdjec-niewazne ze jestes nieogarnieta-choc pewnie wymyslasz! To zdjecie powinnas zzrobic zawsze to jest piekna pamiatka-a jak juz bedziesz stara i zmarszczona to cowtedy powiesz?”boze nie zrobilam sobie fotki choc bylam taka pieka imloda! A teraz same zmarszczone falbany na mnie wiszą i nie mam co wspomiać” !!!!!!!!!!
Anyanka-fajnie ze tak w srodek Was bierze rodzinka-mile uczucie:) mnie to zawsze sadzają gdzies na koncu i na boku zebym latwo mogla dziecki bawic i kontrolowac:/ a co do bolącego brzuszka to strasznie mi szkoda waszych maluszkow-kurde ja jem wszystko! Smazone ryby i kotlety-setki uszek z kapusta i grzybami, zolty ser z makaronem z patelni, a dzisiaj jadlam tone frytek i smazony ser-moim maluszkon nic nie dolega i nie dolegalo. Piłam nawet mirinde i szepsi a to gazowane.
Kredzia-co do prezentow to sie zgadzam w 100% fajnie jest dostac takie ładne, potrzebne i w ogole super rzeczy-ale nie kiedy jedni potem nie mają co do gara wlozyc a inni to mają w nosie. Tez uwazam ze prezenty nie sa najwazniejsze ale ja akurat mam najmniej do gadania w tej kwestii.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Emka-super ze swietasie udalu imamnadzieje ze zakupy tez beda czadowe! Co do Natkito cudowna wiadomosc ze to „tylko” takikrwiaczek wierze ze z dnia na dzien bedzie coraz lepiej!
Ivcia-no mogla szwagierka cwiczyc, tylko niekore kobitki cwiczą a flak i tak wisi bez tluszczu sama skora. Bardzo fajnie ze podobala sie wam wililia we 3. Bo faktycznie jesli tesci masz nieteges to bys potem tylko wkurzona byla-zwlaszcza ze to pierwsza gwiazdka z Waszym dzidziusiem! No i super z emąż ci nie zaluje:) kochany!
Madziaska-no trak szybko minely swieta-jak zawsze a teraz jeszcze sniegu niet to juz w ogole swiat nie czuc ze byly! I koniecznie fotki jeszcze zrobcie!
Malina-my na sylwestra na dywanie w salonie heheh ale moze moi rodzice przyjdą jak nie pojda do znajonych-ale tata musi o 5 rano juz do pracy jechac:/ nie wiem czy spotkamy sie w polsacie ale przed ekranem na pewno :)no malina i pieknie wygladalyscie na swieta i chrzest!
Ola ja tez uwielbiam czytac! Aczytam od czasow harrego pottera:) i tez bardzo lubie ksiazki dostawac, sama czesto w biedronce kupuje! Tamsa czesto fajne bardzo i zwykle za 10-13 zł tylko . ola a ta kiecka dla malej miala byc na swieta? Jak tak to bym sie wku***** na maxa! Tym bardziej ze u tesciowej lezala:/ natalciaboska i Ty i Wy z mężem wyglądacie swietnie:)
Batmanik-no ciulowo z tym chrztem wyszlo, tez bym byla zla. A historia wujka/kuzyna? To masakra jakas. Mam nadzieje ze jak ta nieogarnieta mamuska znowu stwierdzi ze jej sie nie chce matkowac i zwieje to ze on nie odda dziecka w domu dziecka tylko ze rodzina sie nim zaopiekuje-no chybanie byli sami jak paluchy hę?
Anyanka-tez ostanio pokarmu prawie nie mialam-mama mi opowiedziala swoja historie i ze grunt to sie tym nie załamywac, myslec pozytywnie i duzo pic, jesc tez dosc trzeba-no i na drugi dzien cyce mialam znowu pełne-nie wiem czy to zasluga tej mamy opowiesci czy akurat tak sie zdazylo
Dorcia-dziekuje:)co do rozmazanego tła TO to zalezy od obiektywu, a raczej odprzysłony-im mniejsza wartosc tym bardziej rozmazane tło-to tak najprosciej jak potrafie:) myśle ze aparat kompaktowy tego nie zrobi-chyba ze ma wiele opcji robienia zdjec do wyboru tona portretowym powinien tak robic bo na krajobrazowym to ostre będzie wszysciutko. No a Twoja \mikołajka jest swietna-i taka drobniutka, moj Daro to przy niej wydaje sie taki kloc!!!
Lusia-mam nadzieje ze Wy juz zdrowi-u nas coraz gorzej, od dzis antybiotyki wiec liczena predka poprawe. Co do prezentow to ja sama mowi co maja kupic albo czego nie kupowac-no dla dzieci. Domis na mikolaja dostal tablice taka z ikei fajna na krede na markery suche i z duza rolką papieru-i jak mowisz to jest hicior. A Twoj synus jest sliczniusi!!! I mama jaka młodziutka i rozpromieniona z wnusiem:)
Vestus-ta hulajnoga to chyba nie jest taka popularna-ja ją wybrałam bo akurat tego Domis jeszcze nie ma a kocha wszelkie jezdziki-i zapierdziela na nich jak stary hehe ta co ja teraz dostał jest bardzo borządna i na wzór tych drogich mini micro a niczym sie nie rozni:) no i lepiej jak 2 kolka sa z przodu bo skrety wtedy nie są takie ostre i sie takłatwo nie wywroci. A co do tesciow to jaksą spokoto fajnie ze u was nocują-tesciowka duzo moze cie od zuzi odciązyc albo i jakis sztuczek co do uspokajania nauczyc:) no i wiesz jakie jest moje podejscie do zdjec-niewazne ze jestes nieogarnieta-choc pewnie wymyslasz! To zdjecie powinnas zzrobic zawsze to jest piekna pamiatka-a jak juz bedziesz stara i zmarszczona to cowtedy powiesz?”boze nie zrobilam sobie fotki choc bylam taka pieka imloda! A teraz same zmarszczone falbany na mnie wiszą i nie mam co wspomiać” !!!!!!!!!!
Anyanka-fajnie ze tak w srodek Was bierze rodzinka-mile uczucie:) mnie to zawsze sadzają gdzies na koncu i na boku zebym latwo mogla dziecki bawic i kontrolowac:/ a co do bolącego brzuszka to strasznie mi szkoda waszych maluszkow-kurde ja jem wszystko! Smazone ryby i kotlety-setki uszek z kapusta i grzybami, zolty ser z makaronem z patelni, a dzisiaj jadlam tone frytek i smazony ser-moim maluszkon nic nie dolega i nie dolegalo. Piłam nawet mirinde i szepsi a to gazowane.
Kredzia-co do prezentow to sie zgadzam w 100% fajnie jest dostac takie ładne, potrzebne i w ogole super rzeczy-ale nie kiedy jedni potem nie mają co do gara wlozyc a inni to mają w nosie. Tez uwazam ze prezenty nie sa najwazniejsze ale ja akurat mam najmniej do gadania w tej kwestii.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Emka-super ze swietasie udalu imamnadzieje ze zakupy tez beda czadowe! Co do Natkito cudowna wiadomosc ze to „tylko” takikrwiaczek wierze ze z dnia na dzien bedzie coraz lepiej!
Ivcia-no mogla szwagierka cwiczyc, tylko niekore kobitki cwiczą a flak i tak wisi bez tluszczu sama skora. Bardzo fajnie ze podobala sie wam wililia we 3. Bo faktycznie jesli tesci masz nieteges to bys potem tylko wkurzona byla-zwlaszcza ze to pierwsza gwiazdka z Waszym dzidziusiem! No i super z emąż ci nie zaluje:) kochany!
Madziaska-no trak szybko minely swieta-jak zawsze a teraz jeszcze sniegu niet to juz w ogole swiat nie czuc ze byly! I koniecznie fotki jeszcze zrobcie!
Malina-my na sylwestra na dywanie w salonie heheh ale moze moi rodzice przyjdą jak nie pojda do znajonych-ale tata musi o 5 rano juz do pracy jechac:/ nie wiem czy spotkamy sie w polsacie ale przed ekranem na pewno :)no malina i pieknie wygladalyscie na swieta i chrzest!
Ola ja tez uwielbiam czytac! Aczytam od czasow harrego pottera:) i tez bardzo lubie ksiazki dostawac, sama czesto w biedronce kupuje! Tamsa czesto fajne bardzo i zwykle za 10-13 zł tylko . ola a ta kiecka dla malej miala byc na swieta? Jak tak to bym sie wku***** na maxa! Tym bardziej ze u tesciowej lezala:/ natalciaboska i Ty i Wy z mężem wyglądacie swietnie:)
Batmanik-no ciulowo z tym chrztem wyszlo, tez bym byla zla. A historia wujka/kuzyna? To masakra jakas. Mam nadzieje ze jak ta nieogarnieta mamuska znowu stwierdzi ze jej sie nie chce matkowac i zwieje to ze on nie odda dziecka w domu dziecka tylko ze rodzina sie nim zaopiekuje-no chybanie byli sami jak paluchy hę?
Anyanka-tez ostanio pokarmu prawie nie mialam-mama mi opowiedziala swoja historie i ze grunt to sie tym nie załamywac, myslec pozytywnie i duzo pic, jesc tez dosc trzeba-no i na drugi dzien cyce mialam znowu pełne-nie wiem czy to zasluga tej mamy opowiesci czy akurat tak sie zdazylo
Temat został zablokowany.
- [email protected]
- Wylogowany
- gadatliwa
- MaMut
Mniej Więcej
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 tygodni temu #267402 przez [email protected]
no i zapomnialam Wam powiedziec ze wszyscy mamy zapalenie oskrzzeli łączniez Daruśkiem-masakra! jak on bidulek kaszle!
no Domis nie ma zapalenia oskrzeli ale kaszle brzydko
no serce boli jak dzieciaczki choruja
bo my tojuz stare dziady przy nich
ok ide spac
BUZIIIIII
no Domis nie ma zapalenia oskrzeli ale kaszle brzydko
no serce boli jak dzieciaczki choruja
bo my tojuz stare dziady przy nich
ok ide spac
BUZIIIIII
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 2 tygodni temu - 13 lata 2 tygodni temu #267416 przez Dorciaition
Dzień (noc) dobry
Kredzia faktycznie Twój Mikuś największy Ciekawe ile teraz ma.
No to się obkupiłaś- super. A co do bielizny to nie wiem czy już można, choć powiem Ci, że ja planuje zakupić. Zobacze jak się będę w niej czuła, bo np w stare dzinsy wejde ale są obcisłe i zapinane tak nisko (na wysokości blizny) że czuje dyskomfort.
Luska właśnie zastanawiam się nad matą Fishera, czy warto? Faktycznie fajna? Bo cenowo dużo droższa. Normalną można za 100 zł kupić, a z Fishera za 230 oglądałam dziś na allegro, wiec spora różnica.
Batmanik o kurka co za łeb z tego księdza. Może za dużo wina w czasie świat wypił Ale dobrze, że już po jesteście. Mnie to zawsze stresują takie uroczystości. Chętnie fotki obejrzymy.
Vestusia z tym pokarmem to u mnie też lipa. Ppzed chwilą ściągała z dwóch cycków i jest aż 80 ml! Ale położne mówiły, że może pomóc ściąganie raz z jednego 7 minut potem drugiego tyle samo, póżniej po 5 min i po 3. To podobno pomaga na laktację.
W takich sytuacjach jak biegunka faktycznie obecnośc "obcych" w domu może by krępująca. Ale dasz radę Kochana. Już nie długo pojadą to imprezkę sobie urządzicie
A z tymi kg to słuchaj Sarny. Dobrze gada Rób teraz zdjęcia, bo później to nie wiadomo O moich kg nawet nie mówię, bo masakra, ale Krzysiu mówi, że nie jest tak źle wiec tego się trzymam
Sarna zazdroszczę, że tyle możesz zjeść. Mi to się marzą frytki takie moje zrobione na patelni z przyprawą do kurczaka
Z tymi zdjęciami to za skomplikowane dla mnie Ale właśnie mam 2 takie zdjęcia Krzysia co mi się tak udało. Przypadkiem niestety. Ale popróbuję na portretowym. Dzięki za radę.
Też przeczytałam Harrego (4 częsci).
He he no tak, my juz starce do naszych maleństw
Biedactwa z Was. Ucałuj maluchy Zdrowiejcie szybko.
Kredzia faktycznie Twój Mikuś największy Ciekawe ile teraz ma.
No to się obkupiłaś- super. A co do bielizny to nie wiem czy już można, choć powiem Ci, że ja planuje zakupić. Zobacze jak się będę w niej czuła, bo np w stare dzinsy wejde ale są obcisłe i zapinane tak nisko (na wysokości blizny) że czuje dyskomfort.
Luska właśnie zastanawiam się nad matą Fishera, czy warto? Faktycznie fajna? Bo cenowo dużo droższa. Normalną można za 100 zł kupić, a z Fishera za 230 oglądałam dziś na allegro, wiec spora różnica.
Batmanik o kurka co za łeb z tego księdza. Może za dużo wina w czasie świat wypił Ale dobrze, że już po jesteście. Mnie to zawsze stresują takie uroczystości. Chętnie fotki obejrzymy.
Vestusia z tym pokarmem to u mnie też lipa. Ppzed chwilą ściągała z dwóch cycków i jest aż 80 ml! Ale położne mówiły, że może pomóc ściąganie raz z jednego 7 minut potem drugiego tyle samo, póżniej po 5 min i po 3. To podobno pomaga na laktację.
W takich sytuacjach jak biegunka faktycznie obecnośc "obcych" w domu może by krępująca. Ale dasz radę Kochana. Już nie długo pojadą to imprezkę sobie urządzicie
A z tymi kg to słuchaj Sarny. Dobrze gada Rób teraz zdjęcia, bo później to nie wiadomo O moich kg nawet nie mówię, bo masakra, ale Krzysiu mówi, że nie jest tak źle wiec tego się trzymam
Sarna zazdroszczę, że tyle możesz zjeść. Mi to się marzą frytki takie moje zrobione na patelni z przyprawą do kurczaka
Z tymi zdjęciami to za skomplikowane dla mnie Ale właśnie mam 2 takie zdjęcia Krzysia co mi się tak udało. Przypadkiem niestety. Ale popróbuję na portretowym. Dzięki za radę.
Też przeczytałam Harrego (4 częsci).
He he no tak, my juz starce do naszych maleństw
Biedactwa z Was. Ucałuj maluchy Zdrowiejcie szybko.
Ostatnio zmieniany: 13 lata 2 tygodni temu przez Dorciaition.
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 2 tygodni temu #267438 przez Aleksandra
Cześc dziewuszki
Z pojechał w końcu załatwic becikowe A ja czekam na szwagra aż przywiezie pieczywo ze sklepu.
Dzis prawdopodobnie idę do fryzjera. Chcę obciąć włosy i może jakiś kolorek walnę, a co Muszę obciąć bo przy szczotkowaniu wyjmuje garść włosów ze szczotki a przy myciu to ze dwie, tak mi włosy lecą ! A jak obetnę to mi się wzmocnią no i zacznę brać witaminy znowu na wzmocnienie A co do kolorku, to mój mi sie już znudził. Cały rok go nosiłam to wystarczy, czas na zmiany. Poza tym jestem sexi mamą nie?? Jak my wszystkie to trzeba to podkreślić Albo zrobię jednolity albo baleyage z brązem i czerwienią
Sarna zdrowiejcie wszyscy szybko
Z pojechał w końcu załatwic becikowe A ja czekam na szwagra aż przywiezie pieczywo ze sklepu.
Dzis prawdopodobnie idę do fryzjera. Chcę obciąć włosy i może jakiś kolorek walnę, a co Muszę obciąć bo przy szczotkowaniu wyjmuje garść włosów ze szczotki a przy myciu to ze dwie, tak mi włosy lecą ! A jak obetnę to mi się wzmocnią no i zacznę brać witaminy znowu na wzmocnienie A co do kolorku, to mój mi sie już znudził. Cały rok go nosiłam to wystarczy, czas na zmiany. Poza tym jestem sexi mamą nie?? Jak my wszystkie to trzeba to podkreślić Albo zrobię jednolity albo baleyage z brązem i czerwienią
Sarna zdrowiejcie wszyscy szybko
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona