BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

13 lata 2 tygodni temu - 13 lata 2 tygodni temu #266800 przez Milla

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Temat został zablokowany.
13 lata 2 tygodni temu #266802 przez Milla

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:
Temat został zablokowany.
13 lata 2 tygodni temu #266823 przez Dorciaition
Cześć Kobietki.

My już w domku. Jestem wymęczona. Mała niestety za bardzo u teściów nie spała. Wydaje się mi, że było tam po prostu za ciepło.
W3ybraliśy się nawet na Pasterke, bo teściowa nas namówiła. Chętnie zajęła się małą, która cały czas jej płakała ;)
Ogólnie było ok, choć teściowa jak tylko mała zapłakała to "dawaj jej dydola, wyciągaj" ciągle o tym cycku nawijała i opowiadała. Ale byłam cierpliwa :)

Prezenty też ok, choć myślałam, że teściowa bardziej się postara dla wnuczki ;)

Vestuśka ale Zuzia się namęczyła, bidulka kochana :kiss:

Sarna super prezenciki. Chyba byłas grzeczna w tym roku ;)

Zdjęcia piękne, no i mamuśka pierwsza klasa- suoer wyglądasz. A Domiś ma extra koszulę ;)
Kurka, jak robisz te fotki, że postać jest wyraźna, a całe tło zamazane? Mi się raz tak udało Krzysiowi zrobić zdjęcie i tyle B)

A te Wasze humory i podejścia po kolei do stołu to nagrać by się przydało, hehe
Zdrówka :kiss:

Milla pewnie, że nie przysnęłyśmy. Cudnie, że masz już córcię przy sobie. Najpiękniejszy prezent na święta. Jest prześliczna. Ucałuj ją mocno od cioci i Lenki :kiss: :kiss: :kiss:


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 2 tygodni temu #266824 przez luska
Vestusia biedna ta twoja zuzanka a może odwiedzcie lekarza po świetach.

Wow sarna to nie ciekawei w sumie mielsicie z świeta z tymi chorobami co prawda u nas tez nie lepiej bo walczylismy jak nie z jelitowka to pozniej z temperatura malego jeszcze teraz mnie ogroziło, a ze strachu o malo chyba wysiade na zawal B) Jako na wyjdzie z tego cało to bedzie jakis cud B)

Mila sliczna twoja córusia i supre , że skonczy sie wszystkodobrze :lol: i masz swoja ksiezniczke :lol:

a w sumie u nas swieta udana w wigilije u moich rodzicow , bardzo sympatycznie młoda cały czas spala, pozniej u tesciow tez fajnie , tyle , ze mknie rozlozylo na wieczor i spala z miską B) Ale rano juz było oki.
Pierwszy dzien swiat tez oki u tesciow i zjechali sie goscie, a dzis tylko z tesciami , mielismy zajechac do rodzinki ale jak wracalismy z cmentarza to ciemko u nich wiec odpuscilismy a teraz w sumie chyba ktos do nas zajechał, ale nie chce mi sie isc.

Co do prezentow to dalismy zakaz bo malamu juz sie dubluja ma 6 duzych samochodow z czego to z 3 pary sa B) poza tym ja juz nie mam gdzie tego trzymac .Łukasz to juz zapowiedział , ze jak zobaczy kogos z zabawka dla Olka to wywali z chalupy hehe , teraz chcemy albo pampki albo farbki kredki , kredy i tego typu pierdoly.a jak na razie hit to tablica :lol:
Temat został zablokowany.
13 lata 2 tygodni temu - 13 lata 2 tygodni temu #266825 przez Dorciaition
A tutaj z moją Mikołajką



Alanek[*] :(
Załączniki:
Temat został zablokowany.
13 lata 2 tygodni temu - 13 lata 2 tygodni temu #266827 przez luska
Moj Mikolaj

Załączniki:
Temat został zablokowany.
13 lata 2 tygodni temu #266829 przez Dorciaition
:) :) Ale słodki Mikołaj :)

To chyba z babcią, Twoją mamusią co?


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 2 tygodni temu #266830 przez luska
Docia twoja Mikołajka przeslodka , wstyd sie przyznac ale stroj dla Aurelki nadal w torbie nie miałam kiedy jej w to ubrac bo spała a dzis aparta sie rozładowal jak my bylismy gotowi do zdjeci wiec pewnie w sylwestra porobimy
Temat został zablokowany.
13 lata 2 tygodni temu #266832 przez luska
Dokładnie to Olus z babcia Ola :lol:
Temat został zablokowany.
13 lata 2 tygodni temu - 13 lata 2 tygodni temu #266868 przez Malina86
Czesc Mamusie!

W ferworze przygotowan nawet nie mialam kiedy zyczyc Wam wesolych Swiat, ale i tak Wam zycze wszystkiego najlepszego i to nie tylko na Swieta, a na zycie :)

Milla sliczna corcia!

Dorcia, Luska i Sarna super fotki swiateczne!

U nas Swieta fajnie minely, po Wigilii spalismy u moich rodzicow i Misia spala jak suselek od 21:00 do 24:00, a po karmieniu o polnocy spala do 6:30, no bylam w szoku. Chyba lepiej jej spac w chlodnym bo u rodzicow zimniej niz u nas.

Dzisiejszy chrzest tez super minal, wszystko sie udalo, Misia byla grzeczna.

To tak w duzym skrocie.

Pozdrawiam Was serdecznie!
Temat został zablokowany.
13 lata 2 tygodni temu #266880 przez vestusia
Dżem dobry wieczór :)

No Sarna, fotki superowe :) No i prezenciki :)
Dawid - syn Piotrka dostał podobną hulajnogę - z tym że na 4 kółkach. Jakiś hicior chyba, nie znam się, ale fajna jest :)

Dorcia i Luska - ale słodkie Mikołajki :)

Malina - Misia pospała i dała Mamusi odpocząć :)

Milla - nie usnęłyśmy, spokojnie :) Cieszę się, że wszystko dobrze się skończyło i że masz Malutką przy sobie. Z pewnością stresu miałaś sporo, ale jak widać córeczka zdrowa.
A wiesz, ja sobie przypominam, że w tym dniu, w którym zaczęłam mieć skurcze, moja Zuzia również była mało ruchliwa. Przy ktg prawie żadnych ruchów nie wykazywało, ja żarłam jak opętana batoniki i cukierki, a to i tak nie rozbudziło Zuzi. Strasznie się denerwowałam i irytowałam, bo byłam podłączona za każdym razem do ktg przez ponad godzinę, a normalnie około 30 min. To chyba znak, że poród się zbliżał :D

My dzisiaj i wczoraj w miarę odpoczęliśmy, bo Zuzia czuła się dobrze.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Generalnie w Wigilię i wczoraj Zuzia była na butli, bo martwiłam się, że może coś zjadłam wcześniej i dlatego ten ból brzuszka no a na Wigilii wiadomo - spróbowałam kilku potraw (w malutkich ilościach, dosłownie ze 4 uszka, 2 pierogi), ale mimo wszystko bałam się, że to spowoduje znowu złe samopoczucie Zuzi. I tak bidulka nacierpiała się wystarczająco. Odciągałam pokarm i go wylewałam, no a dzisiaj od południa Zuzię znowu przystawiłam do piersi. Zajada ładnie, ale i tak jest leniwa.
U teściów dziś praktycznie cały czas spała, na końcu zbudziła się, pojadła cyca i potem taki wrzask był, bo ona dalej głodna, a z cycka już nie chciała więcej wyciągnąć. Taka leniwa jest, bo mleczko jeszcze było, ale trzeba by mocniej ciągnąć, a ona już się denerwowała. I takiego hałasu narobiła o całe 30ml mleka :) No ale :)

Przyszliśmy, wykąpaliśmy Zuzię, potem cyc i do wyrka. I śpi.
W kąpieli nie płakała :)

Zuzia dostała m.in. karuzelę z pozytywką na łóżeczko i książeczkę z płytą CD z kołysankami.
Na wieczór jednak ta pozytywka jest za głośna i Zuzię rozbudza, a nie usypia...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


No i ja nie mam żadnego zdjęcia z Zuzią :( Ale to chyba i dobrze, bo jak patrzę na Wasze zdjęcia, to widzę same laseczki, a ja to jakaś nieogarnięta jestem...

Jutro idziemy na szczepienia z Zuzią.

Idę powolutku spać, póki Zuzia zasnęła. Dobranoc i do napisania :*
Temat został zablokowany.
13 lata 2 tygodni temu #266881 przez vestusia
anyanka napisał:

Niezła ta cisza tutaj :)
Vestusia współczuję że Zuzia miała bolesny brzuszek. My też walczymy od wczorajszej nocy aż do teraz z bolesnym brzuszkiem :( Wczoraj to już małemu dała paracetamol ale małą dawkę bo na ulotce jest napisane od 3 miesiąca. I jakoś zadziałało, ale strasznie się męczył :( Ta noc była nawet znośna mały spał od 24.30 do 4 rano a potem był płacz i nawet cyc nie działał :( ale zjadł trochę i jakoś udało mi się go uśpić. Następny płacz był od 9 aż do teraz, bo K. udało sie go uśpić na leżaczku.


Ach Anyanka ja to nie mogłam znieść płaczu Zuzi. Tak mi jej było szkoda no i nie dało jej się uspokoić ani jej pomóc.
Mam nadzieję, że Bartuś lepiej się już czuje. Moja Zuzia od dwóch dni też... :)
Temat został zablokowany.
13 lata 2 tygodni temu #266887 przez anyanka
No niestety jeszcze ma problem z brzuszkiem i już wiem dlaczego. Wczoraj zjadłam kotleta a dziś sie dowiedziałam że był smażony na patelni a mały zawsze po smażonym ma bóle brzucha :( Dałam mu paracetamol również dziś bo nie mogę patrzeć jak on cierpi bidulek :(
Po za tym zauważyłam już w wigilię że mam coraz mniej pokarmu :( :( :( Nadal staram sie przystawiać małego, ale on płacze co drugie karmienie :( Na pewno to przez stres mój, bo te święta ogólnie niezbyt miłe były... Ech, nie będę o nich pisać. Dobrze że już się skończyły.
To zdjecie jest sprzed 2 tyg. My jesteśmy w środku oczywiscie :laugh: a obok nas siedzą mój chrzestny który zawiózł mnie do szpitala na poród i moja matka
Załączniki:
Temat został zablokowany.
13 lata 2 tygodni temu #266891 przez Kredka
Hej :) Święta spędziliśmy w domku. Powiedzieliśmy rodzinie, że nie będziemy nigdzie jeździć bo Mikołaj jest za mały, a wirusy panują jak oszalałe, wiec nie chcemy ryzykować. Zapowiedzieliśmy familii, że jak ktoś ma ochotę nas odwiedzić (oczywiście bez żadnej zarazy :P ) to my serdecznie zapraszamy. Tak więc całe Święta mieliśmy gości. Każdy chciał zobaczyć naszego Mikołaja. Na święta dostał od nas leżaczek Fisher Price, od dziadka i babci: super kombinezon, welurowy pajacyk i body z napisem "tylko mnie kochaj", od prababci dostał kasę 100zł, od cioci i wujka pajacyk, zestaw grzechotek, no i matę edukacyjną. Moja psiapsióła była i popstrykała nam kilka fotek w 2 dzień świąt.. Musi je obrobić i dopiero je dostanę.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Vertusia, Anyanka przykro mi że Wasze maluchy tak sie umęczą. Najgorsze jest to ze czasem nie wiemy jak pomoc dzieciom. A na widok rozpłakanego malenstwa serce nas boli. Oby bylo lepiej.Tego Wam życzę.

Sarna u Ciebie widze ze tez Świeta z przebojami.Zdjęcia świetne. Fajne prezenty dostaliście. A co do tradycji na "wypasione prezenty" liczy sie intencja a nie zasobnosc portfela. Przykre że niektórzy nie rozumieją pewnych spraw. Np jedna moja znajoma zrobiła na drutach dla naszego synka śliczną kamizelkę i do tego skarpetusie. Uważam że taki prezent wykonany własnoręcznie jest o wiele więcej wart niż taki kupny. Dlaczego? Bo ktos aby wykonac taką kamizelke musiał włozyc to cenny czas i serce :woohoo: .

Mila gratuluję córci - ślicznotka :woohoo:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Luska ale fajny MIkołaj :) A Aurelka pewnie tez slicznie wyglądała, najważniejsze że była grzeczna :)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Malina to swietnie że chrzest przebiegł spokojnie, no i macie juz go za sobą :)Tort wytrzymał?? czekamy na zdjecia z uroczystosci.

[url=http://
[img]http://[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c8ikk1j5nifg5obk.png[/img]
Temat został zablokowany.
13 lata 2 tygodni temu - 13 lata 2 tygodni temu #266893 przez Kredka
Zmykam juz spać. Dobrej nocki

[url=http://
[img]http://[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c8ikk1j5nifg5obk.png[/img]
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl